Witam
Chodzi o to że mam dwa źródła dochodów (oczywiście nic nielegalnego) mianowicie jestem instruktorem jazdy, czyli uczę młodych przyszłych kierowców, ale również jestem piłkarzem jednego trzecioligowego klubu. Dotychczas mojej żonie nie przeszkadzało to w żaden sposób, ale od kiedy urodziła naszą córkę to mojej żonie bardzo mocno zaczęła przeszkadzać moja kariera sportowa. Twierdzi że przez takie głupoty często mnie nie ma w domu bo albo czepia się o mecze ligowe albo o treningi, albo że jestem zmęczony przez ten sport i mało jej przy tym pomagam przy dziecku itp. itd. Niestety ona nie rozumie że piłkarzem nie będę do końca życia tylko jeszcze maks 10 lat, a z tego są tez niezłe pieniądze, których teraz potrzebujemy raz że wszystko podrożało a dwa kasa jest potrzebna na zakup mieszkania. Co zatem powinienem zrobić ?