Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autodestrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim. W koncu w domu. Nie bylo mnie caly dzien. Moj maz zrobil mi dzisiaj wielkie trzy niespodzianki. :D Pierwsza: po pracy robie zakupy w sklepie, odwracam sie i widze mezulka. :D Druga to kwiaty z okazji Walentynek(tulipany plus jakies fioletowe, ale nie znam nazwy), a trzecia, to zlote kolczyki. :D :D :D Pozniej male zakupy ubraniowe. Ale nie kupilam nic specjalnego. Normalnie ostatnio nic mi sie nie podoba. :o Jestem padnieta. Na szczescie jutro wolne. Odpoczne troche. :) Pozdrowionka i buziaczki Robalki. ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowionka Marzenusiu :) Dzielna z Ciebie pracownica to i nagroda murowana ;) A swoja droga, to ciekawa jestem kto tu ulegl autodestrukcji ........... :0 No ide do domu, kto to widzial w Walentynki wieczorem pracowac i to jeszcze na dodatek w bibliotece :D A w domciu mnie czeka jak zwylke po wieczornej pracy wieczor serow i wina :D Gdyby nie to, ze to tbardzo lubie, to juz by mi sie znudzilo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pod wzglede milosci wpisow, to nasz topik konkuruje juz teraz chyba tylko z oslawionym Diablami, Kochankami, Zdradzanym zonami ... no i pewnie jeszcze pare goni do 10tysiecy :D No i cos tam jeszcze o kosmetykach sie dosc dlugo wlecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milych walentynek!!!!!! Esja- pozdrowienia! czytam i tylko dopisze o mojej przygodzie. Wczoraj mialam napad zrobienia czegos,postanowilam ze zrobimy pokoj mojemu step synkowi. On lubi tygrysy i juz jakis czas gromadzilam plakaty i inne duperele ale moj maz jest leniwy i tak od listopada zwlekal z remontem. Przyjechala siostra, zrobilysmy pomiary i pojechalysmy do sklepu. Kupilam farbe, poszlysmy ogladac wykladzine i byla ale resztka, wiec zagadalam ze chce znizke to wezme dwa kawalki, Ok pan polecil mi jeszcze tasme na laczenia, ja wzielam tez noz do wykladziny i wybralam lampy-halogeny bo uwielbiam halogeny a ze byla przecena to jeczsze wzielam inne do przedpokoju, i poprosilam panow o porowadzenie wozka z wykladzinami do kasy. Przy kasie dwuch panow i kasjerka obliczali ile mam zapalcic za wykladzine i usilowali wsluchac sie w nasze polskie gadanie, zartowali itd, jakby jakies gwiazy robily zakupy. Wszystko jest Ok do momentu placenia, widze i oczom nie wierze, pytam czy to wszystko? a pani kasjerka mowi tak, masz znizke, zapraszamy ponownie itd... zaplacilam 38.11$ za wszystko!!!!!!!!!!!!!!! Zle policzyla za wykladzine a za reszte nie policzyla i sama nie wiem jak to zrobila bo kolejno skanowala i kladla do siatek. Czyli kup kawalek wykladziny i wez reszte darmo! Wieczorem czekalam czy ktos nie zadzwoni albo co ale nie,tylko dzis kilka osob pytalo czy nie wybieram sie znowu na zakupy bo oni ze mna pojada... Pokoj wyglada fajnie , maly rano( bo nie spal w pokoju) siedzial na lozku i patrzyl przed siebie....Teraz stepcorka chce pokoj w jednorozce.....ale remonty robie tanio, wiec moze ... Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj mialam najwspanialsze walentynki w moim zyciu-pierwszy raz!bylo cudownie-juz z rana wstalam w bardzo dobrym humorku:D maz przeszedl samego siebie-dostalam od niego piekna pizame i bukiet kwiatow,wieczorem bylismy w resteuracji,a potem kino...........o rany caly dzien byl tak szalony,ze ledwo siedze przy kompie.bylismy tez na zakupach i z coreczka na spacerku-bylo extra. wszystko bylo super,jestem bardzo szczesliwa-az sie dziwnie czuje,bo nie mam na co nazekac:D-a juz na pewno nie moge powiedziec zlego slowa na meza,oby tylko jutro mu nie przeszlo,mam nadzieje,ze ta mila atmosfera przeciagnie sie przez caly rok:D bardzo serdecznie was pozdrawiam. kolorowych snow🖐️ ps:dziekuje za walentynki i pamiec👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........2.1.20
wredne z innego powodu. Nigdy nie witaja nowych osob jakby tylko one byly za granica. Wstyd! Inne duszyczki na obczyznie tez szukaja kontaktu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA
___________________________________________________________ ❤️TABELA-DOPISUJCIE SIE! NICK-SKAD?-ILE CZASU? AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 7,7 AKARA Amsterdam 1980 10 m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15'3'' BASTA Bradenton, FL ? 3 m-ce CAFEE Szwecja, Sztokholm 1977 10 m-cy CYGNUS Chicago, USA 1979 1,5 CYTRUSOWA Koeln, Niemcy, 1977, od grudnia 2004 DARK ELF Springfield, IL 1977 2 Elisabetta,Italia,Cesenatico,1965,4 lata ESJA Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK Schaumburg, IL 1978 4,5 FRANCI Mahopac, NY, 1982, od 10/2004 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 GODA Litwa 1960 od urodzenia IWETTA Niemcy1962 Köln, 15 lat IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 * Kanada * 1969 14 KaHa Greenville, SC 1969 4 Kasiuga Stuttgart 1983 od marca 2003 KLARYSA Bruksela ? ? MAGARTA Italia, 1966 10 lat malutka_de Bad Urach 1981 6.2002 MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2 lata z hakiem MASHA Austria 1972 3 lata MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, Bawaria 1975 5 NIKA_AU Sydney 1973 16 lat PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SIMONA CINAMONA Shreveport, La 1977 2 lata SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 TULIPAN Haga 1978 2,6 WARIATKAZWARIOWANA Luxemburg 1984 od 9.2003 *ZACZARUJ MNIE* Westfield, NJ 1974 2,5 ___________________________________________________________ 🌻NASZE PRZEPISY: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1571793 __________________________________________________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......2.2.22 1
Amber, nie wstawiaj tabelki. Lepiej popatrz, na poprzedniej stronie ktos nowy chcial sie przywitac. Ja tez daaawno temu chcialam ale mnie olano!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KaHa> to moze jeszcze mnei zabierzesz na te zakupy?;-) bagatelka> tkaie wieczorki przy winku to ja moge tylko w piatki niestety;-( az zazdroszcze;-) .. co do Mepkin Abbey nie wiem z jakiego zakonu sa Ci mnisi, ale sie dowiem;-) Maz mojej kolezanki raz w roku udaje sie do nich na taki maly \"retreat\" na caly tydzien, wiec on na pewno wie;.. uciekam do szkoly pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, nareszcie odetchnalem z ulga, sprawy z Sikorskim zakonczone, przynajmniej jesli chodzi o pisanie pracy. Co do dysku to na razie kicha, syn zwolnil sie z lekcji i wrocil do domu chory, a wiec nie kupi dzis dysku. Pozyjemy, zobaczymy... ...2.2.1itp... - czasem jest taki ruch na topiku, ze mozna kogos nowego przeoczyc... i nie ma sie o co obrazac.. Amber - witaj, dobrze ze wstawilas te tabelke... jak spedzilas wczorajszy dzien? Simonka - strasznie sie ciesze, ze spotkala Cie taka mila niespodzianka, trzymmam kciuki, zeby trwalo to nadal... KaHa - o Ty szczesciaro, ja tez jade z Toba robic zakupy... Bagatelka - jestesmy w czolowce, ale najwazniejsze, ze ciagle jest o czym pisac.. Milego wieczoru... codziennie... czekam na Twoja historie... Marzenusia - odpocznij Robalku, nalezy Ci sie to... Mayenka - to byla Twoja pierwsza lekcja, czy tak? Ta absencja to z powodu grypy czyjak? Marjus - witaj na topiku, 15 lat to kawał czasu, zostań z nami, bo nie ma nikogo z Hiszpanii... Britta - wspolczuje z powodu minusow... Rozumiem Cie doskonale, wprawdzie minusu jeszcze nie mam, ale dopiero jest 15, polowa miesiaca.. Dopuszczalny debet na koncie mamy ustawiony na 300 zlotych, to skutecznie powstrzymuje przed nadmiernymi przekroczeniami, a kart kredytowych nie mamy zupelnie. Moze to malo nowoczesne, ale spi sie spokojniej.. Koncze, nie napisze do wszystkich teraz, jedziemy z zona po ten nowy dysk, bo brak poczty jest meczacy, a zreszta i tak musimy oddac ten z ktorego korzystalismy od soboty.. caluski dla wszystkich.. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, nareszcie odetchnalem z ulga, sprawy z Sikorskim zakonczone, przynajmniej jesli chodzi o pisanie pracy. Co do dysku to na razie kicha, syn zwolnil sie z lekcji i wrocil do domu chory, a wiec nie kupi dzis dysku. Pozyjemy, zobaczymy... ...2.2.1itp... - czasem jest taki ruch na topiku, ze mozna kogos nowego przeoczyc... i nie ma sie o co obrazac.. Amber - witaj, dobrze ze wstawilas te tabelke... jak spedzilas wczorajszy dzien? Simonka - strasznie sie ciesze, ze spotkala Cie taka mila niespodzianka, trzymmam kciuki, zeby trwalo to nadal... KaHa - o Ty szczesciaro, ja tez jade z Toba robic zakupy... Bagatelka - jestesmy w czolowce, ale najwazniejsze, ze ciagle jest o czym pisac.. Milego wieczoru... codziennie... czekam na Twoja historie... Marzenusia - odpocznij Robalku, nalezy Ci sie to... Mayenka - to byla Twoja pierwsza lekcja, czy tak? Ta absencja to z powodu grypy czyjak? Marjus - witaj na topiku, 15 lat to kawał czasu, zostań z nami, bo nie ma nikogo z Hiszpanii... Britta - wspolczuje z powodu minusow... Rozumiem Cie doskonale, wprawdzie minusu jeszcze nie mam, ale dopiero jest 15, polowa miesiaca.. Dopuszczalny debet na koncie mamy ustawiony na 300 zlotych, to skutecznie powstrzymuje przed nadmiernymi przekroczeniami, a kart kredytowych nie mamy zupelnie. Moze to malo nowoczesne, ale spi sie spokojniej.. Koncze, nie napisze do wszystkich teraz, jedziemy z zona po ten nowy dysk, bo brak poczty jest meczacy, a zreszta i tak musimy oddac ten z ktorego korzystalismy od soboty.. caluski dla wszystkich.. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poludniowy Dzien doberek ! Mamy znowu masy sniegu i piekne sloneczko! Wiecie co! ja nic nie dostalam na walentynki od Michaela... oprocz Zyczen \"happy Valentine\" i kartki internetowej - w odpowiedzi na moja kartke. Hmmmm.... Moge to wytlumaczyc tylko tym, ze niemcy sie za bardzo tym swietem nie przejmuja. >MArzenusia! fajnie ze masz taka absorbujaca prace, to zawsze lepiej niz siedziec w domu! zobaczysz szybko sie przyzwyczaisz do tego nowego rytmu zycia. A Twoj mezus to Cie faktycznie rozpieszcza! >Bagatelka! 🌻mmmmaniam! wino i ser! >KaHa - amoze jestes podobna do jakiejs slynnej Gwiazdy? nie planujesz przypadkiem wypadu do Niemiec? Poszlabym z Toba na zakupy... >hallo Simonka! milo widziec, ze jestes taka szczesliwie rozswiergolona! 🌻 JAk sama mowisz...oby tak dalej! na zawsze! >Jay! ja tez jak juz to wino i ser tylko w piatki... choc juz dawno nie mialam takiej \"rozpusty\"... >britta! jesli chodzi o minusy, to mozemy sobie rece podac! mam taaakie ogromne minusy, ze lepiej tych zer na koncu nie liczyc... A moj maz, ten odseparowany, wciaz wisi mi kupe kasy i obawiam sie ze jej nigdy nie odda, bo grozi mu ... bankrutctwo. Prywatne i firmowe. To tyle na temat. Boje sie, bym nie musiala jego dlugow splacac... Gdybym miala troche grosza, to poszlabym do prawnika po porade...ale nie mam! A Michi to prawnik od innych spraw...poza tym nie chce go mieszac w sprawy miedza mna a bylym... ehhh...ciazko! >Kokus! trzymam kciuki za kompa! >Magarta! a ja bylam w Porto Ercole! Wlasciwie to mieszkal am w P. Santo Stefano... po drugiej stonie Monto Argentario! >Esja! Dobrze zrobilas meldujac sie! kto wie kto wie, co z tego bedzie... >Mayenka, a ja nie dostalam Twoich zdiec... buuu! przyslesz mi tez??? A ja chyba Historii milosnych nie musze opisywac, bo dostajecie \"relacje na zywo\"! choc... kiedys mi sie cos pieknego przytrafilo i gdybym nie znala konca, to bylaby to naprawde przepiekna historia!... Dzieki Wszystkim za walentynkowe zyczenia! Pozdrawiam cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie dla Stanikow: babeczki, czy probowalyscie kiedys witamin Viactiv? Wlasnie wypuscili nowe, dawniej byly tylko calcium chews, teraz maja multiwitaminy. Mniam mniam.. pisalam chyba kiedys, ze mam problemy z lykaniem normalnych tabletek witaminowych. Kilk arazy sie strulam, bo taka silna dwaka. Te Viactiv sa w formie hmmm... TOFIKA!! Serio! Mala czekoladowa kosteczka, ktora sie zuje w buzi jak cukierka toffi. Mniam i same profity dla zdrowia. Polecam. Ufff... ale mnie dzis glowa boli... Wczoraj sie probowalam (!!) uczyc do polnocy a dzis rano wstalam przed 6 i polecialam na silownie. Glupai jestem... Trzeba bylo pospac do jakiejs przyzwoitej godziny bo teraz fatalnie sie czuje... ehhh.... Ale przynajmniej spalilam rano troche kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×