Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Max Zander vel Klaun

Zarejestrowani
  • Zawartość

    311
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Max Zander vel Klaun

  1. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    " ewa1508 Rak drobnokomórkowy w 99 % jest wykrywany w bardzo zaawansowanym stadium.Praktycznie ten rodzaj raka nie jest uleczalny .pozostaje tylko leczenie paliatywne. Mój tata miał prześwietlenie płuc rok przed chorobą i było wszystko w porządku, DRP to najgorsze paskudztwo,przy innych odmianach jest jeszcze szansa a przy tym zerowa. DO Max Zander -Tylko żeby nie robił nic głupiego jak obżeranie sie syfem i cukrem albo co goresza kopceniem petów . - Przy drp nie ma sensu zabraniać czego kolwiek umierającemu człowiekowi .bo zakazy wywołują tylko dodatkowy stres. Przykre ale prawdziwe." Ale nie ma dowodów na to żeby się nie wyleczył więc lepiej próbować:P.Ja wolę zawsze spróbować.Jakbym mi dawali milion za wyleczenie delikwenta to bym sie postarał bardziej.
  2. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    Lepiej żeby zastosował jeszcze inne kuracje.Jak chcesz to podam jeszcze kilka.Tylko żeby nie robił nic głupiego jak obżeranie sie syfem i cukrem albo co goresza kopceniem petów:O.
  3. Max Zander vel Klaun

    leczenie wodą utlenioną

    " papaja303 Na znamiona najbezpieczniej jest stosować olejek rycynowy." Ja na pieprzyki miałem głodówkę i trochę pomogła.Niestety ale nie do końca bo głodówka musi być bardzo długa:O.A czy ktoś z was wykurował sie nadtlenkiem wodoru z jakichś groźnych nowotworów?
  4. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    "Witam Was wszystkich. odaję link: http://www.terapiagersona.com.pl/film.html" O tym i nie tylko pisałem od dawna i też w tym temacie:P. "Ircia 1 Dziewczyny dzięki ze jesteście. Tata znów zaczoł pluc krwią. Ma wyznaczoną wizytę 24 maja w Centrum Onkologii w Warszawie. Pani doktor powiedziała, że jak się nie czuje tata na sile to ,zeby przyjechac z samym RTG , ale On upiera się , ze tez pojedzie. I znow steres będzie jak Go tam w miarę szybko dostarczyc , bo karetki znów nam nie dadzą tu u nas." Kiedyś tam byłem i ogólnie rząc biorąc personel i pacjenci głupi:P.Wpadłem na pomysł-polecać moje porady a tych co zignorowali je fotografować a jak nogi wyciągną to ich reklamować:D. "do ircia powiem tak ze skoro Twój tata upiera się ze chce jechac to znaczy że jeszcze chce walczyć i on sam ma nadzieję na poprawę zdrowia.... mój tata jak widział że lekarze sa życzliwi i aplikują mu np. kroplówki to widac było że chciał tego a dopiero jak stan jego był taki ze ledwo chodził (a chodził do samego końca) to na ostatnią wizytę do szpitala nie chciał jechać....teraz wydaje mi się że On już coś czuł skoro mówił nam ze pojedzie ale w następnym tygodniu...no a w następnym tygodniu ...zmarł takze skoro jest chęć wizyt to znaczy że jest wola walki z ta chorobą powodzenia" Chcieć to se może:P.Wielu chciało uciec katu i nic nie pomogło:P.Jak nie zastosuje tego co polecam to marnie jego los widze:P. " [zgłoś do usunięcia] Monika B. To bardzo boli, kiedy nasz bliski umiera a inna osoba wygrała z chorobą. Nasze emocje, uczucia w tej kwestii są czymś normalnym, poczytajcie sobie o etapach zachowania po śmierci bliskiej osoby to okaże się , że jesteśmy normalni." A jak inne osoba przegrała z chorobą to jaka jest różnica:D?Wyślijcie mi jak się wyglądają-poznam jak wygląda typowy frajer co daje sie robić w balona przez konowałów:D.
  5. Max Zander vel Klaun

    Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

    "Alimenty na dorosłą córkę mojego męża 1 2 3 12 | nast. 11:53 beata04 Witam, chciałabym poznać Wasze opinie odnośnie alimentów na dorosłą 23-letnią kobietę, która studiuje zaocznie, mieszka ze swoim konkubentem w jego mieszkaniu, mają roczne dzieciątko, wspólnie prowadzą działalność gospodarczą (ona nieoficjalnie), ponadto ona korzysta z wszystkich przywilejów jako samotna matka, od mojego męża pobiera co miesiąc 700 złotych alimentów. Ja jestem według niej tą wiedźmą, która niby zabrała jej ojca. Jestem z jej ojcem po ślubie, mamy dwoje dzieci, w wieku 7 i 10 lat, ja jeszcze na dokładkę zachorowałam na raka złośliwego piersi, po czym przeszłam na rentę. Aktualnie toczy się postępowanie w Sądzie odnośnie unieważnienia alimentów. Ona nie odpuszcza, bój jest strasznym przeżyciem, ona uważa (tak opisała w odpowiedzi na pozew), że ona urodziła się pierwsza, więc jej ojciec powinien zapewnić byt a jej młodsze przyrodnie rodzeństwo nie powinno w ogóle się urodzić, a ojciec powinien jej płacić bo niestety jej się należy, chociaż ona tak naprawdę pieniędzy nie potrzebuje, to on i tak będzie jej płacił, piszę dosłownie, bo nie chce mi się już ubierać w miłe słowa tego co się naprawdę dzieje. Proszę, napiszcie jak Wy to widzicie, bo według mnie - jest to nie moralne, nie wychowawcze i w ogóle beznadziejne, bo wydaje mi się, że tak nie powinno być... ale to jest tylko moja opinia." Nie ma raka niezłośliwego:P. " [zgłoś do usunięcia] beata04 Do Beaty gdybys czytała Pismo Świete i rozumiałabys przesłania to bys ze zwykłej uczciwości nie oczerniała ani swojej pasierbicy ani jej matki,nie wypisywałabys historii a po cichutku bez rozgłosu załatwiłabys sprawe o której tak sie rozpisałas,nie atakowałabyś żadnej z nas i nie pluła jadem na tych którzy maja inne zdanie niz ty!! Po cichutku to robili faryzeusze i komunitywa ... oraz tacy jak ty." Tylko moje pismo jest święte:P.Ale znam kilkanascie metod na nowotwory.Jak grzecznie poprosisz to podam.Przynajmniej będziesz mogł dłużej pociągnać.
  6. Max Zander vel Klaun

    WEGETARIANIZM KTO ZA, A KTO PRZECIW??

    Ja ostatnio nie jem mięcha i mi się poprawiło.
  7. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    " 00:23 [zgłoś do usunięcia] Dris Maks Nie zaśmiecaj forum Życzę wszystkim spokojnych Świąt którzy stracili swoich bliskich a tym którzy walczą niech miło spędzą czas ze swoimi bliskimi" Wcale nie zaśmiecam:P. I mam dobrą wiadomość-upewniłem się osobiście ze 1 z tych metod które polecam z pewnością pomaga na nowotwory.I jest to najtańsza metoda:D.
  8. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    " [zgłoś do usunięcia] Paulinaaaa80 kilka miesięcy temu moja córeczka zachorowała na nowotwór-guz mózgu, był to dla mnie wielki cios kiedy pomyślałam, że mogłabym ją stracić.. stracić największy skarb w moim życiu.. Jeździłam z nią do najlepszych lekarzy i klinik, potrafiłam pojechać na drugi koniec polski ponieważ miałam w sobie iskierkę nadziei, że uda mi się ją uratować... Lekarze skazali ją na chemioterapię która nie pomagała a wręcz przeciwnie-przez nią stan mojej córeczki był coraz gorszy, Lekarze nie dawali już szans, mówili że dają jej góra 3 miesiące życia. Mój świat mi się wtedy zawalił... Nie chciałam dopuścić do siebie myśli, że mogę ją stracić.. byłabym w stanie sprzedać WSZYSTKO co mam gdyby to miało uratować jej życie.. nikt kto nie ma dziecka nie zrozumie co wtedy czułam... Nie mogłam się poddać, musiałam być twarda i uśmiechać się do niej nie pokazując że jest źle.. Pewnego dnia natrafiłam w internecie na stronęwww.pg.home.pl , pomyślałam "kolejni oszuści" jakich w sieci jest na pęczki, ale coś mnie tknęło aby jednak spróbować. Przestudiowałam każde zdanie zawarte na stronie i postanowiłam napisać do nich e-maila. Na początku byłam nie pewna lecz musiałam chwytać każdej opcji ratunku dla mojej córeczki. Nie wierzyłam jednak, że istnieje coś takiego jak "leczenie na odległość" lecz teraz choć jest to dla mnie niewyobrażalnie cenny dar wiem, że WSZYSTKO jest możliwe. Wysłałam im wyniki badań, po uzgodnieniu i długich rozmowach telefonicznych gdzie mogłam zadzwonić do nich o każdej porze dnia i nocy, wspierali mnie na duchu i dawali nadzieję, nadzieję na lepsze jutro podjęli się wykonania zabiegu, choć w zależności od diagnozy takie zabiegi muszą być powtarzane nawet 3 razy. Już po tygodniu zauważyłam, że stan mojej córeczki się poprawia.. to może brzmi niewiarygodnie ale sama nie mogłam w to uwierzyć.. Dziś moja córeczka ma 12 lat, jest pięknym, uśmiechniętym i zdrowym dzieckiem!!!!!! Jestem najszczęśliwsza na świecie. Dziękuję bogu każdego dnia za to, że natrafiłam na Pana Jarka i Zbyszka, to niesamowici ludzie.. Cena takiego zabiegu kosztuje 25 000 PLN, jednak można się z nimi umówić na 2 raty.. Wierzę, że taka suma jest dla niektórych niewyobrażalnie wysoka ale życie jest bezcenne.. Macie GWARANTOWANY efekt .... Z Całego serca polecam, aby wejść na tą stronę i skontaktować się z nimi jeśli macie kogoś chorego w rodzinie, kogoś komu lekarze nie dają już szans, jeśli nie macie takiej kwoty oni was nie skreślą.. spróbujcie, życie ludzkie to największy dar od boga, bezcenny. Pozdrawiam, Paulinawww.pg.home.pl" Ale drożyzna:P.Za tyle mogę zaproponować kilkanaście kuracji które znam i tylko 1 jest w porównywalnej cenie do tego:P.1 i do tego potwierdzona przeze mnie metoda na nowotwory jest w cenie otake bonifikata 100%:D.
  9. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    "Kamilas1234 Kilka tygodni temu moja mama rzuciła palenie. Skarżyła się na duszności, więc poszła na rentgen płuc. Tam były widoczne małe guzki w jednym płucu, prawym, więc skierowali ją na dokładniejsze badania do szpitala w Warszawie na Płockiej (podobno jeden z lepszych w Polsce ośrodków od chorób płuc). Od początku podejrzewali nowotwór. Robili różne badania i wczoraj walnęli diagnozę - rak. Nie można operować, bo jest umiejscowiony blisko aorty i ze względu na kształt. Radioterapia też nie wchodzi w grę, ale nie powiedzieli czemu, zostaje tylko chemia. Podejrzewali przerzuty do serca, ale echo serca na całe szczęście wykazało, że serce jest zdrowe. Wczoraj zrobili jej też bronchoskopię i czekamy teraz na wynik. Od wyniku echa serca było uzależnione, czy mama wróci na święta do domu - dziś wróciła, ale we wtorek wraca tam. Na razie nie wiemy, jaki to typ nowotworu, jaka wielkość, stadium, jaka będzie chemia - pewnie po wynikach bronchoskopii dadzą nam jakiś opis tego paskudztwa, rozważamy też konsultację w jakimś innym szpitalu. Lekarz prowadzący był zaskoczony kondycją mamy, po powrocie do domu mama nie może usiedzieć w miejscu, ciągle biega po schodach na pierwsze piętro w górę i w dół, sprząta, pierze, gotuje i nie widać po niej zmęczenia. Oddycha normalnie. Ma 60 lat. Oczywiście jej pomagamy, ale to jest taka osoba, która ciągle musi coś robić, zawsze taka była. Mama czuje się świetnie, duszności zniknęły, kaszlu prawie nie ma (średnio dwa krótkie kaszlnięcia na godzinę, ale niedawno rzuciła palenie). Narzeka na ból prawej ręki, promieniujący do szczęki (czytałem, że to objaw ucisku guza na nerwy), ale bierze Ketonal i ból znika. Największy problem jest z dziadkami - rok temu ich syn, brat mamy zmarł też na raka płuca. Z tym, że jego przypadek był inny - był spawaczem i ciągle wdychał rakotwórcze substancje, był byłym alkoholikiem, który wyszedł z nałogu, ale do samej śmierci był też nałogowym palaczem, palił znacznie dłużej, więcej i mocniejsze papierosy, niż mama (mama paliła takie cienkie lighty, czy jak to się nazywa). Wujek od dawna miał duszności, krótki oddech i bardzo ciężki kaszel, szybko się męczył. Niestety nie przeżył operacji. Dziadkowie ledwie się pozbierali po tej tragedii i na razie nie wiedzą o chorobie mamy - myślą, że to sprawy ginekologiczne, myślą też, że chodzi o inny szpital. Boimy się im powiedzieć, oboje są grubo po 80-tce. Ciężko jest też z tatą - ma trudny charakter i jest niespotykanym wręcz pesymistą. Kiedy lekarze dopiero podejrzewali nowotwór, on już był pewien i planował, co zrobić z domem po śmierci mamy. Kiedy podejrzewali przerzuty na serce (które, jak pisałem, zostały wykluczone), on już wszystkim nagadał, że na są potwierdzone przerzuty na organy wewnętrzne. Rozmawiał z lekarzem i tata mówi, że radioterapii nie będzie z powodu rozmiarów guza - według niego 7 na 5 cm, z tym że nie bardzo mu wierzymy, bo on zawsze wszystko przeinacza i wyolbrzymia. Jak ktoś mu powie 3, to on to przeinacza na 30. Czekamy na szczegółowy opis po wynikach bronchoskopii. Mama jest pełna humoru i energii, wczoraj po tej diagnozie się podłamała, ale dzisiaj energia wróciła. Nie ma problemów z oddechem, trochę boi się chemii, ale wszyscy (oprócz taty, który zawsze zakłada najgorszy scenariusz) mamy nadzieję, że to nic strasznego. Bardzo nas zaniepokoiło, że nie będzie operacji i radioterapii, a jedynie chemia, ale będziemy walczyć." Bo to zasłużona kara:P.Ale jak będziesz błagać o litość to podam kilka metod na nowotwory.I jeszcze zapewniam że metody oficjalne nie są zdrowe:P.Gdzieś tak zdrowe jak palenie tytoniu a może nawet mniej:P.
  10. Max Zander vel Klaun

    leczenie wodą utlenioną

    Nadtlenek wodoru przeterminowany ma po prostu mniejsze steżenie:O.Jednak cały sie nie rozleci zbyt prędko.Natomiast apteczny zawiera podejrzane dodatki więc tego nie polecam:O.
  11. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    "podczywywaczka nie wiem do końca kto pisze prawdę a kto nie ale jak dotąd 2 historie wydały mi się nieprawdziwe a dlaczego brakowało w nich emocji były pisane nie pod kątem choroby a bardzie innym -cięzko to nawet okreslić - jakoś wydaly mi się 'płytkie" emocjonalnie a co do przebywania na forum bez potrzeby sądząc po wpisach niejakiego maxa to jednak można pisac tu i "marnowac" czas nie bedąc w temacie....jakoś nigdy max nie wylewal o tym że spotakała jego lub bliskich ta choroba ja osobiście podobnie jak Monika B. pisząc tu od czasu do czasu staram się zsolidaryzowac z wszystkimi tymi których los doświadczył podobnie...jakoś tak łatwiej mimo że nikogo z Was nie znam i nikt nie potrafi mi dosłownie pomóc a jednak to pisanie jest pomocne" Akurat znam kogoś co miał nowotwór złośliwy i nie leczył sie oficjalnie a choroba znikła.Problem w tym że nie wiem dlaczego:O.A lepiej zamiast sie solidaryzować to zachecić kogoś do sensownej kuracji albo podać inną,jednocześnie tańszą,mniej kłopotliwą i skuteczniejszą od tych co podałem.Ale wy wolicie mnie bezpodstawnie krytykować zamiast to zrobić:P.
  12. Max Zander vel Klaun

    leczenie wodą utlenioną

    "6 [zgłoś do usunięcia] labama31 Max : "A na jaką chorobę ? Może znam coś lepszego albo mniej uciążliwego ?" Dużo. Cały zespół chorób a właściwie powikłań po rozległym krwotoku podpajęczynówkowym z pękniętego tętniaka. Niektóre zmiany już nie do odwrócenia. Ale byłoby pięknie, gdyby pomoglo na przeczulicę i bóle neuropatyczne po stronie dotkniętej wcześniej niedowładem. Czyli - gdyby pomoglo w regeneracji komórek nerwowych nerwów obwodowych... (choć to pewnie dyskusyjne, może nawet w ogóle mało prawdopodobne) I gdyby np. unormowało się wypróżnianie. No i jeszcze sikanie - jest za często... w nocy 3 - 4 razy. I gdyby tak poprawił się stan żył w kończynach dolnych... i zniknęłyby "pajaczki" i drobne wybroczyny... I gdyby... i gdyby..." Nie wiem czy to prawda ale podobno związki litu pomagają na nerwy.Tylko w sklepie chemicznym trzeba kupić:P.Cena na oko 30 zł za 100 gramów:O.Co do problemów z naczyniami krwionośnymi polecam mój temat o diecie z aronią i kapusta czerwoną. " 17:28 [zgłoś do usunięcia] xyyMati Max Zander pozbyles sie na dobre tego paskuctwa glodowka ? jestes juz po terapi ? czy zostaly ci jakies meczace objawy ? pozdro." Ale ja nie starałem sie o pozbycie tych syfów ale o coś ważniejszego.No i tamtego też się nie pozbyłem bo miałem tylko 12 dni głodówki:O.
  13. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    Jak nie skończy z tym syfem to jego los bedize marny:O.Jezlei zastosuje to co polecam to szanse na przeżycie bedą.no i czy nie chciałby konowałów ukarać co go do tego stanu doprowadzili w razie czego?Gdybym przez konowałów zachorował to bym był bezlitosny.
  14. Max Zander vel Klaun

    leczenie wodą utlenioną

    " xyyMati Po jakim czasie ustepuja te carne plamy przed oczami ? ciagle mnie to drazni. Wiekszosc objaw ustepuje co jest mile lecz te plamy polaczone z szumem w uszach sa nieraz nie do zniesienia. ;/" Jeżeli to coś w stylu brodawek to głodówka powinna pomóc.Ale mam też złą wiadomość-efekty u mnie pojawily się dopiero 9 dnia głodówki:O.
  15. Max Zander vel Klaun

    leczenie wodą utlenioną

    Na uszy mi nie pomogło:O.
  16. Max Zander vel Klaun

    leczenie wodą utlenioną

    Lubel podejrzewam że bakterie tlenowe też niszczy bo w reakcji powstaje tlen atomowy ale możliwe że jest słabsza skuteczność:O.Najlepiej by było gdyby nadtlenek wodoru przebadano w przypadku konkretnych chorób a nie wiem nic o takich badaniach:O.
  17. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    Jak zamiast się leczyć to idziecie do oszustów to są takie efekty:O.
  18. Max Zander vel Klaun

    COŚ SKUTECZNEGO NA BÓL ZĘBA!!!!

    Ja polecam nadtlenek wodoru.Mnie już dawno ząb porządnie nie bolał od czasu jak tym myję ząbki.
  19. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    " 18:35 [zgłoś do usunięcia] Ewelina.a te kroplowki niby na usunięcie jakiejś otoczki z pluca. jego Nowotwor to drobnokomorkowy. ma bardzo dobrego lekarza. doktor ryszard wierzbicki w lublina. 19:05 [zgłoś do usunięcia] Ewelina.a Co najważniejsze mój chlopak nie palil. przykro mi często placze bo nie mogę tego zrozumiec.." To powiedz mu żeby sobie to poczytał: http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html .Może zrozumie od czego są szpitalne"lekarstwa".Lepiej żeby zastosował to co polecam i unikał kopciuchów-to może być przez nich.
  20. Max Zander vel Klaun

    leczenie wodą utlenioną

    Co do tych 3 pytań to wszystkie odpowiedzi są nie:P.Nawet lepiej trzymać w szklanym bo jest zdrowsze.Co do tego 1 może być inna woda-byl;e nie zasyfiona jakimiś świństwami jak związki rtęci czy organicznymi jak np. coś z tworzyw sztucznych:O.
  21. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    To kara za lekceważenie moich dobrych rad:P.
  22. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    " olken Witam serdecznie, mam na imie Olga, na poczatku chciałabym wszystkim których spotkała ta okropna choroba ,bądz ich bliskich, współczuc, bądz pogratulowac wygranej walki. Moj tato dowiedzial sie ze ma guza na mozgu w sierpniu 2011, przeprowadzono operacje usuniecia guza, po operacji nie otrzymał chemi ani tez naswietlan - na badaniach kotrolnych onkolog powiedzial ze nie jest to konieczne, ze teraz trzeba sie zajac plucami, podejrzewano ze to przerzut z płuc. 2 stycznia 2012r Tato mial operacje usuniecia gornego prawego płata płuca. guz miał wymiary 20x15x25. w wezłach chłonnych przerzutów nie wykryto, dlatego nie mial usuwanych. Otrzymalismy wynik w którym znajduja sie takie oto informacje ,,rozpoznanie histopatologiczne -rak gruczołowy -niedodma brak -makroskopowo - nacieka opłucną płucną -mikroskopowo - nacieka opłucna płucną, martwica ( w procentach powierzchni calego guza) 15% -rak gruczołowy lity tworzy drobne struktury brodawkowate,nacieka opłucną płucną, nie przekracza jej nie nacieka nerwów" wynika z tego ze guz w mozgu nie byl przerzutem z płuc... tata jest bardzo silnym czlowiekiem ale nawet w tak trauatycznej sytuacji kiedy dowiaduje sie ze ma raka, pojawia sie bezsilnosc. Ja jako córka nie moge na to patrzec szukam pomocy, od lekarzy opryskliwych malo czego mozna sie dowiedziec, tak jakby bylo wszystko dla mnie jasne i oczywiste. bardzo prosze o porade kogokolwiek kto zna sie nia odczytywaniu wyników, co te wszystkie informacje znacza? Prosze i z gory bardzo dziekuje za jakiekolwiek informacje. Olga" Ja znam kilkanaście metod na nowotwory.A konowałom nie można ufać:O.Tu o "lakarstwach" onkologicznych: http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html :O. "mirek2222 Jeżeli chcesz poznać dokładne odpowiedzi na temat wyników to proszę przejdz nawww.forum-onkologiczne.com.pl/forum tam dostaniesz dokładny opis wyników a także jakie są rokowania." Ciekawe który z tych co tam bredzą pod groźbą kary śmierci by zeznał że te"lekarstwa" są bezpieczne:P.
  23. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    " 23:24 [zgłoś do usunięcia] do maksa nie wcinaj się tam gdzie cię nie chcą. Skoro nie zarabiasz nie polecaj swoich metod i zdania na ten temat innym ponieważ każdy ma też swoje zdanie. Najważniejsze jest to że to forum w zadnym stopniu ciebie nie dotyczy a rzeczywiście czujesz sie ważnym jak ktoś wspomi o tobie. Swoimi wpisami odbierasz chęć wypowiadania się na tym forum(nawet może być użalanie się nad sobą) . Twoja osoba i rak maja coś wspólnego ze sobą tzn.nie można nic dobrego powiedzieć , po prostu czuje się nienawiść tylko.Żałosny jesteś" Co za bezsens:P.Ja pisze żeby się ktoś wykurował a nie abym zarobił:P.
  24. Max Zander vel Klaun

    Srebro i złoto koloidalne

    Miedź jest dobra na drożdżycę.
  25. Max Zander vel Klaun

    Poszukuję osób,u których w rodzinie wystąpił rak płuc

    " [zgłoś do usunięcia] ewa1508 Witam już od dawna nie piszę na tym forum , ponieważ stwierdziłam że to bez sensu narażać się na debilne komentarze debilnych ludzi takich jak MAX. http://www.forum-onkologiczne.com.pl/forum/no wotwory-pluca-i-oplucnej-vf4.htm Podaje adres wspaniałego forum ,ludzie na nim są życzliwi i się wspierają wzajemnie w ciężkich chwilach. pozdrawiam Ewa" Co za brednie:P.Po 1 większość tego co polecam jest dużo tańsze od oficjalnych kuracji:P.Po 2 jedna metoda jest darmowa:P.Po 3 na tym nie zarabiam:P.
×