Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość ututu123
AGNIESIA - nie martw się pracą... więm, łatwo się mówi... Ale tak jak teraz to Ty i Dzidziuś jesteście najważniejsi :) i niech się wali i pali to jak najmniej stresu i dużo dużo spokoju i odpoczynku Ci życzę :) i ruchy na pewno poczujesz już bardzo niedługo :) nie stresuj się tym też, każda inaczej to odczuwa i ogóle, a i łożysko zależy gdzie, tak jak u mnie i Edzi również amortyzowało ruchy maluszka, także spokojnie :) Już prawie połowa, od 20 tygodnia zleci Ci moment, mówię Ci, i będziesz na wylocie :) a pod koniec znowu będzie się dłużyło przez to czekanie :) jak np. u CHORUSZKI która mam nadzieję się dziś odezwie a może napisze nawet tak, jadę przywitać Lenkę bo się pcha na świat ;) Mnie czekanie na końcówce ominęło bo się Nadia pospieszyła, ale dwa dni ze skurczami walczyłam ;) jutro dopiero nasz termin porodu :) a tu prosze, we wtorek minie 4 tygodnie :) ale zleciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Ututu Odezwać się odezwe;)żeby powiedziec,ze u mnie cisza niestety:)no Lenka woli siedziec w brzuszku proszę żeby wyszla ale nic sobie z tego nie robi:) Ale wam zlecial ten czas z córcia tak jak mówisz to juz 4tyg ale macie super,ja stukam i pukam ale maluda wyjść nie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Udało się!! Jutro zaczynam 7 tydzień ciąży... Matko! Oby wszystko się udało i tym razem było dobrze, odetchne gdzieś za miesiąc... Boję się tak bardzo. Dziękuję - wierzylyscie we mnie od początku. Gratuluję świeżo upieczonym mamom i tym czekającym na Maluchy życzę siły! :) Edzia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Emilia - kalina,nie tak dawno o Tobie myślałam właśnie co się dzieje czemu nie piszesz. Tak baaaardzo się cieszę,że się udało!!!!!!! :-D Musi być dobrze! Ja dziś byłam na ktg w tym szpitalu gdzie 3 dni po zrobieniu testu pozytywnego trafiłam na ostry dyżur z plamieniani...modliłam się strasznie żeby się udalo, a dziś byłam w tej samej kaplicy przyszpitalnej żeby się pomodlić o szczęśliwe rozwiązanie...nie wierzyłam,że tak to zlecialo... Będę się o Ciebie, a raczej Was modlic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akinom3
Emilia -Kalina Gratulacje,kochana :-)) :-)) Teraz dbaj o siebie i Fasolinkę.Bądź dobrej myśli :) Buziaki :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Emilia Kalina Bardzo ,bardzo się cieszę i trzymam kciukasy żeby było dobrze .Jak fajnie że dałaś znać czasami myślałam co tam u ciebie ale nie sądziłam że się odezwiesz a tu proszę niespodzianka i to jak miła:) Ututu Kąpiel glutowa pomogła krostki są bledsze rewelacja .Co się okazuje to domowe,babcine sposoby są najlepsze ,a czy u syna na buzię można zastosować chyba nie zaszkodzi?tak go bidaka wysypało mamy już pełen zestaw kosmetyków anty trądzikowych nawet jakieś pasy robione ale wszystko mało skuteczne wręcz mam wrażenie że bardziej go wysypuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia Kalina Kochana super wieści!! :-) Gratuluje!! :-) Niech kruszynka teraz z drowo rośnie w brzusiu... :-) My właśnie wróciłyśmy z ktg - cisza, spokój, nic się nie dzieje, nic nie zapowiada... Mojej Gwiazdeczce dobrze w brzuszku :-) Dziś jeszcze mamy wizytę i naszej Pani doktor, więc zobaczymy co Ona nam powie po dokładnym badaniu... Ciekawe też jaka duża jest już nasza Leneczka?? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
emilia kalina - MOJA SŁODKA, TAK STRASZNIE SIĘ CIESZĘ TWOIM SZCZĘŚCIEM :) bądź dobrej myśli bo ja wierzę że tym razem wszystko będzie w porządku! Musi się udać :) dbaj o siebie i maleństwo bo teraz Wy jesteście najważniejsi :) jak tylko będziesz chciała to pisz, odzywaj się :) i będę myślała o Was ciągle i życzę jak najmniej stresu i mnóstwo spokoju :) CZEKAM NA DZIECKO - kochana ciesze się że krosteczki zbladły, śmiało możesz taką kurację robić codziennie przez jakiś czas a malutka będzie miała super skórkę :) a synusiowi tak samo na pewno nie zaszkodzi! :) CHORUSZKA - czekamy z niecierpliwością ale wyluzujmy :) Lenka już teraz sama musi się zdecydować :) niestety wpływu na to nie mamy wbrew pozorom, bo słyszałam o ananasach że niby przyspieszają i przecież przytulanie ;) może próbuj ;) EDZIA, NIKA - czekamy z Nadusią również na Wasze skarby :) Moja kruszynka dziś miałaby termin przyjścia na świat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Emilia-Kalina Super wieści meggggggggga gratulacje trzymamy mocno kciuki odpoczywaj i dbaj o siebie i swoja fasoleczke,no naprawdę super wieści! Utututu Kurcze no właśnie pytałam oststnio doktorka to powiedział,że lepiej bez przytulanek bo jakieś bakterie itp. rzeczy bo ja chciałam ale mój mąż się bał:-0 i zapytał i doktorek odradził,tak więc nici z przytulanek hihi:-)no w srode ide na badanie i to już bes=dzie 40 tydzień wiec mam nadzieje,że doktorek wysle mnie do szpitala bo powiedział,ze długo mnie męczyć nie będzie:-)no mam taka nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Kochane :) Edziu, Akinom3, czekam na dziecko, Nika_82, Ututu123, choruszka!!! tak bardzo Wam dziękuję! za Waszą wiarę, za wsparcie. Mam nadzieję, że tym razem wszystko potoczy się szczęśliwie :) od razu powiem, że strach jest ogromny... boję się dosłownie o wszystko. A najbardziej martwi mnie... UWAGA - brak objawów. Zero senności, mdłości, nawet do toalety częściej nie biegam, a piersi pobolewają tylko wieczorem i tylko przy mocniejszym dotyku. Martwię się, czy to nie zwiastuje nic złego :( to Mój 6t0d dzisiaj... Eh przepraszam, zamiast się cieszyć to boję się okrutnie. A jak u Was? nie jestem w stanie wszystkiego nadrobić, ale widzę, że kilka z Was się odpakowało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Emilia Kalina No to bez objawów ja tak miałam teraz z Julką też się bałam i było to dla mnie dziwne ponieważ z synem objawy były w tej straconej ciaży też a teraz nic dosłownie brak sennośc*****ersi nawet nie urosły a co dopiero że mają boleć.Mój jedyny objaw to był rosnący brzuszek cały czas wmawiałam sobie że coś jest nie tak że nie czuję ruchów dzidzi no widziałm same negatywy.Dzisiaj wiem że to był błąd i niepotrzebny stres zamiast cieszyć się swoim stanem to ja ciągle się czegoś doszukiwałam.Przestrzegam cię przed tym ciesz się ciąża i myśl pozytywnie wiem że to cięzko ale tak trzeba pewnie pomyślisz że łatwo mi się to mówi ale uwierz mi nie warto się zamartwiać z drugiej strony co ma być to będzie tak mi mówił mój lekarz że na pewne rzeczy nie mamy wpływu a on nie jest cudotwórcą.Oj mówię ci Emilka te 9 miesięcy to był stres całej mojej rodziny myślałam że na głowę dostanę a tu nie konie teraz martwię się o małą stale jej coś dolega.Nie martw się jesteś pod opieką lekarza na pewno dbasz o siebie i tak trzymaj nic więcej nie zrobisz jedynie my możemy forumowiczki możemy się modlić za was ,a objawami a raczej ich brakiem się nie przejmuj kto w końcu powiedział że one muszą być znam mnóstwo osób które ich też nie miały ciesz się ze nie stoisz nad klozetem albo chodzisz senna cały dzien.Będzie dobrze Emilko a co byś chciała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Emilia kalina No muszę ci się pochwalić moja Julka urodziła się 19 lipca 3970 waga i 61 długa kawał baby teraz waży 5 kilosów .Jest kochana tylko płaczliwa 3 tygodnie temu złapała rotawirusa i męczy ja brzuszek a ja cierpię razem z nią:(Rośnie i zmienia się dzień po dniu super sprawa ,mój syn myślał że mała będzie tylko jadła i spała hi hi hi no i czasami uszy zatyka jak płacze ale i tak jest naszym skarbem.Ciekawe co ty będziesz miała może chłopczyka bo mało jakoś tych panów na kafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Emilia Kalina Kochana wiem co czujesz z tym zamartwianiem się o objawy bo pewnie większość z nas tak miala i ja tez jak nie doszkukiwalam się objawów ciąży to panikowalam z ******* i itp rzeczami teraz wiem,ze to i tak nic nie da ale kobiety chyba tak maja bo chca żeby z ich wyczekanymi dzieciaczkami bylo wszystko dobrze!Myśl pozytywnie Kochanie wszystko musi być dobrze,ani się obejrzysz a będziesz na wylocie tak jak my,mocno w to wierze Kochana i trzymam mega zaciśnięte kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Tam gdzie gwiazdki miało być z ******* dziecka-bo bylo bez dziecka dopisane chyba kafe ma kosmate myśli ze mi to gwiazdkami pokrylo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
No i znowu gwiazdki mialo byc być ruchy dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Emilia-Kalina,raz jeszcze powtórzę jak bardzo się cieszę razem z Tobą i dziewczynami!!!!!!!!!:-D Wszystkie chyba wiemy.co czujesz, bo wszystkie trzeslysmy się kilka miesięcy nad ciążą, kilka z nas nadal jeszcze żyje pewnie w małym stresie czy z dzidzia wszystko ok. Ale już pewnie w najbliższych dniach nasza Trojca dwie Lenki.i Ludwik będą z nami. A Tw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Znowu mi urwalo wiadomość... A Twoje maleństwo tez niedługo przyjdzie na świat,zobaczysz jak to zleci. Tym razem będzie dobrze, wierzę w to. A co tak u Ciebie ogólnie? Wróciłam do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Emilia kalina ale sie cieszę, super wiadomość. Wiem jak sie teraz czujesz bo miałam niedawno to samo. U mnie jeszcze doszły plamienia, torbiel jajnika i niezły krwotok. A juz 19 tydzień, plamienia ustały, krwotoku brak a torbiel się wchłonęła. Brzuszek rosnie, piersi też. Tymi objawami to sie nie przejmuj bo to rożnie bywa. Ja jestem po pierwszym dniu z dzieciakami w przedszkolu........ troche padam. Błagam kobiety uczcie swoje dzieci samodzielności, chwalcie, doceniajcie, ale też wymagajcie. Część dzieci mam wspaniałych, ale niektóre.... no nie jest łatwo. A to nie jest grupa maluszków, tylko 6latki. Część nie potrafi się samodzielnie załatwić. No ale nic, dotrzemy sie i nauczymy. Choć powiem wam że juz zaczął mnie brzuszek pobolewać w pracy takze nie wiem ile tam dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Czy Ty wróciłas do pracy? Mój telefon glupieje..;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciliśmy od naszej ginki... Szyjka się zmiękczyła i troche skróciła, ale rozwarcia brak. Zmniejszyła się też troszkę ilość wód płodowych tzn jak na ten tydzień jest w normie, ale jak będę w przyszłym tygodniu na ktg w szpitalu to mam podejść do tej swojej lekarki żeby sprawdziła na usg jak sytuacja wygląda... Jakby ilość wód się znowu zmniejszyła a poród nie rozkręcał sam to ok 15-go (czyli ok terminu) będziemy działać z wywoływaniem, a jeśli ilość wód się nie zmniejszy to poczekamy do tygodnia po terminie i wtedy jak samo się nie zacznie to będziemy działać... Ale nie jest nic powiedziane, że samo się nie zacznie... ;-) A tak w ogóle Lenka waży ok 3100-3200g - tak się gramoliła podczas badania, że pani doktor nie mogła Jej zmierzyć... ;-) Łobuziara mała ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Czekam na dziecko. GRATULUJĘ :) chyba urodzilas przyszłą modelkę - 61 cm. Wow! :) juz teraz nie myślę o płci, tylko byle by było zdrowe. Chciałam Córkę i ją urodziłam. Jestem Mamą Aniolkowej Córeczki :) termin z okresu wypada mi na koniec kwietnia, ale że mam późne owulacje, to myślę - ze spokojnie do maja się przyciągnie. Edziu :) kochana moja dobra duszko - trzymam mocno kciuki za Lenie. Za wszystkie dzieci czekające w kolejce na ten świat :) jestem w pracy od kwietnia. Ale chyba tuż po genetycznym udam się na zwolnienie. Mam bardzo stresującą pracę... Agnieszko - dziękuję :) Trzymajcie dalej za nas kciuki, jak ja za Was trzymam, odkąd tu trafiłam :) dobrze, że Was znalazłam. Tak dobrze się Was czyta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Nika To dobrze ze wszystko u was ok:-)ja idę w środę i zobaczymy co z moja szyjka sie dzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
EMILIA_KALINA :) kochaniutka, ciesz się że nie spędzasz większości czasu z panem klozetem, i nie przesypiasz większości dnia :) a może jeszcze te dolegliwości przyjdą w najmniej oczekiwanym momencie? Ale nie możesz się stresować, zadręczać i pamiętaj - wszystko jest w porządku, tak ma być, tak jest i tak będzie :) ja wierzę że tak będzie i nie ma innej możliwości :) bądź dobrej myśli... ja tylko dzięki dziewczynom z forum przetrwałam te moje w sumie 8 miesięcy... Bo Nadia jest wcześniaczkiem, urodziła się 5.08 gdzie termin miałyśmy na dziś. Czyli w pełnym 36tygodniu +1 dzień. Moja kruszynka miała 46cm i 2790g. Miałam cc, też się bałam o nią strasznie, ale wszystko było i jest w porządku. Dziś była u nas wizyta i Nadusia waży już 3660g... urosła 5cm i ma 51cm :) dziś miała lepszy dzień a i kąpanie bez płaczu żadnego :) uwielbiam jej takie dni, aby jak najwięcej ich było. EDZIA, CHORUSZKA - pamiętajcie że kibicuję Wam :) NIKA - również się cieszę że u Lenki wszystko dobrze, oczywiście czekamy z Dusią i na Twoje szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilia_Kalina
Ututu123 - wspaniale, że u Was wszystko ok. Ucałuj Maluszka ode mnie i życz mu oczywiście coraz więcej tak pogodnych dni i kąpieli :) Pewnie nieźle się stresowałaś porodem, ale dobrze, że masz już Niunię przy sobie! :) Edziu - choruszko - czekam na informacje od Was! :) i na Wasze Maleństwa. Ja trochę panikuję i z tego powodu zapisałam się na wizytę prywatną w czwartek popołudniu (koło 17). mam nadzieję, że będzie już ładnie serduszko biło :) - to będzie nasz 6t + 3dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Emilia -kalina Wczoraj tyle się opisałam do Ciebie i byłam pewna, że wysłałam... Po czym parę godz później mojego wpisu nie było,a "wisiał " w telefonie i nie dało się go ponownie wysłać :-( Pytałam między innymi jak w pracy, pisałam o objawach,że u.mnie tez z dnia na dzień ustały to jeszcze gorzej niż bym wcale nie miała, a widzisz, jestem już na wylocie ;-) Lulek szaleje w brzuchu i juz czasem tak mnie umeczy, że mam ochotę sama go sobie wyciągnąć :-D Kochana,super, że i Wam się udalo i to w sumie nie tak długo trwało, bardzo się cieszę!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edzia Moja mi wczoraj takiego kopa sprzedała w żebro, że aż mąż się przestraszył jak krzyknęłam... ;-) Taka mała gnidka a taka silna... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Moje drogie forumowiczki mam do was pytanie.Moja córcia upodobała sobie jedną pozycję do spania potrafi zasnąć tylko na brzuszku to chyba przez to że jej tak dokuczało dziwo w nocy zasypia na boczku albo na plecach.Trochę mnie to martwi nie wiem czy to jest odpowiednia pozycja do spania są rózżne teorie na ten temat oczywiście jest pod stałą kontrolą w dzień jakby chciała przekręcić główkę.Jak byłam z nią w szpitalu to położne tak właśnie układały maleństwa do snu ponoć w tedy maluch sie nie zachłyśnie ale ja mimo to się boję muszę tak ja kłaść bo inaczej nie zaśnie albo obudzi się za 10 minut wtedy jest marudna zaraz głodna potem ją nakarmię to ja boli brzuszek i tak w kółko.Co wy o tym myślicie czy 1,5 miesięczne dziecko może sobie tak spać wim że dobrze jest kłaśc maluszka na brzuszek bo ćwiczy sobie mięśnie ale moja potrafi tak spać z 2 godziny czy to nie zadługo na taką pozycję czy nie uciska sobie przepony tyle się naczytałam o tej śmierci łóżeczkowej że bezpiecznie tylko na pleckach ale jej to nie za bardzo pasuje jak ją przyzwyczaić jak krzyczy w niebogłosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
EMILIA_KALINA - oj miałam stracha miałam przed tym moim nieoczekiwanym porodem, ale dwa dni mnie męczyły skurcze więc musiało się to jakoś potoczyć. Dostałam krwotoku przez łożysko i prosto na szpital. Tam już niestety nie pozwolono mi rodzić naturalnie tylko cc więc wyboru nie miałam. Ale najważniejsze że wszystko sie dobrze skończyło, Nadia przyszła na świat zdrowiutka i silna :) tyle że kruszynka z niej ale już nadrabia na całego :) mój mały głodomorek :) I u Ciebie też już teraz będzie wszystko dobrze, musisz w to wierzyć i pamiętać o tym, mimo wszystko :) ma być serduszko jak dzwon i bić głośno :) i tak będzie :) po wizycie napewno napiszesz nam szczęśliwe wieści :) CZEKAM NA DZIECKO - ja z tymi maluszkami, powiem Ci szczerze że nie mam pojęcia czy Twoja Juleczka może tak spać, ale skoro jest pod kontrolą Twoją to na pewno krzywda się nie stanie. Tylko jak oduczyć maluszka tej pozycji? Wiem co czujesz, bo moja mała w dzień jak jest tata to śpi na nim i to jej najlepsza pozycja. I jak zaśnie i ją do wózka chcemy położyć to jest dosłownie chwila i koniec spania, wrzask na nas i w ogóle. A na początku ciągle trzymała mi główkę na prawą stronę i tak spała, ale to było do panowania bo przekręcałam ciągle albo kładłam na drugi boczek. Nie wiem co Ci doradzić, bo nie fajnie się słucha krzyku dzidziulka, a one tak się żalą słodko i opowiadają jak to im źle ;) Moja Nadia dziś w nocy chyba pomyliła dzień z nocą. Od 3 do 6 rano nie spała... tak... nie to że płakała, tylko nie spała, jak jej się nudziło leżenie to krzyk na mame i mama na ręce, i tak obie tańcowałyśmy, a to się tuliłyśmy, a to karmiłyśmy a ja na wpół przytomna tłumaczyłam Niuni że jest noc i trzeba spać... ale nic z tego, nie dała się przekonać ;) NIKT JESZCZE NA PORODÓWKĘ SIĘ NIE WYBIERA? CHORUSZKA JUTRO LEKARZ, ZDĄRZYSZ? ;) EDZIA I NIKA, WIDZĘ JESZCZE W DWUPAKU ;) AJJJ TO CZEKANIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Czekam na dziecko - mój siostrzeniec od noworodka tak właśnie sypial i to nawet było zalecenie, że tak lepiej ;-) Moja siostra mieszkała wtedy poza Polską. A najlepiej jak dzidzia śpi nie na

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia Śpi na boczku bo nawet jak się uleje to wyleci;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×