Gruczolak przysadki

ania2808 chyba nie sadzisz ze to skutek tab.antykonc.. a tu mala wzmianka jaka znalazlam w necie: Najczęściej wykrywa sięgruczolaka pomiędzy 30. a 50. rokiem życia - mówi doc. dr. hab. Jacek Fijuth, krajowy specjalista ds. radioterapii onkologicznej. Trudno powiedzieć, skąd bierze się ten guz. Nie mogą go raczej wywołać żadne czynniki zwenętrzne, np. zła dieta, zanieczyszczone środowisko czy leki przyjmowane w związku z inną chorobą. Jedna z milionów komórek budujących przysadkę nagle zaczyna się mnożyć w niekontrolowany sposób, dając początek guzowi. Większość powstaje z tkanki gruczołowej (stąd nazwa gruczolak), dlatego same mają zdolność wydzielania hormonów, a im są większe tym więcej. Rosną wolno, upływa zwykle kilka lat, zanim dadzą o sobie znać. Rosnące guzy (niekiedy osiągają nawet kilka centymetrów) mogą uciskać sąsiadujące z przysadką części mózgu, powodując bóle głowy i zaburzenia widzenia

Gruczolak uciska siodelko tureckie po ktorym znajduje sie nerw wzrokowy i dlatego jest zawezone pole widzenia.DLATEGO KOCHANI SZUKAJCIE DOBREGO ENDOKRYNOLOGA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

GRUCZOLAK--LAGODNY NOWOTWOR NABLAKOWY , WYWODZACY SIE Z NABLONKA GRUCZOLOW WYDZIELANIA ZEWNETRZNEGO I WEWNETRZNEGO ORAZ Z PZEWODOW TYCH GRUCZOLOW. NAJCZESTSZA LOKALIZACJA TO: PRZYSADKA MOZGOWA. TARCZYCA, PRZYTARCZE . KORA NADNERCZA .WYSPY TRZUSTKOWE, PRZEWOD POKARMOWY.

Tego nie powiedzialam,bo równiez nigdy nie zetknęłam sie w literzturze że gruczolaki mogą mieć związek z tabl.antykon.,ani też nie potwierdził tego stwierdzenia zaden lerarz z którym na ten temat rozmawiełam..Możliwe ,że to zwykły zbieg okolicznośći

witam, piszę tu po raz pierwszy, choć czytam wszytskie wypowiedzi od dawna. moja "przygoda " z makrogruczolakiem zaczęła sie we wrześniu, kiedy to całkiem przypadkiem, u okulisty okazało się ze prawie nie widze na jedno oko- tzn wtedy było to małe ograniczenie pola widzenia. teraz jest coraz gorzej:( jedno oko juz praktycznie całe opanowane. niestety jestemn dziwny przypadek bo neurochirurg twierdz, ze guz jest mały (ma 11mm, 14mm, 11mm)i nie ma ucisku na nerw wzrokowy. okulisci natomiast pospieszaja z operacją, bo mowią ze to jednak spowodowane jest uciskiem. nie wiem co o tym myslec. napiszcie prosze jakie moga byc powiklania po operacji i jak to wyglada, bo chyab bede musiala sie zdecydowac. acha, dodatkowo nie mam zadnych problemow z innymi hormonami, tylko delikatnie podwyzszona prolaktyna, wiec jest to chyab gruczolak nieczynny hormonalnie. pozdrawiam wszytskich i zycze zdrowka

acha.., mam jeszcze jedno pytanie. jestem ze śląska..może ktos polecic jakis dobrych lekarzy m.in neurochirurgów?

czesc dekadencjo.powiedz jakie badania miałaś zrobionr do tej pory

wydaje mi się,że miałam robione wszytskie możliwe badania. oczywiście rezonans, pole widzenia i ogólnie konsultacje okulistyczne, badanie poziomu hormonów, to w klinice endokrynologicznej. juz eksperymentalnie brałam sterydy, bo na poczatku mysleli ze to moze byc limfocytarne zapalenie przysadki, ale nie pomoglo, czyli chyba jednak gruczolak. dodatkowo biore bromocorn 1 tabletke- ale to juz dlugo- i tez nie pomaga ( a slyszalam że u niektórych dzieki temu sie wchalania gruczolak)..no i mam niedoczynnosc tarczycy, wiec jeszcze dochodza leki na to ( ethyrox). w sumie troche tego jest, a nic nie pomaga:(... boje sie o oczka, wiec chyba trzeba sie bedzie zdecydowac..,no i przekonac neurochirurga. pozdrawiam raz jeszcze

Dekadencja a może bierzesz za mało bromka? może warto zmienić lek na inny, może dostinex? Rozmawiałaś o tym z lekarzami ?

czy ten lek dostinex to pochodna bromergonu i bromocornu??? ja biore bromergon od stycznia tego roku mialam wysoka prl az mi sie zaczela laktacja. po jakims czasie prl spadla laktacja zanikla nawet i odrobine bole glowy. Ale od tygodnia znow mam silne bole glowy piersi mnie bola jak cholera. widocznie lek nie dziala jak powinien albo za mala dawka. wiec tak sobie mysle ze moze by tak zmienic leki

w sumie to zawsze brałam bromocorn;nie pytałam o inny lek, ale z tego co ja wiem to ten dostinex to jest bardzij na zmniejszenie poziomu prolaktyny, a ja w sumie akurat z tym problemu nie mam. w ogóle ztego co czytam to chyab niewiele osób ma ucisk na nerwy wzrokowe i przez to ubytki w polu widzenia...hmm, jeszcze sie okazało że w tym jednym oku ktore jest zdrowe mam wade i musze okularki nosic..

Freak jeśli się nie mylę to dostinex nie jest pochodną brmomergonu . Praktycznie przy zażywaniu tego leku nie ma wcale skutków ubocznych, oprócz skutków ubocznych dla naszej kieszeni :-) . Kabergolina ( Dostinex ) – Ma bardzo długi okres półtrwania, dzięki czemu może być podawana tylko 1-2 razy w tygodniu. Dekadencja a ja myślałam , że dostinex to jest najlepszy na gruczolaka, ale jak piszesz to chyba wcale tak nie jest :-( .

tego nie wiem, czy dostinex jest najlepszy...,ale jak to wszytsko jest pochodna bromergonu. nie wiem, wydaje mi sie ze mam dobrego endokrynologa i chyba mi mi to zaproponował zanim zaczałby mówic o operacji..

aha co do wzroku to poszlam do okulisty bo mialam takie chwilowe napady \"zlego widzenia\" okulista powiedzial, ze to nie jest wada wzroku. bo jesli sie ma wade wzroku to slabo sie widzi caly czas a nie tylko chwilami, polecil mi pojsc do neurologa. Ale jak juz pisalam w mojej cholernej miescinie lekarze sa do dupy. Pani dr kazala zrobic usg naczyn szyjnych -ktore wyszly dobrze, i tyle. Wraz nie wyjasnili z czego mi sie to robi, zreszta ostatnio coraz czesciej. Osoby ktore maja gruczolaka raczej maja zawezone pole widzenia a nie takie dziwo:P MMSS czy mozesz mi napisac ile kosztuje dostinex??

Cena Dostinexu waha się od 250 do 300 zł za 8 tabletek ( bierze się jedną tabletkę na tydzień). W Czechach dostinex jest tańszy, kosztuje około 150 - więc jeśli jest możliwość można kupić u sąsiadów :-) .

wiecie co ta nasza sluzba zdrowia oszalala!!!! takie pieniadze!!! szok!!! przymoich i meza dochodach to majatek tymbardziej, ze mam chora corke i na jej leki miesiecznie musze wydac 500zl.

Zgadzam się z Tobą Freak... , czemu w Czechach kosztuje 150 a u nas prawie dwa razy tyle ???!!!! Nasza złużba zdrowia ... - bez komentarza. Życzę zdrowia dla całej Twojej rodziny.

wielkie dzieki i nawzajem no wiec chyba bede skazana na leki typu bromergon, bromocorn. aha mam jeszcze pyt. jak robicie sobie kontrolne bad. prl czy odstawiacie na okolo tydzien leki, zeby badanie bylo bardziej miarodajne???? moja dr. tak mi kazala zrobic, ale nie do konca wiem czy moge jej ufac:P:P

Ja niestety nie odpowiem Ci na to pytanie, bo dopiero za kilka dni zacznę brać ten nieszczęsny bromergon :-( .

ja lecze sie w KLINICE ENDOKRYNOLOGI i mam badany poziom prolaktynuy co 3-miesiace i nigdy moja lekarka nie kaze odstawiac Bromergonu .

bo prl po takim czasie jak tydizeń niexle pójdzie do góry. Okres póltrwania Bromka w organiźmie jest kródki-po 2-3 dniach nie ma po nim sladu. Co innego Dostinex ......... Ja nie odstawiam -tak mi lekarz kazał.

zaraz jest skok prl w gore

BOZE to na kogo ja trafilam? czy ona mnie chce wykonczyc?????

modle sie zeby chociaz ta dr.w lublinie co jade do niej byla madra kobieta... bo do tej pory.....cod, ze jeszcze zyje:P:P:P

to prawda ,że nie wolno odstawiać leków do badania na poziom PRL,bo potem są jeszcze większe skoki.Dawki leków zmniejsza siędopiero gdy PLR zbliża się dp poziomu normy (o czym jednak powinien zadecydować lekarz) Jezeli chodzi o wysokie ceny Norprolacu czy dastinexu ceny są wyższe niz bromka ze wzgledu na inny mechanizm ich działania i zapewne sposób ich wytwarzania(ponieważ one działaję tylko na rec.dopaminergiczne 2,i co właśnie znaaaaaacznie minimalizuje objawy niepożądane ,a dodatkowo w przypadku dostinexu ograniczenie czasu stosownia do 1 tabl/tydzień).a co do ceny to nie zależy ona od słóżby zdrowia tylko od ceny jaką w danym kraju wywinduje producent. ale mimo wszystko NFZ mógłby wciągnąć te leki na listy leków refundowanych dla osób z gruczolakami na tzw chorobę przewlekła, i jedynie o to mozna mieć pretensje bo ceny porażają!

a leczenie w tym przypadku jest jak wszyscy tu wiemy długotrwałe, że nie wspomnę o innych konsekwencjach np. po usunięciu przysadki. Chociaż leki np. tarczycowe i na moczówkę są refundowane. No ale o dostinexie na ryczAŁT CZYLI ZA 3.2 ZŁ. MOŻNA POMAŻYĆ:)

A TAK NA PRZYSZŁOŚĆ-trzeba odsawić leki conajmniej na tydzień jeżeki macie mieć robione badanie z metoclopramidem.dopiero potem się wraca do leków, by nie zamaskować wyników,które w tym przypadku daja podstawe lekzrzowi do wypisania skierowania na rezonans magnetyczny.

ania2808 napisalas: A TAK NA PRZYSZŁOŚĆ-trzeba odsawić leki conajmniej na tydzień jeżeki macie mieć robione badanie z metoclopramidem.dopiero potem się wraca do leków, by nie zamaskować wyników,które w tym przypadku daja podstawe lekzrzowi do wypisania skierowania na rezonans magnetyczny. a moja pani dr. na to badanie wyslala mnie 2 dni po odstawieniu bromergonu. i z wyniku wyczytala ze jest OK. norma :27,30-525,00 pierwszy moj wynik PRL bez metolkopramidu to 1870,18 a to moj wynik po 3 tyg brania bromka z przerwa na 2 dni przed badaniem. PRL przed metolkopramidem 754,45 PRL-1godz.po metolkopramidzie 1257.28 PRL-2godz.po metolkopramidzie 1189.61 czy ktos umie odczytac ten wynik? I czy naprawde jest OK???

Freak ładnia Ci spadła PRL przed obciążeniem :-) i to w tak krótkim czasie. Jeszcze jest trochę ponad normę, ale pewnie niedługo ją zbijesz ;-) . Drugi wynik PRL (po obciążeniu) - trochę za mało PRL Ci wzrosła (około 1,5) w porównaniu do PRL przed obciążeniem. Powinna wzrosnąć od 2 do 5 razy. Ale chyba nie jest źle . Najlepiej niech oceni to lekarz. Pozdrawiam

Witam wszystkich Na chwileczke wpadam jak zwykle brak czasu. Listę podpisuję i odczytuje wszystkie wiadomosci. Grono odwiedzających sie powieksza to cieszy, że zaineteresowanie tym forum rośnie. Pozdrawiam nowych i starych forumowiczów. Życze dobrego humorku i ciepłej pogody.