Dakota

no wiecie co :O przychodzę, patrzę, a Diabły się gdzieś rozpierzchły - skandal jakiś! a kto łóżka ma pilnować? :D miałam nadzieję na jakiego browarka... a tu co? .... lipa :( :P no chyba, że.... się dobiorę do.... lodówki Znudzonego ;) tup tup tup [skrada się po cichutku]

Znudzony ---> specjalny widelec mówisz :D mam tu taki fajny, nawet baterie mam do niego.... ups ;)... czy aniołka jest aby pełnoletnia?

:D :D :D :D :D :D Aniołka, ja Ci dobrze radzę - Ty na naszego Naczelnego Diabła uważaj ;) W ramach wpisowego możesz jeszcze Diabłom powiązać ogony :D

rany julek! no dajcie dziewczynie w końcu ten widelec :D jeśli to ją uszczęśliwi :D:D :D witaj aniołka cześć Diabliczki, z ktorymi się jeszcze nie widziałam :) hejka naczelnemu :)

Witaj Haneczka :) Z Ciebie to dopiero temperamentna kobieta :D Każdą stronkę z takim rumorem otwierasz :D Tygrysek, jak zwykle mnie z łóżka zrzuciłaś tym hałasem :D ja Ci mówię, że Ty się doigrasz ;) Zosieńko, witam serdecznie, dawno się nie spotkałyśmy :) pozdrowienia dla Taty wind, no ślicznie posprzątałeś :) (żebyś potem nie mówił, że kobiety nie doceniają Twoich starań ;) )

oj, dziewczyny szalejecie, szalejecie :D Gio, Tygrysek :D :D :D Gio, czy mówiłam już że się cieszę co w końcu przemogłaś te problemy straszliwe z dostępem? Brakowało nam Ciebie :) Vacik -----> kochana strasznie jesteś !!!dla mnie jednej do sklepu po ptasie mleczko pędzić!! masz za to wielkiego buziaka justa, haneczka witajcie Diablice Znudzony -------> hmm... mam nadzieję, żeś się nie potłukł za mocno spadając z tego krzesła :D zupełnie nie było to moim zamysłem (no chyba że wdarła się moja diabelska podświadomość ;) ) Pewnie Cię zaskoczę, ale moje problemy z kompem są wręcz przeciwnej natury - się znaczy dziatek nie posiadam, natomiast mam.... tatę.... hihi Niestety nie stać mnie na kupno własnego mieszkanka. Własnego komputerka też bym pewnie póki co nie kupiła :) więc i tak nie narzekam :) PS: aha, i przekaż proszę ode mnie ukłony dla szanownego pana Redaktora ;)

Vacik jak kcem mleczko, ja!! :D no cóż dziewczyno, będziesz musiała się przyzwyczaić :) mnie też imprezy omijają, bo rzadko mam dostęp do kompa wieczorkiem :( za to jak się dorwę to.... ;) do dzisiaj mi wypominają akcję ze Zdiabloną :D Tygryska ----. ja Ci mówię, Ty się kiedyś doigrasz :D Witajcie wszystkie Diaboły, co dopiero przyjdziecie :)

Wiecie co... właśnie byłam pod naszym starym łóżkiem... chlip, chlip... taki mnie sentyment ogarnął... chlip... Znudzony -------------> już dawno Ci to chciałam powiedzieć... Ta opowieść o znalezieniu pierwszego Diabła... powinni Ci za to Pulitzera dać jakiegoś albo najlepiej Nobla w dziedzinie literatury :) Najlepszy wstęp do topiku, jaki widziałam. Jeszcze jak się nie znałam z Diabłami, to i tak raz na jakiś czas, kiedy chciałam sobie poprawić nastrój, wpadałam na pierwszą stronę coby jeszcze raz sprawdzić, czy Diabełek aby na pewno tam siedzi.... (siedział ;) ) chlip, chlip...

33 ----> ślicznie dziękuję za hebatkę i ciasto, pychotka :D Kasiek :) ja co prawda nie załapałam się na oblewanie Twoich tytułów, ale i tak szczerze gratuluję :D Gio -----> dobra kobieto, mącisz naszej nowej koleżance w głowie :D Skąd ona ma biedna wiedzieć czego nie potrafi nasz KingBruceLeeKarateMiszcz ;P w dodatku jeśli jest nieobecny ;) ;) ;)

hihi... rzeczywiście Znudzony się namnożył, a ja żem zapomniała i gadam z duchami ;) jeszczem mało biegła w tym temacie, muszę się poprawić :D Zdiablona-------> :O jak rany julek!!!!!!!!!!!!!!! ja miałam straszne zaległości w czytaniu. Dopiero teraz zobaczyłam, czemu Ty tak o ten Szczecin wypytujesz. A ja myślałam, że w radiu powiedzieli, że w Sz. ładna pogoda albo co... O kurczaki!!! Tak blisko byłaś i ja o tym nic nie wiedziałam... buuu...

Cześć Diaboły :D :D :D Widzę Tygrysek, że masz mocną konkurencję w budzeniu :D Seniorita witam, bośmy się chyba jeszcze nie widziały :) strasznie ranny ptaszek z Ciebie 33 + vat , Ciebie też miło poznać :) Jesli można to poproszę herbatkę (kasiasty -----> ja tu nie widzę żadnych analogii między kawą a sexem... ciiii... mamo! a ona powiedziała słowo na s ;) ) i 33 ---> kawałeczek szarlotki jakbyś mi ukroiła :) Znudzony, bo ja się już pogubiłam, Ty znowu wakacjujesz czy jak? :D akara Gio

cześć Diaboły kochane :D :D :D ja tylko na chwilkę bo strasznie się spieszę, a tak dawno mnie nie było buu dwa razy już zaczynałam do Was pisać i coś (praca? ;) ) mi przeszkadzało... a potem w ogóle nie dawało się wejść na stronkę... grrrrr pędzę, więc ściskam wszystkich zbiorowo PS: Zdiablona - ze Szczecina do morza to jakieś 100 km :D

Margot :D :D :D Przyznaj, że podstępnie się czaiłaś, żeby zagarnąć dla siebie 1000. post ;) Diablico ;) Kachni rzadko Cię spotykam, ostatnio to chyba na inauguracyjnej imprezie... no tak, sesja... ale mam nadzieję, że wszystko do przodu :D karaani i Kundel wpadacie tylko na cześć :D i pędzicie dalej :( a tu przecież sporo nowych Diabłów... Nie szukając daleko - ja sama na ten przykład :) Chętnie zadzieżgnę (tak to się piszę? ;) ) znajomość :) :) :) AIR, akara, Tygryska miłej pracy :D jeśli to możliwe :O wind taaak, prawda, że serce rośnie? ;) ja na urlopie, to się byczę. Dzisiaj spałam do 11 (tylko nie mów nikomu ;) )

AIR wszystkiego, wszystkiego najlepszego z okazji imieninek :) :) :) Tygrysek Inga karaani haneczka akara witajcie Diablice :D Margot ---> kobieto, Ty nie masz litości!!!!!!!!!!!!!!! :D ;) :D taaakie zdjęcia wysyłać ludziom w środku zimy. Ja morze uwielbiam wprost obsesyjnie ;) ach... tak bym się popluskała Cieszę się, że o mnie pamiętałaś :) Spodziewaj się przesyłki za parę dni, też Ci cosik podrzucę :) akara ----> to zdjątko z krótką fryzurką jest najostatniejsze? Masz bardzo miłą twarz - taką że chce się przytulić

Akara ----> sto lat, sto lat niech żyje żyje nam... spełnienia marzeń :D dziękuję za zdjęcia - świetna robota :D a rzeczywiście nie było łatwo, sporo pracy musiałaś włożyć. Gratuluję :D :D :D Zosia ---> Tobie też dziękuję :D, niestety zrewanżować się będę mogła dopiero w czwartek :( Haneczka---> i Tobie dziękuję - rewanżu spodziewaj się podobnie jak Zosia i Akara w czwartek wiem, że obiecałam wcześniej, ale... dopiero później sobie przypomniałam, że do służbowego komputera (gdzie mam zdjęcia i także skaner) będę miała dostęp za kilka dni, bo... jestem na urlopie :D Wiecie co... ja naprawdę nie wiem, jak można zapomnieć, że się ma urlop ;) Toż to skandal jakiś :D Może coś ze mną jest nie tak? hmm... Miło zobaczyć Wasze kochane buźki i Haneczka ---> nie chorować mi tu proszę :D życzę szybkiego powrotu do zdrówka :) Borewicz widzę, że pilnie pracujesz w dziale wysyłek ;) moja skrzynka dawno tak nie wyglądała :D Margot, DarkElf, Air, Zdiablona, mala, Jay, Kachni i wszystkie Diabły ---> ściskam Was wszystkich mocno

czy słyszycie ten tupot krasnali w ciężkich mosiężnych bucikach? i dlaczego one wszystkie musząchodzić po mojej glowie? oj, dzisiaj rano nie jest lekko ;) akara, AIR, Margot, mała, Tygrysek, Zosia, Borewicz i inne Diabły, których jeszcze dziś nie widziałam ale mnie Zdiablona wczoraj przetrzymała, nawet nie wiedziałam, że mam taką kondycję :D no, ale zamiotłyśmy nieźle - sami przyznajcie :D Margot ---> no właśnie, jakoś szybko cos wczoraj odpadłaś :D mała ---> ten ogonek to ja tylko chciałam tak ładnie ułożyć, a on się sam... tak teges... jakoś... dziwnie splątał... ;) Borewicz ---> dzięki za przesyłkę :) na razie miałam tylko chwilkę i przeslychałam tylko pogotowie energetyczne :D :D :D , zaraz sprawdzę resztę Zosieńko Cieszę się że Tato dochodzi do siebie przyslę Ci fotki na początku przyszlego tygodnia, nie mam nic na tym kompie, z którego teraz piszę. Ty też mi przyślij, proszę :) te, którymi wszyscy się tak zachwycają akara ---> i ja, ja też kcem zdjątka :) :) :) wszyscy tylko chwalą och i ach, to musiem zobaczyć jaką utalentowaną charakteryzatorkę mamy w naszym gronie AIR ---> gratulacje z okazji złapania chomika :D też kiedyś miałam takiego co uciekał. Raz znalazł się po dwóch dniach u sąsiadów dwa piętra niżej !!! :D Tygrysek ---> życzę postępów w nauce :) pamiętaj, nie wbijać czarnej ;P nie wiem, kiedy wpadnę znowu, więc życzę udanego weekendu

ogonek? a to już go tu wypłuczemy w wiaderku :D no, jest piękny, czyściutki a dla nas tu mam właśnie niezgorsze czerwone winko, półwytrawne, kalifornijskie Zdrówko! I za następną imprezkę! :D A teraz juz muszę zmykać Zdiablona :)

przekonująca jesteś :D tu rzeczywiście nikt chyba jeszcze nie sprzątal... a to już przecież 29 stron ooo tu mi sie ogonki troszku splątały... ups... ale za to jak ładnie zamiotłam :) no to nalewaj Zdiablona, tym razem to już naprawdę ostatni ;) dobrze się z Tobą imprezuje, wiesz? :D

drugi kielonek na drugą nóżkę, a trzeci coby się dobrze sprzątało? ;) tego jeszcze nie słyszałam ;) tylko co byśmy nie nabroiły za mocno :P my tu nowe, jeszcze nas Diably wyrzucą spod łóżka... ;)

pewnie Zdiablona, mądrze prawisz ;) przecież my same dobre chęci mamy :D no, to chlup - za ten nowy rok akademicki! ;) (jak mawiala moja znajoma)

widzę, że Ciebie się tu żarty chwytają to jeszcze Ci pomoge tego tu wydepilować na boczku ;) szkoda że Jay nie ma, bo bym jej fajne wąsy wymalowała za te moje sprzed tygodnia... :D

że jest, mówisz? to mi nakłamali ale.... nic to... polej jeszcze jednego - zanim pojdę spać, bo sama jutro... co ja gadam - dzisiaj się nie wyczołagam spod tego łóżka :D

tequila mówisz :D w zasadzie czemu nie? mówią że kaca po tym nie ma, to i sprzątać nam jutro będzie łatwiej

oj, coś chyba znowu problemy ze światlem może też już pójdę spać... Dobranoc, pchły na noc

No to chlup w ten gupi dziób! :D Łykniem bo odwykniem :D Do zobaczenia następnym razem, Zosiu :) Dobrej nocy wszystkim udającym się spać :)