Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Blogerka106

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Blogerka106

    dieta owsiana- ktos ja stosowal?

    Hej, Nadal się trzymam dietkowania - może nie konkretnie już sama owsianka ale staram się ograniczać jedzenie. Dwa razy miałam napad na jedzenie ale nie jakiś ogromny jak to zwykle było gdyż szybciej osiągałam poziom zasłodzenia się. Dziś mamy na kalendarzu 1 grudnia a zatem nastąpiło ważenie żeby wiedzieć jak to wyszło i jaki cel obrać na kolejne tygodnie do świąt i sylwestra. Dziś waga wskazała 57.6 kg - miało być 57.5 ale i tak wyszło dobrze. Następny cel to zejść do 57.0 kg do 10 grudnia. Cel realny więc powinnam dać radę. Nadal trochę ćwiczę - cardio dance, ćwiczenia z gumami na nogi i pośladki oraz trochę brzuch i ramiona z butelkami wody - układam własne zestawy ćwiczeń 4 ćwiczenia po 3 powtórzenia po 35 sekund żeby nie zleciały mięśnie. Dam znać na dniach jak mi idzie! Do chudego!
  2. Blogerka106

    dieta owsiana- ktos ja stosowal?

    Nie pisałam ale dietkowałam! To był bardzo trudny tydzień ze względu na pracę - dużo pracy i dużo stresu. ale udało się. Poniżej przedstawiam jak wyglądał spadek wagi: START - Dzień I - 61,3 kg Dzień II - 59,7 kg Dzień III - 59,3 kg Dzień IV - 58,9 kg Dzień V - 58,5 kg Łącznie przez te 5 dni udało się pozbyć z ciała 2,8 kg. Co dalej? Wejdę sobie w II fazę diety ale trochę to zmodyfikuję. Do końca listopada będę na śniadanie jeść owsiankę z 40-50 gr płatków osianych na mleku roślinnym i to samo jeszcze na drugi posiłek - obiad lub kolację. Na trzeci posiłek będzie jakaś sałatka typu mix sałat lub samodzielnie zrobiony mix zieleniny co będzie pod ręką i do tego różne warzywa w każdej konfiguracji - ogórek, marcheka, pomidorki, cukinia, oliwki, papryka. Od czasu do czasu pozwolę sobie na owoc typu jabłko, mandarynka czy grapefruit. I w razie czego jakiś sporadyczny słodycz jak ktoś czymś poczęstuje. Ważyć nie będę się już codziennie tylko 2 razy w tygodniu - tak kontrolnie. Pierwsze ważenie będzie w poniedziałek a drugie w czwartek. W tym czasie chcę zejść do 57,5 kg. Niby tylko kilogram ale po samej osiane pozbyłam się już treści jelitowej z organizmu i zbędnej wody więć będzie ciężej. Dam znać jutro co mam na wadzę po weekendzie odstępstw od owsianki. Do chudego!
  3. Blogerka106

    dieta owsiana- ktos ja stosowal?

    Ważyłam się wczoraj - waga startowa przed przystąpieniem do diety to 61,3 kg. To dla mnie za dużo. Mam założenie że do świąt zejdę do 58 kg - mam na to nieco ponad 5 tygodni. Cel realny ale wiadomo czy więcej zrzucę tym lepiej. Będę owsiankować do piątku aż do popołudnia bo na 90 % jadę do chłopaka a tam kolacja i pewnie śniadanie . Dzisiaj po pierwszym dniu owsiankowym waga pokazała 59.7 kg. Jestem taka dumna. Więc że to że spaleniem tłuszczu dużo nie ma ale coś na pewno. Straciłam w pierwszym dniu 1,6 kg. Wczoraj ćwiczyłam troszke - Mel B pośladki plus 6 minut ćwiczeń na plecy poprzedzone rozgrzewka - łącznie około 25 minut ćwiczeń. Dziś będę kontynuować dietę. Oby jutro było chociaż 100 g spadku. Do jutra!
  4. Blogerka106

    dieta owsiana- ktos ja stosowal?

    Od jutra też startuję! A co tam do końca diety owsiankowej chcę zejść poniżej 60 kg i zobaczyć swoją wymażoną 5 z przodu. Ważę ponad 60 kg. Ile dokładnię napiszę jutro gdy się zważę jutro rano. Będę owsiankować ale trochę to zmodyfikuję bo będę dorzucać warzywa jako przekąski - czsem może jabłko, grapefruit lub pomarańczę/mandarynkę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Zamierzam tak owsiankować conajmniej 5 dni. Bo na weekend jadę do chłopaka a nie chcę mu tam wybrzydzać - ale będzie MŻ - mniej żreć. Do przeczytania jutro!
×