Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość Bednar
tu_kasia - dzięki za informację, bardzo mnie pocieszyła ;-) Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko wyjdzie w porządku, bo trochę zmartwiło mnie Twoja informacja o wynikach. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Musi być :-) m_lena - ja się dowiedziałem jakiś miesiąc temu. W ciągu tygodnia udało mi się dotrzeć do dra Zielińskiego, który skierował mnie na oddział endo, gdzie też wykonali mi prawie wszystkie niezbędne badania. W poniedziałek dostałem pierwszą dawkę sandostatyny, za miesiąc druga i na początku stycznia zabieg. Prawda jest taka, że jak się sama nie zakręcisz, to musisz się bujać z lekarzami. A zdrowie jest najważniejsze. Tak więc jeżeli masz możliwość, to udaj się do jakiegoś przyzwoitego endo, który będzie wiedział co z tym zrobić. Jeżeli jesteś z wawy lub okolic, to polecam dra Jaroszuka z oddziału endo w szpitalu na Szaserów. W szpitalu bielańskim ponoć jest najlepiej, ale tam nie byłem. Tak więc pomyśl o tym. Pozdrawiam, Bednar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Grażka, do czasu tzn. że we wrześniu mój kortyzol był powyżej normy. Mam nadzieję, że to tylko jednorazowy wyskok. Zobaczymy w przyszłym tygodniu. Ewa-forum, jak guz nacieka do zatok jamistych to jest prblem z jego usunięciem. Bednar, w bielańskim rzeczywiście jest super endokrynologia. Ja jeżdżę do nich 500km i nie mam zamiaru tego zmieniać:) Pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMKK kochana-GRATULACJE.Sciskam Cie mocno. A ja wcinam już po 150 Norprolacu.Acha-podrożał troszkę w mojej aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolciagdańsk
witam wszystkich od kilku dni czytam wasze opisy o naszej chorobie chyba do tej pory nie trafiłam do dobrego endokrynologa mam coraz wieksze problemy ze zdrowiem o mikrogróczolaku dowiedziałam sie w2001 roku tylko tak naprawde dzieki wam dowiedziałam sie ze można go operowac moja lekaz powiedziwła mi ze tego sie nie operuje bo po takiej operacji moge siedziec w fotelu jak roślinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolciagdańsk
witam wszystkich jestem tu pierwszy raz mam ten sam problem co wy tylko chyba niemam tyle szczescia co wiekszosc z was moja historia zaczeła sie od problemu z zajsciem w ciaze w 1996 roku urodziłam córeczke która żyła dobe miałam cesarke wiec lekaz zalecil uwazac przez pierwsze dwa lata po tym czasie zaczelismy z mezem starac sie o dziecko tylko nic z tego nie wychodziło lekaz ginekolog dała mi wtedy skierowanie zeby zrobic wynik prolaktyny był wysoki ponad 500 dala tabletki norprolac myslac ze problem rozwiazany niestety to nic nie pomogło trafiłam wiec do endokrynologa ta znowu kazała robic te same wyniki i skierowała na badania usg dopochwowe zeby stwierdzic czy sa dni płodne i tak przez dwa lata biegałam od jednego lekaza do drugiegoi płaciłam słone pieniądze za wizyty az w koncu pani doktor widzac mija niechec dała mi skierowanie na rtg siodełka tureckiego zdjecie nic nie wykazało juz wtedy poziom prolaktyny miałam1650 jak u wiekszosci z was nieregularne miesiaczki mlekotok zmeczenie podała mi parloden skierowała na wynik mtc tam okazało sie ze jest sztywnosc w tescie wtedy dostałam skierowanie na rezonans magnetyczny jak wiadomo u nas na wszystko długo sie czeka w 2001 roku dowiedziałam sie z wyniku ze mam mikrogruczolaka dokładnie opis jest nastepujacy: Przedni płat przysadki mózgowej w lini pośirodkowej sprawia wrazenie ucisnietego od góry przez zbiorniki przestrzeni podpajęczynówkowej. Jego wysokosc nie przekracza 4-5mm.po podaniu kontrastu w jego obrębie pojedyncze drobne ogniska o śr do 2-3mm. ulegające nieco mniej intensywnemu wzmocnieniu. Sygnał z tylnego płata zachowany . Lejek widoczny w tylnej czesci siodła tureckiego,pośrodkowo. Innych zmian nie widac. WN.Mały przedni płat przysadki,z cała pewnoscia nie mozna wykluczyc drobnego mikrogruczolaka. Mam wrazenie ze moja doktor nic nie robi w tym roku w czerwcu bardzo zle sie zaczełam czuc cała opuchnieta wiecznie zmeczona obolała moja endokrynolog oczywiscie zwaliła wine na tarczyce musze dodac jeszcze ze jeden lekaz zajmuje sie tarczyca a drugi mikrogruczolakiem i tak biegałam jak zwykle od ajfasza do judasza ten od tarczycy stwierdził ze to nie mozliwe moze to wina pogody wiec sama zrobiłam wynik prolaktyny nogi mi sie ugieły jak go odebrałam 1700 za dosłownie trzy dni miałam ustalona wizyte u doktor jeszcze wtedy brałam takie tabletki : glucop hage1000 2x3 tabletki , glucophage XR 1x3 tab.na noc , luteina50 2x2tab. pod jezyk na noc , bromergon 1x3tab. na noc, pabi-dexamethazon1x1/4 tab. na noc, estrofem mite1x1/4 tab,oprucz tych tabletek rok wczesniej zaczełam leczyc sie na tarczyce (hashimto) wiec biore tez euthyrox 50 jedna rano .po tych perypetiach mam Bromergom zmieniomy na d DOSTINEX 1tab. raz w tygodniu prolaktyne zbiłam jak nigdy dotad na 79 dziwi mnie tylko jedno czemu moja lekaz nie dała mi nigdy skierowania na ponowny rezonans ? W poniedziałek ide na wizyte chyba zapytam wprost o te badanie . Mieszkam w gdansku moze ktos poleci mi dobrego lekaza ja na dzien dzisiejszy lecze sie u dr.szczurowicz. Prosze o pomoc pozdrawiam wiola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
NIE MARNUJ CZASU,ROB REZONANS I JEDZ DO WARSZAWY DO ZIELINSKIEGO.ON KONKRETNIE CI POWIE CO TO JEST I CO Z TWOIM PRZYPADKIEM ROBIC.BO JAK WIDZISZ KAZDY JEST INNY.MOZESZ TEZ ZAPYTAC O ENDOKRYNOLOGA ZAPEWNE POLECI CI KOGOS Z TWOJEGO MIASTA LUB REJONU ZEBY CIE POPROWADZIL.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, Będę uparta i zapytam się jeszcze o te nacieki guza, czy poza tym ze trudno jest je usunąć to czy dają jeszcze jakieś objawy? Jestem rok po operacji, wiem, że z zatok jamistych guza doktor nie był w stanie usunąć, ale staram się dojść do przyczyny okropnych bóli głowy. Neurolog twierdzi, że może tak się dziać (boleć głowa) bo guz może uciskać m.in na tętnice szyjną lub inne naczynia?! czy ktoś wie może coś na ten temat, ktoś coś słyszał, zetknął się ?!? To przerażające budzić się z bólem i zasypiać z bólem, i o niczym innym nie myśleć! Pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolciagdańsk
witam ponownie jak wczesniej pisałam jutro mam wizyte u mojej endokrynolog mam tylko nadzieje ze da mi to skierowanie na rezonans bo jak dotąd to tylko ta sama spiewka tabletki i dieta dzieki sylwio za wsparcie pozdrawiam wiola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Ewy Lekarze nie zawsze dają taką samą odpowiedź. Ja , kiedy miałam byc operowana w Poznaniu, powiedzianomi, ze guz usuną w połowie, bo wrasta i nacieka prawą zatokę jamistą. Potem jednorazowe naświetlanie.Taki naciek jest niebezpieczny, bo może uszkodzic wszystkie sasiednie tkanki. Zatoka jamista jest bardzo unerwionym miejscem, lekarze boja sie tam operowac. Ale pojechałam do dr Zielińskiego, ktory powiedziałmi tak: \" no trochę on tam sobie wrasta, ale to dla mnie nie jest problemem, ja go wyciagnę stamtad w całości, żadnego naswietlania nie będzie\". Dlatego ja namawiam wszystkich, czy macie daleko, czy nie jedźcie do Warszawy do dr Zielińskiego. Okazało sie , ze samo usuwanie makrogruyczolaka zajeło mu 40 minut, reszta to znieczulenie, pobranie tkanki z uda, założenie szwów na udzie i czekanie na wybudzenie: cała operacja od momentu zamknięcia drzwi i ich otwarcia juz po wszystkim to 1,5 godziny - w moim przypadku przynajmniej. Ja też mam do W-wy 400 km, ale było warto !!!! Przecież chodzi nie tylko o naszą głowę, ale i o całe dalsze zycie. Jak zresztą dr Zieliński mi powiedział, że dostałam drugie zycie, i rzeczywiście, czuję się jak nowo narodzona!!!! Do Wioli Wiem, że lekarze traktują osoby z bólem głowy jak idiotów, którzy ciągle udają migreny, Ja też skarżyłam się długo na bóle głowy, nieregularne miesiaczki, do tego lekarz ginekolog, ktory wiedział, ze wysoka prl-dawał jeszcze anty... na uregulowanie cyklu. Najwieksza bzdura, jak sie ma gruczolaka, to nalezy leczyc i regulowac miesiaczki nie poprzez anty tylko innymi lekami, po których miesiaczkla jest jak w zegarku, ja brałam wtedy estrofel i dulphaston, do tego dostinex i parlodel. Dziś już nie biorę żadnych laków, bo jestem po operacji i jest OK. Ale zanim trafiłam na dobra endo to tez straciłam kilka lat: cały czas wczesniej nikt nie pomyślał, że skoro ciagle mnie boli głowa, to może by zrobic rezonans! A z pewnoscia guza miałam wiele lat wczesniej, tylko o tym nie wiedziałam. smieszne jest to, że oprocz ginekologa konsulkowałam sie z neurologami, którzy też twierdzili, ze to migrenowe bole. Tylko , że mnie tak bolała głowa, że potrafiłam lądowac pod kroplówką na dwa dni, ...tez się nie połapali, co to może byc. Ja już przeszłam wiele, w koncu 3 lata leczenia gruczolaka, bez większego efektu....no i w końcu operacja... na szczęście udana. Jak masz wynik rezonansu to udaj sie do dr Zielinskiego. Nie przejmuj się tym, co w opisie rezonansu, bo dr Zieliński w ogóle tego nie czyta, bo z reguły ma zupełnie inne zdanie. Bo opis rezonansu najczęściej wykonuje radiolog, a nie neurochirurg!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda_123
Witam Ewidentne wrastanie gruczolka do zatok jamistych jest widoczne na badaniu MR.Jedynie przypadki graniczne, gdy guz tylko częściowo wnika do zatoki jamistej są przedmiotem sporu i mogą staniowić przedmiot nieporozumień- np radiolog pisze że nacieka, mniej doświadczony neurochirurgi mówi,że pewnie nacieka , a doświadczony neurochirurg wie że nie nacieka tylko się wpukla i można gu usunąć. W przypadkach prawdziwego naciekania zatoki jamistej usunięcie guza jest możliwe, ale ryzykowne i nie daje żadnej pewnośći co do radykalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolciagdańsk
czesc to znowu ja własnie wruciłam od endokrynologa moja droga pani doktor stwierdziła ze nie ma podstaw zeby dac mi skierowanie na rezonans mimo tego ze pierwszy i ostatni miałam robiony 2000 roku tłumaczłam jej ze ostatno przeciez miałam takie złe wyniki prolaktyny to ja nawet nie wzruszyło twierdzi ze musze isc do endokrynologa od tarczycy pewnie tam jest jakis problem jak to ona powiedziała ona robi co w jej mocy i u niej w wynikach teraz juz jest poprawa jak wspomniałam o operacji to omało nie spadła z krzesła ze ona juz kiedys mi mowiła ze na to nie robi sie operacji sa wyjatki ale nie pani przypadek i czy człowiek by chciał czy nie chciał i tak nic nie wskóra z taka baba poradzcie mi jak mam trfic do warszawy przeciez chyba musze miec jakies skierowanie czy wystarczy jakas rejestracja pozdrawiam wiola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolaen
Cześć dziewczyny Do Grażki Mam nadzieje że twoje bóle głowy przejdą do naszego spotkania w Warszawie już pojutrze, a jak nie- może Zieliński wpadnie na jakiś pomysł. Do Tu_Kasia Ja też mam nadzieję że kolejne wyniki( 10 grudzień) będą lepsze Do Wiolciagdansk Musisz koniecznie coś zrobić aby dostać się do Zielińskiego. Niestety bez rezonansu z kontrastem nie ma to sensu.Kilkanaście stron temu opisałam jak ja się męczyłam z groczulakiem i jak trafiłam do Zielińskiego. Masz dwa wyjścia albo zrobić prywatnie-kosztuje około 350 - 450 zł zależnie od miasta. Lub znaleźć dojscie na jakiś oddział w szpitalu. W moim przypadku prywatnie poszłam z bólami głowy(od roku)do ordynator neurochirurgii- załatwiła mi w ciągu tygodnia szpital- 3 dni -rezonans- i po 3 tygodniach kolejny szpital tym razem endokrynologia. Miałam być operowana w Białym ale z powodu wielkości-poradzono mi Zielińskiego- lekarz prowadzący z endokrynologii wykonał 1 telefon i nastepnego dnia byłam w Warszawie. Natomiast siedząc przed gabinetem do Zielińskiego stwierdziłam że przychodzą do niego ludzie z "ulicy" - oczywiście z rezonansem. Możesz też zapisać sie na wizytę prywatną na Mokotowskiej. Pozdrawiam Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
DO WIOLCIA GDANSK W WARSZAWIE NA ULICY GILARSKIEJ 86 C ROBIA REZONANS PO GODZ MASZ WYNIK ALE MUSISZ SIE WCZESNIEJ UMOWIC.KOSZT 450 ZL TEL 022-311-77-77.JEZELI W TYM SAMYM CZASIE UMOWISZ SIE NA REZONANS A POTEM Z WYNIKIEM DO ZIELINSKIEGO NA MOKOTOWSKIEJ (210 ZL) TEL 022-825-85-99 TO BEDZIESZ WIEDZIALA NA CZYM STOISZ JUZ TEGO SAMEGO DNIA.CHYBA SZKODA CZASU NA UZERANIE SIE Z LEKARZAMI W SPRAWACH OCZYWISTYCH.POTEM ZIELINSKI CI POWIE CO DALEJ.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażka 66
Czy ktoś jeszcze z forum będzie na Mokotowskiej 12 listopada ? Będę ja i Jolaen. Mamy wizytę na 17 i 17.15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażka 66
do Wiolci A może daj swojej niedouczonej endokrynolog namiary na forum, to poczyta i może się czegoś nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek 78
Polecam Rezonans Magnetyczny we Włocławku w Przychodni onkologicznej na ul. Królewieckiej tam czeka sie na badanie tylko 1 (jeden) miesiąc a kultura i obsługa jak na zachodzie. Polecam badanie u Pani Marii ( rodzina i znajomi też) bo ta druga nie ie jak sie nazywa u której robiłam badanie to podawała się za lekarz a okazała sie zwykłym personelem i na dodatek musiałem przyjeżdżać drugi raz by coś poprawić. Wart na prawdę krotkie terminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewarad
Jestem po operacji guza przysadki - już 3 lata, guz nie był usuniety w całośći pozostał fragment w siodełku ok 6 x 6 mm, ale w kontrolnych badaniach Reznansu nie rośnie mi ta resztka.CZy ktoś z was też ma jakieś pozostałości po guzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elawaw
Niechcący znalazłam forum bo szukam info o powikłaniach operacji guza przysadki. Miałam okazję być operowana przez dr Zielińskiego, opeacja się udała - guza nie ma - a raczej jest jego resztka , poza tym mam moczówkę i ciągle zatkany nos oraz częste bóle głowy.Od operacji minęło 2 lata a problemy nie ustępują mimo konsultacji- bez poprawy wg lekarzy wszystko powinno byc dobrze, a powikłąnia takie moga się przytrafić. Czy ktoś z was też ma tekie przykre doświadczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elawaw
Cieszę się że nalazłam wasze forum bo szukam info o powikłaniach operacji guza przysadki. Miałam okazję być operowana przez dr Zielińskiego, opeacja się udała - guza nie ma - a raczej jest jego resztka , poza tym mam moczówkę i ciągle zatkany nos oraz częste bóle głowy.Od operacji minęło 2 lata a problemy nie ustępują mimo konsultacji- bez poprawy wg lekarzy wszystko powinno byc dobrze, a powikłąnia takie moga się przytrafić. Czy ktoś z was też ma tekie przykre doświadczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
A JAKI RODZAJ GUZA MIALAS?PODOBNO JAK POZOSTAJA JAKIES RESZTKI W TRUDNO DOSTEPNYM MIEJSCU TO SIE JE NASWIETLA. A JAK SIE CZUJA MOJE KOLEZANKI Z CUSHINGIEM-A WLASCIWIE PO NIM?JA ODLICZAM DNI... :-( POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, pytam o nacieki do zatok bo jestem właśnie w takiej sytuacji, część guza pozostała ( i nawet nie przeszło mi przez myśl że ktoś mógł źle wykonać swoją pracę, bo wiem że z takich miejsc lepiej nie ryzykować i nie usuwać guza) ale szukam cały czas przyczyny tych okropnych bóli głowi. Gdyby to była migrena, pewnie i bym dała rade... ale ból głowy z którym się budzisz rano, musisz żyć na co dzień i udawać że wszystko ok i wykonywać obowiązki, zasypiać wieczorem i budzić się w nocy! Można \"dostać w głowę\" bo psychika mimo że jak na to wszystko jest silna, to czuję że czasami zbliżam się do granic wytrzymałość! buuuuuu... Za tydzień kontrola u dr Zielińskiego, może zdecydujemy się na naświetlania?!? Może jednak ta pozostałość guza coś tam naciska?!? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaa37
Czy może któraś z was ma planowany termin operacji w warszawie w listopadzie? Ja odliczam dni i prawde mówiąc trochę zaczynam się denerwować. Dziewczyny, możecie mi przypomnieć, albo podac stronę na której jest opis co dobrze jest miec ze soba i jak odbywa się cała ta procedura przyjęcia do szpitala. Rozumiem, ze nalezy być dzień wczesniej z tymi wszystkimi wynikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaa37
Dziewczyny, czy któraś z was może ma termin operacji w warszawie w listopadzie? Prawde mówiąc zaczynam odliczać dni izaczynam się denerwować. jesli mogłybyście mi przypomnieć co nalezy ze sobą zabrać, albo podac numer strony na której któraś z was opisała cała procedure przyjęcia do szpitala i cały przebieg pobytu - z grubsza bede bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaa37
Dziewczyny, czy któraś z was może ma termin operacji w warszawie w listopadzie? Prawde mówiąc zaczynam odliczać dni izaczynam się denerwować. jesli mogłybyście mi przypomnieć co nalezy ze sobą zabrać, albo podac numer strony na której któraś z was opisała cała procedure przyjęcia do szpitala i cały przebieg pobytu - z grubsza. Bede bardzo wdzięczna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaa37
Dziewczyny, czy któraś z was może ma planowany termin operacji w warszawie na listopad? Prawde mówiąc zaczynam odliczać dni i zaczyna mnie to przerażać. Jesli mogłybyście mi przypomnieć co nalezy ze sobą zabrać, albo podac numer strony na której została opisała cała procedura przyjęcia do szpitala i cały przebieg pobytu - z grubsza. Będe bardzo wdzięczna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaa37
Dziewczyny, czy któraś z was może ma termin operacji w warszawie w listopadzie? Prawde mówiąc zaczynam odliczać dni izaczynam się denerwować. jesli mogłybyście mi przypomnieć co nalezy ze sobą zabrać, albo podac numer strony na której któraś z was opisała cała procedure przyjęcia do szpitala i cały przebieg pobytu. Bede bardzo wdzięczna. Pozdrawiam Ewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grażka 66
do Ewaa 37 Swój pobyt w szpitalu opisałam na 152 stronie. Jezeli będziesz miała jeszcze jakieś pytania, chętnie odpowiem. I nic się nie przejmuj, chyba żadna z nas nie ma złych wspomnień z W-wy. Najważniejsze jest pozytywne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunia1986
a wiecie może cos jak jest w Warszawie z noclegami dla najblizszych. Słyszałam że jest obok szpitala jakiś hotelik dla rodzin pacjentow. Wiecie moze cos wiecej na ten temat ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×