Bimba

Zakręcić kran z pieniędzmi i wysłać do pracy

4 godziny temu, Kiit napisał:

Sam stosunek ważny ale nie najważniejszy cała otoczka, odnówcie życie wyjdziecie zróbcie kolacje przy świecach upijcie się, trochę rozebrać wizualnie   nie zachowywać jak już stare baby.

Do ciebie tak jak i do autorki nie dociera że on nie jest zainteresowany polepszeniem sytuacji?

5 godzin temu, Kiit napisał:

Facet ma kryzys wieku średniego, jeszcze chce pociupciać póki może ?

Radę dał żebyś mu dawała częściej  

Ale on wcale nie chce od niej brać.

5 godzin temu, Obojętna napisał:

Wiem, że to głupie myślenie, ale mam 30 lat chce już założyć rodzinę , ale właśnie boje się jak będzie wyglądać nasze życie po ślubie z dziećmi. On jest kochany ogólnie, dba o mnie itp tylko ja nie mogę powiedzieć co mnie boli, denerwuje bo jak nie mówię i trzymam to w sobie jest źle, mówię jeszcze gorzej

Nie, nie jest kochany, nie dba o ciebie i notorycznie cie zdradza.

Dopóki z nim będziesz takie jazdy będziesz miała do konca  życia, niezależnie od tego czy wyjdziesz za niego za mąż i urodzisz dzieci. 

Twój wybór.

Żadnych licówek!!!

Zróbcie sobie bonding, taniej i zębów nie niszczy a wygląda naturalnie.

10 godzin temu, Qwerty1990 napisał:

Moj 13 letni syn od pewnego czasu neguje wszelkie propozycje wyjsc ze mną.

10 godzin temu, Qwerty1990 napisał:

Oczywiscie od czasu do czasu syn zgadza sie na wspolny wyjazd lub wyjscie. 

No to w końcu która wersją jest prawdziwa?

12 minut temu, Martyna111 napisał:

Wychodzi na to że on chciał mnie tylko bzyknac. Raz się cieszy na mój widok drugiego dnia mówi że że mną nie rozmawia. Ja wiem ze on się że mną droczy. Ale z drugiej strony nie okazuje mi szacunku. Wiem że ta relacja nie ma sensu chociaż wiem że mnie kocha. On się publicznie jak ja jestem wypiera mnie a jak mnie nie ma to się chwali że że mną spał.

Tak tobi facet który wg ciebie kocha???

2 godziny temu, Barbaraa napisał:

A jeśli by rzeczywiście się nie zgodził, czy mogę się nie ustosunkować do jego zdania? Czy za to może coś grozić? 

Nic, normalnie jedziesz na wczasy.

4 godziny temu, Skb napisał:

Dla dobra dziecka dobrze usiąść do stołu i uzgodnić kwestie z nim związane. 

Czasem nie ma ich z kim uzgodnić jeśli druga strona ma dziecko gdzieś a cała para idzie w robienie ex po złości 

Jak dziecko ma paszport to nie ma problemu

A jesteś pewna że nie wyrazi?

Kto cię posądzał?

1 godzinę temu, Monika j napisał:

Płakać mi się chce jak o tym myślę. ,,Zakusy na całość,, dobre . Ludzie nie każdy myśli o kasie. 

No to cieszę się że nie posądzasz bratowej o "zakusy na całość"

4 godziny temu, Revoltor555 napisał:

Na szczęście nie miały fanaberii typu depresja, dysleksja, dyskgrafia, dwubiegunowosc czy inne podobne wymysły.

A ja myślę że twoją fanaberię wypisywania bzdur i prowokacji na kafe też należałoby leczyć kopem w d.....

2 godziny temu, Aleksandra1998 napisał:

Po prostu nie chce żeby za mnie płacił. Znam jego zdanie w temacie pracy, dlatego też podchodzę z dystansem do propozycji. 

A jakie jest jego zdanie "w temacie pracy"?

22 godziny temu, Revoltor555 napisał:

A kopa w d... ktoś próbował?

W ten sposób reagujesz na problemy swoich dzieci?

55 minut temu, Relatttywista napisał:

Takie proste, że facet ma się poczuwac do obowiązku opieki nad KAŻDYM dzieckiem powstałym z jego nasienia? A właściwie dlaczego?

Bo tego wymaga od niego prawo.

38 minut temu, Relatttywista napisał:

 Swoich dzieci? Co to niby ma znaczyc to "swoich"? Czyje jest na przykład dziecko adoptowane? 

Swoich, czyli powstałych z twojego nasiennia, nie rozmawiamy o adoptowanych więc nie mąć.

Dnia 19.02.2023 o 19:49, beybe29 napisał:

Przygotowuję komunię w  domu 20 osób  14  dorosłych , 6  dzieci,  najmłodsze 6 lat chce    do pomocy  panią jako obsługę kelnerska, przyjedzie catering, cześć rzeczy sama zrobię, chodzi o podanie  i przygotowanie gdy będziemy w kościele żeby było ciepłe przed przyjściem gości, zebranie naczyń - podanie   półmisków z 2 daniem, zebranie naczyń, włożenie do zmywarki, podanie przystawek, kawa , herbata  , jak liczyć za godzinę pomoc takiej  Pani  licząc jej pobyt na  4-5 h

4-5 godzin???

Pani  musi być u ciebie przynajmniej na dwie godziny przed powrotem  wszystkich z kościoła, obiad plus przystawki plus kawki, deserki, to jakieś 3- 4 godziny plus sprzątanie po 20 gościach - ba moje oko 7-8 godzin i do tego w niedzielę - myślę że 350 -400 zł będzie ok.

Ach, teraz doczytałam że to mąż "odkupił".

No to wszystko jasne.

Ale autorka pisze że odkupili od rodziców a nie dostali 

Ja się spotkałam z sytuacją że na wsi ktoś sprzedał dom obcym ludziom i dalej właził na ich podwórko jak do siebie, bo to było jego więc uważał że dalej może korzystać 

8 godzin temu, GO SC napisał:

Niby nikt nie lubi to dlaczego co nie którzy się nie domyśla, że wypada się zapowiedzieć. Autorko może też ich tak zacznij nachodzić może zrozumieja

Też o tym pomyślałam.

Idź do nich parę razy i też wchodź jak do siebie.

Jak się zdziwią to im powiedz ze ty u siebie czujesz się tak samo

6 godzin temu, Rezkanostor555 napisał:

A ciebie nikt nie chce przepchnąć, biedulko? To może wibrator?

Nie tylko głupek ale i zbok

Naprawdę chce wam się jeszcze przepychać z tym głupkiem?