Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kaniala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Kaniala


  1. 19 minut temu, .Gość napisał:

    Nie wierze. 

    "a jak sie trzylatek zsika do lozka to pod lodowaty prysznic"

    Normalnie XIX wiek a takie zacofani.. 

    Dziewczyno i Ty studia skonczylas i takie rzeczy wypisujesz.. 

    Wstyd,az brak slow! Z reszta nick wiele wyjasnia.

    Oczywiście że 3 latka to nie bo on i tak za dużo nie rozumie ale taka dziewczyna co prawdopodobnie za ok 4 lata będzie pełnoletnia już powinna rozumować nawet z IQ na granicy normy a skoro po dobroci nie można to niby jak inaczej?  Moim zdaniem jakby dało się kilka razy w tyłek to by się skończył problem z jedynkami. Z tego co tu przeczytałam psycholog i rozmowy nic nie dają więc widzicie te wasze dobre rady


  2. Autorko córce trzeba wytłumaczyć że nie musi być orłem ale niech się uczy tak żeby zdawać do następnej klasy nawet z 2. Ja całe życie miałam 2 i 3 aż do skończenia technikum a mature napisałam ze wszystkiego na ponad 80 i 90 procent zależy z czego. Skończyłam studia. Twoja córka nie musi kończyć studiów. Dobra zawodówka czasami jest lepsza niż studia. Wytłumacz jej że może zostać fryzjerką kucharką fotografem itp zresztą po zawodówce droga do dalszej edukacji jest otwarta a jeśli nie to może iść do pracy. Natomiast jeśli to nie nie zadziała to nie dawaj jej jeść i zamknij lodówkę. Za każdą 1 kilka razy pasem po tyłku a za 2 i wyżej daj jej jeść. Uwierz mi na takich jak Twoja córka innej metody nie ma chyba że miała by się zagłodzić to daj jej to jedzenie a zamiast tego możesz np. zabrać jej kosmetyki i laptopa. Tutaj należy uciekać się do rozwiązań siłowych skoro psycholog i tłumaczenie nie pomaga. Natomiast jeśli to nie poskutkuje to chyba można ją oddać do ośrodka socjoterapii chociaż nie jestem pewna czy brak motywacji do nauki i trudność w uczeniu się kwalifikują ją do takiego ale chyba tak.

×