Ama_

zadowolona była, bo wszystko leciało za dara ze współprac

ten terapeuta to kiepski jak się na ludziach nie poznał i wmawia Siwej, że jest ofiarą no, ale jak na nfz to się cudów nie ma co spodziewać

nam nie musisz tłumaczyć dlatego słowo gorączka było w cudzysłowiu

ja to nawet myślę, że te jej samotne Święta to może nie wskutek 37-stopniowej "gorączki", lecz może starzy się odsunęli od niej za to co wyrabia matka też coś przestała przychodzić, oczywiście, teraz jak to przeczyta to powie, że "była u niej mama"

dziś jakby tak szły to by się już obie d.upy w kadrze nie zmieściły

ja tak samo myślałam, że pojechali na te Mazury i bitka na łodzi

ale to o Marzence było, ktoś napisał, że jest ogromna i odpowiedziałam

ale to o Marzence było

Wieszczka Kasandra. Ma przeczucie, że innym coś złego się przydarzy. Np. Lwa piorun walnie przed rozwodem. Serwis na 18 osób? Mmmh. Ona tyle osób nawet nie zna....

Jaja to by były gdyby wykazano jej winę przy rozwodzie, a on wnioskował o alimenty. Jeśli mu się po rozwodzie pogarsza sytuacja to jak najbardziej ma do nich prawo. Aczkolwiek tam nie ma nic takiego ewidentnego żeby zrobić jej winę. Myślę, że on chce, po prostu, bez orzekania żeby szybko.

Mania trwa. W ostatnich kilku dniach zaszła życiowa przemiana, zmienił się cały światopogląd, już wcale się nie kłócą, jest innym człowiekiem. Hurra! "Stany maniakalne zazwyczaj opisywane są przez pacjentów jako doświadczenia przyjemne; sprawiające, że czują się szczęśliwi".