BRAVIA

baś nie powinnaś uzywać toników, bo one zwykle zamiast oczyszczaćto blokują pory, ogolnie jest zasada, że im mniej kosmetyków tym lepiej. a żel to już się chyba 100-tny raz powtórzę, że najlepszy jest żel do higieny intymnej z ziaji.

hehe to ja przerywam tą dobrą passę, u mnie dzisiaj wieczorem jest gorzej. chyba spobie zedrę trochę skóry peelingiem :)

o matko, co Ty zrobiłeś z tą twarzą!! ja się grzebałam igłą niejednokrotnie ale takiego czegoś to sobie nie zafundowałam :) teksańska masakra się chowa. a wieczorem buzka mniej ładna, trochę małych syfków nowych na czole :( okres miał być dzisiaj i nie ma, 100% jestem w ciąży... hehe chyba nie

moja buzia też jest w dobrym stanie. wczoraj zrobiłam maseczke z glinki i zdecydowanie poprawiła mi twarz. dzisiiaj na dzien posmarowałam się silnie nawilżającym kremem z vichy i super efekt, te takie zmarszczki z wysuszoej skóry się jakby wygładziły :) już ich praktycznie nie ma, super kremik :) nie natłuszcza, jest lekki i baardzo odzywczy. nie wałkuje sie pod makijażem, polecam zdecydowanie, ale jutro na dzien znowu bedzie brevoxy, tak zapobiegawczo i tak na zmiane vichy i brevoxyl.

możesz sobie rozrobić z wodą jak Cie uczula mleko. mi ta maseczka z drozdzy bardzo pomaga. eeee nie mow, że u Ciebie nie ma drożdzy :) to gdzie Ty mieszkasz :) a może zle szukasz, zwykle są koło masła :)

weridiana no to ładnie go podsumowalas :) pewnie zostaniesz za tosrogo ukarana :) moja buzia w stanie srednim, raczej bez zmian, nie wiem czy to dobrze czy zle.

wyskakuja mi nowepryszcze :( wczoraj jeden ale wielki na czole, dwa przy ustach i jeden na policzku... pozniej jeszcze jeden znalazł się na brodzie. czyżby to okres? coraz bliżej 1 października a ja chce wtedy wyglądać naprawdę dobrze!! cóż, będę stosować codziennie maseczkę z glinki, na noc duac, na dzieńbrevoxyl i niech się dzieje wola nieba

ja to się żywię raczej słabo, jakaś pizza co jakis czas, nie mam szczególnej diety, twarz jest w miate w dobrym stanie, teraz jak powstają mi pryszcze to raczej takie mniejsze,a okres się zbliża, więc zobaczymy jak to będzie tym razem przebiegało. liczę na to, że będzie łagodnie.

anugo maseczkę z drożdzy robisz sama!! bierzesz drożdze piekarskie i dolewasz troszeczke mleka. ( na 1/4 kostki około 3 łyżek mleka), mieszasz to na równą papkę i nakładasz na buzię, zmywasz po około 15 minutach. a duac stosuj na całą buzię ale w małej ilości!! tego naprawdę sie nie nakłada grubą warstwą. powodzenia

muszę się Wam pochwalić, że moja buzia wygląda znowu z dnia na dzien coraz lepiej, dzisiaj nawet wyszłam rano bez makijażu!! pierwszy raz chyba od 4 lat!! na noc duac, w ciągu dnia brevoxyl na czoło i na połowy policzkow, te najbardziej skażone plamami, raz w tygodniu peeling. twarz zmywam teraz mleczkiem kosmetycznym z ziaji i.. super jest!! twarz jest elegancko nawilżona i taka miła w dotyku, szczerze polecam, to 200 ml to tylko 5 zl! kupiłam mleczko \"kozie mleko\", bardzo ładnie pachnie,uzależniająco, nie zostawia tłustej powłoczki, super zmywa makijaż oczu i jest.. przeciwzmarszczkowe :) co oznacza tylko, że sużo bardziej nawilża :) super jest i ja jestem pod wrażeniem,. nigdy nie mogłam się przekonac do mleczka, bo myślałam, że zostawia tłustą warstwę i zapycha, NIC BARDZIEJ MYLNE|GO tylko trzeba spróbować! nie przesuszajmy naszych buziek, bo nawrót pryszczoli nas zabije.

dziękuję Ci śli9cznie :) na pewno spróbuje :)

to juz wiem jak zrobić maseczkę, ale jeszcze nie wiem jakie ona ma właściwie działanie :)czy to jest własnie do skóry trądzikowej? oczyszcza? odkaża?

ja tam lubie sporty ekstremalne :) więc chyba się pokuszę na taką maseczkę zwłaszcza, że właśnie wyskoczyły mi dzisiaj dwa nowe pryszcze na policzku, znowu takie gule, a nie białe łby :( no ale to nic, nie ruszam ich, zobaczymy co będzie. to pewnie zasługa mojego odżywiania się, jakieś słone chrupki i ketchup :( moja wina, moja wina... ale nie to jest dzisiaj najgorsze, własnie miałam się kłaść do łóżka i posmarować się duaciem, sięgam po tubkę (mam ją w lóżku :) ) i coś ochydnie wielkiego i czarnego siedziało koło tubeczki... łeee...ochydny wielki pająk z futerkiem ..łeee wciągnęłam go do odkurzacza i zakleiłam rurę, ale jakoś nie moge się położyc do łóżka wiedząc, że on tu był i że może gdzieś jeszcze w moim pokoju jest jego rodzina !!! nienawidzę pająków!!!

a co z tym cynamonem??

no to mnie kilkakrotnie uspokoiłaś :) a moja buzia nawet jest dość ładna, przez to wysuszenie kilka plamek się złuszczyło i są teraz jaśniejsze :) fajnie, że już niedługo będę mogła się pokazać moim koleżankom i kolegom z roku z dużo piękniejszą buzią :)

cynamon?? ale jak? jako maseczka?? moja buzia jest taka sobie, nie ma nowych pryszczy ale skóra nadal jest szara i plamy są dość wyraźnie widoczne. poza tym przez to, że używam na dzień brevoxyl skóra się wysuszyła dośc mocno i powoli zaczyna się łuszczyć ( mnie to cieszy), ale wychodzą mi na czole zmarszczki!!!!! szok, takie bruzdy mimiczne!! i pod oczami mi się robią jakieś zmarszczki!! boshe, ja mam 21 lat!! tzn jeszcze nie, ale to już za miesiąc.. fuck

baś>>po dwóch miesiącach duacu ma się już piękna buzię, swiecenie rzeczywiście jest mniejsze, tozależy też jakie maszzmiany na twarzy,jedynie plamy nie znikają tak szybko. a okres jak to okres, robi cyrk na twarzy. mi przestało się to dziać dzięki antybiotykowi.

ja też byłam kiedyś u durnej kosmetyczki która zrobiła mi takie manualne własnie oczyszczanie twarzy, przez tydzień miałam same strupy na twarzy, jak czegoś nie umiała wyczyścić to brała żyletkę ( tak tak, takąnormalną zyletkę) i cięła mi skórę. sukinkotka

quleczko ja mialam nieraz takie bóle, że traciłam przytomnosc, lekarka mi przepisała ketonal forte, teraz nie czuje bólu i mogę normalnie funkcjonować, jedna tabletka i cały dzien nie boli

hehe no tak blondyn, my sobie możemy dziurkę zakorkowac a Ty to byś chyba musiał bandażować

jakby Ci się krew z penisa lała przez 5 dni cały czas i jakby Cie bolały plecy po bojce z bandytami

wczoraj to miałam kryzys jakiś nomalnie i wpadłam w taki szał, że chciałam wycisnąćjedną taką gulęco mi się na czolepróbowała robić, oczywiście mi się nie udało, bo gule słynąz tego, że ciężko je wycisnąć. i co? wkurzyłam się jeszcze bardziej, wzięłam tenmój migdałowy peeling do stóp nałożyłam grubą warstwą na wilgotną twarz i zaczęłam szorować, miejsce przy miejscy, tak chyba z5 minut cały czas szorowałam, tylko co jakis czas zwylżałam palce żeby łatwiej sie szorowało, darłam tą skórę aż mnie tyrochę bolało. później zmywając też jeszcze szorowałam. twarz była czerwona jak burak, chwileodczekałam aż się uspokoi i nałożyłam cieniutką warstwę duacu,poszłam spać i dzisiaj obudziłam się z 3 razy gładszą skórą i tych grudek jest jakby mniej na czole a na policzkach nie widać ich wcale. szok normalnie :) tylko pewnie takiego szorowania nie wolno robić za często, ale tak raz w miesiącu na pewno nie zaszkodzi.mi pomogło. głównie pewnie dlatego, że to jest bardzo naturalny peeling a nie jakieś sztuczne granulki. polecam

tyle, że te grudki co miałam tylko na czole mam teraz na całej twarzy!! a duac na grudki nie działa, więc powinnam stosowac ten brevoxyl, on złuszczy mi skórę i grudki łatwiej się oczyszczą (tak mowiłą moja babka dermatolożka). tylko jest malutki problem, jak przestaję stosowac duac topojawiają się nowe pryszcze na całej twarzy, a jak stosuję na noc duac a na dzien brevoxyl to skóra za bardzo staje się wrażliwa. wiadomo, żepo tylu kuracjach nie ma szans zeby skóra przyjmowała wszystko z pokorą, ale .. ręce opadają

QULECZA>>> ależ oczywiście masz rację, tylko czy Ty nie chciałabyś mieć już aksamitnie gładkiej buzi ?? żebyś nie musiala używać podkladu tylko, żebyś sobie różem modelowała rysy twarzy :) marzenia

pewnie masz rację, ale na poczatku ta poprawa była taka spektakularna, a teraz to tak rzeczywiście mało jest zauważalne, teraz ujawniły się te małe grudeczki i nierówności skóry. ale jakby tak przypomnieć sobie co tu pisałam pare miesiecy temu, to rzeczywiście :) wow :)