Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pixel_17

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Koleguję się z Basią (imię zmienione) od jakichś 4 lat. Mamy po 23 lata. Na początku to była taka licealna znajomość, wtedy jeszcze nie byłyśmy tak ze sobą zżyte. Stałyśmy się bliższe sobie jak poszłyśmy na studia, potem nasza znajomość się zacieśniała i trwa do dziś. Wszystko było okej, mimo tego, że mamy różne charaktery- ona jest dominującą osobą, ja raczej jestem ta spokojna, choć wychodzę na imprezy, spotykam się ze znajomymi, itd. Od pewnego czasu jednak zaczęłam zauważać dziwne zachowanie z jej strony i nie wiem czy to wychodzi z zawiści czy nie. Mianowicie jeżdzę sobie gdzieś z innymi znajomymi, to ta wypytuje się mnie gdzie, z kim, po co i potem dogryza mi, że jestem wygodna i lubię się wozić. Albo: jestem blondynką i dobrze się czuję w tym kolorze włosów, zauważam także zainteresowanie płcią przeciwną wobec mnie. I ta koleżanka cały czas dogryza, że rozjaśniacz niszczy włosy, że ona w życiu by się nie przefarbowała już na blond,itd. Powtarza to cały czas praktycznie, doczep ia się nawet do tego, że powinnam ściąć włosy, bo cały czas mam krótkie i powinnam coś w sobie zmienić, ona ma krótkie włosy. Chodzę także na zabieg keratynowy i oczywiście też wtedy, jakie te zabiegi są niedobre, itd. Była też taka sytuacja, że byłyśmy na domówce, ona była ze swoim chłopakiem, ja zaczęłam flirtować z jego kolegami, a ona cały czas kontrolowała sytuację, nie dopuszczała do tego, żeby ktoś mnie gdzieś dotknął, itd. Moje pytanie jest takie- myślicie, że to zwykła opinia i zwracanie uwagi na pewne kwestie czy zwykła zawiść?
×