Alicja30
Zarejestrowani-
Zawartość
473 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Alicja30
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13
-
Dziewczyny bardzo dziekuje
-
Kaja masz rację mi po paznokciach bardzo się humor poprawił, mam różowe jeden czarny i na jednym róże A co do ciasta to jutro rano pójdę kupię jakieś świeże bo dzisiaj rano piekłam sernik i niestety nie wiem dlaczego ale się nie udał i wylądował w koszu. Kawałek tej babki ci nie zaszkodzi Ja w trakcie pakowania pierwszych rzeczy i przy okazji porządków w ubraniach zostawiłam sobie ...enkę która była tak za szczupła że nawet suwak się nie chciał zasnąć. Teraz ją niedawno przymierzałam i suwak się zasnął ale to tak na wdechu leży ona w szafie i to będzie moja taka miara w odchudzaniu. Mężowi usmażyłam kotlety ziemniaczane i niestety zjadłam dwa i trochę surówki z kiszonej kapusty, ale kolacji już nie było. Jutro sobie poszaleje z kaloriami Miłego wieczoru
-
Cześć dziewczyny ja mam chwilę przerwy przy drugiej kawce. Od rana sprzątam sobie, prasuje żeby jutro mieć wolny dzień. Wieczorem idę na paznokcie, prezent sobie zrobię Tak na szybko śniadanie bułka serek trochę warzyw na obiad i kolacje nie mam kompletnie pomysłu. Mąż jak chce to nich sobie coś zamówi. Baz dzięki 🥰 A włosy sobie farbujesz? Witaj Edi miło cię poznać. Nie ma za co przepraszać, po to między innymi mamy ten topik żeby się wygadać, zawsze chętnie poczytamy i sobie doradzamy. Fajny masz cel, ale to wcale nie prawda że grubszym ludziom nie pasuje tatuaż. Ja zrobiłam sobie pierwszy jak ważyłam prawie stówe. Myślę nad kolejnym ale jakoś narazie mi nie po drodze. Pozdrawiam
-
Kaja wszystkiego najlepszego dużo zdrówka, radości i spełnienia marzeń
-
Witam przy kawie Wczoraj wcale dużo nie zjadłam, ale tak mnie ciągnie cały czas żeby coś przegryźć. Na obiad wymyśliłam sobie brukselkę gotowaną i jajka sadzone, ale zaraz byłam głodna i wypiłam szklankę zupy pomidorowej i kawałek kurczaka skubnełam od męża. Na kolacje dwie zapiekanki. Dzisiaj narazie tylko kawa, na śniadanie mam serek ziarnisty, a dalej się coś wymyśli. Kaja to ładny zrobiłaś sobie prezent ja bym się bardzo ucieszyła z bransoletki bo już żadnej nie mam, naszyjnik srebrny mam od 7 lat pierwszy prezent od męża. Na książki też patrzyłam, ale w tamtym roku mąż mi kupił i do tej pory nie miałam czasu przeczytać. Ćwiczeń zaliczyłam połowę, mąż wcześniej wrócił a przy nim to nie umiem się skupić. Ciekawe kiedy mięśnie się przyzwyczają. Mąż się przyznał chciał mi kupić taką dużą palmę w doniczce ale już dostałam od babci i stoi w sypialni Wczoraj jeszcze miałam tak chęć wyjść na spacer przed południem ale musiałam czekać na dywan, a on nie przyjechał. Później już było chłodno. Dzisiaj od rana mgła i -2. Miłego dnia
-
Właśnie ściągnęłam sobie aplikacje do ćwiczeń i od jutra zaczynam Baz żadnej imprezy nie szykuje, wolałabym wyjść gdzieś z mężem do clubu ale wiadomo w obecnej sytuacji to raczej nie możliwe. Upiekę jakieś ciasto, kupię wino, bo rodzice pewnie przyjdą. Kaja dzięki ja też nam życzę dużo zdrowia i sukcesów w odchudzaniu. Ja tam narazie jeszcze nie mam nic do swojego wieku, 31. A jaki prezent sobie zamówiłaś? Ja to nawet nie wiem co bym chciała. Mąż już podpytywał co mi kupić, nic mu nie pow, może sam coś wymyśli ciekawego a jak nie to i tak ucieszę się tylko z kwiatów. Aisha szybko zleci remont, dopiero było pakowanie, cały bałagan, rozpakowywanie a już trzeci tydzień jak się wprowadziliśmy. Pozdrawiam
-
Kaja to będzie świętować razem ja jestem z 6 a Ty? Marcelina ja też już kolejny raz to powtarzam i sobie coś obiecuje ale może tym razem się uda dotrzymać słowa.
-
Witam wieczorowa U mnie jeszcze kieliszek wina na dobry sen i od jutra obiecałam sobie że tak porządnie biorę się za siebie. Jeszcze tylko w następnym tygodniu w prezencie urodzinowy pozwolę sobie na małe grzeszki Ja to za bardzo nie lubię takich drinków bo później to głowa mnie boli nawet jak dużo nie wypije, dla mnie może być tylko czerwone wino a podobnież jest nawet nie takie złe dla zdrowia ale wiadomo że nie w dużych ilościach.
-
Niestety wycieczki nie było bo chłodno jest dzisiaj, ale byliśmy w sali zabaw to chociaż dzieci się wyszalały. Na śniadanie jajecznica z cebulką, obiad pomidorowa, drugie danie miało być ale odpuszczamy będzie na jutro. A kolacja to się coś wymyśli, cała lodówka dobrych rzeczy jest Pozdrawiam
-
Witam wieczorowo Śniadanie w biegu bagietka czosnkowa i jogurt naturalny, obiadu nie było nie miałam czasu na gotowanie, kolacja była wcześniej zrobiłam sałatkę makaronową i frytki pieczone. Zakupy się udały spożywcze zapasy zrobione, kilka drobiazgów też. Lustro do łazienki, wycieraczki, chodniki, klamki inne pierdoły. Nawet coś dla siebie kupiłam nowy tusz i błyszczy ale taki czerwień że jeszcze takiego nie miałam a co mi też coś się należy Ja tak przedwczoraj miałam, obudziłam się z bólem ramienia akurat jak myłam okna, wzięłam dwie tabletki trochę maści i przeszło jakoś. Jutro mam w planie wycieczkę z dziećmi gdzieś za miasto, tylko żeby pogoda dopisała. Miłego wieczoru
-
Dzień dobry Chłodni dzisiaj ale chociaż narazie nie pada. Wczoraj zaliczyłam kawałek pizzy kilka skrzydełek i sałatkę grecką no i trochę wina. Pora na kawkę, później dzieci do babci a my na zakupy. Jeszce coś do mieszkania sobie kupie kilka drobiazgów brakuję. Dywan ma być we wtorek, wczoraj zamówiłam. Kaja łóżka jeszcze nie kupiłam narazie śpimy w sypialni na łóżku które mieliśmy czyli rozkładany narożnik. Narazie musi tak zostać bo jak kupię łóżko to będzie trzeba robić przemeblowanie żeby gdzieś ten narożnik wcisnąć chociaż jedną jego część. Baz zapomniałam Ci odpowiedzieć o tej zupie. Zupę z ciecierzycy robię jak grochówkę. Przez noc moczy się ciecierzyca, później gotuje ją w tej wodzie i daj tak samo, tylko jak groch to rozdrabiam jak się ugotuje a ciecierzyce zostawiam w całości, później dzieci pytały co to za groszki w zupie na drugi dzień dodałam jeszcze trochę koncentratu i już było coś innego. Miłego dnia
-
Witam przy kawce U nas dzisiaj deszczowo, dobrze że okna wczoraj dokończyłam. Firanki już wiszą, od razu jest jak w domu Później wpade, miłego dnia
-
Dzień dobry pora na kawkę
-
Masz rację Kaja przy mrozie to było dobrze założyć tą maseczkę, ciepło w buzię. Teraz to mnie aż mdli jak ją mam dłużej, jeszcze przy katarze to w ogóle oddychać nie można. Na kolacje też kanapki z żytnim chlebkiem i serek biały. Po tych oknach to nie miałam siły nic wymyślać. Na jutro też nie mam żadnego pomysłu. Ostatnio w ogóle jakoś brakuje mi pomysłów na jedzenie, może przez tą przeprowadzkę i całe to zamieszanie. Ja próbowałam już kilka razy liczyć kalorie i jakoś mi to nie idzie.
-
Hej U mnie dzisiaj już teraz słońce ciepło jest to bo wzięłam się za okna bo wczoraj zamówiłam nowe firanki i w piątek będę mieć gotowe do odbioru, nie mogę się doczekać jak zawieszę je Na śniadanie dwie bułki ziarniste z wędliną, trochę pomidora, rzodkiewki, szczypiorku, witaminki muszą być na obiad jest jeszcze trochę zupy z ciecierzycy a na kolacje nie wiem. U mnie to tata bardzo lubi czytać, a mamę to nie pamiętam kiedy widziałam z książka. Ja tak samo wolę czytać książkę i czuć papier. Kiedyś czytałam na laptopie i na tablecie no ale niestety to nie to samo. Miłego dnia
-
Dzieci śpią, mąż ogląda jakiś film a ja wieczorna herbatka i trochę spokoju w mojej sypialni U nas pogoda też ładna, tylko wszędzie mokro i błoto. Lepsze to niż taki mróz i dużo śniegu. Dzięki dziewczyny już lepiej się czuję, dzieci też tylko mąż jeszcze. Jutro już idą do przedszkola a ja na zakupy z mamą więc na pewno mi się humor jeszcze bardziej poprawi i nie oszaleje Kaja ja to bardziej romansidła lubię (romantyczka🥰🥰) jakieś dramaty, kryminały trochę. U mnie dzisiaj dwie kanapki z pasztetem i pomidorem, obiad to zupa z ciecierzycy i na kolacje domowe hot-dogi i sałatka z pomidora, papryki i cebulki. Jeszcze w między czasie wyskoczyłam do sklepu po kilka rzeczy i taka mnie naszła ochota na coś słodkiego i kupiłam sobie loda pyszny był
-
Hej kawka na dzień dobry Kaja takie książki niestety nie dla mnie, nie interesują mnie takie tematy. Czasem z mężem obejrzę taki film sf ale rzadko. Takie kwiaty muszą ładnie wyglądać ja pamiętam jak byłam małą dziewczynką i jeszcze mieszkaliśmy z babcią to chodziłam po łąkach i zbierałam kwiaty, robiłam bukiety. Dzisiaj to już wogóle oszaleje, dzieci jeszcze zostają w domu. Myślałam że im się poprawi a oboje z katarem i kaszlem wstali. Miłego dnia
-
Marcelina u mnie waga od dłuższego czasu pokazuje 88 kg. Jestem po spacerze tak ponad godzinę chodziliśmy ale dzieci już marudziły. Słonko ładnie świeci to chce się wyjść, gdyby nie katar to bardziej by się człowiek cieszył z ciepła. Miło tak wkońcu wyjść na spokojnie. Teraz mamy blisko rzekę, większy park, łąki nad rzeką to wiosną i latem tylko spacerować Miłej niedzieli
-
Cześć dziewczyny Jestem cały czas z Wami, czym jak mam chwilę. Aisha dobrze cię rozumiem jak jest przy remoncie. Na szczęście u mnie już prawie koniec, zostały drobiazgi i posprzątać tak trochę lepiej. U ciebie też szybko zleci Wagę znalazłam ale tak jak się spodziewałam nic się nie zmieniło, ważne że nie przybyło. U mnie wszystko na raz. W tym całym zamieszaniu dostałam @ dobrze że już koniec bo już dawno się tak źle nie czułam a przed to myślałam że wszystko co jest w domu to zjem. Teraz jeszcze nas przeziębienie dopadło najpierw dzieci wzięło cały tydzień w domu siedzą to przy nich też można tyle zrobić że wcale. Teraz przeszło na mnie i na męża. Najgorszy ten katar i zatkany nos. Tyle dobrego że apetytu nie mam przez to. Jak tu można być zdrowym jak rano jest na minusie a po południu do 10 na plusie w słońcu i wszystko się rozpuszcza a pod śniegiem i tak lód można się przewrócić. Kaja a o jakiej tematyce ta książka? Ja też bym sobie coś poczytała. Teraz mam sypialnie to mogę się zamknąć i poczytać w miarę w spokoju Pozdrawiam
-
Hej Powiem Wam tyle narazie że śpimy już drugą noc w nowym mieszkaniu ale jeszcze się zejdzie zanim wszystko ogarnę. Później będę pisać więcej. Dzisiaj mąż zorganizował wieczór walentynkowy🥰🥰 pizza i po drinku, bardzo "dietetycznie" ale trochę odpoczynku należy nam się obojgu tym bardziej że dzieci nocują u moich rodziców, bo narazie nie ma miejsca, wszędzie pudła i worki z ubraniami. Pozdrawiam wszystkie serdecznie
-
Hej ja tylko na chwilę tak przywitać się i pow że jestem z Wami i czytam jak mam czas. U mnie już tak w połowie przeprowadzka, wszystko w biegu ale nawet sprawnie idzie. O jedzeniu nawet nie będę pisać bo to też wszystko na szybko, bułki, parówki wieczorem coś gotowego. Dzisiaj jeden pączek do kawki. Baz dzięki za komplement Pozdrawiam cały skład
-
Dobry wieczór dopiero zrobiłam sobie herbatę i mam chwilę czasu. U nas też okropna pogoda wiatr, śnieg, mróz, wszystko zasypane. Od rana malowanie takie bieganie z pędzlem po drabinie to lepsze niż aerobik a to dopiero początek Baz w mieszkaniu będzie kolorowa kuchnia niebieska, dzieci pokój jasno żółty, sypialnia różowa, duży pokój lekko zielony a resztę jeszcze nie wiem. Dzisiaj tak w biegu bułki i parówki, na obiad kotlety z kurczaka z wczoraj i na kolacje domowa jeszcze chciało mi się robić. Teraz tylko herbatka i odpoczynek. Miłego wieczoru
-
Hej U mnie dzisiaj też zimno -13 i wiatr to jeszcze bardziej czuć ten mróz. Na szczęście śnieg nie pada. Na śniadanie dwie bułki i sałatka z pomidorów i kukurydzy. Obiad to ziemniaki, kotlety z piersi kurczaka i ogórek kiszony. Na kolacje nie wiem. Wpadły dwie kawy trochę paluszków i teraz herbatka z cytryną na to zimno. Dostaliśmy dzisiaj klucze i od jutra rusza praca pełną parą to również wiąże się z jedzeniem w biegu, pewnie nie będę miała czasu na gotowanie, jakoś się przetrwa. Obiecałam sobie, że jak uporamy się z tym remontem i przeprowadzką to porządnie biorę się za siebie. Miłego wieczoru
-
Witam Kaja szkoda że daleko mieszkamy to wpadła byś pomóc pomalować rzeczywiście fajny jest zapach i już ładnie wygląda zwłaszcza że mam w pamięci jak wyglądało jak poszliśmy pierwszy raz je zobaczyć. Wczoraj wieczorem trochę sobie pozwoliłam dwa kawałki pizzy i dwa drinki. Dzisiaj rano tylko kawa i pewnie dopiero obiad będzie. Miłej soboty
-
Kaja tak ściany będą mąż i mój tata malować a ja drzwi parapety no i większość sprzątania spadnie na mnie. Kupiliśmy farbę i wszystko co potrzebe i chyba od poniedziałku zaczynamy. Ja mam zamiar dzisiaj sobie odpocząć wieczorem i się zrelaksować. Miłego wieczoru
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13