Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość Iza1503
Kasia ja to mam takie same myślenie ;/ żałuje że wspomniałam lekarzowi o swoich dolegliwościach bo po badaniach calkiem zmienilo się moje życie a mam dopiero 21 lat i przez chorobę mam sporo ograniczeń i nie moge robić tego co bym chciała ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adpower
Witam jestem nowy na forum Mam oczywiście gruczolaka dosc duzy 1,6cm na 1,2cm na 22mm Jak myslicie bedzie go mozna usunac przez nos?? czy trepanacja??? Bromek wcinam od października na poczatku bylo ok ale teraz godzine po polknieciu glowa strasznie mnie boli czy to normalne Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adpower11
Witam jestem nowy na forum Mam oczywiście gruczolaka dosc duzy 1,6cm na 1,2cm na 22mm Jak myslicie bedzie go mozna usunac przez nos?? czy trepanacja??? Bromek wcinam od października na poczatku bylo ok ale teraz godzine po polknieciu glowa strasznie mnie boli czy to normalne Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adpower11
Witam jestem nowy na forum Mam oczywiście gruczolaka dosc duzy 1,6cm na 1,2cm na 22mm Jak myslicie bedzie go mozna usunac przez nos?? czy trepanacja??? Bromek wcinam od października na poczatku bylo ok ale teraz godzine po polknieciu glowa strasznie mnie boli czy to normalne Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , własnie dowiedziałem sie , za mam makrogruczolaka - jest ogromny 52x31x47 , Jestem umówiony na wizyte u endokrynologa - o co pytac , jakie badania powinienem zrobic . Gdzie usuną to coś , Przy badaniach okreesowych wyszło , ze nidowidze na prawe oko . Prosze Was o informacje , gdzie najlepiej udac sie po pomoc , jaka metoda beda to operowac , przez nos czy otwieraja czaszke . bardzo dziekuje ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , własnie dowiedziałem sie , za mam makrogruczolaka - jest ogromny 52x31x47 , Jestem umówiony na wizyte u endokrynologa - o co pytac , jakie badania powinienem zrobic . Gdzie usuną to coś , Przy badaniach okreesowych wyszło , ze nidowidze na prawe oko . Prosze Was o informacje , gdzie najlepiej udac sie po pomoc , jaka metoda beda to operowac , przez nos czy otwieraja czaszke . bardzo dziekuje ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam , Wlasnie dowiedziałem sie za mam makrogruczolaka , jest juz bardzo duzy 52x36x42 , nie wiem co dalej robic , czy udac sie do endokrynologa , zrobic badania , czy od razu na zabieg , Czy musze poddac sie zabiegowi szybko , czy ewentualnie poczekac z miesiąc ? Prosze o informacje , bardzo dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażka66
Do 3mariusz Moim zdaniem powinienieś udać się najpierw do endokrynologa i zrobić badania, żeby stwierdzić, czy guz jest hormonalnie czynny czy nieczynny. Do okulisty na pole widzenia. A z wynikami w ręku natychmiast do dra Zielińskiego do W-wy. On najlepiej zdecyduje co dalej. A propos rozmiarów guza ja miałam podobny i też mi uciskał na nerw wzrokowy. W lublinie na neurochirurgii chcieli mi to usuwać stopniowo, a doktor Zieliński usunął guza przez nos w całości bez naruszenia przysadki. Skąd jesteś? Na forum są ludzie z różnych stron Polski, więc doradzą Ci co do endokrynologa w Twojej okolicy. Trzymaj się ciepło i głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusia71
Do 3mariusz Zrób badania hormonalne - szczególnie Prolaktynę - żeby wykluczyć ew, guz który można leczyć lekami.Jeśli już nie widzisz na oko to chyba sprawa jest poważna i wymaga zdecydowanego działania. Potem konsultacja neurochirgiczna polecam Centrum Onkologii Warszawa- Doc.Bonicki lub Dr Kunicki ( tel.022 546 29 59), mają dość szybkie terminy.Ja czekałam na przyjęcie 10 dni a moja sprawa nie była chyba zbyt pilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eos1981
do 3 mariusz i adpower11 Tak jak wypowiedzieli się porzednicy - trzeba szybko sprawdzić czynność hormonalną i zrobić pole widzenia. Wiem że w stolycy dobry jest dr Zieliński, ja jednak od 5 lat jestem pod opieką doc Bonickiego i jego zespołu (jedna operacja za mną, kolejna w przyszłym tygodniu). I właśnie u nich cenię sobie szybkość działania - umawiam się na konsultacje (czekam max 2 tyg) a na konsultacji jeżeli potrzeba od razu wyznaczony termin przyjęcia do szpitala (z doświadczenia - jest to poniedziałek następnego tygodnia). Potem już z górki. No i do tego ten zespół dąży do wykonywania operacji tylko i wyłącznie metodą endoskopową (chyba ze wywiad nie pozwala... ale to zależy od konkretnego przypadku). Dajcie znać, jak już zaczniecie działać:) A ja powoli pakuję torbę do szpitala...... bez lapka ale z zapasem książek, więc nie będę zdawać relacji na bieżąco tak jak Bednar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eos1981
do 3 mariusz i adpower11 Tak jak wypowiedzieli się porzednicy - trzeba szybko sprawdzić czynność hormonalną i zrobić pole widzenia. Wiem że w stolycy dobry jest dr Zieliński, ja jednak od 5 lat jestem pod opieką doc Bonickiego i jego zespołu (jedna operacja za mną, kolejna w przyszłym tygodniu). I właśnie u nich cenię sobie szybkość działania - umawiam się na konsultacje (czekam max 2 tyg) a na konsultacji jeżeli potrzeba od razu wyznaczony termin przyjęcia do szpitala (z doświadczenia - jest to poniedziałek następnego tygodnia). Potem już z górki. No i do tego ten zespół dąży do wykonywania operacji tylko i wyłącznie metodą endoskopową (chyba ze wywiad nie pozwala... ale to zależy od konkretnego przypadku). Dajcie znać, jak już zaczniecie działać:) A ja powoli pakuję torbę do szpitala...... bez lapka ale z zapasem książek, więc nie będę zdawać relacji na bieżąco tak jak Bednar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Pewnie niewiele osób mnie kojarzy... Ostatnio nie odzywałam się za często. Pamiętam jak czytałam, że jedna z forumowiczek wyzdrowiała bez operacji. Szczerze wątpiłam do tej pory, że to się zdarza.., ale ona dała mi maleńką iskierkę nadziei. I wiecie, co? Stał się mój upragniony cud! Odebrałam wynik rezonansu a tam gruczolaka brak!!!! Po 5 latach stosowania Norprolacu. Moi kochani wiem, że czasem ciężko uwierzyć, że będzie lepiej, zwłaszcza, gdy nachodzą nas czarne myśli. Wiem to, bo sama przeszłam wiele, ale warto wierzyć, bo marzenia naprawdę się spełniają. Wszystkim po operacji życzę szybkiego powrotu do zdrowia, a tym przed operacją dodaję otuchy, napewno będzie dobrze. Ale tak naprawdę chciałabym, aby te wszystkie operacje nie były potrzebne, bo czasami leki działają... Trochę to trwa... ale warto czekać.. Całuję Was wszystkich i życzę pogody ducha w tych trudnych dniach choroby. Najważniejsze to sie nie poddawać. Trzymam za Was wszystkich kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
do tu kasia kasiu mam do Ciebie pytanko:piszesz,ze dodatkowo wyszła u Ciebie nadczynność tarczycy...a jakie miałaś wyniki TSH jeśli można zapytać?U mnie jest trochę dziwnie:TSH w dolnej granicy normy, FT4 nieznacznie podwyższone, T3 - 62 (norma 81 - 178) - nie pamiętam jednostek:-),czy takie wyniki badań mogą świadczyć o wtórnej niedoczynności tarczycy, dodam,że IGF - 1, GH i ACTH są w normie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
gaga2, ann123 Gratuluję wyzdrowienia:-), super,ze Wam się udało....gaga2 jak duży był Twój gruczolak? ja leczę się już 8 lat i od tego czasu zmniejszył się o polowę...wiec myślę,że to też jest jakiś sukces:-), niestety zaczeły się kłopoty z tarczyc a:-(...ahh...czasmi mam tego wszystkiego dość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Piszę w imieniu przyjaciela.Rezonansem potwierdzony makrogruczolak z zawartością płynu i prawdopodobnym krwawieniem, ucisk na skrzyżowanie nerwów wzrokowych i poszerzone zanikowo szczeliny Sylwiusza (cokolwiek to znaczy). Po lekturze Waszego forum doradziłam mu kontakt z dr-em Zielińskim. Jest zapisany na 21 stycznia. Doradżcie proszę badania jakich hormonów powinien zrobić, żeby było szybciej i prościej (on jest z okolic Rzeszowa). Dodam, że jest po operacji raka prostaty leczony Zoladexem i mam wrażenie, że właśnie ten lek spowodował takie efekty bo to hormony.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Piszę w imieniu przyjaciela.Rezonansem potwierdzony makrogruczolak z zawartością płynu i prawdopodobnym krwawieniem, ucisk na skrzyżowanie nerwów wzrokowych i poszerzone zanikowo szczeliny Sylwiusza (cokolwiek to znaczy). Po lekturze Waszego forum doradziłam mu kontakt z dr-em Zielińskim. Jest zapisany na 21 stycznia. Doradżcie proszę badania jakich hormonów powinien zrobić, żeby było szybciej i prościej (on jest z okolic Rzeszowa). Dodam, że jest po operacji raka prostaty leczony Zoladexem i mam wrażenie, że właśnie ten lek spowodował takie efekty bo to hormony.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Piszę w imieniu przyjaciela.Rezonansem potwierdzony makrogruczolak z zawartością płynu i prawdopodobnym krwawieniem, ucisk na skrzyżowanie nerwów wzrokowych i poszerzone zanikowo szczeliny Sylwiusza (cokolwiek to znaczy). Po lekturze Waszego forum doradziłam mu kontakt z dr-em Zielińskim. Jest zapisany na 21 stycznia. Doradżcie proszę badania jakich hormonów powinien zrobić, żeby było szybciej i prościej (on jest z okolic Rzeszowa). Dodam, że jest po operacji raka prostaty leczony Zoladexem i mam wrażenie, że właśnie ten lek spowodował takie efekty bo to hormony.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Piszę w imieniu przyjaciela.Rezonansem potwierdzony makrogruczolak z zawartością płynu i prawdopodobnym krwawieniem, ucisk na skrzyżowanie nerwów wzrokowych i poszerzone zanikowo szczeliny Sylwiusza (cokolwiek to znaczy). Po lekturze Waszego forum doradziłam mu kontakt z dr-em Zielińskim. Jest zapisany na 21 stycznia. Doradżcie proszę badania jakich hormonów powinien zrobić, żeby było szybciej i prościej (on jest z okolic Rzeszowa). Dodam, że jest po operacji raka prostaty leczony Zoladexem i mam wrażenie, że właśnie ten lek spowodował takie efekty bo to hormony.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik69
Witam stałych forumowiczów w Nowym Roku i oczywiście grono nowych, i wszystkim życzę zdrówka! Ewina, jeżeli jest gruczolak tak duzy to lekarze na pewno sami zlecą mu badania hormonów: IGH1, TSH, PRL, GH, zresztą dr Zieliński przed operacja opisze co jest im potrzebne. Przed operacja na pewno jest potrzebna tez grupa kwri, krzepliowśc krwi,HIV. No i trzymam kciuki! Gaga, Beata, Bednar, Kasia, Jolaen od operacji gruczolaka minęło juz 1,5 roku i jak dziś patrzę na ten czas to myślę, że decyzja o szybkiej operacji była absolutnie trafna. Wyniki są ok, gruczolaka brak, cofnęły się inne dolegliwości, ale myślę, że ma to to wpływ dieta zgodna z grupą krwi, zdrowy tryb życia i jak to powiedział dr Zieliński: jak się pacjent uprze to będzie żył bez rąk, bez nóg i bez głowy. Z jednej strony to fajnie, że nasze forum jest tak liczne ale z drugiej oznacza, że gruczolaki coraz bardziej rozprzestrzeniają się w naszych głowach. Ale raz jeszcze zdrówka życzę Wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażka66
Kasik 69 zazdroszczę Ci tego optymizmu, mnie na razie dość daleko do tego stanu. Znowu idę do szpitala na następne badania. A Ty długo dochodziłaś do pełnej formy po operacji (ale takiej naprawdę extra)? Co do gruczolaków to rzeczywiście nie jest rzadkie schorzenie, bo z kim ostatnio bym nie rozmawiała, to okazuje się, że miał kogoś w rodzinie lub wśród znajomych z guzem. Nawet moja Mama na imprezie sylwestrowej siedziała przy stoliku z kobietą, która miała operację przez czaszkę jakieś 20 lat temu. Lekarze pierwszego kontaktu w ogromnej większości nie maja o tym bladego pojęcia. A pacjenci dowiadują się przez przypadek, przy okazji jakichś badań, lub po długich poszukiwaniach innych schorzeń. Może jednak przekonacie się do pisania na drugiej części forum, NAPRAWDĘ POSTY WCHODZĄ EKSPRESOWO http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3937943 &start=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Kasieńko, ja też uważam, że operacja to było najlepsze rozwiązanie, ale sama wiesz jak to jest gdy nie jesteś pewna co dalej. Megii, moje TSH od operacji spadało za każdym razem jak robiłam badania. Ostatnie to 0,09 (norma 0,4-4.0), FT4 cały czas w normie a FT3 miałam robione dopiero w grudniu i nie znam jeszcze wyniku. Twoje TSH przy niedoczynności rzeczywiście trochę dziwne bo przeważnie jest powyżej normy. Co do FT3 i FT4 to nie mam pojęcia o ich wpływie na TSH i całą resztę. Nie mam chyba ochoty na kolejne godziny spędzone przy internecie i szukanie informacji. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko to da się wyregulować i będzie oki:) Pozdrawiam wszystkich papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
MOJ KORTYZOL PO OPERACJI NIE SPADL,DR UWAZA ZE ZOSTALY JAKIES RESZTKI GUZA I POWINNAM PODDAC SIE OPERACJI DRUGI RAZ. DO MIRGI PROSZE ODEZWIJ SIE JAK WROCISZ,JAK SIE CZUJESZ I JAK TWOJ KORTYZOL.JA MIESIAC PO OPERACJI CZUJE SIE BARDZO DOBRZE ALE POWTARZANIE TEGO MNIE ZALAMUJE... POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dotka 82
Sylwio głowa do góry :) będzie dobrze. Pamiętaj o tym, że z chorobą Cushinga nie ma żartów , nie leczona może nawet spowodować śmierć :( Bądź dobrej myśli i tak jak Ci doradziłam idź do innego endokrynologa, niech ci da skierowanie jeszcze raz na hormony . Będe trzymać kciuki za Ciebie. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na czym polega ten mlekotok
? to jest cos takiego ze jak nacisniesz brodawke to leci mleko? bo zauwazylam u siebie cos takiego: ze na brodawkach jest takie cos bialawe i ja to paznokciem''zdzieram'', nie zauwazylam aby mleko mi leciało, tylko zawsze cos bialawego tworzy sie na brodawkach , ale to jest jakby zaschniete , czy to moze mlekotok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 69
Mlekotok nie oznacza lawy mleka hi hi Dokladnie jest tak jak opisujesz, to sa krople mleka ktore wyciekaja z sutka, no chyba ze jestes kobieta karmiaca i wtedy takie "ulewanie sie" mleka jest norma. Wczoraj robialm badanie OGTT czyli sprawdzanie poziomu hormonu wzrostu po podaniu glukozy i potem co 60 i 120 badanie krwi na hormon, niby proste ale 4 laborantki zadawaly mi pytania co i jak maja robic - no wlasnie taki jest stan wiedzy naszej medycznej sluzby podstawowej. Jak sam czlowik nie wie co mu jest to bedzie chodzil miesiacami po przychodniach. Na szczescie istnieja fachowcy i obysmy wszyscy do nich trafiali... Ekstra to sie chyba nie czuje ale jestem w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej wiec jest to powod do szczescia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziama74
witam, długo się nie odzywałam...nawet nie wiem czy ktoś mnie pamięta..... nie miałam siły po powrocie do szarej rzeczywistości do nowej pracy,po zwolnieniu...nadal biorę leki tj hydrokortyzol i prestarium na nadciśnienie/przy akromeg. po usunięciu gruczolaka rok temu w grudniu niestety nie w całości/ .Codzienne obowiązki stres, dodatkowe zajęcia dziecka...powroty do domu ok19 po12godz poza nim.Niby dostałam ograniczenie jeśli chodzi o pracę (a chcieli mi dać rentę 400zł czasową)(8h a wcześniej pracowałam po12 z bólami głowy)a i tak żyję na wysokich obrotach choć nie robię żadnej kariery. Na dodatek ZNOWU pojawiły się znajome nieco bóle głowy w okolicy skroni itp. ...tłumaczę sobie że to może stres i niewyspanie/5:30 pobódka co dzień/ ale ...jestem zmęczona....czasem ręce mi opadają. W listopadzie wycięcie migdałów o mało nie skończyło się na OIOM-ie przez wykrwawienie po dwóch trwających1,5h operacjach/hydrokort. nie sprzyjał/ teraz siedzę na L4 z zapaleniem krtani bo po 2tyg .mrozów i pracy w pokoju w 13"C trudno być nie przeziębionym. Boję się że guz odrasta...głowa pobolewa, a bad. kontrol. i rezon. mam dopiero w kwietniu.Ginekologicznie też ze mną różnie trafiają się jakiś torbiele które należy złuszczać tabl. Proverą lub Lutenylem inaczej boli brzuch/na szczęście nie jest to regularne/. Ten brak zdrowia nie dodaje mi optymizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
magii77. Mój gruczolak nie był duży ok.20mm,ale ciagle było, ze jest taki sam aż tu nagle go nie ma! Jezeli Twój sie zmniejsza to bardzo dobrze, znaczy , że leki działają. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i życzę mnóstwo zdrówka i wiary, że będzie dobrze. Bo będzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yertaaaaaaa
jak wyglada taki wyciek?? bo ja mam taki bialy nalot na brodawce, zaden plyn raczej cos gestego. w sumie zawsze takie cos mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka27krk.
Kobietki drogie, mam pytanie, trochę dziwne. Jak wygląda prawdziwy mlekotok? Czy kropeczki żółte na bieliźnie to już mlekotok? Teoretycznie z brodawki przy naciskaniu nic nie wycieka. Może to tylko tzw. pocenie się sutka? Czy mlekotok to już jak naprawdę się ciut więcej tego "leje", czy takie kropeczki mogą już o tym świadczyć? Z góry dzięki, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×