legwan
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez legwan
-
Szkoda! Szkoda kwiatów, które więdną W ustroni, I nikt nie zna ich barw świeżych I woni. Szkoda pereł, które leżą W mórz toni; Szkoda uczuć, które młodość Roztrwoni. Szkoda marzeń, co się w ciemność Rozproszą, Szkoda ofiar, które nie są Rozkoszą; Szkoda pragnień, co nie mogą Wybuchać, Szkoda piosnek, których nie ma Kto słuchać. Szkoda męstwa, gdy nie przyjdzie Do starcia, I serc szkoda, co nie mają Oparcia. A. Asnyk
-
Nie mam komu zrobić \"Mikołaja\"... Nikt nie nocuje dzisiaj w domu :( Pojadę do wnuków, ale tęsknię za czasami, kiedy moje dzieci rano cieszyły się tym, co znalazły pod poduszką .
-
to sie nadaje na hymn waszego topiku: Ballada o porach roku W. Jarosz A kiedy wiosna - wonne oddychanie Łąk umajonych poranne łzy W bocianim dziobie życia zwiastowanie Przez dziury w płotach przełażą bzy Ballado, zapukaj do drzwi Ballado, zapukaj do drzwi A kiedy wiosna, ballado, zapukaj do drzwi A kiedy lato - w południa leniwe Przeciąga się znudzony dzień Rzeki wychudłe popijają chciwie W gasnące źródła wciskając twarz Ballado, chyba już czas... A kiedy jesień - smutne wierszowanie Wiatr listy w rudych kopertach śle Czas rozwiązania dla ciężarnych sadów Wylegiwania wilgotnych mgieł Ballado, poprowadź mnie... A kiedy zima - śnieżnych gwiazd miliony Z rozdartej pierzyny burych chmur Grudzień na szybach maluje ikony Góry złożone niedźwiedzim snem Ballado, ukołysz mnie..
-
Kochana Basiu! Z okazji Twojego Święta życzę Ci: Marzeń , o które warto walczyć. Radości, którymi warto się dzielić. Przyjaciół, z którymi warto być. Nadziei, bez której nie da się żyć. Przypomniała mi się pioseneczka, którą kiedyś śpiewałam na Barbórkę: Ledwie ranek cicho wstaje ktoś kotkowi mleko daje ktoś gołąbkom kruszy chleb, bo za oknem prószy śnieg. A to Basia – Barbóreczka górnicza córeczka takie dobre serce ma o każdego zawsze dba. Gdy w południe słonko świeci, ktoś do babci z kwiatkiem leci, ktoś dla mamy uśmiech ma. a za oknem zima zła.
-
Och Belvo! Ja też bardzo lubię tę pastorałkę. Śpiewałam ją kiedyś pełną piersią razem z góralami w Zakopanem. A jak byłam malutka, to lubiłam cieniutkim głosikiem zawodzić \"Lulajże Jezuniu...\" W Polsce tradycyjnie ubierało się choinkę w Wigilię rano, ale teraz już widziałam w oknach zapalone światełka na choince. Dziwne to.
-
Witaj Belvo! Dawniej Andrzejki to była kupa śmiechu przy wróżbach, winku i tańcach. Teraz narobię się, bo goście przychodzą na konsumpcję i rozmowy o życiu (polityka, pieniądze, biznesy, zdrowie, dzieci i sąsiedzi). Piszę, \"narobię się\" , bo mój pan tak mało sprytnie umawia się ze znajomymi i rodziną, że przyjmujemy przez tydzień (dzień w dzień) :(( Ja dopiero skończyłam imprezować z okazji Imienin mojego Andrzeja a Ty już o Świętach... U nas będzie tradycyjnie. Wigilia z pierwszą gwiazdką na niebie, opłatek, karp, barszczyk z uszkami, kutia i pierożki .... przy słodkościach - kolędy i prezenty. O północy - Pasterka. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
-
Dalej nie mam komputera! Ciągle działam nielegalnie i w rzadkich momentach, kiedy M wychodzi.... Mam nadzieję,że już w następnym tygodniu jakiś młody wróci z urlopu i pomajstruje przy tym moim popsowanym. Zofinko, jasne , że sie zgłaszam i zapisuję .Proszę mnie odfajkować.
-
Śpiewam dla Alex: I jeszcze jeden i jeszcze raz ! 100 lat, 100 lat niech żyje nam ! Stooo lat, stooo lat , sto lat niech żyje naaaaaam! YYYYYYYYYY
-
Ale mi \"robicie smaka\" dziewczyny! A ja znowu zaordynowalam sobie diete odchudzajaca! Sa postepy, wiec kontynuuje i nie bede sie tymi pysznosciami zajadac. Rodziny nie ma,wiec nie mam dla kogo gotowac... Na dokladke Wam powiem,ze cos poprzyciskalam w swoim komputerze i wcale nie moge wejsc na Google\'a , wiec i poczte i kafeterie i wszystkie moje ulubione strony mam z glowy :( Teraz wlamalam sie na sprzet meza
-
Uwielbiam wiersze dla dzieci Belvo! Może dlatego,że gdzieś tam głęboko tkwi we mnie jeszcze mała dziewczynka, a może dlatego, że dzieci tak cudownie reagują na poezję... Czytałam moim dzieciom, czytam wnukowi i jest to nasz tajny kod, którym sie porozumiewamy:D Wystarczy powiedzieć 2 czy 3 słowa i już mrugamy do siebie;) ;) Makowiec - Kto zjadł makowiec ? - Ja go nie brałam... To znaczy, zjadłam, ale nie chciałam... W oknie usiadło taakie wróblisko i gdyby nie ja, zjadłoby wszystko ! Danuta Wawiłow z Olega Grigoriewa Jeszcze troszkę pobabciuję.....
-
A pamiętasz wiersz o koziołeczku? Ten to wszystkiego miał za mało ;) Koziołeczek Posłał kozioł koziołeczka Po bułeczki do miasteczka. Koziołeczek ruszył w drogę, Wtem się natknął na stonogę. Zadrżał z trwogi, no i w nogi, Gaik, steczka, mostek, rzeczka, A tam czekał ojciec srogi I ukarał koziołeczka: \"Taki tchórz! Taki tchórz! Ledwo wyszedł, wrócił już! Ładne rzeczy! Ładne rzeczy!\" A koziołek tylko beczy: \"Jak nie uciec, ojcze drogi? Przecież sam rozumiesz to: Ja mam tylko cztery nogi, A stonoga ma ich sto!\" Posłał kozioł koziołeczka Do miasteczka po ciasteczka. Koziołeczek mknie raz-dwa-trzy. Nagle staje, nagle patrzy: Chustka wisi na parkanie... Koziołeczek tedy w nogi I znów dostał w domu lanie, Bo był ojciec bardzo srogi: \"Taki tchórz! Taki tchórz! Ledwo wyszedł, wrócił już! Ładne rzeczy! Ładne rzeczy!\" A koziołek tylko beczy: \"Jak nie uciec, ojcze drogi, Czyż jest słuszna kara twa? Chustka ma wszak cztery rogi, A ja mam zaledwie dwa!\"
-
Fruwać pewnie umiesz, ale nie pochlebiaj zbyt sobie! Wcale nie jesteś podobna do krowy! Ona ma 4 cycuszki a Ty tylko 2! Hahahahha! :D Zaglądnij na pocztę!
-
Nie wróciłam, tylko się włamałam do komputera syna ,ale tylko na momencik!
-
Piszę z innego komputera,więc i suknia moja inna. Czytam i raz się śmieję - jak szalejecie, a czasem płaczę i złoszczę się, kiedy zdarzają się kłótnie i nieporozumienia...:( Przesyłam dużego buziaka dla kochanych forumowiczek
-
Dla Belvy i pomarańczki: TRZY STROFKI Nie bluźń, żem zranił Cię lub jeszcze ranię, Bom Ci ustąpił na mil sześć tysięcy; I pochowałem łzy me, w Oceanie, Na pereł więcej...! I nie myśl, jak Cię nauczyli w świecie Świątecznych-uczuć świąteczni-czciciele, I nie mów, ziemskie iż są marne cele Lecz żyj raz przecie...! I myśl gdy nawet o mnie mówić zaczną Że grób to tylko, co umarłe, chowa; A mów... że gwiazda ma była rozpaczą, I bywaj zdrowa... Cyprian K. Norwid
-
http://www.samre.info/wierszeglowna/innewierszemenu/taniec.html dla Belvy ^
-
można mieć 2 nick\'i czarne?