Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cisza_nocna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    516
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Cisza_nocna

  1. Nie mam koleżanek. Mogę ćwiczyć tylko sama ze sobą. Jak trzeba opowiedzieć o sobie to mówię że umiem obsługiwać kasę i opisuje co robiłam na stażu w sklepie. Tylko to co w ogłoszeniach wymagane jest na stanowiskach, w sklepie trzeba być śmiałą, wygadana, nie okazywać stresu, wiem co mi wypominano na stażu. Co sama widziałam że jestem różna od pracowników, co klienci mówili.
  2. Nie mam zalet, nie umiem ukryć wad, nie umiem udowodnić ze się nadaje bo ja się do niczego nie nadaje a nie umiem kłamać bo to wychodzi, próbowałam udawać że jestem pewna siebie i śmiała ale to i tak wyszło.
  3. Co to ma wspólnego nigdy nie miałam faceta, nie rozmawiam z nimi, boję się ich i nie będę mieć tak będzie lepiej dla nich i dla mnie. Nikt też nie był mną zainteresowany i mam spokój.
  4. Średnie, skończyłam technika rachunkowości ale już na praktykach mówili że nic nie umiem to w tym kierunku nie szukam. Umiem obsługiwać kasę bo byłam na stażu z urzędu pracy w sklepie przez pół roku. Ale w okolicy nie mogę takiej pracy dostać bo mam nieśmiałość której nie da się ukryć i boję się ludzi a to wychodzi. Nie umiem pozytywnie opisywac siebie na rozmowach tak żeby zachęcić, więc też nie wiem czy w tym kierunku szukać gdzieś dalej. Myślę o jakiejś prostej pracy na produkcji, jakiejś fizycznej gdzie nie jest wymagany kontakt z ludźmi w sensie rozmowa. W pracy dorywczej sadzę drzewka, sprzątam gałęzie, zabezpieczam te drzewka przed zwierzętami to umiem ale nie wiem do jakiej pracy to by się mogło nadać. Rodzice mają małe pole to sadzenie, plewienie, zbieranie tych owoców. Gotuję obiady dla rodziny, to mogłabym coś pomoc na kuchni jakieś krojenie warzyw. Bo z gotowaniem samodzielnym byłby problem bo mam problem z zapamiętywaniem przepisów. Nauka zakończyła się na średniej bo mi to nie szło, próbowalam studiowac ale nie mogłam zapamiętać, w liceum byłam takim słabszym bo się tam dostałam, a nie było wyboru szkół zawodowych, bo fryzjerkę, cukiernika czy kucharza nie dałabym rady. Od zawsze mam problem ze skupieniem. Próbowałam przebieranie owoców w przetwórni owocowej przy taśmie, ale z tej taśmy miałam zawroty głowy, wszystko mi wirowało, taśma jakby stała w miejscu a my jechaliśmy (podobno choroba lokomocyjna) tabletki nie dawały rady i jeszcze byłam senna po tabletkach a praca tylko w nocy i musiałam zrezygnować. Coś podobnego ale nie przy taśmie mogłabym robić. A tak z komputerem nie za bardzo, za wolno pisze i mam problem zrozumieć Excela. Biurowej nie szukam bo jestem za tępa. Mogłabym sprzątać, ale bez okien bo robie to źle na stażu w sklepie myłam okna i ciągle były mazy, druga stażystka po mnie poprawiała. Mogę wykładać towar bo to podobno dobrze robiłam, tylko sklepy w okolicy chcą do wszystkiego a towar studentów parę razy w tygodniu. I tak patrzę moje województwo i sąsiednie bo od 6 lat chodzę do ortodonty i nie wiem ile to jeszcze potrwa bo opornie to idzie, skomplikowana rzecz i jeszcze pokrzywił mi się zgryz to nie mogę tak zostawić bo się nawet normalne nie da jeść. Muszę jeździć na wizyty raz, dwa razy w miesiącu i dlatego chcę być bliżej żeby najszybciej to skończyć. Przepraszam że tak dużo, ale może da się coś z tego wyczytać.
  5. Cisza_nocna

    Zabawka na chodniku

    Nie mam. Mnie stresuje całe życie bo się boję ludzi. Ja nie reaguje po prostu na rzeczy na ulicy. Po za tym jak czasem pracuje dorywczo to się inaczej rozładowuje. Praca jest fizyczna to w niej. Albo potem jadę rowerem.
  6. No i jaki masz problem bo nie napisałeś? Nie wysyłają wam smsów z przypomnieniem? Teraz już nic nie zrobisz. Jakbyś miał zwolnienie to dałbyś im je jeśli nie minęło 7 dni od tego czasu. Bo na zapomnienie raczej nie pójdą. Teraz tylko możesz się zarejestrować za 4 miesiace lub więcej jeśli to nie pierwszy raz tę wyrejestrowanie.
  7. Trzeba sprawdzić jakie wymagania ma uczelnia na którą się wybierasz. Myślę że realne. Napewno jakbyś miała więcej rozszerzeń to większe szanse, bo więcej punktów się ma. Ale nie wiadomo jakie i ile rozszerzeń będą mieli inni. I nie wiadomo ile chętnych na te studia będzie. Zawsze jakby nie wyszło to chyba można na następny rok zdawać rozszerzenie.
  8. Cisza_nocna

    Zapłata u dentysty

    Ja leczyłam kiedyś zęby na zadupiu bez konkurencji i przez parę lat mówił że nie mam nic do leczenia, chodziłam na NFZ. Jak poszłam w mieście to się okazało że miałam zęba do leczenia a ja myślałam że on jest po prostu krzywy, dentystka zapytała dlaczego nic nie zrobiłam z tym że wypadła mi plomba. A ten ząb nigdy nie był leczony. Przynajmniej reszta zębów w porządku. Jak miałam 22 lata okazało się że mam żeby mleczne jeszcze, w mieście dentysta zapytał co tak późno, podobno jakby wyrwał te zeby jak miałam 12 lat to część z nich same by wyrósł stałe i leczenie aparatem wyciąganie reszty by szybciej poszło. A tak noszę aparat już 6 lat i tylko jeden ząb wyszedł i powykrzywiał mi resztę zębów i jeszcze zrobił krzywy zgryz na krztalt tego znaku >. Zęby się nie łącza i jest wielka szpara z jednej strony. Nie wiem czy zły ortodonta czy za późne leczenie.
  9. Cisza_nocna

    Usunięta ósemka

    Ja miałam usuwane ósemki na dole. Musiałam brać przeciwbólowe przez 3 dni oprócz antybiotyku. Przykładać do policzka zimny okład. Dziąsła krwawiły aż do czasu zdjęcia szwów po tygodniu bo zachaczalam przy myciu o te szwy. U ciebie może być tak samo. Jakby to nie pomogło to wróć do chirurga szczękowego czy dentysty kto tam to robił.
  10. Na pewno są osoby które radzą sobie ze wszystkim ale ja zawsze miałam problem z językami, z przedmiotami humanistycznymi, a że ścisłych to umiałam tylko matematykę ale takie bardziej nieskomplikowane rzeczy. Moja siostra jest tylko humanistką.
  11. Cisza_nocna

    Panie Pomocy ;)

    Jak to czytam to wyobrażam sobie Pana po 80. Przepraszam ale tak mi się skojarzyło.
  12. Mam takie dni że się czuję gorsza od innych. Byłam na stażu to czułam się gorsza od drugiej stażystki, bo lepiej sobie radziła. Czułam się gorsza od innej dziewczyny bo kolega był nią zainteresowany, a ze mną mało co rozmawiał. Czuję się czasem gorsza od młodszej siostry, bo jest pewna siebie, łatwiej znajdowała pracę, umiała zawsze rozmawiać z ludźmi. I tak często porównuję się z ludźmi ja jestem od nich gorsza. Wtedy nie mam motywacji do robienia czegoś, myślę że nie zasługuje na coś, że nie dostanę pracy, że zrobię coś źle. Trzyma mnie to parę dni i powtarza się parę razy w miesiacu. Sytuacje które się zdarzają nie pomagają. Próbuje sobie to przetłumaczyć myślami jakie mam w te dobre dni, ale do mnie wtedy nie przemawiają. Czy macie jakieś rady żeby z tego szybko wyjść, nie czuć się tak?
  13. Cisza_nocna

    Samopoczucie psychiczne

    150 zł na lubelszczyźnie trzeba sprawdzić w internecie
  14. Cisza_nocna

    Ponarzekajmy na sąsiadów

    Nie tylko roczniki 90 takie są ja jestem 93. Nie mam dzieci. Mało styczności mam z takimi dziećmi. Moja kuzynka przed 40 i jej mąż 40 mają takie rozbiegane dzieci. Myślę że jest to kwestia wychowania rodzice się nimi nie zajmują, nie pilnują. Jak do nas przyjechali to też miałam dość. Dzieci biegają bo rzadko wychodzą na podwórze i się nudzą. 5 latek i nastolatka. Kuzynka to olewa, jak skrytykowałam urwała kontakt. Dziecko sąsiadów 2 latek też ciągle wrzeszczy, przybiega do nas przez ulicę, dlatego że trzymają go na małym podwórku, on się nudzi. Ojcu się nie chce pilnować tylko siedzi na telefonie (rocznik 89). Na plac zabaw im się nie chce pójść, tylko mu mówią nie rób tego, nie rób tamtego, a on i tak robi co chce z nudy. Myślę że rodzice nie posłuchają obcych nieważne w jakim są wieku bo uważają że tylko oni dobrze wychowują.
  15. Cisza_nocna

    Dziwne rzeczy widzę i słyszę

    Pójdź do psychiatry, psychologa bo może jesteś na coś chora, albo to jakaś nerwica po usłyszeniu co zrobił Twój brat. Jak psychiatra powie że nie jesteś chora, nie masz nerwicy pójdź porozmawiać z księdzem lub innym kapłanem według swojej wiary. Jak chcesz zrób te dwie rzeczy jednocześnie.
  16. Cisza_nocna

    Legendy

    Piekło jest straszne lepiej się tam nie wybieraj. Ja życzę Ci nieba w przyszłości i żebyś szukał Boga a nie demonów.
  17. Cisza_nocna

    Nachalny facet

    Nie oceniam mam 29 lat też nie byłam w związku, nie wiem o co może chodzić temu facetowi. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale jak bym była to bym się przestraszyła odmówiła i uciekła. Ja bym pomyślała że chce coś tobie zrobić, zgwałcić czy coś, albo chce z tobą zdradzić żonę, jakby nie miał żony to po prostu woli młodsze zdarzają się tacy. Powiedz po prostu nie wiem co pan ode mnie chce ale nie jestem zainteresowana. Lubię spacerować sama. Lub inna wersja Jest pan za stary albo wiem że masz żonę. A najlepiej nie chodziłabym w okolicy lasu.
  18. Cisza_nocna

    Często kupujecie nowe ubrania?

    Tylko jak mi są potrzebne, zepsują się stare, przytyję, schudnę.
  19. Cisza_nocna

    Legendy

    Nie chce mi się czytać. Po co Ci demony?
  20. Ja daję czekoladę, jak nie jedzą to dadzą komu innemu. U nas chyba już taka tradycja, bo zawsze jak ktoś z rodziny szedł w odwiedziny do rodziców z małym dzieckiem, albo ktoś przychodził do rodziców z dzieckiem z mojej rodziny to zawsze niósł, dostawał czekoladę.
  21. Tak spotkałam się moja siostra tak mówi do swojego dziecka. Dlaczego niby mówienie normalnie tak jak do wszystkich innych ludzi miałoby źle wpłynąć na dziecko? Siostra nawet mówiła że trzeba mówić tak normalnie to i wtedy dziecko prawidłowo się wypowiada jak już zacznie mówić. Mała na pewno czuje się zaopiekowania bo jest przytulana i rodzice spędzają z nią czas.
  22. Cisza_nocna

    Czy nie macie już dość swojej rodziny?

    Tak u mnie też coraz częściej się sprawdza, marzę aby się wyprowadzić a ich tylko odwiedzać
  23. Cisza_nocna

    Problem ze soba

    Nie przesadzaj dużo ludzi nie wie co to pit puki nie musi rozliczyć, puki nie używałam kolendry też nie wiedziałam co to jest. Po za tym nie wiem czy ktoś o tym rozmawia chyba kucharze i księgowe.
×