Makiavelli123
Zarejestrowani-
Zawartość
80 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Makiavelli123
-
Ta, szukała, ale coś czuję, że z tym wolontariatem to by było jak z pisaniem książki albo rozliczaniem zbiórek. W najlepszym razie pokazałaby się raz czy dwa, zrobiła miliard foci, a potem próbowała budować na tym kapitał "nowej, lepszej oszus... lenki".
-
Który to już laptop niezbędny jej do życia, którego kupuje w ciągu ostatnich ~2 lat?
-
Niestety, ci klienci to zarazem ludzie, którzy raczej niechętnie będą się przyznawać szerzej, że korzystali z usług takich osóbek. Więc smród bączura się gdzieś tam poniesie, ale naszej ulubienicy bardziej konkretne nieprzyjemności pewnie nie spotkają.
-
Aktywiszcze się wypisało z robienia dla niej zbióreczek, to nie jest tak łatwo hajsy zebrać.
-
Korci, żeby wpłacić złotówkę (czy tam inną minimalną kwotę) z komentarzem, żeby w końcu zbióreczki rozliczyła i ruszyła dupę.
-
Z typowego gastro to ona by odeszła z hukiem (czy też została wyrzucona) najdalej po 3 dniach. Nie ten poziom za...u, żeby księżniczka dała radę. xD
-
Czyli jak co kilka, kilkanaście tygodni, wróci z nowymi siłami do shitpostingu.
-
Zaproszenie jest na poprzedniej strony, przestańcie jak ostatnie dzbany żebrać bez przejrzenia wątku.
-
Teraz te prace dyplomowe pisze na zamówienie (podobno), ale i tu jej skłonności do robienia w konia zaczynają wychodzić na światło dzienne.
-
Praca fizyczna i to z robolami? W świetle zawodów, w które celowała, a które wymieniłem na poprzedniej stronie? XD Co to, to nie!
-
Żeby te scenariusze choć częściowo jeszcze realizowała, ale ona niemal dosłownie codziennie ma inny pomysł na siebie. XD Z grubszego kalibru były marketing, data science, co jest aktualnie na topie u niej?
-
Czyli podsuwacie jej pomysły. Szkoda tylko, że pomysł rozliczenia zbióreczek jest ignorowany. XD Lena, mordo, ludzie ci nie zapomną twoich wałeczków, wałków, wałów i walczysk.
-
Pewnie już z kilka zbióreczek na nią śmiga, tylko na nieprawdziwe dane i nieprawdziwe historyjki, po DD na pewno ktoś tam po rozum do głowy poszedł.
-
No cóż, szybko wróciliśmy do punktu wyjścia.
-
Shitposting wjechał już na pełnej.