gunia43

do semo. Mi wypadaja wlosy, choc wyniki mam w normie. Leca mi juz tak z 2 i pol roku. Po tabletkach troszke sie uspokoilo ale i tak leca ponad miare.

do cytryki. Dzieki serdeczne. Okazuje sie , ze caly czas te moje tablety lykalam zle. Od dzisiaj zmiana i lykam tylko rano. Moze dlatego mialam czasem objawy, bo nie wchlanialy sie u mnie dobrze, kiedy lykalam po sniadaniu. Widze, ze jestes super zorientowana :-)) Dzieki za rady. Dzis umawiam termin na kontrole :-)

a i jeszce bardzo wazna sprawa!!!!!!!!!!!! Napiszcie mi jak to jest z braniem tych tabletek. Musze je jesc rano na czczo czy jak. Ja do tej pory bralam jak mi sie przypomnialo a tutaj na forum czytam, ze wszyscy biora z ranca. Mnie nikt tak nie kazal ale moze tak trzeba i robie zle caly czas :-0 !!!!!!!!!!!!!!!!11

do cytrynki...... Ja mam niedoczynnosc. ALecze sie w Niemczech, bo tu mieszkam i tu dopiero wykryli mi te chorobe, chociaz jej skutki dopadly mnie juz duzo wczesniej. Puchlam, kiedy siedzialam dluzej w np. autobusie to cierply mi nogi, bylam strasznie nerwowa , no i te wlosy. O wsyzstkim mowilam lekarzom i nic. Bez odzewu. Mowili ze t skutki odstawienia antykoncepcji, stresu i takie tam. Bedac chora, zaszlam w ciaze i w 7 tyg. poronilam. Nikt w Polsce, chocaz sugerowalam, ze cos sie ze mna dziejke nie tak, nie przebadal mi tarczycy a mnie to nie przyszlo do glowy. Pewnie przez te tarczyce tez poronilam, ale moich dwoch lekarzy sie jakos tym nie przejmowali. Dopiero tutaj w Niemczech poszlam do lekarza, bo puchlam okropnie. Woda zbierala mi sie w takich ilosciach, ze biust rosl mi o dwa rozmiary, a nerwowa bylam tak, ze moj maz naprwade mnie chyba bardzo kocha, ze to wszystko wytrzymal. Nie wspomne juz o gigantychnych ropnych pryszczach. W koncu na jekiejs ulotce przy tabletkach na napiecie przedmiesiaczowe doszlam od prolaktyny do tarczycy. Poszlam do mojego domowego, a on od razu zrobil mi badanie krwi i USG, po czym tak sie przestraszyl, ze tego samego dnia umowil mi termin, bez kolejki to miejscowego specjalisty od tarczycy. Zrobili mi jeszcze raz USG, potem tomografie i jakies dwa badania krwi i przepisali mi THYRONAJOD 50. W Polsce to sie inaczej jakos nazywa, ale na opakowaniu stoi, ze to 50 mikrogramow Levothyroxin-Natrium i 196,2 mikrogr. Kaliumiodid (150mikrogr. Iodid).Tyle co wiem, bo za granica mieszkam od poltora roku i ciezko sie z takim lekarzem dogadac w jezyku, w ktorym dopiero zaczynam gadac. Tak czy smak,powiedzialm mu o wlosach a on, ze wyniki mam ok i nic nie poradzi. Nie wiem juz co mam zrobic. Najchetniej zamowilabym sobie termin w Polsce ale nigdy nie jestem dluzej niz 2 tygodnie wiec nie wiem czy to ma sens. Poradzcie cos, bo szkoda mi tych moich wlosow.... ;-(( Wy tez bierzecie tyroksyne z jodem czy sama. Nie weim kiedy trzeba z jodem.

Mam prosbe do wszystkich u ktorych po tarczyce wypadaly wlosy. Mnie tak leca juz dwa i pol roku. Tabletki na tarczyce nie pomogly (biore tyroksyne i jod na niedoczynnosc), polknelam juz chyba 3 opakowanie merz Special i pelno tabletek z krzemem. Wlosy dalej leca, juz wcale nie moge nosic rozpuszczonych tylko spinam. Jak tak dalej pojdzie to nie weim jak bede wygladac za pare lat. Macie jakies sposoby albo rady co zrobic w tej sytuacji albo gdzie sie udac po pomoc???????????????????????????????? Piszcie prosze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to po co sie na zapas zamartwiasz. Choroba tarczycy to nie koniec swiata. Tyle kobiet z tym zyje. Troche ta choroba czasem daje sie we znaki ale coz... zawsze sie pocieszam, ze moglo byc gorzej ;-))

do Zizusi. Ja mam niedoczynnosc tarczycy i zaszlam w ciaze ó tym nie weiedzac i przez lekcewazenie przez lekarzy problemu - poronilam. A wystarczylo tylko zbadac tarczyce, jak to sie robie wszedzie na zachodzie, kiedy kobieta oswiadcza, ze jest w ciazy. Tak czy owak w ciaze zaszlam. Moj ginekolog tweirdzi, ze teraz, jesli mam juz uregulowane hormony nic tylko dzialac i czekac na ciaze. Zobaczymy. jestem dobrej mysli i radze Tobie takze nie panikowac. Spytaj najlepiej swojego lekarza co i jak. Pytalas o to ginekologa?

Witam wszystkich! Jestem nowa na forum. Tez choruje na tarczyce i to od lat, o czym nie wiedzialam. Dopiero rok temu dowiedzialam sie, ze mam nadczynnosc i guzki na tarczycy. Fajnie, ze jest takie miejsce gdzie mozna poczytac o podobnych jak moje problemych