Witajcie,
Wiem kiedyś to było inaczej. Mam 25 lat, spotykam się z dziewczyną 22. Widzieliśmy, się może z 4-5 razy jakieś głównie parki. I nie wiem co dalej, ogólnie jest fajna. Ale w wiadomościach odpisuje mi, że nie chce zajmować mi czasu itp. Ale ogólnie piszemy ze sobą co dzień, nawet o jakiś pierdołach jak w pracy. Mnie to już męczy nawet nie trzymamy się za rękę, a ona czasami głupio odpowiada na moje pytania. Jeszcze ostatnio się dowiedziałem, że chodzi z jakimś znajomym gdzieś tam. Pracuje na zmiany w biurze i z czasem też różnie. A jak spytałem wprost co to za znajomy to mi odpisała, że pójdzie żeby się odwalił na jakiś czas. A niestety nie daje mi żadnych znaków. Jestem już zmęczony powoli tym staniem w miejscu. Czy na prawdę tak ciężko o normalną nie kombinującą dziewczynę. Może macie jakieś rady dla mnie? Niestety nie jestem kasanową. I może już na przyszłość gdzie znajdę normalną dziewczynę, na badoo czy tindnerze próbowałem. W większości bez odpowiedzi.