Gość iwka22 Napisano Luty 11, 2008 Mam pytanie..jak juz wczesniej pisalam,mam wykrytego gruczolaka...do tej pory nie bylo zadnego wycieku,jednak ostatnio wycieka mi z pepka jakas dziwna wydzielina..czy ktos mial cos podobnego??.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GaboniK 0 Napisano Luty 11, 2008 iwka22- Twoja wypowiedz mnie zaciekawiła...bo nigdy nie wiazałam tego faktu z gruczolakiem...ja czasami również dostrzegam jakąś "wydzieline' z pepka ale zdarzało mi się to jak noszę "ciasne dzinsy" lub długo mam scisniety pas ...poczatkowo myslałam ze to od tych ubrań itp. ale teraz to mnie zaciekwilas..... czy wyczytałas gdzies o takich przypadkach? pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwka22 Napisano Luty 11, 2008 Do GaboniK :Jeszcze nie znalazlam zadnych wiadomosci na ten temat.Byłam z tym u lekarza rodzinnego,ale on twierdzil ze to stan grzybiczny,przypisal masc-niestety nic nie pomaga i tej "wydzieliny" jest coraz wiecej...Jezeli u ciebie tez jest taka wydzielina nie tylko wyciekajaca z pepka,ale takze z sutek to zglos sie do lekarza-nie chcem straszyc ,ale moze to byc objaw gruczolaka!! Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GaboniK 0 Napisano Luty 11, 2008 iwka22- tzn. ja mam już zdiagnozowane dwa mikrogruczolaki 1mm i 2 mm z tym ze ja dotąd nie kojarzyłam nigdy faktu gruczolaka z tym wyciekiem z pępka...ja miałam kiedyś mlekotok (od tego się zaczęla historia moja z PRL) ale ten wyciek z pepka to ja nie mam notorycznie ....ja to po swojemu tłumacze tym ze zbyt obcisłe spodnie lub cokolwiek na tej wysokości uciska mi i wtedy CZASEM TYLKO zauwazam takie zawilgocenie (moze źle to ujełam wczesniej) być moze jest to zapocenie itp. bo nie boli, nie swedzi i mam nadzieję ze to nie grzybiczne sprawy ale jest wtedy zaczerwienienie.......natomiast jak sięgam pamiecią nie mam tego od zawsze a spodnie nosze nie od dzis ;) jakoś ta Twoja wypowiedz dała mi skojarzenia z moim przypadkiem...ale to moze nie koniecznie to samo a czy Ty zauwazyłas ten wyciek z pepka w momencie zdiagnozowania gruczolaka?...czy masz konkretną barwe, zapach itp. i czy to masz cały czas?..... pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izka27 Napisano Luty 11, 2008 do izki byłam dzisiaj w Gliwicach niestety pani doktor mnie nie przyjeła :( ustalili następną wizyte dopiero za 3 tyg także znowu czekam i myśle że już wtedy się dowiem co i jak i podaja mi termin kiedy sie położe na oddział... także dużo informacji nie mam co i jak - mam nadzieję ze zostaniesz przyjęta bez problemu - powodzenia no i teraz ja czekam na wieści jak było oki - pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mary23 0 Napisano Luty 11, 2008 kopiuje wypowiedz z topika prolaktyna, wybaczcie ale duzo do pisania :) Czesc dziewczyny :) Musze sie pochwalic dobrymi wiadomosciami, jestem strasznie szczesliwa :) Otoz okazalo sie ze moj gruczolak jest typu incidentaloma i w ogole nie wplywa na poziom prolaktyny. Prolaktyne tez mam w porzadku 9,39 ng/ml a po zazyciu tej tabletki wzrosla do 162 ng/ml. Lekarka powiedziala ze norma jest do 150 wiec jest lekko ponad norme. Progesteron wyszedl 19,90 ng/ml wiec mialam owulacje w tym miesiacu :) :) :) Powiedziala ze te moje pierwsze wysokie wyniki poziomu prolaktyny na pewno byly spowodowane stresem (faktycznie troche wtedy przezylam). Nie musze brac lekow, ale jeszcze kontrolowac poziom prolaktyny i za pol roku powtorzyc rezonans zeby zobaczyc co sie z nim dzieje (czy rosnie czy nie). Na bolace piersi mam brac Castagnus i za 3 miesiace do kontroli. Tak sie ciesze ze wszystko sie unormowalo :) :) :) A teraz wyjasnienie do tego co kiedys pisalam, mikrogruczolaki sa typu prolaktinoma lub incidentaloma. Gruczolaki typu prolaktinoma wydzielaja prolaktyne i one sa powodem hiperprolaktynemii, natomiast gruczolaki typu incidentaloma po prostu sobie sa i w zaden sposob nie wplywaja na poziom prolaktyny poniewaz nic nie wydzielaja. Profesorka stwierdzila, ze gdyby nie przypadek to bym sie nie dowiedziala ze go mam, no ale teraz musze go obserwowac. Nawet mi sie nie snilo ze te sprawy sie tak odwroca :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2 Napisano Luty 11, 2008 Dzieki borzeska za ta informację. Cieszę się,bo jak w końcu uda mi się zajść w ciążę to będę obstawała za braniem norprolacu. Jeżeli kilka osób na forum brało norpr. w ciąży i nie miało to wpływu na dzidziusia i utrzymanie ciąży, to w skali kraju i swiata musza być rzesze takich kobietek ;) to ja też spróbuje. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iwka22 Napisano Luty 12, 2008 do GaboniK :jak wykryto u mnie tego gruczolaka..to nie mialam zadnych tak naprawde objawow co by wskazywalo ze go mam..tomografia mi go wykryła ;-) ten"wyciek" z pepka zaczal sie od mniej wiecej dwoch miesiecy wczesniej tego nie mialam..i mam niestety do tej pory...probowalam juz nawet kapac sie w roznych solach plychach itp ale nic nie znika..jak wczesniej pisalam masc od lekarza rodzinnego tez nic nie dala...probuje byc dobrej mysli ale i tak mnie to wszystko przeraza-mam nadzieje ,ze moj gruczolak sie nie uaktywnil.. Mam pytanie do wszystkich czy lekarz rodzinny da mi skierowanie na badania poziomu prolaktyny??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izia76 0 Napisano Luty 12, 2008 do izka 27 - hej, jak to Cie nie przyjela??Przeciez mialas ustalony termin. Wczoraj rozmawialam z moja neurolog i powiedziala, ze mam sie zglosic do godziny 11 do poradni endo w Gliwicach. Moglabys mi wyslac @,adres moj jest pod nickiem. Chcialam sie dowiedziac dokladnie jak tam wyglada rejestracja i czekanie na lekarza i tak wogole. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość izka27 Napisano Luty 12, 2008 do izia76 no widzisz nie przyjęła mnie bo miała dużo pacjętów i mam kolejny termin za 3tyg. i znowu czeaknie; instytut onkologii znajduje sie na ul. wybrzeze armii krajowej 14 - taki duży czerwono biały budynek - a sama poradnia na 1piętrze ja byłam pewna że mnie przyjma a tu nic - pojade tam oczywiście za 3tyg ale żeby nie czekac umówiłam się na prywatna wizyte do endokrynologa w sobote - bede miała też porównanie; w gliwicach kobita powiedziała mi że jak będe w marcu to mnie skwalifikuje i podadzą mi termin na oddział także wszystko przede mnmą. Gdyby cos podaje Ci mojego emaila iza.sikora@autograf.pl pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość borzeska Napisano Luty 12, 2008 do gaga2: napewno jest więcej takich kobiet, ja biorę mała dawkę norprolacu, ale spotkalam u swojej pani endo dziewczynę, która brała wiekszą dawkę i tez to nie miala wpływu na dziecko. Tak więc glowa do góry, bedzie dobrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tu_kasia Napisano Luty 12, 2008 Witam wszystkich:) Do sredniej. Jeżeli można zapytać, na kiedy masz termin operacji? Ja dokładnie za 22 dni mam się zgłosić do kliniki i zaczynam mieć dużego stracha:( Do Syzyfa. Tak sobię myślę, że ta depresja to może tylko jakieś przesilenie wiosenne:) nie koniecznie po norprolacku. Ja tego leku nie biorę a od jakiegoś czasu też mi się nic nie chce. Liczę na to że chęci wrócą po operacji:) Do mary23. Bardzo się cieszę, że tak się u Ciebie porobiło. Oby tak dalej:) Niestety istnieją jeszcze gruczolaki które wydzielają za dużo hormonu wzrostu i powodują akromegalię (tak jak w moim i Kasi przypadku). Do izka27. Nie fajnie ze strony pani doktor że Cię nie przyjęła. Mając zarejestrowanych pacjentów powinna przyjąc wszystkich. Ale 3 tygodnie szybko zlecą i mam nadzieję, że po wizycie wrócisz z dobrymi wieściami. Tego Ci życzę z całego serca:) Do wszystkich operowanych przez dr Zielińskiego. Dostałam listę badań które muszę zrobić przed operacją. Czy będzie problem jak któregoś nie zrobię? Okazuje się że w moim mieście żadna przychodnia (a trochę ich jest), ani szpital nie robią badania na HIV. Musiałabym jechać 100 km żeby zrobić to badanie, a nie ukrywam, że ten dodatkowy koszt mocno naruszy mój budżet. Kasiu, do zobaczenia za tydzień:) POZDRAWIAM WSZYSTKICH PAPA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GaboniK 0 Napisano Luty 12, 2008 iwka- dzięki za odp. ..a co do Twojego wycieku z pepka tak mi teraz przeszlo przez mysl czy to czasem nie jakaś przepuklina lub jakieś jej \'zaczatki\'?....nie znam się na tym ale skoro to nie miałas od poczatku....u mnie to raczej nie ma związku z tym gruczolakiem..dawno tego nie zauważylam co do skierowania na PRl od rodzinnego u mnie (woj. sląskie) rodzinny nie chciał mi przepisac żadnych hormonów nawet tej PRL ...bo cyt.\" za nie i tak pani zapłaci\"....jedynie przepisal mi cholesterol i cukier (te podst.)...dodam że pierwszy raz korzystałam z takich badań a ma 31 lat! ale jak masz skierowanie od rodzinnego do endo to ten juz moze z NFZ ale.....oczywiście o całym \"pakiecie hormonów\" nie było mowy....dostałam tylko PRL i raz udało mi się wyciagnać hormony na tarczyce bo na pytanie czy ma pani tarczycę powiedziałam ze dokładnie nie wiem warto by sprawdzić ten hormon :) :) osobiscie nie wiem jak to jest (warto przestudiowac prawa pacjenta) ale wole się juz nie wyklócac i tak dostałm skierowanie na rezonans a to duzo ....prywatnie jak rok temu robiłam komplet badań hormony i takie specjalistyczne pod kąten nieplodnosci to płaciłam 450 zł...no i teraz tez co 2 m-ce chodze prywatnie robić PRL bo z NFZ mam co poł roku...cóz takie realia.... ale zapytac nie zaszkodzi...moze Ci się uda nawet u rodzinnego ale u endo to już na pewno..zwłaszca jak sa podejrzenia że coś nie tak pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mika27 Napisano Luty 12, 2008 Witam wszystkich... Podobnie jak u większości z was wykryto u mnie mikrogruczolaka przysadki mózgowej. Nie miałam żadnych objawów, miesiączki w miarę regularne, bóle głowy jak każdy - od czasu do czasu. Tylko tyle, że od dwóch lat starałam się o dziecko. Mój lekarz ginekolog skierował mnie na badanie PRL. pierwszy wynik wyszedł 2650 mlU/l, po godz. 2820 mlU/l. Miałam robiony rezonans, który potwierdził mikrogruczolaka 6x7mm a w dodatku hormonalnie czynny. Rezonans robiłam prywatnie, bo oczywiście już nie było limitów z NFZ do końca roku jak zresztą większość badań hormonalnych!!! Po miesiącu brania Norprolac prolaktyna spadła mi do 746 mlU/l a więc jestem dobrej myśli. Mój lekarz mówi, że efekty mogą być dopiero widoczne po 2 latach leczenia (chodzi mi o gruczolaka). A ja tak bardzo pragnę dzidziusia. Pozdrawiam, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Syzyf Napisano Luty 12, 2008 Do Mika Witaj w klubie :) Wykorzystaj chęć posiadania dziecka jako motywacje do systematycznego brania leków. Z tym się da żyć. pierwsze tygodnie mogą byc ciężkie ( przestrajanie się organizmu) ale później powinno być już z górki. Pozdro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 69 Napisano Luty 12, 2008 Kasiu, a nie ma u Ciebie punktu krwiodastwa? tam na pewno zrobia Ci badania na HIV, ja tez robilam sobie badania w swoim miescie i czesc robilam platnych wlasnie w punkcie krwiodastwa. Moze pogadac ze Zdunowskim, zeby dal skierowanie? albo 21 od razu umowic sie na szaserow u nich pobrac? To do zobaczonka za tydzien Kasia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość borzeska Napisano Luty 13, 2008 do mika: Jeżeli prolaktyna spada po norprolaku to super! Ja mam tak samo. Ja poł roku brania miałam prolaktyne w normie, a po roku od kiedy zaczełam sie leczyć zaszłam w ciążę. Tak więc bądź dobre mysli, bierz regularnie lek, wypoczywaj. A najlepiej jak prolaktyna sie zacznie normowac to wyjedźcie, zmiana klimatu słuzy zajściu w ciążę:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusia_79 0 Napisano Luty 13, 2008 Kasiu a Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna? Tam masz 100 km? Bo w takiej stacji na pewno robią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tetanka Napisano Luty 13, 2008 Hej Dziewczyny! Zajrzałam na Wasze forum, bo endokrynolog wydedukował u mnie jakieś zaburzenia hormonalne, w tym prolaktynę nie za bardzo ok. wyniki będę miała dopiero za jakiś czas, więc jeszcze nie wiem, co właściwie jest nie tak. Mam juz bardzo długo mocny trądzik, a mam juz 24 lata, wypadaja mi włosy no i włosków na nogach i brzuszku, też jest trochę za dużo, chociaz nie tragicznie... A do tego od roku mam tężyczkę, kompletnie nie wiadomo skąd i z czego. Neurolog kazała mi zrobć rezonans przysadki, bo mówiła, że to może mieć związek. oczywiście tez podejrzewaja padaczke, choc ataki kompletnie na nia nie wskazują.Bardzo bym prosiła dziewczyny, które pisały tu o tężyczce, o kontakt. Ta choroba jest naprawdę paskudna, mało o niej wiadomo, zwłaszcza lekarze nie maja pojęcia o co w niej chodzi, więc razem zawsze raźniej. Zwłaszcza, ze najwyraźniej ona może mieć jakis związek z prolaktyną. Pozdrawiam, mój mail to tetanka@op.pl. z góry wielkie dzięki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tu_kasia Napisano Luty 13, 2008 Witam:) Kasieńko, owszem jest u mnie w szpitalu punkt krwiodawstwa ale od roku nie robią badań na HIV. Ze zrobieniem pozostałych badań nie mam problemu. Lusiu, no niestety najbliżej, gdzie mogę zrobić to badanie to Wrocław a tam mam 100 km. Za tydzień jadę do Warszawy, na wizytę do endokrynologa i postaram się zrobić tam. Tetanka, zaburzenia hormonalne wcale nie muszą mieć związku z gruczolakiem. O tężyczce nie mam pojęcia, ale napewno ktoś Ci tu pomoże. Życzę Ci wynków w normie:) głowa do góry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tu_kasia Napisano Luty 13, 2008 Flare, jak dobrze odnalazłam, nie piszesz nic już od miesiąca:( Co u Ciebie? Odezwij się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mika27 Napisano Luty 13, 2008 Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. A może któraś z was wie, co się dzieje z mikrogruczolakiem w czasie ciąży. Bo z tego co wiem to w ciąży nie można brać Norprolac. I czy w ogóle można zajść w ciążę mając gruczolaka przy unormowanym poziomie PRL? Czy powinnam poczekać z ciążą, aż gruczolak się wchłonie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izia76 0 Napisano Luty 13, 2008 hej dzisiaj odebralam wynik z rezonansu przysadki : po dodaniu kontrastu w obrebie przysadki, pomiedzy platem przednim a tylnym uwidocznila sie drobna hypointensywna struktura srednicy rzedu 2,2 mm. Lejek przysadki prawidlowy. Skrzyzowanie nerwow wzrokowych bez patologii. strukrury okolosiodlowe bez zmian, rezerwa foramen magnum zachowana. Dziewczyny macie wieksza wiedze ode mnie na tema gruczolakow i interpretacji MR. Co sadzicie na tem temat. tetanka - wyslalam do Ciebie @ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Luty 13, 2008 Do mika27 Ja urodzilam dwoje zdrowych dzieci i to z makrogruczolakiem nie bralam zadnych lekow w czasie ciazy ,jesli masz unormowana prl to nie ma przeszkod do ciazy co do czekania az sie wchlonie to moze to trwac bardzo dlugo.Wszystko bedzie dobrze nie stresuj sie i jesli chcecie miec dzidzie to decyzja nalezy do was. izia76 wiesz ten wynik opisuje stwierdzenie gruczolaka niestety i ze nie uciska na zadne nerwy w tym wzrokowe.Dobrze dobrane leki i glowa do gory bedzie dobrze.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość borzeska Napisano Luty 14, 2008 do mika 27: jeżeli się cofniej strone wcześniej to tam pisałam o braniu norprolacu w ciązy. W skrócie: urodziłam dwójke dzieciaków, biorąc przez całe ciąże norprolac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusia_79 0 Napisano Luty 14, 2008 Izia 76 wygląda na to że też masz ,,gościa \" w głowie. Ale jeżeli nie pomyliłaś sie pisząc wymiary 2,2 mm to jest bardzo malutki. Pewnie w przypadkach gruczolaków dość ważne jest jak są umiejscowione, jakie dają objawy. Tak sobie myślę. Ważne że nerwy wzrokowe OK. Głowa boli chyba znacząca większkość z nas, z różnym nasileniem. Głowa do góry i tak jesteś bardzo dzielna:-). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusia_79 0 Napisano Luty 14, 2008 Izia 76 wygląda na to że też masz ,,gościa " w głowie. Ale jeżeli nie pomyliłaś sie pisząc wymiary 2,2 mm to jest bardzo malutki. Pewnie w przypadkach gruczolaków dość ważne jest jak są umiejscowione, jakie dają objawy. Tak sobie myślę. Ważne że nerwy wzrokowe OK. Głowa boli chyba znacząca większkość z nas, z różnym nasileniem. Głowa do góry i tak jesteś bardzo dzielna:-). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izia76 0 Napisano Luty 14, 2008 dzięki dziewczyny za odpowiedz. zastanawiam sie , bo wiele z nas majac mikrogruczolaka, ma tez tezyczke i podejrzenie padaczki nie majac objawow padaczkowych, czy to jest ze soba powiazane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grom30 Napisano Luty 14, 2008 Witam wszystkich, jestem nowy na tym forum, zgłosiłem się do świętokrzyskiego centrum onkologii, (niedoczynność przysadki)wykryto u mnie makrogruczolaka przysadki, jestem już po operacji, naprawdę nie ma czego się bać, czekam obecnie na wyniki badania hist-pat. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Luty 14, 2008 Czesc grom Przede wszystkim pozdrawiam cie Napisz prosze jak sie czujesz i w jaki sposob miales usuwanego guza przez nos czy przez czaszke i jeszcze jakiego duzego miales ,,towazysza na gape\'\' Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach