-
Zawartość
3304 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
8
Bonetka wygrał w ostatnim dniu 13 Kwiecień
Bonetka ma najbardziej lubianą zawartość!
Reputacja
3488 ExcellentOstatnio na profilu byli
9957 wyświetleń profilu
-
Raz , że się nie znali a dwa mieli w d swoje preferencje. On mógł kupić dwa rodzaje a ona mogła zejść z tonu i podziękować , że ktoś zrobił dla niej coś jak np te zakupy bo mógł ją wysłać.
-
Może wersję demo tego filmiku o "staraniach" dre obejrzał jako pierwszy i to był powód ewakuacji?
-
Za to kinderkami wprost przeciwnie.
-
Ja przed porodem też ale w trakcie byłam skłonna nawet zgodzić się na cc bez znieczulenia. Ale za drugim razem zostałam wynagrodzona przez los i urodziłam błyskawicznie.
-
Może teraz po 2 latach Dre kogoś ma. To normalne i ma prawo. Ale wątpię by odszedł do innej. Lucha I Danka by mu wtedy żyć nie dały a lało się po jego odejściu anonimowe szambo choćby na kafe. Na bank by jadu upuściły nie wytrzymałyby cicho być. Dwa Pati I Kamil nadal go wspierają publicznie. Trzy on taki casanowa , że dopiero w wieku 35 lat go lucha usidliła i to na chwilę. Nie sądzę by miał duże doświadczenie w związku o czym świadczy to jak łatwo jej poszło z ciążą
-
Ja wolałam hanego bo jak mnie irytował przypominaniem o oddychaniu to mogłam mu powiedzieć, że ma się od.pier.d.olić i mi ulżyło. A nie wiem czy położnej bym się odważyła. Miałam położne z z dyżuru i były super. Nie mogłam sobie wyobrazić co więcej mogłyby dla mnie zrobić.
-
Poród Luchy jest owiany tajemnicą co jak na jej standardy może wzbudzać podejrzenia... Moim zdaniem poród wspólny jest super. Przeżyłam dwa i mój hany też dał radę. Bardzo to nas umocniło. Jak facet nie jest w stanie wesprzeć kobiety w takim momencie( a ona tego potrzebuje) to chyba nie dorósł do bycia ojcem bo dopiero potem bywają przerażające momenty. Dwa ja też miałam ochotę opuścić porodówkę przed zakończeniem akcji. Więc co z równouprawnieniem? Albo razem albo wcale. Starość też bywa drastyczna i nie estetyczna i co wtedy?
-
Nie wiem czy on w ogóle się wybierał na porodówkę. Może on z tych delikatnych co widok rodzącej żony zniesmacza ich do końca życia...
-
Ta ciąża fiony to nawet mnie już zmęczyła. To jak ona się musi męczyć?
-
Jak fajka mogła całą zimę w gumiakach latać to Lucyna może w trampkach...
-
Mam pytanie retoryczne. Czy ona jest w stanie zrobić kampanię bez żarcia i kawki na fotach?
-
To nie znasz życia no i zazdrościsz. Tak by Ci Lucyna odpowiedziała Ew pytanie pomocnicze;jesteś madkom? Dysk nadany w paczkomacie
-
Może ona coraz śmielej pokazuje dziecko bo się z czasem przekonała , że jemu trudno jest wywalczyć taki zakaz. Bo co gdy matka wyraża zgodę a ojciec nie? Pozostaje sprawa w sądzie. A to pewnie trwa.
-
Teoretycznie tak. Praktycznie jeśli new bie nie wymagało w umowie wizerunku dziecka a to była "tylko" inicjatywa matki? Musiałby ojciec za każdym razem pozwy szykować.
-
Jeśli Lucyna w ogóle podpisuje jakieś umowy na współpracę to ona jest wykonawcą nie Gajka. Małą ona wykorzystuje jako rekwizyt jak tego miśka. To nie są kampanie jakieś duże by tam było drobiazgowo opisane, że na fotach ma być lub nie dziecko. A i to się da jak widać obejść publikując foty bez głowy. Kto jej udowodni, że ten kadłubek lub nogi to fajka? Nie widać znaków szczególnych przecież.