Chandler Bing

Laura jest okropna, niby ma za sobą sesje u psychologa ale tego niestety nie widać... Jest DDA, nie ma rodziców to powinna tym bardziej docenić faceta, który nie jest typowym "ru**aczem" i jej tak łatwo nie zostawi. A Maciej taki właśnie jest. Nie chcę negować jego wiary ale wydaje mi się ze wiara to dla niego odskocznia od problemów a gdy będzie miał żonę to już nie będzie się tak skupiać na wierze. Może będzie do tego podchodzić bardziej jak jego brat i nagnie niektóre zasady. Z odcinka na odcinek widać że potrafi iść na kompromisy i zmienić zdanie. Szkoda ze Laura tego nie widzi i od razu go skreśliła. Jak to powiedziała bratowa Maćka, on jest do urobienia. Byłby wspaniałym mężem, ale Laura na niego nie zasługuje. Oby poznał po programie kobietę która go doceni.

Już jestem zmęczona tą edycją, serio XD Niech już będą te decyzje o rozwodach. Nie mogę już patrzeć na te afery koperkowe u Igi i Karola oraz niechęć Laury do Maćka i wyśmiewanie go na każdym kroku. Czuje ciarki zenady jak ogladam obie te pary

mg po prostu o siebie nie dba. Cały dzien siedzi na ig albo w sklepie, je coś na szybko albo rosołki. Ruchu tylko tyle co w szpitalu. Ona zawsze się szczyci swoją figurą z młodości i fakt była szczuplutka, ale teraz już ma te lata że wszystko sie odkłada i trzeba uważać co sie je itd. No ale oprócz tego nie chodzi na żadne zabiegi i nie dba o cerę, o podstawowej higienie nie wspomnę bo sama mówiła że czasem nie zmywa makijażu... Bez filtra wyglada gorzej niż jej mama. A jeśli nic z tym nie zrobi to lepiej nie będzie.

10 odcinka nie oglądałam ale jeśli mówicie że jest między Igą a Karolem tak źle... Szkoda, bo już zaczynał się do niej przekonywać a ona wtedy zaczeła robić dramy. Gdyby nie jej zachowanie to może nawet by przetrwali, nie wiem czy po programie, ale rozwodu możliwe że nie wzięliby. Ona mnie mega irytuje, jest taką osobą której wszędzie pełno i rzuca docinkami. Inny facet już by ją 'wyjaśnił'

Na insta wydaje się być świetną osobą, a w programie widać co widać... Może ten program dał jej do myślenia i zrobiła rachunek sumienia. Karol wydaje się być cierpliwy. Mnie zaraz po Idze denerwuje Laura, jej śmiech... masakra, ja po minucie programu mam dość a co dopiero być z nią ciągle xDD chyba że to taka reakcja na stres przed kamerami... oby. No i wydaje mi się że winę widzi tylko w Maćku, a wg mnie skreśliła go już na początku wakacji i doszukuje się w nim samych wad.

Coś jest na tej focie nie tak, ale ona przecież całe swoje życie nagrywa na insta story więc nie przegapilibyśmy takiej operacji xDD Chyba że przystopowała, bo już jej nie obserwuję

Dokładnie tak jest. Trzeba utrzymywać pozory. Myślę że ona skończy speckę prędzej czy później żeby ludzie dali spokój ale nie będzie pracować z pacjentami, tylko odda się całkowicie firmie i insta. No, może powie że się zajmuje pracą naukową bo coś kiedyś wspominała o robieniu doktoratu XD

Gdyby przestała pracować to ludzie by ją w ogóle całkiem zjedli, specki by już wgl nie skonczyła. Wystarczy że Kuba rzucił medycynę

dokładnie, chyba podobnie było z Ewą i Darkiem

A i są takie sprawy, takie różnice, których no ni chu chu nie da się przeskoczyć! Taką różnicą jest wiara, podejście do KK - przecież to oddziałuje na wiele sfer życia, np wychowanie dzieci. A eksperci przymknęli na to oko bo co? Bo DDA.

Powinni go w ogóle nie przyjmować... Na pewno się zgłaszają do programu różni ludzie, ale to produkcja i eksperci powinni wiedzieć kogo odrzucać - na pewno powinni odrzucać osoby mocno wierzące, które nie chcą mieszkać razem (a program polega na zamieszkaniu razem na jakiś czas!) jak i osoby, które nigdy nic nie miały do czynienia z płcią przeciwną, bo wiadomo że będą z tego jedne wielkie ciepłe kluchy.

Wspólne zamieszkanie razem do czasu podjęcia decyzji o rozwodzie powinno być kwestią niepodlegającą dyskusji. Więc totalnie nie rozumiem, czemu u Maćka i Laury się taka dyskusja narodziła. No chyba, że jakaś para na wakacjach się skreśla i wie na 100% że nic z tego, to ok. Ale oni na wakacjach nie wyglądali, jakby to było już przekreślone więc kwestią do ustalenia zostało czy najpierw do niego czy do niej. Totalnie głupie, producenci powinni nad tym zapanować w przyszlych edycjach. A co do religijnosci Macka to nie musi spać z nią przecież w jednym łóżku, a grzechem raczej nie jest wspolne mieszkanie przez kilka dni.

Czy stanie się w koncu coś co zakończy jej bajlandoo raz na zawsze? Przestanie być kiedyś klepana po pleckach?

Dużo osób ma tam bana bezpodstawnie. Ja też.

Więcej wskazuje na to że nie są razem niż że są... np. Iga ciągle mieszka w tym mieszkaniu w Pabianicach, udzielała z niego jakiegoś wywiadu ostatnio. Karol wątpię że przeniósłby się do niej. No chyba że dalej są na odległość

A co do Laury i Maćka to sie tak wkurzyłam komentarzami na fb, bo ludzie piszą, że wiara nie ma znaczenia. XDDD nie, wcale. Na pewno wiara ma większe znaczenie niż to że oboje są DDA - bo teraz zaczynam odnosić wrażenie że głównie DDA przyświecało ekspertom łącząc ich w parę. Laura troche za bardzo się wystraszyła i mogła dać mu szansę, no ale niech ludzie nie oczekują cudów - wiara ma ogromne znaczenie. Chociażby na wspólne spędzanie czasu (np. w niedziele, w święta) jak i w wychowanie dzieci. Ja sobie nie wyobrażam, by musieć CIĄGLE chodzić na kompromisy, raczej wolałabym żebyśmy się z facetem zgadzali w 90% spraw

Chciałabym polubić Igę, naprawdę się staram, ale no średnio mi to wychodzi. Oglądałam wczoraj ten odcinek na TVN7 i kurczę, czy ona nie mogła się ubrać na spacery trochę bardziej kobieco? A nie w za dużą bluzę (chyba wzięła ją od Karola) i tak w każdy dzień... W dodatku kaptur założyła xDD Rozumiem, gdyby miała taki styl na co dzień i nie chce w programie udawać kogoś kim nie jest, ale widziałam na ig że potrafi się inaczej ubrać, a tak na tych wakacjach nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Jak taka kumpela. Laska ma 31 lat a zachowuje się jak nastolatka. Chociaż nie wiem... może Karol takie lubi? Z jakiegoś tam powodu ich jednak połączyli...

To chyba są razem bez mieszkania razem, bo każde z nich mieszka u siebie.

Jestem po emisji odcinka z weselami. Iza i Kamil, Laura i Maciek - super małżeństwa, bardzo im kibicuję! Bardzo ich polubiłam zarówno jako jednostki jak i pary. Ci uczestnicy naprawdę widać że chcą i się starają. Oby tak już pozostało do końca sezonu. Milo mnie zaskoczyli Kamil i Laura, bo wydawali mi się wcześniej bardziej zamknięci w sobie a tu wyszly z nich prawdziwe dusze towarzystwa. Co do Igi i Kamila, to fakt, jest ona postrzelona. Ale jak czytałam wypowiedzi ludzi którzy już widzieli ten odcinek to opisywali ją tak jakby niewiadomo co robiła... Co prawda niektóre teksty mogłaby sobie darować ale to wszystko były żarty. Ja problem widzę w Karolu, który w ogóle się nie stara, nie zagaduje do niej. Odnoszę wrażenie że miał wój wąski określony typ żony i za nic w świecie nie chce się otworzyć na Ige. No ale zobaczę co będzie dalej.

Nie korzystaj z żadnych usług. 22 lata to nie koniec świata. Jestem w pdoobnym wieku i wiele moich koleżanek jeszcze nie miało faceta. Nie wiem, czemu się utarło, że ktoś bez doświadczenia będzie od razu skreślony. Mi osobiście brak doświadczenia nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - lubię facetowi pokazywac różne rzeczy i go uczyć.

Aż ludzie współczują tej Oliwii, bo bardzo możliwe że przez mamusie związek z Łukaszem się rozpadł

To największa gwiazda wszystkich edycji teraz XDD Ciągle się lansuje i robi zabiegi. Nawet odwiedziła Izę w jej salonie, bodajże już po emisji 1 odcinka sezonu

Nuda jest przeokropna, powinno to być coś na zasadzie big brothera, że naprawdę kamery pokazują wiele z ich wspólnych wakacji itd. (z zachowaniem jakiegoś czasu dla siebie). A tu z kilku dni wakacji będziemy mieć może z pół godziny materiału. To najbardziej denerwuje w tym programie

Słyszałam też plotki, że ta jego laska też się zgłosiła i może liczyli, że ich razem sparują i będą mieć ślub i wakacje za free XDD

Możliwe właśnie że Adam w momencie zgłoszenia był sam, a przed programem poznał tamtą kobietę, albo mieli przerwę i wrócili do siebie czy cos, a było za późno na wycofanie bo bał się kary finansowej. Takie rzeczy się zdarzają, ale można się zachować inaczej. Myślę, że jakby od razu Asi powiedział poza kamerami to inaczej by to wszystko mogło wyglądać... Jakoś by poudawali a potem rozeszli w zgodzie. A on ją zwodził za nos, unikał, zachowywał się jak buc. I jeszcze miał czelność ciągle powtarzać że chciał młodszą XDD Osoba, która naprawdę szuka miłości nie narzeka potem na takie rzeczy bo zdaje sobie sprawę że nie ma ludzi idealnych i zaufaliby psychologom. Wiek może nie pasuje, ale inne rzeczy będą pasować. A ten się obraził pod pretekstem wieku i ooo XD Ciekawe czy Iza będzie narzekać tak na wiek Kamila, nie wydaje mi się, bo jej zależy żeby dać drugiej osobie szansę.