Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

karolina nie wiem co ci napisać żeby cie pocieszyć, czas leczy rany to napewno, ale teraz wcale nie musisz byc silna i udawać że wszystko jest ok" bo tak się czasem zdarza", masz prawo do żałoby bo dziecko umarło, masz prawo do płaczu w poduszke i do użalania sie nad sobą i do modlitwy o to dzieciątko... Sama to przerzyłam i choć minęło 4 miesiące i mam nadzieję że niedługo będę w ciaży to płacze pisząc Ci tą odpowiedź , tobie i innym dziewczynom... Kiedy zacząc starania,? ja straciłam dziecko w 9tc i jedna ginekolog radziła odczekać 3 mce, inna starać sie od razu, inny znany ginekolog tez radzi od razu , ale każdy przypadek jest inny, ja po poronieniu miałam i nadal mam bardzo obfite krwawienia, raz byłam w szpitalu bo okres przypominał krwotok, cykle trwały róznie, 30 dni nawet, boloało mnie ciagle podbrzusze bo macica sie obkurczała. Dopiero 4 cykl uregulował sie do 28 dni. Po pierwszej miesiączce jednak postanowiliśmy próbowac dalej, nadal jednak nie jestem w ciąży ale być może poniewaz staraliśmy się przed owulacją nie zachodziłam, ostatnio 13 dc i mam nadzieję że się uda, ale zobaczymy. Myslę że powinnaś zaczekać do pierwszej miesiączki i iść do lekarza i to dobrego, który zbada i zrobi usg. Jeżeli masz nieregularne miesiączki to pewnie dobrze byłoby zbadać poziom hormonów. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
Cześć Karolina!! Powiem szczerze, że ja po stracie mojego skarbu, jak najszybciej chciałam zapełnić pustkę, jak najszybciej zajść w ciążę -moja przyjaciółka miała tak samo.... ale powiem Ci tak - z prespektywy czasu- to nie jest dobre. Nie wiem jak to wytłumaczyć to po prostu czuję. Ja musiałam trochę się oczyścić z tego wszystkiego, tak wiesz PSYCHICZNIE!! Teraz jestem pozytywnie nastawiona i z nadzieja patrzę na to co ma być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Anka w UK i Asia2003 gratulacje to już jesteśmy w 3 ciąży ja mam dzisiaj wizytę wieczorem no i się okaże co moja Pani Dr. powie ponieważ u mnie po poronieniu @ nie przyszedł. Z badania krwi wychodzi 7-8 tydzień zobaczymy.Strach jest i chyba będzie przed każdym USG ale trzeba mieć nadzieję że się uda. Trzymam za Was kciuki i jeszcze raz gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudia_p ja też serdeczne gratuluję! mam dzisiaj wizytę u mojego lekarza... Strasznie się boję ale jenocześnie mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :) trzymam za Was wszystkie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
witam mnie lekarz w szpitalu zalecił kontrolę u swojego ginekologa, ponieważ miałam jeszcze ciążowe L-4 do końca stycznia. Dostałam jeszcze zwolnienie do 12 lutego, 14 wracam do pracy. A moja ginekolog, radzi poczekać 3 pełne cykle, teraz tak jak pisałam wcześniej biorę witaminy i tran. W kwietniu zrobię badania i zaczniemy się starać. A kiedy najlepiej zacząć, to myślę, że to już indywidualna sprawa, najważniejsze to, aby być w dobrym stanie psychicznym i fizycznym. A wiadomo to różnie bywa. Fizycznie, macica musi dojść do siebie no wyniki badań muszą być dobre, a co do psychiki, to ... i tu już trzeba wyczuć, wygadać się, wypłakać. Ja po trzech tygodniach umiem już bez łez mówić o naszym utraconym dziecku i myśleć pozytywnie o następnej próbie. Pozdrawiam ciepło i życzę zdrowia i szczęścia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
hej!! a ja dzisiaj mam wizytę kontrolną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
Oliwcia, Trzymam walentynkowe kciuki :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudia_p Jak wizyta u lekarza? Co powiedziała Pani gin? Jakieś badania? Wszystko ok z ciążą?? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, oolllaa1981 niestety moja Pani Dr. jest chora i był inny lekarz, dostałam skierowania na podstawowe badania krwi i USG w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
Dziewczyny, zaczynam się bać. Wczoraj z mężem sobie pozwoliliśmy, wcześniej sprawdzałam było sucho i szyjka zamknięta. Wieczorem śluz i szyjka otwarta. A 14 będzie dopiero miesiąc po zabiegu, teraz miałam objawy jak przed okresem. Boję się bo to taki krótki czas i nie zrobiłam żadnych badań. U lekarza byłam, wszystko ładnie wyglądało i nic mnie boli i nic się nie dzieje, gdybym teraz zaszła w ciążę, to chyba będę umierać ze strachu, że coś może być nie tak. Czekam na okres. Chcę dziecko, ale po badaniach i jak będę zdrowa, a nie teraz tak świeżo po zabiegu i bez badań. Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za Was mamuśki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki, w zeszłym roku poroniłam w 9tc (w styczniu). W maju zaszłam w ciążę - znosiłąm ją swietnie, ale stresowałam się cały czas. Od tygodnia mam synka i jestem szczęśliwa. Nie poddawajcie się, naprawdę czas leczy rany, a nastęna ciąża pozwala się pozbierać i daje siłę. trzymam kciuki za was wszystkie - szybko wrócicie na to forum chwalac się swoimi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było ja poroniłam w 17 tyg w kwietniu 2009 roku. do tego czasu fasolki nie ma. zmieniłam lekarza a ten był w szoku ze przez ten cały czas nikt nie zapisał mi tabletek na pomoc w zajściu w ciążę ( dostałam Clostilbegyt). ponadto zauważył ze mam cofkę czyli ze nasienie męża po stosunku ze mnie wypływa, więc po stosunku mam przez 2 godz nie wychodzić z łóżka. Tabletki zaczynam brać od następnego cyklu, zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam. Marcelina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
hej oliwcia!! Udało się ???? Trzymam kciuki:))))) Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
Cześć Shagyy ! Ja tez zmieniłam lekarza - trochę z przymusu, bo moja ciężko zachorowała.Na razie jestem zadowolona; koleś bardzo fajnie podchodzi do "zagadnienia":)). Na luzie, konkretnie :)) to mi się podoba:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
Bo wiecie.... Mam już szczerze dość; całego zamartwiania się, uważania na siebie, biadolenia, przeżywania itd... Poprzednią moję kochaną ciążę straciłam mimo ; lezenia w łózku, brania duphastona, zdrowego jedzenia, nie przemeczania się, czytanie madrych książek -nawet czytałam etykietki od kremów!!!! itd :)) Gdybym miała jeszcze raz to w ten sam sposob przechodzic to bym zwariowała !!!!!!! Dlatego żyję chwilą, cieszę się życiem, jestem szczęśliwa i czekam na moją porę :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczynki :) mam ten sam problem... poroniłam 12.02.2011 a następnego dnia miałam zabieg... to był 5,5 tydz... z tym że moja ciąża jak to mówiła moja gin "ciąża była wodą lana" bo od początku było coś nie tak według @ powinien być 8 tydz a według usg i weilkości pęcherzyka 5tydz.... nie było zarodka i ogólnie według niej ciąża za wolno rosła :( oczywiście powiedziała mi o tym dopiero wczoraj jak byłam po dalsze zwolnienie bo nie czuje się na siłach żeby wrócić do pracy... ogólnie mówi że lepiej że tak się stało bo mogła bym mieć komplikację albo chorą dzidzię więc uważa że lepiej że organizm odrzucił "to co złe" ona robiła mi zabieg i pocieszyła mnie tym że była mała ingerencja bo wcześniej sama w duzym stopniu się oczyściłam.... i że jestem jeszcze młoda i bedę miała gromatkę dzieci... mam 22 lata i juz bym chciała rozpocząć starania ... nie wiem jak wytrzymam te 3 miesiące... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
ewelinaM Wytrzymasz, wytrzymasz, dla dla dobra Twojego i Waszego dzidziusia. Ja też miałam podobnie,pierwszy raz byłam u lekarza w 5 tygodniu, potem poszłam za dwa tygodnie i stwierdziła, że ciąża jest za mała o dwa tygodnie. Z usg wychodził 7 tydzień, a według okresu miał już być 9 tydzień. A poroniłam w 12 tygodniu. Już miesiąc i dwa dni po zabiegu, wróciłam do pracy i to chyba było dobra rozwiązanie. Mam super koleżanki w pracy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akurat do pracy to sie nie śpiesze bo pracuje praktycznie z samymi facetami na zmianie łącznie ze mną jest nas 3 :) a wiecie jacy faceci potrafia być nieczuli i nietaktowni...... az sie boje ale może jakoś dam radę mam jeszcze 2 tyg spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pliszcz
Witajcie!Ja poroniłam 21 lipca 2010 w 12 tygodniu..przeżyłam ogromny szok...lecz pozbierałam sie i doszłam do siebie w miarę szybko..ale chyba tylko dzieki temu ze juz mam córeczkę...postanowilismy odczekac tylko te trzy miesiace aby wszystko doszlo do siebie bo niestety mialam zabieg...teraz jestem w 15 tygodniu ciązy ogromnie sie boje ale mam nadzieje ze bedzie dobrze...trzymam za nas wszystkie kciuki i pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety, nie udało się chociaż kochaliśmy się 13 dc, ale cóż, na szczęście @ przychodzi jak w zegarku co 28 dni, wreszcie się uregulowało a za tydzień kolejne starania. Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula!
hej poronilam 23.12.2010r. Nadal zle sie czuje psychicznie. Chcialabym zajsc w ciaze,ale lekarz powiedzial ze moge dopiero po 3 miesiacach. Bylam w 12 tyg. Bardzo bym chciala zajsc w ciaze,ale sie boje dlatego zaczelam brac tabletki anty. Czy powinnelam przestac je brac? Pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziula, to chciałabys zajść w ciążę czy nie, bo skoro bierzesz tabletki to chyba nie... moim zdaniem powinnas odstawić tabletki bo przeciez organizm musi dojść do siebie, zregenerować się, macica powinna sie zagoić i okres uregulować. Zreszta jak zajdziesz wcześniej niż po 3 mcach to nic się nie stanie, moja pani doktor tak mi powiedziała , ale najlepiej to porozmawiaj z lekarzem. ale te tabletki to na własna rękę jeść zaczęłas czy lekarz Ci przepisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWI (29)
Mam dwoje zdrowych dzieci w wieku 10 i 3 lata.W grudniu 2010 roku zaszlam w trzecia ciaze.Byl to dla nas szok ale i radosc.Ktora trwala bardzo krotko.W 11 tygodniu ciazy trafilam do szpitala z lekkimi bolami jajnikow i podbrzusza.Dostalam luteine i nospe i zostalam w szpitalu.Rano zrobili mi usg.Bardzo cieszylam sie ze usylsze bijace malutkie serduszko.Niestety nie uslyszalam bijacego serduszka lecz diagnoze ciaza martwa(zatrzymala sie na etapie 7 tygodnia).Rozpaczy nie bylo konca.Bol w sercu byl nie do zniesinia i te pytania DLACZEGO?Jestem tydzien po zabiegu.Bardzo chcialabym miec jeszcze dzidziusia ale bardzo sie boje.Chcialabym byc juz w ciazy.Jestem gotowa nawet zaczac juz starania.To jedyne lekarstwo na moj bol.Co mam robic?Pomozcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
"Mam dwoje zdrowych dzieci w wieku 10 i 3 lat" (...) Ciesz się :) Ja nie mając żadnego straciłam pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pech
A ja nadal nie mam okresu, 39 dzień po zabiegu i nadal czekam. Ale nie wiem sama na co. Jak dostanę okres to super, będę mogła pomału się przygotowywać do kolejnego podejścia, a jeśli zaszłam już w ciążę, co niestety jest możliwe (pisałam już o tym), to nawet jestem spokojna, chociaż to bardzo wcześnie. No cóż, jeśli do 1 marca nie dostanę okresu robię test i się okaże. pozdrawiam i czekam dalej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama 123
moja dokor powiedziała, że po stracie miesiączka powinna sie pojawić od 4-6 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pech u mnie pojawiła się dopiero po 40 dniach...zrób badanie z krwi będziesz wtedy pewna Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, oolllaa1981 Jak zdrowie u Ciebie i planowanie dzidzi?? U mnie na razie wszystko dobrze według USG to już 10 tydzień :). Za 2 tygodnie kolejne kontrolne USG więc zobaczymy. Trzymam za Ciebie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×