Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

poziomka377

Zarejestrowani
  • Zawartość

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez poziomka377


  1. Wybaczał jej regularnie, bo miała skoki systematycznie a teraz nie wiem co planuje, chyba b...del otwierać - bo wyniosła się do sporego domu i mieszka sama. Problem mam, bo znajomość trwa już ponad 1,5 roku a ja się tak po kawałkach, dowiadywałam jak jest...

     

    Czyli jak zwykle, ofiara ma zejść z oczu agresorowi, jak to w Polsce. Zostawić wszystko i udawać że jest ok :/.

     


  2. c.d. użyłam zwrotu "zostałam wkręcona" bo on przedstawił mi swoją sytuację trochę lepiej, tak jakby rozpaczliwie potrzebował osoby która pomoże mu się wyrwać. Ze strony mojej i mojej rodziny nic złego go nie spotyka, a teraz jeszcze spodziewam się dziecka. Nie chcę wchodzić w zależności z jego poprzednią rodziną, a dziecko będzie potrzebowało ojca. On mówi ze rozwód będzie trudny i kosztowny i pewnie tak, a ja nie wiem czy to wszystko przetrwamy 😞


  3. Zostałam wkręcona w związek z facetem, któremu 1 żona dorabiała rogi od początku, jego  i jej rodzina stwarzała presję żeby był z nią mimo to, środowisko dość małe, hermetyczne. Niby on już się "wyrwał" z tego związku, ale bardzo późno. Mają syna który jest starszy ode mnie. Teraz będzie miał kolejne dziecko ze mną a 1 małżonka pastwi się nad nim smsowo. Wchodząc w związek nie wiedziałam wielu rzeczy o nim. 1 małżonka obecnie mieszka osobno i spotyka się z różnymi mężczyznami, kilka osób z sąsiedztwa wie o tym. Co można zrobić zakładając że będą (?) problemy z rozwodem. Kobieta może się mścić, odwracać "kota ogonem", do tego sprawy majątkowe. Jej mąż raczej milczał, wstydził się. "Życzliwi" każą mi się z nim rozstać, ale to dla mnie nie taki proste, choćby z litości trzymam kontakt.

×