Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

szam wiem że to twoje życie i cieszę się ze teraz jesteś szczęśliwa charlotka dzięki za zdjecie pikna jesteś jak nic krysia czekamy i gratulacje maleństwa w brzuszku ja czekam na wiadomość od koleżaki która juz w październiku ma rozwiązanie i siedzę jak na szpilkach (oona już się śmiała ze bardziej to przeżywam niż jej mąż) aaa mam pieczone ziemniaczki zamiast gotowanych!!! kurde no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYCHA
Schodziłam wtedy z nocnej zmiany gdy przyszedł do pracy , aby odprowadzić mnie do domu , a mieszkałam wtedy na stancji. Oczywiście bardzo zaskoczona i jednocześnie zachwycona wyraziłam zgodę . Poszliśmy do mnie . Siedział do wieczora. Bardzo dużo rozmawialiśmy, stawaliśmy się dobrymi przyjaciółmi. Umówiliśmy się , że rozmawiać będziemy o wszystkim ale do zbliżenia nie dojdzie. No cóż Wytrzymaliśmy w takim układzie dwa m-ce. STAŁO SIĘ TO DOKŁADNIE 14 LUTEGO.No tak a co z jego rodziną ?Żył z kobietą która miała dwójkę dzieci , jednak coś zaczęło się psuć i każde z nich poszło swoją drogą. Po kilku m-cach zamieszkaliśmy razem, było cudownie, no i musiało się popsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/.....bo bo Justa mnie zdołowała....aaaa szam co za wzruszajaca ta twoja historia naprawde to musi być to właśnie co nie wszystkich spotyka ten jeden jedyny który jest ci przypisany gdzieś tam odgórnie bo każdy takiego ma tylko ie zawsze się na niego trafia niestety. Bardzo fajna historia naprawde ja to bym sie chyba ze szcześcia rozpłakała na twoim miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYCHA
Schodziłam wtedy z nocnej zmiany gdy przyszedł do pracy , aby odprowadzić mnie do domu , a mieszkałam wtedy na stancji. Oczywiście bardzo zaskoczona i jednocześnie zachwycona wyraziłam zgodę . Poszliśmy do mnie . Siedział do wieczora. Bardzo dużo rozmawialiśmy, stawaliśmy się dobrymi przyjaciółmi. Umówiliśmy się , że rozmawiać będziemy o wszystkim ale do zbliżenia nie dojdzie. No cóż Wytrzymaliśmy w takim układzie dwa m-ce. STAŁO SIĘ TO DOKŁADNIE 14 LUTEGO.No tak a co z jego rodziną ?Żył z kobietą która miała dwójkę dzieci , jednak coś zaczęło się psuć i każde z nich poszło swoją drogą. Po kilku m-cach zamieszkaliśmy razem, było cudownie, no i musiało się popsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam- fajne to twoje życie ,zdążyłam przeczytać . Zyczę miłego popołudnia. Ja się zbieram na imprezkę.,my dla naszych chłopaków mamy lizaki + karki z onetu np...poznam dziewicę to dla kawalera. Miłego popołudnia.,jak juz nic nie wymyslicie dla waszych lubych ,to rzuccie się im na szyję i dajcie szczerego buziaka.,Ja chyba tak zrobię ,jak jeszcze będę miała siłę Pozdrowieńka.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majesta jak cię nie poznajemy? za kogo się przebrałaś? chyba krysia to nie ty? ej pogubiłam się o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYCHA
Wyszedł u Was mój drugi tekst ? bo ja go nie widzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szam >>.. jestem pod wrażeniem... potwierdzasz swoją opowiescia to ..w co zawsze wierze..że co komu pisane to tak będzie.. !!! .. super ze \"znalazłas swoja połówke\".. :) .. choć było pod górke..! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> czym Ciebie zdołowała? ja tez uważam, że jest cudowna i aż ze szczęścia puchnę, często zresztą mówię to jemu, tym bardziej, że jest nam wciąć lepiej i lepiej! >Krysia, a co się stało? >Magda, ja cos w drodzę do domu wymyślę:-) a to dla Was - 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja list dostałam taki prawdziwy w kopercie od kolegi majesta czym cie justa zdolowała powiedz marysi no ? krysia co się mogło popsuć w milości? magda do jutra papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krysia wyszedł dwa razy ten sam tekst drugiej częsci brak kurde no zaraz idę odpisać bo mnie palce świeżbią ( a może świerzbia? e tam z gramatyka) kto jeszcze idzie do domku temu papatki i kwiatki na drogę dla faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysieńka >>..dostałam zdjęcie... baaardzo dziękuje ..coraz więcej osób poznaje..!!! :) Jestes bardzo dobrą dziewczynką..bije od ciebie ciepło i ..pozytywna energia.. ! ( prawda Szam..?? )... taka dobra dusza.. ! Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> Gio, dlatego wiem, że warto marzyć! bo marzenia się spełniają! 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼❤️❤️🌼🌼🌼❤️❤️🌼🌼 🌼🌼❤️❤️❤️❤️🌼❤️❤️❤️❤️🌼🌼 🌼❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🌼 🌼❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🌼 🌼🌼❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️[kwiatek🌼 🌼🌼🌼❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼❤️❤️❤️❤️❤️🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼❤️❤️❤️🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼❤️🌼🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Uff, aż mi litery skaczą, ale nie wiem czy wyjdzie:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja się od razu przyznam, choć nie miałam pojęcia, że to może Majestę zdołować... otoż przysłała mi swoje zdjęcie z siostrą. patrzę i patrzę... i... widzę na zdjęciu jakieś 2 laski, ale nie wiem, która to Magda. no i w końcu stwierdziłam, że nic nie wypatrzę, więc porównałam z tym poprzednim zdjęciem, które nam wysyłała. no i nic nie pomogło, jeszcze gorsza rozterka. więc po prostu stwierdziłam, że się przyznam, że jej nie poznaję i niech mi podpowie. i tyle. nie wiem, czym tu się załamywać. przepraszam, ale ma żywo Cię nie widziałam, Majesta, więc nie znam Twoich wielu odsłon. sama mam takie zdjęcie, że siebie samej bym na nim nie poznała. Krycha, witamy w naszym gronie 🌻 Szam, piękną masz historię... ja wierzę w przeznaczenie, widocznie był Ci pisany. marysieńka, dobry pomysł, napisz im o tym swoim hotelu, a może będziesz się starała o dofinansowanie z Unii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa no przeciez ja sie nie gniewam no bo przeciez nie ma o co...tak ty;lko napisałam no wiesz...śmiej się z tego i tyle :) o tak właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majesta, no ja się przeraziłam, że Ci humor popsułam, bo tego bym nie chciała. no to przyznaj mi się w końcu, która z tych piękności to Ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYCHA
Piszę i daje małej jeść. Wieczorem wrociłam do domu i zobaczyłam kartkę na ławie z napisem ;"Przepraszam muszę wrócić do Grażyny , próbowała popełnić samobójstwo, zawsze będziesz w moim sercu." Możecie sobie wyobrazić co się ze mną działo.Złośc , furia , wyzwiska itp. Zaczęłam życie od nowa, zmieniłam mieszkanie , dzielnice i powoli zapominałam o tym co było, aż tu po 1,5 m-cu tel. i jego głos proszący o spotkanie.Powiedziałam tak . Bardzo bał się tego spotkania , oczekiwał pożądnego policha , jednak nie byłam normalna , jakby nic się nie stało , a jego sumienie bardzo na tym ucierpiało. Spotykaliśmy się kilka jeszcze m-cy zanim zamieszkaliśmy ponownie. Mieszkaliśmy , planowaliśmy i po roku czasu z naszych planów wyszła Kinieczka , wyjechaliśmy z wawy , zamieszkaliśmy u mnie w domu i czkamy na bradziszka dla Kini.Teraz żyjemy długo i szczęśliwie - no byłoby dobrze gdyby było więcej pieniążków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie dziewczyny, a propos e-kartek dla facetów, to nasze portale chyba o nich zapomniały. ani na onecie, ani na wp nie widzę żadnych kartek okolicznościowych na ten dzień. przecież na zagranicznych portalach szukać nie będę, bo tylko u nasten dzień dzisiaj. a może Wy coś znalazłyście? dajcie jakiś link, może są inne strony z kartkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szaaaamaaankaaaa >.. noo teraz to już mnie ..rozłożyłas na łopatki...:D .......takieee wielkieee Serduchooo ..??? ... 👄👄👄 Wiesz ..ja też mam swoje marzenia ..i wciąż czekam..od wielu lat.. i mam nadzieje...że może kiedyś..? Z całości ..spełniło sie dopiero ..po wielu latach ..kilka ..ale .. jak strace nadzieje...nie będzie już NIC.. czas pokaże..!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KRYCHA
Haniu mam dla małej czopki , pomagają , dziękuje za zaadoptowanie mnie w gronie Boże nad uchem cały czas słyszę DA....DA...DA...DA.. I PALUSZKIEM POKAZUJE NA KOMPUTER, WŁASNIE W NIEGO ŻUCIŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam w końcu coś na interii, ale generalnie jestem rozczarowana takim potraktowaniem ich święta ;) te serwisy internetowe to pewnie w większości faceci robią, kartki też, i co, o własnym święcie zapomnieli? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
giovinetta (qrcze nauczyłam się twojego niku) jaka tam ciepła dzieczyna czy jak to określiłaś zwykła dziewucha z humorkami uciekać od niej gdzie pieprz rośnie i proszę mi uwierzyć w swoje marzenia bo warto justa o hotelu mam pisać? do piątku byście nie przeczytały bo tyle tego do opowiadania ale w skrocie to chcę mieć, prowadzić i pracować w hotelu i już. od 5 lat o tym marzę, to pomogło wybrać mi szkołę (technikum gastr - hotel) a teraz gdy mam okazję stanać za lada recepcyjną jestem najszcześliwszą osobą na ziemi szam ładne serducho zachowaj dla l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysieńka >> ..najczęsciej właśnie ta najzwyklejsza..zwykła ...jest ..niezwykła... comprendo..!!! ..i basta..!:) Wierze ..wierze.. ale coraz bardziej.. wszystko robi sie nierealne.. ale Ja ..głupia ..wciąż .. mam cichą ..nadzieje..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mary ale masz marzenia ciekawe, ja zawsze chciałam mmieć własną knajpe taka z ciekawym i przytulnym klimatem, która to sama bym urzadziła według własnego gustu, no i z fajna muzyczką i z obrazami na ścianach i wogóle coś w drewnie by było ogólnie. A jak nie knajpa to salon kosmetyczny z prawdziwego zdarzenia, bo uwielbiam kosmetyki i bawić się w makijaże itp. a jak nie to chciała bym mieć sklepik z bielizną ale z prawdziwego zdarzenia takiej romantycznej i wystrzałowej i ciekawej. A jak nie to chciała bym pracowac przy organizacji koncertów lub być na planie filmowym lub planie do teledysków panią od makijaży i strojów.Ale znając zycie będe panią z biura ;) co mi nie odpowiada bo nie czuje sie do tego stworzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczyny, czekam na Wasze fotki, charlotka, Giovinetta, jeszcze nic nie dostałam. a od mary rzeczywiście ciepło emanuje, popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z pola walki byłam dzielna i uśmiechnięta i miła i ładnie uczesana i delikatnie umalowana ubrana też byłam przyzwoicie odpowiadałam na pytania pełnymi zdaniami pochwaliłam się umiejętnościami ale niestety mam przeczucie że nic z tego nie będzie powiedziała że zadzwoni jutro utopię swe smutki w kawie i puszczę z dymem zgubnego nałogu i zara wszystko wróci do normy dzięki wszystkim za trzymanie kciuków idę uczyć męża robić placki ziemniaczane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? nie gadam z wami jakie ciepło? jaka niezwykła? no tak szczególnie dzis kiedy pyry mi się przypaliły, zjadłabym wszystkich bo mnie denerwuja i ktoś bezczebelnie mnie obgaduje bo prawe ucho odpadnie bo tak parzy taa śmiałe marzenie ile ja walczyłam aby go ludzie zaakceptowali.....zobaczyli ze marysia też może mieć...hmm niezwykłe marzenia no coż nie byłam orłem w szkole i pewnie dlatego dalsza rodzinka nie zwracała na mnie uwagi a gdy dowiedzieli się co mi po głowie biega byli w głębokim szoku :D że marysia potrafi a co majesta knajpka? kosmetyki? filmy? no no no po prostu ciągnie cię do twórczej pracy a nie siedzenia przy biurku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie w domku świętują z chłopcami? to ja poproszę relacje coś cie wymyśliły za prezenty z którymi były takie problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×