Nieduży
-
Zawartość
830 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Nieduży
-
-
Ja ze swojej strony napiszę że mycie włosów przez ładną fryzjerkę ma w sobie coś...erotycznego.
- 1
-
Czy ktoś z was miał okazję uprawiać seks z umięśnioną/wysportowaną kobietą? Mam na myśli nie takie które raz na pół roku pobiegają na bieżni, tylko raczej te które mogą się pochwalić imponującą muskulaturą.
-
12 minut temu, Mejka napisał:Ten drobniejszy...hihi
To ciekawe, myślałem że jednak ten większy
Dziękuję za odpowiedź!
- 1
-
55 minut temu, Mejka napisał:W łóżku z bardzo wysokim i silnym mężczyzną nie byłam cichutka, ponieważ on to robił z dużą siłą.
Z drobnejszym było ciszej i delikatniej.
Wow!
Mogę spytać który robił to "lepiej"? To znaczy, czy z którymś podobało Ci się bardziej?
-
Czy może któraś z forumowych kobiet miała okazję być z wielkim a także z małym facetem i byłaby w stanie opisać różnicę z jej perspektywy?
-
Przed chwilą, Onkosfera napisał:Za każdym razem gdy twierdziłam, że jakaś cechę fizyczną kategorycznie lubię i innej nie zaakceptuję, to zakochiwałam się w mężczyznach, którzy byli przeciwieństwem
Zdarza się! Miłość nie wybiera, prawda?
Faceci robią to samo, mają jakiś w głowie ideał, ale czasem zakręci nam w głowie totalne jego przeciwieństwo.
-
1 minutę temu, Onkosfera napisał:Oczywiście że można, a niby czemu nie, każdemu się coś podoba. Ale są rzeczy ważniejsze niż upodobania estetyczne. I czasem jakas zaletą może przeważyc. A niektóre aspekty zyskują na znaczeniu dopiero z biegiem lat
Okej rozumiem.
Z biegiem lat, myślę że i gust się człowiekowi zmienia.
Zgodzę się, że później na pierwszy plan wysuwają się inne rzeczy.
-
Przed chwilą, Onkosfera napisał:Wszystkich to kręci i wszyscy o tym myślą
W sensie co robią ludzie w sypialni?
Mnie tam tylko te specyficzne przypadki kręcą
-
10 minut temu, Onkosfera napisał:Ja niczego nie preferuję. Moje teorie i upodobania zostały wielokrotnie obalone
Doprawdy? Niby jak i kiedy? Jak można nie mieć upodobań/preferencji?
-
20 minut temu, gotb napisał:Poza zajętością łóżka, to w zabawach okołołóżkowych dwumetrowy kulturysta może z 40-kilogramową drobinką robić co chce, w różnych pozycjach i konfiguracjach. A 160-centymetrowy chudzielec będzie miał mniej opcji do wyboru w zabawach z 90-kilogramową rusałką.
No właśnie to miałem na myśli, że taki wielki facet ma znaczenie większe możliwości "zabaw" z kobietą - zwłaszcza jak ta jest drobniutka.
Takie może moje dziwactwo, ale czasem jak widzę tego typu pary (znaczy wielki, umięśniony facet i drobna, niziutka dziewczyna) to się zastanawiam co on z nią w sypialni wyrabia
-
4 minuty temu, gotb napisał:Ale taki układ, to już wymaga faceta (bardziej "faceciątka"), któremu coś takiego będzie się podobać...
Tacy się też znajdą, nie ma się co dziwić
-
18 minut temu, gotb napisał:Tak długo jak wchodząc do windy nie uruchamiasz alarmu i lampki "OVERLOAD!" to jest OK
A wracając do tematu:
Nie trzeba być kobietą by wymyśleć, że na pewno się różni. Poza zajętością łóżka, to w zabawach okołołóżkowych dwumetrowy kulturysta może z 40-kilogramową drobinką robić co chce, w różnych pozycjach i konfiguracjach. A 160-centymetrowy chudzielec będzie miał mniej opcji do wyboru w zabawach z 90-kilogramową rusałką. Co nie zmienia faktu, że wszyscy mogą się dobrze bawić i może im się to podobać.
No właśnie to miałem na myśli, że taki wielki facet ma znaczenie większe możliwości "zabaw" z kobietą - zwłaszcza jak ta jest drobniutka.
Takie może moje zboczenie, ale czasem jak widzę tego typu pary (znaczy wielki, umięśniony facet i drobna, niziutka dziewczyna) to się zastanawiam co on z nią w sypialni wyrabia
-
13 minut temu, Onkosfera napisał:Pytać możesz, ale niekoniecznie odpowiem. Czy Ty sądzisz, że chcę sobie wbić gwóźdź do mojej trumny życia społecznego? Mam 170 cm wzrostu i to wystarczy, żeby część facetów była dla mnie drobna. Nie mówię że to wada, bo wielki klocu to z kolei zdusi i ograniczy mi ruchy. Ale o swojej kubaturze wolę nie rozprawiać
No faktycznie, myślę że ja bym był dla Ciebie drobny, przy Twoim wzroście.
Rozumiem że jednak preferujesz większych mężczyzn, jeśli wolno spytać?
-
22 minuty temu, Onkosfera napisał:Taaa. Małego, to się bym bała że zmiażdżę i połamię. Trzeba się hamować.
Hahaha :D
Muszę przyznać że dość ciekawa wizja :P
-
3 minuty temu, marawstala napisał:Troche poudajesz wysiłek, a co się napatrzysz to Twoje .)
Haha, no tak, można i tak.
Ale trochę bym się bał chyba tak po prostu się napawać widokiem
-
Przed chwilą, Pieprz w doopie napisał:No brawo! W końcu przeszło ci to przez usta(palec)
Jakoś ciężko to szło
Wracając do pytania...jest jakaś różnica?
-
1 minutę temu, marawstala napisał:Yhym czyli robisz rozeznanie czy w ogóle warto chodzić na siłownię... : )
Oj ja to chyba tylko turystycznie, popatrzeć
-
20 minut temu, Pieprz w doopie napisał:Różni się. Duży facet zajmuje więcej miejsca w łóżku więc zostawia mniejszą swobodę dla kobiety.
Miałem na myśli seks
-
17 minut temu, marawstala napisał:Kobietom chyba nawet ciężej osiągnąć taki efekt by mięsień był zarysowany (?) tak mi się wydaję : ) więc jeśli tak to sporo wysiłku muszą w to wkładać...
Chyba tak, tak słyszałem.
Nie bez znaczenia jest tu fakt że moje "mięśnie" do zarysowanych nie należą :P
-
Przed chwilą, marawstala napisał:Być może tak jest skoro tak mówią... : )
No coś tam po nich widać nawet
Nie są to przerośnięte kulturystki, ale zarysu mięśni mogę niektórym pozazdrościć
-
Przed chwilą, marawstala napisał:Może nie widzę : ) bo tam nie bywam... ale częściej słyszę
Coś w tym jest, bo nawet w pracy dziewczyny z zespołu mówią że ćwiczą
-
Dnia 10.05.2021 o 13:40, marawstala napisał:Pewnie tak... chyba coraz częściej pojawiają się na siłowniach : )
Odgrzebuję temat
Poważnie tak widzisz?
-
Pytanie do kobiet, z czystej ciekawości.
Czy spanie z dużym, muskularnym, wysokim facetem w dodatku "hojnie obdarzonym" różni się jakoś od robienia tego samego z facetem mniejszym, żeby nie rzec - niewielkim?
-
Pytanie do kobiet, z czystej ciekawości.
Czy seks z dużym, muskularnym, wysokim facetem w dodatku "hojnie obdarzonym" różni się jakoś od seksu z facetem mniejszym, żeby nie rzec - niewielkim? Zarówno w kwestii ciała jak i penisa rzecz jasna
marzę o laniu od męża
w Życie erotyczne
Napisano
Wydaje mi się że też zależy to od "typu" faceta. Ja jestem dość drobnym, niskim facetem, więc podejrzewam że "lanie" w moim wykonaniu wywołałoby falę co najwyżej śmiechu aniżeli pożądania. Co innego pewnie w przypadku większych gości, których lanie faktycznie by spowodowało pożądanie u kobiety.