MagMag

Tamten już poleciał. Swoją drogą esti siedzi cicho. Pewnie wszyscy chorzy

Dziś dzień pieroga Rudy świętuję

I najlepsze było to: mam tak dużo kartonów, bo z Amazona wszystko przychodzi w kartonach. A ja teraz dużo kupuje przez internet, bo do sklepów już nie chodzę tak często. Kogo ty oszukujesz, Elwira?

Jeblam

Opiekunka opiekunką , a co we vlogu? ZAKUPY Tadam!

Ona jest zakupoholiczka. Kupuje tonu jedzenia, jakieś badziewia i dla rozrywki chodzi po sklepach oglądać i macać rzeczy których nie kupuje. Dzisiejsza przechadzka po sklepie nie nagrana bo rudy był. Na kupiła żarcia jak dla całej armii. Za kilka dni znów będzie hołl zakupowy spozywczy

Projektowanie wnętrz i wykończenia wnętrz, kulinaria... ... Ale przerywane stosunki międzynarodowe najlepsze

Ja się zastanawiam czy tam się coś nie zadziało podczas jej podróży do pl. Może wtedy nastąpiła jakaś wymiana zdań z rodziną i teraz biedna Elwira ofiarą jak zawsze nie może mieć kontaktu z rodziną. Dzieci zostawione pod opieką patola. Kwiatek to jeszcze ok bo to jego, ale chłopcy. Co sami zostali w chacie pod okiem stalkerki? Ta jej podróż to w ogóle ni z gruchy ni z pietruchy. Miała tyle nagrywać, zwiedzać, zobaczyć, spotykać się ze znajomymi, już pomijam spotkanie wnuków z dziadkami, a tu nagle jakiś dziwny film, z dziwnym typem niby przyjacielem o którym nigdy nigdzie nie wspomniała-nawet do teraz. Tu się nic kupy nie trzyma a ta kłamie i już sama się gubi w tym co mówi.

Ja ostatnio nie jestem na bieżąco bo chatę remontuje i w między czasie szukam abazurow, ale wy jesteście niezawodne i dzięki Wam nadrabiam zaległości U Elwiry jak widać bez zmian: zakupoholizm, nudne vlogi, prezentacja żarcia dla całej armii i narzekanie

Elwira - idealna ksywka

Wiecie co ten vlog z Polski tak nudny i beznadziejny, ten kolega zmęczył mnie bo 2 minutach. I tak się zastanawiam, że ona chyba faktycznie zostawiła te dzieci i sama przyleciała. Ciągle mówi tylko ja, ja

Czekam na dzień aż wspaniałą dziewczyna od sprzedaży na lajfach okaże się jej wrogiem i opowie nam jak ją oszukała....

To jest patola...

O i to jest super odpowiedź czyli szukanie pracy i "orientacja mieszkaniowa" to pierwszy krok No i oszczędności, żeby nie wyruszyć z gołą du...

Po pierwsze nie uciekam od niczego, bo wszystko jest ok- ale żyje w miejscu w którym żyje od dziecka i nie lubię tego miejsca. Po drugie nie jest dla mnie konieczne żeby zmienić kraj czy kontynent- kocham Polskę, a szczególnie jedna nadmorska miejscowość do której jeżdżę co najmniej 2 razy w roku i tu planuje się przenieść. A co mnie trzyma? Moje dzieci podrosły, a ja zaczęłam studia został mi rok i nawet dobrze mi idzie, wie. Chcę je dokończyć. No i kasa- odkładam, ale to jeszcze nie jest suma na wielkie rewolucję.