Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kabanosik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    317
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Kabanosik


  1. 1 minutę temu, Wsedno napisał:

    Na ciele już widać tę huśtawkę chudnięcia i tycia na zmianę. Ona sama mówi, że ma już prawie 37 lat. Ale czy to jest wiek, w którym normalnym jest, że ciało wisi? Niektóre kobiety i po ciążach w tym wieku mają jędrne ciało. A bez ciąży lub po jednej, nie wiedzę powodu, dla którego miałoby się wiszące pelikany i brzuch na kolanach, bo wiek...

    Na to się pracuje wiele lat, dieta, styl życia, geny. Niestety póki człowiek młody to o tym nie myśli. Sama dopiero wzięłam się za siebie po pierwszej ciąży, czyli po 30tce 🤷‍♀️


  2. 13 minut temu, Wsedno napisał:

    Czyżby wątek zniknął? 🤔

    Czy Wy widzicie te jej dietetyczne posiłki? Nie wątpię, że ona dojdzie do uprawnionej wagi - na śniadanie: jedno jajko, kilka plastrów ogórka i trzy pomidorki koktajlowe. Albo: dużo sałaty i smażona pieczarka. Kolacja: kawałek arbuza... Nie sądzą też aby nadrobiła to obiadem. Dieta glodowkowa. Pytanie, ile tak wytrzyma?

     

    Ona ma dziwne podejście do jedzenia/odchudzania. Albo się głodzi albo je wszystko jak leci, zamiast schudnąć powoli, stopniowo wprowadzać zdrowe nawyki to ona ze skrajności w skrajność. Wieczny efekt jojo nie jest zdrowy dla organizmu. 


  3. 21 godzin temu, TokyoTokyo napisał:

    Teraz modne są takie treści. Ja lubię akurat takież rzeczy oglądać, relaksuje mnie to. Gotować uwielbiam więc fajnie mi się ogląda wszelkie kuchenne treści. Nienawidzę za to sprzątać, więc treści typu clean with me czasami mnie motywują. 
    Osoba, o której mówisz ma ADHD i depresje po stracie dziecka, dla niej taka organizacja i plan to konieczne by przetrwać.

    Być może tak jest w jej przypadku, ale też widzę wiele innych dziewczyn, które mają taki kontent. Mnie trochę męczy, że te treści ciągle się powtarzają, bo w sumie ciężko w tym temacie wymyślić coś super nowego, innowacyjnego, dodatkowo często jest to też reklamą jakiegoś produktu. 


  4. Obejrzałam dziś filmik pewnej youtuberki, była już kiedyś na yt ale zniknęła, teraz wróciła z takimi samymi treściami, czyli w kółko sprzątanie szafy (nie zajmuje się modą, normalna szafa, raczej skromna), meal prep (rosół i gulasz, warzywa do chrupania przygotowane w pojemnikach w lodówce) i naszła mnie taka refleksja: czy nasze społeczeństwo czy raczej pokolenie, jest już tak, nie wiem jak to nazwać, upośledzone życiowo? Czy dla kogoś jest odkryciem, że można nagotować rosołu i później przerabiać na zupy, mięso na farsz do pierogów itd.? Czy ktoś jeszcze nie wie, że do sprzątania nadaje się ocet, soda oczyszczona albo sok z cytryny? Albo, że mogę po prostu oddać, sprzedać lub wyrzucić ubrania niemodne, w złym rozmiarze czy zniszczone? Ciągle atakują mnie takie oczywiste oczywistości, może nie jestem już najmłodsza i dlatego się tak dziwię? Może młodsze pokolenie nie wyniosło takiej wiedzy z domu i właśnie potrzebuje takich treści na yt? Jakie jest wasze zdanie? 

    • Thanks 1

  5. Dnia 6.12.2023 o 08:08, salatkazmakreli napisał:

    Wykorzystywanie na odpoczynek, ogladanie seriali, jedzenie czekolady to też wykorzystywanie. Dajcie zyc, ta kultura za...u was kiedys wykonczy

    To jest w ogóle ciekawy temat, jak znaleźć równowagę pomiędzy pracą a odpoczynkiem, gdzie zaczyna się pracoholizm, niepotrzebny za... a gdzie znów lenistwo i marnowanie życia na siedzenie na kanapie. 


  6. Dzięki dziewczyny, postaram się więcej pisać ale dużo się dzieje, nie ogarniam 🤷‍♀️ dieta dietą ale strasznie mało piję, mimo upału mi się w ogóle nie chce pić. Pewnie przez to organizm zatrzymuje wodę, błędne koło. 

    Muszę się wziąć w garść. 

    Pozdrawiam wszystkich ☀️

    • Like 2

  7. 12 godzin temu, E-MIŚKA napisał:

    Cześć dziewczyny!!!

    Na sniadanie bulka (pszenna😐) ze schabem wedzonym, papryka i pomidorem. Na deser jedno ciasteczko 😐 kurcze ja nie wiem jak sie ogarnac. Zostaly niecale 2 miesiące do ślubu siostry, 2 miesiące do wyjazdu na wakacje a mi zapal siada z dnia na dzień. Moze to ten wyjazd, w domu mam nadzieje bedzie lepiej.

    Mama współczuje chorego dziecka. Ciekawe co znowu sie przypalętalo. Moj mlodszy znów cos rano narzeka na gardelko.

    Triple?? Kabanosik?? 

    Hej, 

    U mnie dieta leży, nie mam ochoty stawać na wadze nawet. Może jutro będzie lepiej 🤷‍♀️


  8. Mama, nie mam pojęcia jak to działa, nie wiem czy tamten dietetyk był po kursie czy po studiach 🤔 

    A tak z innej beczki, co sądzicie o lekarzach z otyłością? Wiem, że czasem choroba itd. sama przecież się zmagam z dodatkowymi kilogramami, ale mi się podświadomie zapala czerwona lampka i już jakoś inaczej traktuje takiego lekarza. 


  9. Z dietetykami trzeba uważać, znam przypadek gdzie dziewczyna faktycznie schudła i to dość szybko ale przypłaciła to strasznym wypadaniem włosów i problemami z hormonami 🤷‍♀️ To tak jak w każdym zawodzie, są partacze i są profesjonaliści. 


  10. 1 godzinę temu, MamaMai napisał:

    Kabanosik Wow, super wynik. Jeśli chodzi o szczotkowanie na sucho to kiedyś pisała tutaj Teery, która to stosowała. Jeśli chodzi o efekty jeśli dobrze pamiętam to pisała że na udach i pupie super, na brzuchu słabo pisała że może za krótko i brzuch wymaga więcej czasu. Więc zależy od partii ciała. Sama się przymierzałam by spróbować, ale Teery osiągnęła cel i przestała pisać i jakoś wyszło ze tej szczotki nie kupiłam. Ale może zaczniemy jedniczesnie, tylko.te szczotke muszę kupić i poczytać jak to robic? Jak Teery pisała szczotkowała się oglądając tv, więc nie trzeba na to jakiś szczególnych warunków.

    Też nie mam szczotki jeszcze, widziałam w necie w jakiś kosmicznych cenach, ale mój problem to brak systematyczności🤷‍♀️


  11. Zauważyłam, że strasznie mam płaski tyłek po tym odchudzaniu, ciało też takie miękkie, nie znoszę ćwiczeń, zresztą teraz sama z dzieckiem to i tak nie mam kiedy za bardzo. Może jak mąż przyjedzie na urlop to zrobię 2 tyg intensywnych ćwiczeń, może to coś da 🤔


  12. Witam wszystkich w piątek💐

    Jasminka super, że wszystko się udało ❤️ ten kilogram więcej to pewnie obrączka 😂

    Zdecydowałam, że zmienię strategie i będą się ważyła w piątki, tak jak wy. Dziś na wadze 67.1 kg, malutki spadek, ale do przodu 💪

    • Haha 2

  13. Mama cieszę się, że jest lepiej, dużo zdrowia dla małego 💗 

    Mój cel to 65 kg, dziś rano było 67.7 kg więc nie zostało mi dużo ale ostatnio bardzo opornie mi idzie. 

    Wczoraj miałam drugą dawkę szczepionki i czuję się fatalnie, wszystko mnie boli, ledwo się ruszam. Młody marudzi bo rozbił sobie wargę podczas zabawy, piękny dzień się zapowiada 🤦‍♀️

    • Like 1

  14. Mama, muszę się jakoś ratować, znam mojego męża 13 lat i moje kiszki jeszcze nie przyzwyczaiły się do diety w jego rodzinnym domu 🤷‍♀️

    Dobrze, że jesteście pod opieką lekarzy, napewno jesteś spokojniejsza. Niestety polska służba zdrowia to temat rzeka, a najgorsze są chyba takie stare piguły w okienkach, co specjalnie ludziom życie chcą utrudnić i uprzykrzyć, tym bardziej w takim trudnym czasie jak choroba swoja czy dziecka. 

    • Haha 1

  15. 4 godziny temu, MamaMai napisał:

    Ile utrzymywała się ta temperatura? Po jakim czasie poszłaś do.lekarza. Że też w weekend musiał zachorować. Niestety temp.wzrosła znowu do 38,6

    Mama, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję. Młody dostał gorączki w piątek koło 18ej, a że to była jego pierwsza gorączka w życiu to już następnego dnia rano byłam u lekarza, który właśnie zalecił naprzemiennie pedicetamol i ibufen. Sam pedicetamol działał tylko na chwilę. Jak zaczęłam podawać naprzemiennie to gorączka odpuściła do wieczora w sobotę. 

    Nie wiem jak dzieci to robią ale mój zawsze choruje w weekend, teraz też ma jakąś chrypkę i katar ale na razie bez gorączki. 

    Dużo zdrowia dla Twojego synka, mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko was wypuszczą❤️

    • Thanks 1

  16. Dzięki dziewczyny ❤️

    Po porodzie ważyłam jakieś 88 kg, bez odchudzania specjalnego schudłam 11 kg w pół roku i waga stanęła. Od marca wzięłam się za siebie i schudłam kolejne 9 kg. W sumie już 20 kg poleciało 👍 Chce schudnąć jeszcze 3 kg, żeby ważyc 65 kg (mam 172 cm wzrostu) i zobaczę czy to mi wystarczy.  Przed ciążą ważyłam 77 kg więc jestem z siebie mega dumna💪 

    Molly całe szczęście, jakiś inny wirus panuje, u mnie też teraz wszyscy chorowali ale to nie była 👑

    • Like 3

  17. Dzień dobry w niedzielę, 

    Tygodniowy spadek 0.4 kg (obecnie 68.1 kg). 

    Molly daj znać jak się czujesz, oby to nie była 👑

    Jadłam w tym tygodniu okropnie, nie miałam czasu ważyc porcji, wrzucałam w siebie cokolwiek bo syn tęskni za tatą i wisi na mnie całą dobę, dodatkowo ząbkuje. Na szczęście już oboje jesteśmy zdrowi, ale choróbsko nas męczyło prawie 2 tyg. Może dlatego właśnie spadek, mimo braku diety bo młody waży 9 kg, a noszę go kilka godzin dziennie.

    Nie miałam czasu na tygodniu się odzywać, gratuluję spadków 👍

    W tym tygodniu mam zamiar się ogarnąć z jedzeniem, zwłaszcza ograniczyć słodycze, bo znów się wkręciłam w cukier 😐 

    Miłej niedzieli dziewuszki ☀️

    • Like 1
×