-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anam
-
biedronkują, biedronkują... i za nic się nie przyznają co się tam dzieje :P a dzieje się na pewno cóś wiele.... ;) i niech dobrze się dzieje.... :D a ja winko popijam... z zięciem... hehe... chętne zapraszam do nas... :D Dodi dziś czytalam o delfinach odganiających rekina od pływaka, sliczna opowieść :)
-
Graziella sto lat...sto lat... jako trzeci rzut spóźniony ciut życzę wszystkiego co masz dobre niech trwa a co pragniesz niech się ziści po wielokroć :d Ador, Epo zazdroszczę miłej wyprawy i biedronki pod wulkanem w towarzystwie Isoldy... wspominam jak rok temu szykowałam się na 'rzymskie wakacje' :D
-
dziś to ... stawiam wodę z sokiem wiśniowym... jakby to było jutro, coś by się uszczknęło lepszego.... ;)
-
Alicjo...sto lat w radości, miłości, zdrowiu, dobrym humorze w każdej chwilce i powodzenia w zamiarach różnistych Deseczki kochane Świąt zdrowych, radosnych w gronie najbliższych spokojnych i relaksujących ;) smacznego jajka :D
-
wow... Melissa się przedarła przez zapory ... a tu nikogo na pysznym śniadanku... a może założyły post przedświąteczny... ja tak jakoś mam, ze mogę spokojnie niedojadać każdego dnia... a w te bardziej postne... no to samo mi się pcha do gębusi... zbyt wiele :P dziś troszkę wykonany przedświąteczny program... upiekłam z Tatą pasztet, nawet udany na kolację jadłam jeszcze ciepły pycha... :) jutro pieczyste w piątek mazurek... w sobotę jakieś jajo, może wielkanocne:P i finito... musi starczyć :D
-
Isolda jak miło czytać takie wieści... gratulacje i życzenia powodzenia teraz musisz byc zdrowiutka, bo to nowe nadzieje, zdarzenia... i nowe przyjemne obowiązki :D
-
i tak to się zaczęło... i niech trwa... bo jak nie MY, to kto... bo ja bez WAS, to nie ja... toast wznoszę prosit YYYY
-
12.04.07 SAMorodek Witam ciepło - wszystkie NIEBANALNE STAROCIE których nie może zabraknąć w nowo otwartej galerii. Zapraszam piękne , bogate i wrażliwe DUSZE - którym obce są klimaty jarmarków i magli. Rozmawiamy o wszystkim co ciekawe a nawet dziwne. Tutaj przy kominku można wypić gorącą kawę i lampkę dobrego wina. Zapraszam na ciepłe klimaty.
-
Kawowy niestety nabiał krówski jest be... zgodnie z nowymi trendami ;) jak mus, to pozostaje kozi i owczy ... pysznie i drogo... a kiedyś moja córcia była na takiej diecie, miesiąc bez nabiału i mięsa, jak krosty zeszły wróciła do 'normalnego' jedzenia...
-
Alicja i vice versa ... hehehe... :D i z każdą Deską razem i z osobna wszystkie tu tak mamy, że czas połykamy ... a tak mi się przypomniało ni z gruszki ni pietruszki... a pamiętacie spotkanie w knajpce meksykańskiej w Wawie to był zjazd i zjazd gwieździsty ale była balanga :D:D:D a Rozana, może nie lista awaryjna ;) a lista marzących i oczekujących ... a jak Ador znajdzie tani lot choćby przez Reykjavík, to ja też się zapisuję ....
-
wpuściło :) to może postawie kawe po irlandzku ... właśnie się dowiedziałam, ze projekt który prawie kończę jest do zmiany... no to chyba pojde w świat ale żeby to był bezmyślny spacer... to byłoby miło... a tak Ador... dobry pomysł z zapiekanką, tak myślę, że coby nie wrzucić do śmietanki i tylu jajek będzie to pychotka :D
-
... weekend faktycznie jest wspaniały ;) albo nie wpuszczają na salony ... to się sprawdzi... :P jeśli ktoś tu zajrzy, to byłam ja 'marek nocny' a może 'marka nocna' nie mylić z marą nocną :P
-
Tak przyznaję, kultura była na bardzo wysokim poziomie... trochę niechętnie poszłam, abo Zapolska, abo Dulska i niedawno oglądałam w TV z Magdą Cielecką ale skoro Bella mnie zmusiła... 'czytaj ... zakupiła bilety' :P no to się wyrwałam z marazmu i poleciałam... nowoczesne podejście... ciut typu 'Dulska jako 'Matka Polka'' w podwójnym cudzysłowie ;) całkiem nowe spojrzenie i udane ... a przedtem wykład dyrektora teatru i doktorantki z Zapolskiej... trzeba przyznać, że nasz UTW się stara :) a teraz może czas spać... jutro, czyli dziś... też jest dzień miłych snów Deseczki
-
no dobra... nie wszytko 'ziro'... bywa miło i znośnie też bywa :D i z tą dobrą myślą, jako, że myśl dobra się należy :D pozdrawiam i życzę snów kolorowych o Canarach też ... :D
-
Ador... nie wiem, w czym tam oszukujesz hehe... :P to się robi tak..." : i literka P" :P ale Twoja stopka oszukuje na maxa... co ja się na błądzę... i nic z tego... :P jeśli tak ma wyglądać tzw. 'boskie uczucie' no to sorry, moje uczucia kiepawe jakieś są ... :P no to choć pokazałam, co umiem...hehe... czyli nic... null... zero, ziro... itp.... :P Isolda... Canary byłoby miło... byłoby błogo... pozostało błądzenie z nadzieją na boskość :P ... no i co ja mogę ... jak wszytko :P
-
a ja dziś... miałam nawet plany bogate... żeby mondrze ;) tudziesz ciekawie ;) skomentować kinowe premiery, które żem zliczyła w stolycy ;) no... to pozostawię to na chwilę, kiedy będę bardziej świadoma... a to wszystko (ciiiii.... donos) wina niejakiej Bellisimy ... no i moja... a niech tam... nieumiarkowanie w.... i piciuuuuu.... :P a Kawowego i tak kiss'am a i resztę w drewutni naszej 'last but not least' ;) kiss'am as always... cmok, cmok, cmok :D
-
Isoldo złotowłosa... należy Ci się... sic!!! wspaniały urodzinowy wolny od frasunku dzień... wszystkiego co najlepsze... i tych kilka strof ... "...o kobiecie - etiuda: Wiolonczela wiolonczela żywostrunna instrument pulsujący życiem gra słodko z nut pisanych krwią serdeczną głęboko w środku i poniżej rezonuje delikatnie poza granicą słyszalności tylko intymne drgnienie wyczuwalne skórą wzbiera gęstą muzyką jak ocean przypływem pod dotykiem dłoni..." ... with love
-
Emem wszystkiego najlepszego, zdrowia, humoru, spokoju i kaski w sam raz... ...
-
niestety... jeszcze nie widziałam kalendarza, a tu takie ochy... i achy.... mam nadzieję, ze czeka na mnie już nie moge się doczekać... :)
-
To może i ja tez nakarmię moją candide... ;) miałam mieć tyle wolnego czasu, cały tydzień a tu ledwo nadążam sama za sobą... i znów w zasadzie najwłaściwsza pora by życzyć dobrej nocy... tym bardziej, że latanie po budowach 'trochę' męczące ... potem czas spędzony na spacerach i pogaduchach z córką no i dnia nie ma... pogodnych snów... powąchałam napitek i padłam... ot co...
-
Emem, facet nie wie gdzie co leży... toż to standard nigdy nie wiedzą, a jak wiedzą to to jest podejrzane hehe... :P córka teraz zmęczona i zbolała... ale wkrótce odzyska siły i bedzie smigać po domku... ... a ja 'biedronkuje ' w piątek z Graciellą i Belka... trochę krótko, za to wiele różnorodnych wrażeń... a dziś powolnie mijał czas na pogaduchach z Alicją ... i tak minął zbyt szybko ... niestety pogoda zawiodła, w planach był jeszcze spacer po Łazienkach... jakbyśmy miały 'biedronke z Dodi', deszcz by nam w niczym nie przeszkodził a tak można tylko poczytać o plażowaniu ... :P ... na miły wieczór stawiam winko czerwone :D
-
Melissa, powalczyłaś i udało się... brawo :) ach te nastroje... obawiam się, że nie znajdziesz odpowiedzi... .. Alicja, a jak Twoja siostra zażywa oleju, do wewnątrz, czy na zewnątrz... oleje kupiłam i zaczynam kuracje wszelkie ;) .. Jutro mam spotkanie w moim city, a potem wiele spotkań, bowiem przez cały tydzień jestem w Wawie... :D oczekuję ciekawych propozycji ;) .. Dodi ...jak to... masz cynamon w płynie? a tych soków owocowych prawdziwych, to zazdroszczę bardzo ;) Deseczki
-
Deseczki... Ponaglona ciut... przez Dodi i Belkę ;) wysłałam Wam emalie z moją wnusią... mam nadzieję, ze jakość filmikow znośna filmy i zdjęcia już zatykają mi laptop i telefon a archiwizacja coś słabo idzie ... :P ... Tak Epo dużo już przeżyłyśmy w naszej drewutni... wiele jeszcze przed nami i prozy i poezji też ...
-
Emem... wielkie gratulacje dla całej Rodzinki już możesz być spokojna... i cieszyć się z całkiem nowiutkiego wnusia :D ;) Ja znów miałam wnusię w ten weekend rozrabia to małe i rządzi, ale to już spora dziewczynka za chwile skończy półtora roku... poważna sprawa ;) Deseczki