malibu_lade
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Dziewczyny jak po turecku napisac \'\'mysle o tobie\'\' lub \'\'chce byc blisko Ciebie\'\'? Z góry dziękuję ;)
-
Tylko jest taka roznica ze on mi nigdy nie mowil ze jestesmy razem czy ze bedziemy, btylo pieknie ale on nic nie obiecywal. To byla bardziej znajomosc a ja sie zakochalam on moze sie tylko domyslac. Uwazam ze to za malo, ale nie wiem jak sie z tej chorej milosci wyleczyc?
-
Dziewczyny tylko wy mnie rozumiecie. napiszci co robic? co byscie zrobily na moim miejscu z gory dziekuje
-
Dokladnie polak nigdyn nie umial mi dac tyle czulosci. Moj jest tak kochany ze szok
-
Tak pomyslalam, żę moze mu porpsotu powiem , ze wlasnie wkupilam wycieczke i ze bede u niego za tydzien, ale musi mi oddac pieniadze? Uwazacie ze to nie bedzie bezczelne? Moge tak powiesdziec? Wiem, ze pieniedzy mu nie brakuje
-
Hmm..No mowi ze nie ma rodziny ani baby a nawet sie zazeka. Chcialabym bardzo jechac. On jak dzownil mowil ze zaplaci za wszytsko, ale ja nie gadam biegle po angielsku i nie rozumiem co on mowi i jak mam odebrac te pieniadze? I tak myslalam ze moze sobie wykupie wycieczke a on mi odda pieniadze na miejscu jak tam bede. Ale boje sie ze nie odda. Co byscie zrobily na moim mioejscu? Bo usycham z milosci? Hmm.. nie nie przeraza mnie roznica wieku bo juz rok temu spotykalam sie z facetem o 20 lat starszym ;) lubie starszych.. a nawet terazm krece z 40 latkiem polakiem, ale jednak turek ;)
-
malibu_lade dołączył do społeczności
-
Pomozcie mi bo nie wiem co robic. W maju bylam na wczasach w Turcji, poznalam niesamowitego turka. Ja mam 20 lat on ma 40. Jestem w nim tak zakochana, że nie wiem jak dalej zyc. Poznalam go w hotelu, spedzalam z nim kazda chwile tam, nie doszlo do niczego powaznego, ale bylam bardzo szcesliwa, a nawet moge powiedziec ze najszczesliwsza przy nim. Potrafil mi dac tyle radosci i milosci ze to jest nie do opisana. Byl dla mnie tak dobry, że inni faceci mnie wogole nie interesuja i od tamtego czasu nawet nie mam ochoty gadac z zaqdnym innym facetem. Caly czas mysle o nim. Wiem, ze to glupie, ale on do mnie dzwoni raz na 2 tygodnie. Miedzy nami bylo cos takiego niesamowitego. Zdaje sobie sprawee z tego ze na pewno od tamtego czasu mial inne baby, bo w koncu to facet-babiarz. On chce zebym terazx przyjechala do niego. Mam male obawy. Boje sie ze pojade, wydam moje ostatnie piniadze oszcedzane pol zycia na ta wycieczke ;) a on sie poprostu mna zabawi i oleje. Co robic? Doradzcie. Olac go? Boje sie ze pojade tam do hotelu on przez pierwszy czy drugi dzien bedzie pieknie, a pozniej go zobacze z inna baba, nie jestem jego pewna ale moze warto sprobowac? On jest taki kochany. Doradzcie!!