Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

okokokokokokoko

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez okokokokokokoko

  1. Ja nie pamiętam jej nicku na Kafe :)
  2. Tak mam, na Facebook. Jeszcze jedna z nas jest w ciąży, Anabanana bardzo chciała. Ogólnie wszystko dobrze, teraz trochę dzieciaki chorują.
  3. A Miki sprawia wrażenie, jakby nie docierał do niego w ogóle ten fakt.
  4. Ja slodkiego prawie nie jem, totalnie mnie nie ciągnie, smaków nie mam, przeczuć nie miałam :). szpital mam wybrany, przecież śmiałam się, że póki nie będzie prywatnego szpitala, to nie urodzę, no i jest prywatny. Zmieniałam specjalnie lekarza, żeby mieć pewność żeby rodzić, bo naturalne porody i cc ze wskazań są bezpłatne, ale pierwszeństwo mają pacjentki owego szpitala. Myślę też o cc, ale jednak chyba wybiorę naturalnie. Ale boję się cholernie. U nas problemu nie ma, bo mąż wozi Mikiego, także luzik.
  5. Miki ma gdzieś, że będzie miał rodzeństwo, sprawia wrażenie, jakby go to wcale nie obchodziło. Dla mnie 6 kg to dużo, lekarzy dwóch uspokaja :), także źle chyba nie jest. Jestem aktywna, bardzo źle się czułam bez ruchu. Poza tym ja z tymi swoimi plecami nie mogę pozwolić sobie na bezruch, bo któregoś dnia bym nie wstała z łóżka. Na razie chodzę do pracy. Chciałabym do końca, ale atmosfera jest taka, że pewnie pójdę już niedługo, doprowadzę do końca to co mam zrobić i dam sobie spokój. A Filip, może faktycznie ma taki moment, ale to wiele dzieci ma, potem to przechodzi,t akże się nic nie martw :)
  6. W sumie poród chyba normalny, chociaż nie wiem, rodzę w prywatnym szpitalu, więc mogę wybrać, byleby zapłacić. Na pewno jeśli naturalnie, to będę miała znieczulenie. Na razie o tym nie myślę, bo jakoś mnie przeraża, W ogóle opcja drugiego dziecięcia mnie przeraża.
  7. U nas też zimno, lało dzisiaj cały dzień, w nocy potrafiło być -5 stopni. Od dwóch dni jest trochę cieplej ale pada. Ja ok, raz na jakiś czas zwrot. Przytyłam dużo, około 6 kg. Ale lekarz uspokaja, bo przed ciążą jadłam 1100 kcal i nagle przeskok na ok 1700-2000 po prostu przyczynił się do takiego wzrostu wagi, mówią że w tym przypadku się nie martwią. Ale chodzę na siłownię, na pilates, także mam nadzieję, że potem dam rade wrócić do siebie. Chociaż każdy kilogram boli mnie przeokrutnie :(.
  8. Julka ten rumień to jest coś podobnego, do różyczki, do 3 dniówki. Taka wysypka, gorączka itd. Faktycznie bardzo groźne dla kobiet w ciąży, także bardzo dobrze, że cię ostrzegli. Spędzicie sobie z Filipem miło czas :). Mam nadzieję, że u was pogoda jest lepsza niż u nas. A jak się w ogóle czujesz? U nas zdecydowanie widać siusiaka, chyba że to coś przerosniętego :D. Zobaczymy na połówkowym, będe miała 10 listopada. Na kiedy ty masz termin? Kilka z nas jest widzę w podobnym okresie ciąży :D> Patrz jak się zgrałyśmy :D.
  9. Podczytująca :). Super, że dziewczyneczka. U mnie wszyscy się nastawiali na dziewczynkę, a tu chłopak. Dla mnie nie było jakiegoś większego znaczenia :). Dobrze jest :). Brzuch tak jak w pierwszej ciąży widać od strasznie dawna, musiałam dużo wcześniej powiedzieć w pracym, bo nie dało się tego dłużej trzymać w tajemnicy. Samopoczucie spoko, pomijając huśtawki nastroju i wymioty. Szkoda, że dziewczyny już nie piszą, ciekawe co u Julki, Yennyfer i innych.
  10. Nie wiem czy czytacie, ale napiszę, że będę mieć drugiego syna :). Zdrowy dzidziuś :).
  11. Ja zaglądam, ale sama do siebie pisać nie będę :).
  12. Cześć dziewczyny, ale tu cisza, podnoszę więc :). Ja jestem po usg nt, wszystko w porządku, termin na okopło 25 marca. Dzidziuś cały i zdrowy :). Świeetny lekarz, bo zmieniłam na nowego :). Szpital też niesamowity, nie spodziewałam się, że mogą być takie warunki. Miki pierwsze dni w przedszkolu, rano płacz ale potem jjuż jesrt wszystko ok. My już po powrocie z wakacji, było super, szkoda że tak krótko. Podróż to kawał drogi, Miki dzielnie zniósł, to najważniejsze, mnie się upał trochę dawał we znaki, ale dałam radę.
  13. To w takim razie, powrotu do równowagi i wszystkiego co najlepsze dla córci :D. Stres przedszkolny już jest ? :D
  14. A co się stało, tak po prostu? Czego nie odzywasz się do nas czasami? Miałaś swój nick?
  15. To była cała taka rozpiska, różnic pomiędzy 1 2 3 dzieckiem ;d
  16. Matko ile ja przepłakałam, jeszcze otoczenie, każdy dopytuje, bo cyc najważniejszy. A miałam jeszcze taką kumpelę na roku, która absolutnie nie miała z tym problemyu i opwoaidała na roku wszem i wobec jaka to dla mnie tragedia itd. Płakać mi się chciało. Szkoda gadać. Julka, ta z 3 to już w ogóle lajcik. Co do zakupów, to wszystko zależy co będzie :D. Ale kołyska musi być, jeśli będzie dziewczynka, taka mała śliczna z woalkami :D.
  17. Ja mam gdzieś, jak będzie to będzie jak nie to będzie butla i luz, nabawiłam się tylko depresji przez to karmienie, wtedy, wytykałam sobie, co ze mnie za matka, teraz mi wisi.
  18. Ja nie wiem nawet czy chcę karmić naturalnie, strasznie mnie to dużo nerwów kosztowało. Ja marzę o kołysce, ale nie mogę znaleść takiej która mi się pdooba.
  19. Julka nie zapierajmy się, 2 też nie chciałyśmy., Matko jak ja się boję porodu, połogu, karmienia, chociaż zakładam z góry butlę.
  20. Mama dzidka ja tak myślę, ze dużo łatwiej, ja się też załapie na dłuższy, czykli w sumi o 4 tygodnie. ja też totalnie nie wiem co i jak.
  21. Damy radę co by nie :D. Będę z czystej ciekawości :)
  22. Mam nadzieję, na rozpoczęcie nowej pracy od września, a jak nie to do starej i w tym czasie szukać nowej.
  23. Tak, bo MIki za dwa tygodnie do przedszkola :).
  24. Ja dzisiaj załatwiłam sobie już żłobek od września :)> Tym się nie martwię te panie są naprawdę cudowne. Odprowadza mąż.
  25. Ja witaminy biorę co drugi dzień, teraz jest tyle witamin naturalnych, że gin uznał, że nie trzeba, do tego dodatkowo żelazo i kwas foliowy. Co do cc, najlepiej rodzić w prywatnym :D>
×