Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jut_ka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jut_ka

  1. Avrii - ja mam tak samo z odciąganiem, a nawet gorzej, bo ja nawet 60 ml. nie wycisnę, a jednak syncio się najada. Ja też nabyłam sinlac wczoraj i dziś chyba podam zaraz na drugie śniadanie. U mnie kosztował 25,50 w sklepie.
  2. Bibi - nie wiem. Płomień - ile razy dziennie karmisz piersią? Avrii - chyba można kaszki na kolację. A jeśli chodzi o skład kaszek to są bezmleczne i mleczne. Można podać kaszkę bezmleczną na wodzie jeśli nie chcesz wprowadzać mleka modyfikowanego. Jeśli karmisz piersią 5 razy dziennie to wystarczy kaszka na wodzie. Zobacz tu: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=570&w=73206226&v=2&s=0&s_action=w_add&t=1199387434157
  3. Płomień Avrii - ja też karmiłam wyłącznie piersią do 6 miesiąca. Na tydzień przed skończeniem podałam najpierw marchewkę, potem marchewkę + jabłuszko, potem zupkę jarzynową. Wczoraj pierwszy raz deserek gerbera jabłka / owoce leśne, a dziś rano próbowałam kaszkę bezmleczną na wodzie. Mięsko można podobno po miesiącu dobrego tolerowania warzyw.
  4. Wszystkiego dobrego w nowym roku!!! Oby lepszym od minionego :)
  5. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ Niech te święta przyniosą radość i spokój w rodzinnym gronie, a Święty Mikołaj niech nie zapomni spełnić Waszych najskrytszych marzeń ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~
  6. Dzisiaj tu nikogo nie było?? No to ja jestem :)
  7. Zdziwiony :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1a253e54af08570f.html
  8. Kacperek: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b035a2f2e5bd8b5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3820810fa1025139.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ebf92554fd562545.html z Babcią: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41801333c194e482.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e401869e889faf57.html na brzuszku: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1168c0a2659db76.html z mamą :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e471ecf4aa182b28.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3217b42d976766e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7764f308ed7e09f2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/75f87f20af9f26f5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b1f6caafc749fe70.html
  9. Dziewczyny - dziękuję Wam kochane za wsparcie. Mnie też się wydaje, że to chwyt poniżej pasa jest :( Co innego czytać i dowiedzieć się, że coś tam kogoś boli, a co innego donosić komuś i powodować burzę. Bo burza jest, że ło ho ho!! Nie pamiętam już jakie tematy były poruszane, bo to 1040 stron, ale jestem pewna, że nikogo nie obrażałam. Pisałam o faktach, o sytuacjach, które mnie zabolały albo zadziwiły. Bez rzucania ocen. I nie mówię tego do nich, bo w sumie co mnie obchodzi, że ktoś się zachował tak czy inaczej. Wolno im, a mnie wolno jest mieć inne zdanie. Kurcze, no wydaje mi się, że nikogo nie obsmarowywałam tu na forum, no i w pewnym sensie mówiłam anonimowo, bo bez podawania personaliów. A w sumie to nie wiem o co im chodzi - czy o poruszanie spraw rodzinnych na forum, czy o niewychwalanie? W każdym razie burza jest niemała!
  10. Dziewczynki - obejrzałam foteczki ze spotkania mafii. Super wyglądacie i dzieciaczki są prześliczne. Pożalę się Wam trochę teraz. Okazuję się, że siostra mojego męża nie ujawniając się czytała cały nasz topik i o wszystkim donosiła swojej mamie. Teraz jest wielka obraza całej rodziny, że ośmielam się pisać! Czy ja bardzo obrażałam moją teściową???
  11. Lalicja - a mój Kubuś już do zerówki dziś wyrusza. A dopiero był taki jak Kacperek! To ja specjalnie rano się włączam, żeby fotki ze spotkania obejrzeć, a tu znów transfer przekroczony :(
  12. A mój chłopczyk ma zawsze zimne rączki. Kiedyś myślałam, że mu jest zimno w nocy i włożyłam go w rożek i przykryłam kołderką. Od razu rano pełno potówek na brzuszku. Teraz śpi pod kocykiem i cienką kołderką. Magua - ślicznie ubrany Mauryś i taki już duży :) Myszka - gdzie Ty masz te kilogramy do zrzucania? Na fotce w czerwonej bluzeczce wyglądasz bardzo zgrabnie. Lily - a może to alergią jakąś są spowodowane te kolki? Ale ma fajnie teraz Mafia Śląska :) Czekamy na fotki.
  13. Aga - Sara śliczna i jak słodziutko śpi. A co jej podłożyłaś pod plecki w wózku? Ja też tak właśnie zaczynam wozić tylko nie wiem co podłożyć żeby szeleczek od spacerówki nie odpinać. Magua - witaj po urlopku Ja też tak mam, że patrzę z czułością jak malutki ssie. Minęły juz kłopoty z cycusiami i teraz karmienie to prawdziwa przyjemność. Mamo Muminka - śliczna córeczka Klo - jak ślicznie Pawełek się złości, tylko wycałować te słodkie polika :) Kuleczka :D :D :D dawaj więcej kawałów :D A mój Kacperek od rana ma chrypkę. Gardło czyste, temp. w normie, nie kaszle i tylko ta chrypka. Podejrzewam, ze to efekt alergii albo refluksu.
  14. Kami - witaj kochana i zaglądaj do nas częściej
  15. Myszka - mój Kacperek prawie od urodzenia leży w takiej pozycji jak na tej poduszce, nigdy na płasko. Zalecenie lekarzy ze względu na ulewanie to mam nadzieję, że mu się nie skrzywi kręgosłup. W łóżeczku tak ma, leżaczek pod kątem i w wózku tez pod kątem 45 st.
  16. Anioołku, Myszko - jakie macie te poduszki?
  17. Klo - bardzo ładny komplecik do chrztu. Też o takim myślę. I co Ci powiedziała pediatra? Ja też coś zaczynam kichać dziś.
  18. Ja mam Carrycot Infant, ale wydaje mi się, że dziecku za bardzo się wyginają plecki w łuk. I poza tym w pozycji leżącej prawie go nie widać więc wcale nie obserwuje świata. No nie wiem, niby już dla noworodków jest przeznaczona ale tak jakoś nie umiem jej używać. Na razie nie używam, może się przyda jak już malutki będzie siedział.
  19. Klo - kochana jesteś, dziękujemy Ci z Kacperkiem za życzenia Mamusiu M - Muminka prześliczna i jakie ma ładne oczka! Myszka - wszystkiego najlepszego dla Ciebie
  20. Mamo Kacperka - a mój synuś (Kacperek też) sam kicha siarczyście :D Wiecie jak to fajnie wygląda jak kichnie z okrzykiem :D Natomiast przestraszył się kiedyś jak podczas zmiany pampersa zrobił sobie prysznic na buzię :D Myszka - ja niestety dużo noszę na rękach ze względu na refluks :( W pionowej pozycji nie wylewa mu się tak dużo i mniej ulewa. Ale mam nadzieję, ze jak zacznie interesować się zabawkami i siedzieć to jakoś oduczymy noszenia. Choć z drugiej strony to całkiem przyjemne noszenie takiej miękkiej i cieplutkiej przylepki :) Maggus - bo tam się wstawia spacja nie wiadomo skąd. Jeszcze raz: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=570&w=66793324&v=2&s=0 hb - ale ma słodkie oczęta :) i ślicznie razem wyglądacie.
  21. Witam, dziś po nocy pełnej przygód ;) była wieeeelka kupka o trzeciej nad ranem, ulewanie i pobudka na żarełko co 2 godziny. Chyba mam kryzys laktacyjny, bo Kacperek do tej pory jadł co 3-4 godz., a teraz co 2. hb - u mnie raczej by się nie udało w tych dwóch pokojach u rodziców, bo sprzętów przeróżnych mam tam full. Wynajęliśmy nasze mieszkanie kiedy mąż wyjechał za granicę i wszystkie meble trzeba było gdzieś umieścić. Teraz mam zajęty każdy kącik. lalicja - to też właśnie u mnie też nie wchodzi w grę opcja pod okiem teściowej. Zwłaszcza, że będą tam zaproszone ciotki słynne z kulinarnych zdolności, a co ja mogę przygotować sama z dzieckiem wiszącym przy cycusiu? Nika - ale Ci syneczek urósł! A jaki śliczny! Klo - ja też właśnie pochlipuję od rana. No jakoś to się musi rozwiązać :( Mój synio też ma udka tłuściutki i dwa podbródki i waży 6 kg. Izulka - a karmisz piersią czy butelką? Mój synek (piersiowy) robi kupkę co tydzień i to za sprawą czopka glicerynowego. Podobno można podawać wodę z glukozą przed karmieniem ale nie sprawdzałam tego. Kama - ja się przymierzam do pójścia na aerobik, żeby zmniejszyć oponkę ale nie wiem czy by mi się cyce nie urwały od podskoków ;)
  22. Poznanianko - Mikuś śliczny i podobny chyba do Ciebie. I jak mu się podoba smoczek Tommee Tippee? Mój Kacperek nie jest niestety zachwycony. U nas też sinieją okolice ust. Wrzuciłam temat pediatrze ostatnio to powiedziała, ze tak się zdarza u młodych niemowląt i nie słyszała w serduszku niczego niepokojącego. Poczekam jeszcze trochę, jak nie będzie znikać to zasięgnę rady innego lekarza.
  23. Ja_saba - ale Ty masz świetną figurę to myślę, że nawet nadwyżka kilogramów Ci nie szkodzi bo i tak nadal jesteś zgrabna. Marzka - bądź silna i nie daj się, uciekaj z takiego związku póki jeszcze się da. Oj gdybym ja umiała wcześniej przejrzeć na oczy ... U mnie nie ma co prawda przemocy ale jest wiecznie niedogadanie, milczenie, obrażanie się no i zawsze mamy odmienne zdania. Toksyczny związek. I na przykład dzisiaj - kolejny konflikt. Wstępnie ustaliliśmy chrzest na 22 września i mamy dylemat gdzie zorganizować przyjęcie. Ja mieszkam w domu u rodziców w dwóch pokojach więc miejsca za bardzo nie mamy na przyjmowanie tylu gości. Zaproponowałam więc przyjęcie w lokalu i oczywiście stanowcze i kategoryczne NIE. On chce to zorganizować w domu u swoich rodziców. No nie wyobrażam sobie jak ja mam przygotowywać imprezę w nie swoim domu, w którym byłam raptem parę razy i czułam się obco i na dodatek pod czujnym okiem teściowej (grrr!!). No i znów nie umiemy się dogadać. Rozmowę zakończyliśmy wnioskiem, że w takim razie on zaprasza swoich gości do swoich rodziców, a ja zapraszam swoich gości do siebie. No świetnie!! Biedne dziecko, że ma takich rodziców :(
  24. Kuleczka - czerwcowki2007@op.pl czyli tak jak pisała Poznanianka.
×