-
Zawartość
246 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mashiro
-
E tam, niektórzy po prostu lubią tonę makijażu na gębie
-
I jeszcze Mixer do podkładu walnęła jako bronzer. Produkt 2w1
-
A co z Wibo?
-
Te cienie w ogóle mają jakąkolwiek pigmentacje? bo w glamie to ciezko bylo o to narzekać xD a grotkowska nakładała te cienie na powieke i marnie sie przenosiły.. hmm
-
A odnośnie mojego zamówienia z Glamshopu.. ich gąbeczki są dla mnie naprawdę genialne. Mam oryginalnego beautyblendera i go nienawidzę. A gąbeczka Glamshopowa mnie zaskoczyła. Pięknie rozprowadziła podkład jak żadna inna.
-
Jeszcze ten Sławek ze swojego średniowiecznego konta na Youtubie coś tam komentował. To były jaja No ale finalnie to im chyba nie wyszło to podnoszenie sprzedaży XD
-
A ja z tego nic nie rozumiem. One się pokłóciły czy co? Przecież swojego czasu to nawet do galerii na wspólne zakupy uczęszczały
-
Ja nic takiego nie zauważyłam. Grotkowska wstawiała na insta reposty i dziękowała za każdy pozytywny komentarz. Jeszcze kojarzę że wypowiadała się na temat słabej sprzedaży tylko tyle, że zdawała sobie sprawe z tego że paletka może się gorzej sprzedawać ponieważ zaryzykowała z tymi kolorami. Ale wolała pokazać siebie w 100% niż na siłę tworzyć coś, pod czym sumienie nie pozwalałoby się jej podpisać.
-
No ale każda babeczka która chciała użytkową paletkę z Glamu zainwestowała w Bohemę. Zresztą po co Janoszka tak broni swoją nową paletke że nie jest nic a nic podobna do Bohemy
-
Szczerze to teraz mi się żal Grotkowskiej zrobiło.. Zrobiła tą sesje promocyjną, wstawiła vlogi jak to wyglądało za kulisami Potem filmiki inspirując się makijażami widzek itd. Dużo w to roboty włożyła, a paletka była niewypałem bo niestety większość kobitek nie lubi koloru w makijażu. Może Janoszka olała sprawę bo to jej kolejna współpraca? Wiśnia była bestsellerem, do tego poczuła się pewna siebie bo przecież ona jedyna wypuściła ponownie swoją kolekcje.
-
Skoro już cała promocja odbyła się na insta, to niech Janoszka z szacunku do klientów siądzie na tym całym instagramie, odpali live i pokaże co i jak. Albo niech się pomaluje na stories. Słabe.. poczekamy sobie do jutra na filmik hehe
-
Heh no właśnie, z każdą premierą od razu wjeżdżał filmik promocyjny na youtube'a. A tu ni widu ni słychu Wolę obejrzeć załóżmy 40 minutowy filmik na yt niż oglądać głupie 10s stories które są w cały świat.
-
Czekam na film promocyjny u Janoszki. Bo na ten moment ciężko mi się na coś zdecydować
-
No ale trzeba przyznać, że kolekcja jest potężna. Szminki, trio do konturowania, nowa paletka. Wow
-
I po co te szminki znowu.. moim zdaniem to niczym się nie różnią od tych które są już standardowo w ofercie Glamu
-
Nie każda pokazywała paletę przedpremierowo, ale chociaż dawały info o której mniej więcej kolekcja wejdzie na sklep. Ja jednak lubię dostać takie info, bo nie muszę czekać jak yebnięta na stronce, żeby zobaczyć produkty.
-
Tryfonka to jedyna osoba której nie mogę znieść. Jej zachowanie mnie odrzuca. A szkoda, bo Glamshop na pewno stać na kogoś lepszego do recenzowania produktów. Gdyby tylko przemyślane było to, komu wysyłać paczki PR.
-
Lipa.. ani słowa o tym o której te paletki w ogóle wejdą na sklep. Czyli co? Od rana mam czatować na stronie jak psychofanka Glamshopu? Bo chyba o to chodzi, żeby czatować, napalić się na całą kolekcje i kupować w ciemno bez zastanowienia.
-
Gdzieś słyszałam, że nowa paletka z Janoszką ma być uzupełnieniem kwitnącej wiśni. Co do produktu dodatkowego to uważam, że będą róże
-
Turbohajlajt mi ciągle chodził po głowie i kupiłam go na tej promce, będę testować
-
No i co zamówiłaś?
-
No i co z tego? Tak cię to boli, że ona ma prawo uważać, że wygląda dobrze? To jest jej sprawa, to jej upodobania. Jej sprawa jak się ubiera. Jej wagę też komentowałaś nie raz. Żal mi takich zawistnych osób. Najgorsze to jest twoje zachowanie tutaj, a nie przekonania tej czy innej osoby. Pomyśl sobie ile razy o tobie ktoś pomyślał w taki sam sposób jak ty o Hance. Ale zapewne nie obsmarowywał ci dupy na jakimś forum. Z komentowania kosmetyków do wyszydzania jej wagi, grubości palców. To jest właśnie żenada.