Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magda13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    348
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Magda13

  1. Magda13

    Maż i jego koleżanka

    A on zakochany w tobie i nawet się nie oglądną jak zaprowadzą ich te,, wygłupy" do łóżka i rozpierniczą dwa związki.
  2. Magda13

    Maż i jego koleżanka

    Myślę że nie masz racji, jeżeli to trwało jakiś czas to nie przerwali tego ot tak. Ona się dowartościowuje jego zauroczeniem a on próbuje sobie radzić z kryzysem wieku średniego i myślę że żadne z nich nie zrezygnuje z tego jeżeli nie postawisz sprawy jasno i na ostrzu noża.
  3. Magda13

    3 lata związku i jestem zdezorientowana

    Kobieto ty jesteś jego gosposią, ale nie partnerką i nigdy nią będziesz bo on Cię ma gdzieś. Nie wspiera Cię w chorobie ojca i to już go eliminuje jako potencjalnego partnera, nie mówiąc o całej reszcie. Ty jeszcze oczekujesz pierścionka i ślubu, to wręcz nieprawdopodobne. Co z tobą jest, ogarnij się, popracuj nad sobą a co najważniejsze idź do pracy i odklej się od niego i pożyj sama ze sobą i na swój rachunek zanim zaczniesz szukać następnego kandydata na męża.
  4. I naprawiaj tylko bez niego, najlepiej pierwsze kroki skieruj do sądu po zakaz zbliżania się do ciebie i dziecka. Napraw najpierw siebie po tylu latach spędzonych z tym psycholem, jemu już nikt nie pomoże a napewno nie ty. Oboje wzajemnie jesteście toksyczni dla siebie a on jeszcze na dodatek ma porąbaną psychikę przez rodziców. Po co zadałaś to pytanie, zapytaj go czy jest alkoholikem też zaprzeczy.
  5. Boisz się że żona przekona do siebie swojego męża? Kobieta walczy o swoją rodzinę a ty i twój kochaś może też zawalczcie o swoje rodziny. Wyjdzie to wszystkim na zdrowie a napewno dzieciom. Mam rozumieć, że chcesz odejść od męża, ale tylko do kochanka?. Jeżeli nie kochasz, jest zły to odejdź a nie uzależniaj tego od decyzji kochanka. Współczuję mu, że walczą o niego dwie harpie i każda myśli tylko o sobie. Możesz być pewna, że chemia zniknie w momencie kiedy zacznie się codzienność z jego i twoimi dziećmi i waszymi byłymi
  6. Magda13

    Problem z mężem... Pomocy!

    Niestety mężczyźni po alkoholu mówią to co myślą. Zdradził Cię, a, że po alkoholu to raczej kiepska wymówka. Jeżeli chce być z tobą a ty chcesz mu dać szansę, jemu lub waszej rodzinie to powinien zapomnieć o alkoholu już niestety. Kara za zdradę musi być . Sam zresztą stwierdził że mu odbija po alko a ty przecież nie chcesz być ze świrem i dzieci raczej nie powinny być narażone na takie towarzystwo. Jeżeli nie zrezygnuje z alkoholu dla dobra rodziny to współczuję. Alkohol jest dla mądrych ludzi.
  7. Magda13

    związek

    Zdystansować się w związku na odległość to raczej ewakuacja z tego związku. On chce być wolny!
  8. Magda13

    Dziś spotkałam go przypadkiem...

    No nie wiem podłubie w nosie, co ciebie np. obrzydza, albo pokarze zdjęcie cudownej żony i powie jaki szczęśliwy jest. Albo się okaże, że nie używa dezodorantu i takie tam, no nie mówiąc o tym, że mógł bąka puścić w Twoim towarzystwie i napewno by ci zauroczenie przeszło . Sorry, naprawdę przykro mi że Cię to tak trzyma, ale pomyśl jakbyś się czuła gdyby to twój mąż tak ześwirował na punkcie jakiejś kobiety i pielęgnował tę głupotę w głowie zamiast zająć się Tobą
  9. Magda13

    Problemy po zamieszkaniu razem

    ,, Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga powiedz mu o swoich planach na przyszłość " Woody Allen
  10. Magda13

    Dziś spotkałam go przypadkiem...

    Zawsze była szansa, że on zrobi coś podczas tego picia kawy co ją zniechęci o zauroczenie pryśnie jak bańka mydlana
  11. Magda13

    Problemy po zamieszkaniu razem

    Oczywiście, na przeczekanie życia! Ewentualnie po drodze rodząc dziecko. Wtedy już zupełnie przestanie dbać o siebie i będzie się czuła do końca życia zwolniona z obowiązku podjęcia pracy zawodowej , bo przecież będzie zajmowała się domem i dzieckiem. Ten typ tak ma i może to nie jest złe, tylko pod warunkiem, że partner też tego chce. Wielu mężczyzn pewnie marzy o właśnie takiej kobiecie. Autor wątku niekoniecznie.
  12. Magda13

    Problemy po zamieszkaniu razem

    Święte słowa Nic dodać nic ująć!
  13. Magda13

    Problemy po zamieszkaniu razem

    Ty już ją krzywdzisz (jakkolwiek to zabrzmi)Daj jej wolność, niech żyje tak jak chce, a ty żyj tak jak ty chcesz. Razem wam nie po drodze. To że się zmieniłeś to świadczy tylko dobrze o Tobie, masz prawo się rozwijać i zmieniać.Rozwój daje satysfakcję i radość życia. Jej satysfakcję daje co innego i to się raczej nie zmieni. Nie można jej oszukiwać, siebie i rodziny, że wszystko jest Ok! Zresztą masz mądrego brata, porozmawiaj z nim szczerze, ty nie musisz szukać rady u nas!
  14. Magda13

    Problemy po zamieszkaniu razem

    Związek to kompromis, bardzo trudno znaleźć kogoś kto w 100 procentach podziela twoje pasje, poglądy i styl życia. Wasz związek to pomyłka a miłości z tego co widzę brak. Więc lepiej powiedz jej to teraz a nie przeciągaj w nieskończoność, zanim oboje stracicie swoje szanse na ułożenie sobie życia z kimś bardziej odpowiednim dla was. Co Cię obchodzi opinia jej rodziny? Musisz żyć w zgodzie z sobą, a nie żeby ich zadowolić. Ty odejdziesz od niej i tak, a jak Cię w końcu wrobi w tego dzieciaka, którego teraz nie chcesz to dopiero będziesz miał jazdy . Pomóż jej znaleźć pokój, czy sam sobie poszukaj czegoś innego, powiedz jej szczerze, że nie potrafisz tak żyć jak ona lubi i rozwijaj skrzydła dalej! Paradoksalnie może i ona znajdzie swoje szczęście u boku kogoś podobnego do niej.
  15. Magda13

    Co to znaczy gdy facet pisze...

    To znaczy, że chce was mieć obie bo tak jest mu wygodnie. Chce żebyś się godziła na bycie tylko kochanką, bo żony nie zostawi. Zupełnie ma gdzieś co czujesz ty , on tylko chce,, zrobić sobie dobrze "twoim kosztem. Nawet nie licz na to, że nim kieruje coś innego np.miłość do ciebie. On kocha i szanuje tylko siebie.
  16. Gdzież bym śmiała wyznaczać jakieś normy komuś takiemu jak ty, przecież wiem , że ty wszystko wiesz najlepiej. A o moją rodzinę nie musisz się troszczyć, ma się dobrze , pomimo, że nie mam,, żadnych konkretnych predyspozycji "
  17. Oj Lola, Lola ty każdą wypowiedź potrafisz zinterpretować tak żeby się poczuć lepiej ze swoim poplątanym życiem. Nie będę Ci tłumaczyć o czym mówię, bo wiem że rozumiesz. Żyj jak Ci pasuje, tylko nie licz na,, akceptację społeczną "jak ty to nazywasz. Jeżeli po to zawarłaś małżeństwo, żeby robić z męża rogacza to świetnie Ci to idzie . Możesz czuć się dumna i spełniona jako żona. Czy złodziej który ukradnie złotówkę żebrakowi jest mniejszym złodziejem od tego który kradnie miliony bogaczowi
  18. Sama powiedziałaś, że zdrada to zdrada więc uzasadniona nigdy nie jest. Różne są tylko wagi tego czynu a miarą może być np. liczba osób skrzywdzonych. Dzieciom myślę że nie jest to obojętne nigdy bez względu na wiek.Małe dzieci, nastolatki nie przyjmują takich zmian bez konsekwencji dla psychiki własnej. Dorosły człowiek który ma szacunek do swojego rodzica, traktuje go jak autorytet w momencie odkrycia drugiego życia matki lub ojca, też może bardzo to przeżyć(w zależności od konstrukcji psychicznej).
  19. Jak możesz pisać że w związku było super. Może i ty byłaś super żoną, ale nie zmienia to faktu że związałaś się z erotomanem. Jeżeli uważasz, że to jest super to gratuluję. Tobie tylko się wydawało, że jest super, ale było jedno wielkie bagno. Obudziłaś się ksiezniczko, więc teraz się z tym pogódź, że super nie było i nie będzie. Domek twoich marzeń zbudujesz być może z kim innym.
  20. Z racją jest tak jak z prawdą po góralsku wg. Ks. Tischnera.
  21. Myślę że gdybyś miała wybrać życie dziecka za rezygnację z kochanka zrobiłabyś to w,, try miga"i byłoby to prościutkie, bo to jest proste tylko was nikt nie zmusił do rezygnacji. Nie chcecie oddać swojej zabaweczki jak małe dzieci w nadziei, że nigdy nie będziecie musiały tego zrobić. Jesteście uzależnione od tego narkotyku który produkuje wasze ciało pod wpływem emocji. Jak każdy nałogowiec udajecie i nie chcecie się przyznać do nałogu, jak każdy narkoman nie chcecie porzucić tego. Niektóre podejmują próby i kiedy mają zespół odstawienny wracają, bo żeby wyjść trzeba mieć charakter i samozaparcie a wy macie tylko głód niezaspokojony w małżeństwie. Szacun dla tych które wyszły, bo wpaść nie sztuka, ale wychodzą tylko twardziele . I mówienie o upływającym życiu i braniu okazji to jak was lubię muszę powiedzieć że niesmaczne, śmieszne i egoistyczne. Nie da się powołać do życia dzieci, stworzyć rodziny i później iść za swoimi ciągotami bez konsekwencji dla tych za których jesteście odpowiedzialne, ale się wam już odechciało tej odpowiedzialności po jakimś czasie,bo się zorientowałyscie że życie jest krótkie.
  22. Magda13

    Czy ktoś miał taka sytuacje

    ,, zwalczyć " to nie jest dobre słowo w tej sytuacji.
×