Skb
Zarejestrowani-
Zawartość
6300 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Skb
-
Mylisz się... Zdecydowanie gorsza choroba, bo śmiertelna!
-
Nie powiedziałem, że pomysł jest zły... Kolczyki to akurat najmniej ważna rzecz... Ale one niosą przesłanie, które mówi sporo o związku. Drugiego człowieka nigdy nie poznasz, mało tego siebie też nigdy do końca nie poznasz...
-
Kłótnie z mężem o opiekę nad dzieckiem, trauma po porodzie
Skb odpisał Kobitkana102 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Normalne życie ma niewiele wspólnego z bajkami o księżniczkach... które po ślubie żyły długo i szczęśliwie... -
Temat rzeka... Najpierw jest ja bez ciebie nie mogę żyć... a później ja z tobą nie mogę żyć - a to jest jeszcze najlepsza opcja. Niestety, nawet do sposobu rozstania trzeba dorosnąć...
-
Zostaje tylko ręce załamać i biadolić...
-
Bamboccioni. Przy czym płeć nie ma żadnego znaczenia!
-
W końcu były to największy wróg...
-
CIĄGLE SIĘ KŁÓCĘ Z MOIM MĘŻEM I MAM TEGO DOŚĆ
Skb odpisał CAFE VITA na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Po takim czasie są już pewnie po drugim rozwodzie... -
Lubię takich cwaniaków jak ty... Nawet moich 26 metrów nie przejedziesz bezbłędnie.... To bierz instrukcję od Stilo i wymieniamy cały komplet żarówek w reflektorach... A za trudne... To może Punto II?
-
Taki jak W BMW? Ze święcą szukać? Kpisz sobie ze mnie? Takich mam na co dzień. Jak chcesz możemy się sprawdzić... przeciwko tobie będzie dziewczyna, która nie jest mechanikiem... Przyjmujesz wyzwanie? Rozumiem, że potrafisz wymienić żarówkę... Wymieniamy na czas?
-
Rozwiń temat proszę...
-
Ależ ja nie pracuję w serwisie. Jazda bez powietrza na oponach niskoprofilowych grozi zniszczeniem opon i felg. Sprawdź swoją znajomość przepisów... Widzę spore braki...
-
Bez komentarza. mam nadzieję że drogówka wyprostuje ci myślenie.
-
Chyba trochę się zagalopowałeś w uogólnieniach... Ostatnio posiadacz wypasionego BMW przyjechał do mnie bez powietrza w kołach... jeszcze musiałem mu koła napompować...
-
Raczej nie potrafią... Przez wiele lat kierowałem serwisem... W branży jest zdecydowaną większość życia...
-
Czasem dociera czasem, nie dociera... Lubię z Tobą dyskutować, bo zwracasz mi uwagę na wiele rzeczy.
-
Zregenerować akumulator? Dobra jesteś... 99% mechaników nie potrafi tego zrobić... a pozostały 1% nie robi tego... Ale traktuj ten wpis z dużym przymrużeniem oka.
-
Skoro dla Ciebie grzebanie w aucie to rzecz wyższa... to powiedź mi co jest rzeczą normalną?
-
Jakie dowalanie, wyjrzyj przez okno. Dzieci robią co chcą i gdzie chcą, a rodziców jakoś nie widać. Wyrazy uznania, że jesteś 'Matką Polką". Tylko to ma się nijak do tego co jest obecnie w życiu.
-
Idąc Twoim tokiem myślenia dzieci wychowuje ulica, internet i telewizja, bo rodzice nie mają czasu zając się dzieckiem. Statystycznie - zatem tak jak lubisz - rodzic rozmawia z dzieckiem 5! minut dziennie.
-
Nie to samo, używasz pojęcia, które niczego nie określa. Operuj konkretami a nie hasłami.
-
Statystycznie dziennie, poświęcam znacznie więcej czasu na bycie z dzieckiem. I co w związku z tym? Statystyka o niczym nie mówi to są tylko suche liczby.
-
Dzień dobry Bimbo. Niestety masz rację, dzisiaj nie wziąłem leków. Zresztą już dawno mi się skończyły, niestety kardiolog odwołał wizytę z racji pandemii. Nawet nie wiesz jak jest mi miło, że troszczysz się o moje zdrowie, a raczej życie.
-
Czy w takiej sytuacji dostanę rozwód z winy mojej żony ?
Skb odpisał zr0 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Tu nie chodzi o jej faktyczne potrzeby, tylko o argumenty procesowe... A jak jest faktycznie? Nie wiem i nigdy nie będę wiedział... chyba, że w kolejnym życiu urodzę się kobietą. -
Będę o nich pamiętał. A jak o nich zapomnę, to czy mi znów przypomnisz? Dzięki Tobie zrozumiałem logikę postępowania facetów, którzy pracowali a żona w tym czasie zajmowała się domem i dziećmi... Przecież jej się też nic nie należy, bo tylko w domu siedziała...