Mam dzisiaj doła. Buuu...

Behemotku!!!! Co Ty mowisz!!!! Jakie rozstanie...Chociaz powiem Ci ze mi też chodzi po glowie..ale stwierdzilam..ze to nie to..tylko co innego..ze to zmeczenie..ze szkola..ze ta odleglos dzielaca nas..odmowa ojca...Nie nie Behemotku...Tomus jest super..nawet tak nie mow !!

co? behemot! co ci po łepetynie chodzi?!!!!! rozstanie z tomkiem? poczekaj, żadnych pochopnych decyzji!! to chwilowa deprecha! BACH!!! [łopata na głowie behemota]

o matko! co tu się dzieje? a nie mówiłam, że poniedziałki to koszmarki? po 6 godzinach użerania się w mojej przecudownej szkółce i paru następnych za biurkiem relaksuję się przy kretyńsko-komicznym topiku \'zamienię 36letnią żonę na 2 po 18\' czy jakoś tak.... madusia - obawiam się, że w obliczu zaistniałych sytuacji musimy niezwłocznie udać się w rejon tybetu i rzucić w cholerę szarą codzienność... behemotku, ja się tym opium podzielę... tylko nie podejmuj dziś już żadnych drastycznych decyzji, bo nie wyrobię... (stopka jak najbardziej aktualna)

Mamy 4000 :) Dawjcie tego szampana!!! hehe

Tak sobie pomyslalam...np. o Concordi..(chociaz nie znalam jej tak ja Wy)..Tym od concordii.Kalia cos sie nie odzywa...

Zapiłam sie sam :P Uciekam do teh cholernej szkoly...bllleeeee :) Kurcze...wiecie co mi Tomuś wczoraj w liście orzysłał...coś napisane po chińsku..takim specjalnym tuszem...jej..ślicznie wykaligrafował...Tylko kurka..nie moge tego sobie przetlumaczyc:P..Tzn..napisał mi tłumaczenie..ale po francusku..a ja tylko pol roku sie uczylam tego jezyka..Ale bedzie milo sobie tlumaczyc :) Ale i tak sie z Nim wczoraj pożarlam,że szok!!! :P,ale juz w miare ok :) Nom..buzi!!!!!

Dzień dobry!!!! :) Zaspałam :( Znaczy się do pracy się nie spóźniłam ale...... nie zdążyłam umyć głowy i czuję się okropnie. W dodatku poszłam wczoraj spać po 2 i dzisiaj mam piasek pod powiekami ( można tylko pomarzyć o piasku na plaży ). Malutka> z francuskim ci nie pomogę. :O Też się ostatnio zastanawiałam gdzie jest Kaliuś. Ktokolwiek słyszał, ktokolwiek wie.... ;) Jeśli chodzi o pochopne decyzje i rozstania to trochę mnie źle zrozumiałyście. Napisałam że zastanawiam się nad rozstaniem z Tomkiem (albo coś w tym stylu) i chodziło mi o to że myślę nad tym. Na pewno nie rozstałabym się tak pod wpływem chwili. To trzeba przemyśleć. Powiem wam coś w tajemnicy :D Chodzi mi o to że po pierwsze mamy czasami takie schizy że się prawie cały czas kłócimy a po drugie jak się o coś sprzeczamy to on potrafi mnie nie słuchać bo przecież i tak to on (pan i władca :D ) ma rację. Dlatego kazałam mu to przemyśleć itd. Twierdzi że rozumie o co mi chodzi i postara się to zmienić. :O Stał się bardzo miły i kochany itd i nie poznaję kolegi :) I co najgorsze irytuje mnie tymi swoimi czułościami. Dlatego biorąc pod uwagę że z moją głową wyraźnie gorzej, dziękuję bardzo Madusi że próbuje wbić mi trochę rozumu do głowy łopatą :D :D :D Madusia> wiesz że jak by co to możesz liczyć na rewanż :D Karaani> a ty gdzie zniknęłaś? Kitty> wkręciłaś mnie w tą swoją maturę i... będę pewnie ją przeżywać :) Czuję się prawie jakbym miała sama znowu zdawać ;) Ingusia> mam nadzieję że po pierwsze ucałowałaś Oliwkę, po drugie atmosfera w twojej pracy będzie dążyła do polepszenia. W razie czego daj znać a my już zrobimy porządek :) Efciusia> też cosik rzadko bywasz :( na buuu... Jak żyjesz? Malutka> a ty niedobra? Czemu nie przypomniałaś że dziesięć dni temu stałaś się pełnioletnią, poważną (to może nie koniecznie) osóbką???? Życzę ci abyś była szczęśliwa! Zdrowia, miłości, powodzenia w szkole (później w pracy), dużo radości, sprawdzonych przyjaciół i spełnienia nawet najskrytszych marzeń no i.. ... polewaj!!! :D :D :D No niech cię uściskam. Z opóźnieniem (przepraszam), ale szczerze. Do nowych przemiłych osóbek> cieszę się że jesteście

czesc !!! malutka >> to przetłumacz i sie pochawł..mnie wczoraj córcia zgoniła z kompa :( ale mamy śniegu :) spadam bo mam remoncik ..;) pozdrowionka

Behemotku..nio psecies dziewczynki mi skladaly zyczenia :P No ale polewam!!!! :) No i z okazji Karaani urodzinek..ktore były wczesniej... i z okazji 4000 :) Buzi... Lece..bo jestem w szkole:(

Behemotku..ale ja roztargniona..zaomnialam podziekowac...juz sysko naprawiam.. Dziekuje :) Marisa

Witam OLiwka oczywiście Behemotku ucałowana, właśnie ciągnie mnie za spodnie i wspina sie tutaj. Choruję i mam zwolnienie do końca tygodnia. Mam nadzieję, że wasze samopoczucia dzisiaj są już nieco lepsze. Behemotku, ja chyba tez Cię muszę trzepnąc swoją łopatą, co to za jakieś ponure wizje. Bach ...hhhhhhhhh ...................................... Otrzeźwiło chociaż triszeczkę, jak nie to zaraz poprawię. Marisa dopiero dzisiaj jakoś zauważyłam Cie w tym czarnym kolorze, zawsze szybko i jakoś mi tak umknęło. Muszę przyznać, że nieźle wyglądasz. Remoncik, to masz teraz trochę pracy i może nie będziesz tak pesymistycznie myśleć. Ja mieszkam w podkarpackim. dla wszystkich, Maduś, długo jeszcze będziesz siedzieć w tej rejestracji, bo teraz ta Twoja praca, bardzo negatywnie wypływa na Twoją wydajność na topiku. Coś z tym trzeba zrobić. Ale sypnęlo dzisiaj śniegiem. Znowu wszędzie jest biało i wciąż sypie.

Ej...Dziewczynki...co z Wami sie dzieje? Karaani A Ty dostaniesz po glowie ;)...zapomniałąś o dołkowie?

Malutka> ja cię przepraszam całą duszą i sercem :) za to że ci w porę życzeń nie złożyłam. [walę się sama łopatą, a so?] Inguś> Oj, chorowitku... :( Wracaj szybciutko do zdrowia. do wazoniku by ci ładnie pachniał :) Humorek mam kiepski ale i tak lepszy niż rano. Mam jakieś dołkowe dni. A łopata twoja pomogła :D Mam już kilka guzów zrobionych przez wasze łopatki (niedobre brrrr...) i jednego bo wywinęłam orła wczoraj i nie dość że potłukłam sobie całą dupcię to jeszcze głową przydzwoniłam w zderzak samochodu. :D Szkoda że sama siebie nie widziałam....

Behemotku..ale ja nie jestem zła!!!!Masz ka! :) A dołkować sie nie ma co..!!!

Witam Moje Panie ;)chwile mnie nie było ale miałem troche pracy ,ale juz bede id jutra ;) pozdrawiam serdeczmie.

Robal..to pozdrowionka! Kto ze mna sie wypije? :P

;)HM,a jak myslisz??? Malutka

I ja bym z wami wypiła ale.... będę dzisiaj prowadziła :) Ale w sumie jeden kielunek mi nie zaszkodzi ;) Jadę we wtorek za tydzień do Poznania, ale tylko na jeden dzień :(

Heja , na poczatku sie przywitam , a teraz idę posprawdzac poprzednie stronki , poniewaz nie mam zwykle na to czasu :) Przepraszam za moją ostatnią ciągłą nieobecność :| ................

No i nie dośc , że koniec strony i znowu posty sie nie pojawiaja , to jeszcze nie moge sama się wpisac , poniewaz podane hasło jest błędne !!!!!! Co za Kafeteria !!!! Jejciuś .....................

No to pijemy!!!! :D:D:D:D

Hej Dziewczynki... Teraz mnie walcie łopatami po glowie!!! Wczoraj wieczorem..juz było gdzie koło północy...powiedziałam Tomkowi, że nie pasujemy do siebie..Pewnie jak wróce ze szkoły to bede musiala z Nim pogadac..Ech nie wiem..jestem zmeczona.może to ta zima..Nie wiem...chyba za dużo nas dzieli...i nie chodzi tu bynajmniej o kilometry...:(... Pozdrowionka :*

no i dalej sie stronka nie wgrywa:(

Witam, Podoba mi sie ten topik, taka pocieszanka. Jako osoba w zaawansowanym wieku to ja powinnam Was utulic, ale ostatnio ja mam jakies moze nie doly ale dolki, co na dluzsza mete tez jest uciazliwe, zmeczenie, apatia, niechec do wszystkiego itd. Udaje, ze wszystko w porzadku, ale to tez nie jest latwe. Egoizm, ale czytajac Wasze wypowiedzi, pocieszam sie, ze nie tylko ja. Wszystkie kwiatki, malowanki, usmieszki i inne emotikony dla Was.

Magdusia witamy A moze te dolki są spowodowane tą zimą?Mniej światła jest...a wiadomo jak ono wpływa na nas.. Buziaki Trzymaj sie cieplutko Lece Dziewczynki

czesc podpisuje sie obiema lapkami....hlehle...iiiii leeeeeceeee dalej do roboty..... dla wszystkich dziefczyn

cześć dziewczynki, wymiękam... chyba mam kryzys.... ohhhhhhhhhhhhh

cos to nasze dolkowo siem zmienia....kazda ma klopotki ale nie ma czasu sie zatrzymac nawet na chwilunie...gdzie sa wszystkie buziunie??? Tylko wytrwala Malutka od czasu do czasu cosik skrobnie....a gdzie reszta ekipy? Czesc Kitty Behemotku, Madusiu, Ingus, Kalio, Leticio,Elffiku, Efciusiu .....wszystkie buziaki caluje w policzek i sle z daleka pozdrowki moze jak sie skonczy to wariactwo to nasz kacik ozyje i znow sie zaroi od roztrzepanych ale jakze uroczych uzytkowniczek:) Az nam nowe osobki sie zniechecaja, bo nie mamy dla siebie czasu... przykro mi z powodu dolkow Behemotka, Malutkiej ...nie lamcie sie znowu bedzie lepiej....zycie to takie ciagle gorki i dolinki...tzra sie wygrzebac na gore aby znow po chwili znalezc sie na dole...dobrze jak na dolkowie siedza mile buziaczki i znowu mozna sie drapac do gory ....tym razem w milym towarzystwie....:):):) choc czasu mamy malo to tak sie dziwnie stalo ze tesknie dzis i szlocham ach wroccie bo was kofam

Kitty....łaobuziaku...nie podawaj sie!!! MAturka bardzo ważna!!!

Kitty....łaobuziaku...nie podawaj sie!!! MAturka bardzo ważna!!!