Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewelina1995

Zarejestrowani
  • Zawartość

    55
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ewelina1995

  1. Miałam w ciąży podobnie kiedy patrzyłam jak moje ciało się zmienia,czułam się strasznie gruba. Po porodzie było tylko gorzej. Z dzieckiem cale życie to jeden wielki obowiązek. Biorę leki już drugi raz podwyższona dawka, kolejnym razem będzie zmiana leku jak nie pomoże. Ty spróbuj iść na terapie żebyś nie doszła do takiego stanu jak ja,bo leki,to nie jest najlepsze rozwiązanie,ale w moim przypadku to ostateczność.
  2. Miałam zasiłek dla bezrobotnych od września i został mi on przedłużony jako,że urodziłam dziecko do września. Moje dziecko ma 10 miesięcy. Jak skończy mi się zasiłek będzie miał dokładnie rok i 9 miesięcy.
  3. Nie wrócę do pracy,bo nie mam pracy. Mam zasiłek jeszcze do września. U mnie w mieście o pracę dla kobiet bardzo ciężko każdy szuka i nie może znaleźć. Do żłobka i zabranie się za poszukiwanie pracy zabiorę się dopiero we wrześniu,bo mój syn i tak dużo na piersi i szansę na pracę marne mam.
  4. Chciałabym żeby się bawił zabawkami jak jeszcze niedawno miał czas,że się bawił w kojcu. Teraz nic go nie interesuje dłużej niż 5 minut i mówię tu o nowych rzeczach. Nikt u mnie w domu nie ma do niego siły i cierpliwości. Mi pomagają jedynie troche te leki w takim sensie,że jestem wyciszona,ale ostatnio też zaczynam wariować i przyspieszyłam wizytę u psychiatry,bo nie wiem już co robić. Do tego moja psychoterapeutka uważa,że mojemu synowi coś jest,bo jej dzieci w w jego wieku spały całą noc. Na różnych forach też czytam,że dzieci śpią i nie budzą się tak często. Do tego mój syn często nie ma drzemek,a jak już to tylko jedna i krótko. Ostatnio nic nie spał mimo,że pojadł,był przebrany i woziłam go w wózku na spacerze. Byłam z nim u lekarza i tylko stwierdził,że zęby mu idą,co w sumie wiem. On cały dzień prawie marudzi płacze. Jedyne co go cieszy,to szarpanie mnie za włosy,gryzienie,zabieranie i branie do ust rzeczy,których nie może. Nic nie mogę zostawić,już kilka rzeczy mi zepsuł mimo,że cały czas go pilnuje,to chwilą i już coś weźmie.
  5. Zostałam oblana 3 miesiące temu wodą z czajnika elektrycznego(plecy). Nadal mam białe plamy. Lekarz sądowy twierdzi,że to nie blizny, tylko przebarwienia po poparzeniu i niby zniknie. Tylko pytanie kiedy? Niby to tylko plecy,ale chciałabym pójść na masaż,a nie chce z takimi śladami. Ktoś wie kiedy te ślady mniej więcej znikną?
  6. Ewelina1995

    Oparzenia I stopnia kiedy zniknie?

    U mnie też były strupy i ropa. Długo schodzi niestety
  7. Z mojego doświadczenia co ja przeżyłam,to fatalnie. Cały czas zmęczona,cały czas mam wrażenie,że nic nie zrobiłam,mnóstwo obowiązków,od kąt mały się urodził nie przespałam ani jednej nocy,nie można go zostawić na chwilę,bo płacze. Jak jesteśmy razem w kojcu np. gryzie mnie,szarpie za włosy, jak go puszczę wszystko rozwala,patrzy tylko co tu zepsuć. Moim największym marzeniem jest zamknąć się w pokoju i odpocząć od niego.
  8. Mi się udało. W szpitalu był karmiony głównie butelką,później przyjechała do domu położna i mi pomogła, jeszcze w ostatni dzień pobytu w szpitalu była osobą, która umiała pomóc,bo inne,to bardzo boleśnie ściskały jakoś pierś,a ta jedna mnie nauczyła karmić. Ogólnie dziecko i ty musicie się tego nauczyć,a czasem to wymaga cierpliwości,jest ból,poranione brodawki,ale później sam zacznie chwytać i będzie dobrze. Jedzenie zawsze przy sobie,nie trzeba w nocy iść do kuchni i robić mleka. Na pewno fajnie jest skorzystać z pomocy doradcy laktacyjnej( sama miałam tak zrobić,ale pomogła mi położna). Przez długi czas moje dziecko było i na piersi,a jak wychodziłam,to butelką. To było w sumie fajne rozwiązanie. A teraz tylko z piersi mleko,butelkę do mleka z mlekiem odrzuca. Jedynie wodę mu daje w kubkach,które kiedyś były niekapkami,ale pogryzł trochę.
  9. Chciałam jakiś zamówić,ale patrzę,że są zwykle,ale i bardziej "wypasione"np.w kształcie prawdziwej toalety,grające,jakieś z innymi udziwnieniami, interaktywne i się zastanawiam. Jakie wy macie i,który lepiej się sprawdzi?
  10. Mi się zdarzyło już byłam po połogu chyba wtedy i zawsze wieczorem trochę popuszczałam jak szłam do toalety,ale nie jakoś bardzo dużo i po jakimś czasie u mnie to minęło,choć też się bałam i miałam iść z tym do lekarza,ale przy dziecku ciężko było się wyrwać i jakoś o tym zapomniałam,bo to w sumie kilka razy się zdarzyło.
  11. Mam pytanie odnośnie żłobka. Można zapisać dziecko np. od stycznia czy trzeba od np. września? Ile płacicie za wyżywienie? I czy to 1500 od państwa na resztę starczy? Ile trzeba dołożyć ? Wiem, że co miejsce to inaczej ,ale mniej więcej chciałabym się zorientować.
  12. Z moich informacji wynika,że jak dziecko ma 6 miesięcy. Moja matka ciągle mnie meczy,że jak ma 4 miesiące,bo przecież żołądki dzieci się nie zmieniają kiedyś a dziś,bo kiedyś było tak i wszyscy żyją i mają się dobrze. Nie wiem jak jej wytłumaczyć. Ciągle podsyła mi słoiki od 4 miesiąca,jakieś artykuły,że niby można. Ja swoje,a ona swoje i jak dziecko mocno płacze,to przezmnie,bo pewnie głodne i "takie mleko mu nie wystarczy","pij ty samo mleko kupię ci i pij 4 miesiące"," on się szybciej rozwija,bo jest większy niż inne dzieci i potrzebuje jeść",a tymczasem syn fakt waży niecałe 8 kg,co raczej jest przeciętna wagą,nie wykazuje nic ponad przeciętnie. Nie siedzi sam,nawet bardzo rzadko się sam obraca na bok.
  13. Ewelina1995

    Oszustwo maxi zoo gdzie zgłosić?

    Zamawiałam na tej stronie wiele razy karmę. Ostatnio jednak moje zamówienie zostało anulowane. To było kilka tygodni temu, a pieniędzy nadal nie otrzymałam na konto. Wiele razy dzwoniłam i pisałam meile z tą firmą. Co gorsza oni twierdzą że 18 kwietnia pieniądze zostały wysłane. Ja dokładnie sprawdziłam konto od 18 kwietnia dalej i mojego moich pieniędzy nadal nie ma na koncie. Napisałam do nich maila, aby mi przysłali potwierdzenie przelewu, odpowiedzi nie otrzymałam jeszcze. I wszystko byłoby może okej, ale czytałam opinie o tej firmie że oni tak robią i pieniędzy nie można odzyskać dlatego ostrzegam. I pytam czy można to gdzieś zgłosić,jest szansa na odzyskanie pieniędzy? Przecież to ogromna sieć, reklamowana wszędzie...
  14. Ewelina1995

    Oszustwo maxi zoo gdzie zgłosić?

    Jednak wszystko jest dobrze. Przelew został zaksięgowany 21 kwietnia,tylko w historii ja mam przelew zwrotny w dniu zakupu czyli 14 kwietnia i dlatego tego nie widziałam.
  15. Może to być osoba w trakcie specjalizacji. Potrzebuje z kimś choćby porozmawiać,ale te ceny mnie przerażają,a na NFZ ciężko się dostać i nie mam z kim zostawić dziecka.
  16. U mnie było na pewno widać przy USG dopochwowym w 6tc,bo wtedy też zgłosiłam się do lekarza.
  17. Moim zdaniem jeśli tego nie robiłaś,to warto w razie czego zbadać piersi, cytologia i USG. To są podstawowe badania nie tylko przez ciążą,ale pewnie lekarz wykonywał takie badania skoro u niego byłaś. Chodzisz na NFZ czy prywatnie? Jeśli mieszkasz w Rzeszowie lub okolicach mogę polecić dobrego ginekologa,który w razie potrzeby przyjmuje nawet w niedzielę.
  18. Ja przed ciążą nic nie robiłam i nie brałam i u mnie wszystko dobrze poszło,ale gdybym planowała ciążę,to kwas foliowy i ewentualnie podstawowe badania no i ginekologiczne,które pewnie miałaś już. Jeszcze warto moim zdaniem zrobić badania genetyczne Ewentualnie możesz udać się też do fizjoterapeuty uroginekologicznej.
  19. Najlepiej jakiś w miarę możliwej przystępnej cenie ewentualnie myślę też nad kupnem używanego.Myśle nad Angelcare,ale sama w sumie nie wiem jaki wybrać.
  20. Na razie mój synek jest mały ma dopiero niecałe 3 miesiące i śpi w łóżeczku na kółkach zaraz przy moim łóżku. Niektórzy śpią z dziećmi od początku,a ja jednak bym się bała z nim zasnąć,bo podczas snu mogę nie kontrolować i go przygnieść,ale jak będzie większy może spróbuję.
  21. Wcześniej pisałaś,że syn ma 10 miesięcy aktualnie,a teraz nagle więcej niż rok i już może?
  22. Ma znaczenie wygogluj sobie. Każde dziecko jest inne to,że twoje nie miało,to nie znaczy,że inne nie może mieć.
  23. Tak,bo jak dla mnie to jest normalne poprostu się zakrztusi i tyle nic złego się nie dzieje. Byłam z nim i prywatnie do lekarza i co chwila lekarz go widzi i bada,bo szczepienie. Ty to każdemu sugerujesz ten szpital podczas,gdy czasem wystarczy iść prywatnie do lekarza żeby zbadał.
  24. Nie wiem czy to bezdech. Urodził się po terminie,a do tego wystarczy go przekręcić na bok,a czasem nawet nic nie robić.Zazwyczaj jest to jak zbyt łapczywie je zwłaszcza z butelki z której niezbyt umie jeść. Czasem zdąża się w łóżeczku bez powodu,ale zazwyczaj podchodzę i przekręcam trochę na bok i tyle,albo czasem nawet nie zdążę i sam łapie oddech. Do szpitala szła z tym na pewno nie będę,ale monitor warto mieć w sumie już zamówiłam.
  25. Nie. Poprostu słyszałam o dziewczynce zdrowej,która zmarła na tz. śmierć łóżeczkową. Mój synek też codziennie przynajmniej raz nie może złapać oddechu,ale na szczęście zawsze jestem przy tym. Do tego jeszcze ma zatkany nosek suchą kozą i za nic nie da mi tego wyciągnąć. Jedynie sól fizjologiczną daje i codziennie próbuję czym się da to wycignąć,ale się nie da,bo wrzeszczy i rusza głową,a to mu niestety utrudnia oddychanie. Nie musi lekarz zalecać. To urządzenie nie szkodzi,a czasem może uratować dziecko.
×