Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mia28

Rodzimy pod koniec 2005 roku

Polecane posty

A ja rowerek taki mam. Jak już kiedyś pisałam, pożytek z takiego rowerku będzie na długo, bo i Gośka na nim jeździ, więc Ala jeszcze pojeździ. Przez całą zimę jazdy były po domu. Sprawdzał się. W zeszły piątek rowerek przeszedł test miejski. Ala była zadowolona. Wstawała sobie, robiła wygibasy. Wszystko było w porządku, dopóki nie puściłam rączki i nie zajęłam się na chwilę Gosią. Rowerek stracił równowagę i w ostatniej chwili go złapałam. Wprawdzie wcześniej w domu Ala robiła różne akrobacje, ale nigdy się nic nie stało. Nie zauważyłam, co zrobiła tym razem. Tak więc trzeba uważać z tym rowerkiem. Nie jest jednak tak do końca stabilny. Ja mam dokładnie taki: http://www.allegro.pl/item180307937_rower_rowerek_sterowany_raczka_wyprzedaz.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emcia, wybacz, ale jestem dziś tak skopana (wzięłam dzień opieki nad dzieckiem, a do tego robiłam w ogrodzie obsługując dwie baby). Może wieczorkiem coś napiszę. Teraz pędzę obiadek robić. Przysiadłam tylko poczytać;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tlurpa____ ja tak na szybko wrzuciclam w googla \"tricycle for kods, toddlers\" i nznalazlam pare namiarow (podobne choc nie to samo, no i ceny rozne). Moze cos wybierzesz... http://www1.shopping.com/xPO-Radio_Flyer_Steer_and_Stroll_Deluxe_Trike http://www.growingtreetoys.com/toys/tricycles-for-kids.html A znasz cos takiego jak craigslist? http://albuquerque.craigslist.org/ to link chyba najblizej ciebie (a jeli nie to poczukaj z prawej strony w NM). To sa tzw ogloszenia drobne i ludzie czasami sprzedaja bardzo fajne rzeczy. Ja poluje na plastikowy stolik i krzeslek adla Hani. Porozgladaj sie po ogloszeniach. Z reguly trzeba pojechac, najczesciej kupuje sie za gotowke itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam do was pytanko. Za miesiac z nieduzym okaldem lece do Polski. Powoli zaczynam pozyczac sprzet spaniowo-jedzeniowo-jezdzony dla Hani (bo bedziemy 3 miesiace, przelotem u jednych rodzico, drugich, siostry...). No i mam zagwostke. W jakis fotelikach teraz jezdza wasze dzieciaczki w samochodach? Pytam, bo tutejszy rynek tego typu sprzetu jednak sie rozni i nie wiem o co pytac znajomych. Poki co korzystam z okreslenia \"sredni\" fotelik, bo chodzi mi o cos miedzy tym \"nosidelkiem\" (tak to sie chyba w Polsce potocznie okresla) a takim poddupnikiem ew wiekszym fotelikiem. Jesli nie uda mi sie pozyczyc, to bede na gwalt kupowala i tez wolalbym wiedziec czego szukac (ew po co wyslac dziadkow do sklepu z kartka w reku ;-) ). Dzieki ogromne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, jeśli wytłumaczysz znajomym tak, jak nam, to będą wiedzieli o co chodzi. Po prostu fotelik dla półtorarocznego dziecka, z pięciopunktowymi pasami i możliwością położenia dziecka na półleżąco. Chyba nie ma u nas jakiegoś wyboru dla tego przedziału wiekowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu - w tej chwili dzieciaki w wieku naszych pociech standardowo jeżdżą w fotelikach z przedziału wagowego 9-18 kg. Bywają też niestandardowe przedziały tj. 0-18 kg i od 9-25 kg, które też teoretycznie pasują. Poniżej link do allegro gdzie masz wszystkie możliwości, abyś mogła się zorientować: http://www.allegro.pl/11851_do_18_kg.html?order=t&view=gtext

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia - dzieki za linki, nawet fajne te niektore rowerki. Nie poszlam do tego zoo dzisiaj. Ale poszlam do sklepu zoolicznego bo moje koty mi obsikaly podloge i musialam cos kupic mocniejszego na pobycie sie tego zapachu no i Benjamin obejrzal sobie rybki i inne zwierzatka. CHwilke sie nimi zainteresowal ale potem bardziej byl zafascynowany zwalaniem produktow z polek :) Z nim sie coraz trudniej robi zakupy. W wozku ledwo wysiedzi a do centrum handlowego zebym mogla sobie np. rzczy poogladac to moge zapomniec. Zastanawiam sie czy nie kupic takiej smyczy dla dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda zignorowałyście mój post o reklamie szczepionki na pneumokoki ( rozumiem, że Duni i Tlurpy nie dotyczy, ale gdzie reszta dziewczyn?), ale może kogoś zainteresuje, że jednak udało się i emisja reklamy została wstrzymana: http://www.gif.gov.pl/wstrz_reklam.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nawet nie wiem o jaką reklamę chodzi. Prawie nie oglądam telewizji. Chyba, że minimini:-) Emciu, ja znowu padnięta, więc wiele nie napiszę. Zakładam biuro projektowe. Jest taki bum na rynku budowlanym, że szkoda mi czasu na siedzenie w urzędzie. Tyle, że właśnie przez ten bum nie chcą mnie puścić. Nie ma budowlańców do pracy w urzędach:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dzieki za odzew. Poogladam sobie te foteliki w wolnej chwili, ale uspokoilam sie, ze dobrze tlumacze o co mi chodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka - ja tez nie zignorowalam tej reklamy ale ja jestem ogolnie przeciwna wszystkiemu co ma zwiazek ze szczepieniami. Mysle ze tym firmom farmaceutycznym nie chodzi tyle o zdrowie naszych dzieci co o nasza kase, bo chyba ta szczepionka jest dosc droga z tego co slyszalam. Ja juz mam prezent na zajaca. Udalo mi sie kupic zestaw puzli drewnanych. Takie co sie wklada np. kolko do kolka i dopasowuje rozne ksztalty. Na niektore jest jeszcze troche za maly ale niedlugo sie przydadza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu - z tymi fotelikami to jest tak, że pomiędzy rozmiarem najmniejszym 0 ( czyli tzw. nosidełkiem ) a takim jakby samym siedziskiem ( podwyższeniem tylko pod pupę ) są dwa rozmiary fotelików i dla Hani właściwy jest rozmiar I ( czyli tak jak pisałam najlepiej między 9-18 kg, bo drugi jest od 15 do 36 kg i będzie dla Hani za duży, a ponadto nie odchyla się do tyłu ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania_____ dzieki za pomoc. Zlota kobieta z ciebie :-) Kumple ma obfotografowac fotelik swojego synka i mi podeslac \"do wgladu\". Wiec jest szansa, ze nie bede musial kupowac. Ale jesli jednak, to dzieki wszystkim wam za pomoc w temacie. Czy ten fotelik to ma sie odchylac do tylu z jakis konkretnych wzgledow (bo np moze byc za pionowo dla dziecka)? Pytam, bo co prawda posiadamy teraz fotelik dla Hani z regulowanym opaarciem (chyba nawet i ze 3 pozycje), ale skoro stoi oparciem na oparciu fotela to nie ruszamy i nie zmieniamy tego kata nachylenia. Mala nie siedzi ani za pionowo alni za lezaco. Tak pytam, bo byc moze taka opcja (tzn rozkladania oparcia) sprawdza sie w Polsce w samochodach osobowych, bo moze sa inne katy nachylenia oprac na tylnych siedzeniach i daje to mozliwosc nieco manewru z fotelikiem? Mam nadzieje, ze zbytnio nie namacilam. Ja tez juz wiem co Hania dostanie od zajaczka. Miala byc kolejka elektryczna, bo ostatnio mala jest zafascynowana. Ale stwierdzilismy, ze jeszcze jest za malutka i wypatrzylam jej zestaw z kolejka z Lego Duplo. Co prawda nie jest na baterie, ale ma i tory i drzewka i wogole :-P Moz ejeszcze dzis wybiore sie dokonac zakupow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu. Te foteliki u nas mają możliwość regulacji pochylenia w całości bez względu na oparcie fotela. Po prostu, kiedy dziecko jest zmęczone, można ustawić cały fotelik w pozycji półleżącej (zbliżonej do pozycji w fotelikach dla noworodków). czyli siedzenie też się odchyla, w całości, dziecko ma nóżki wyżej, ale to nie przeszkadza. Przy dłuższych trasach jest wygodny do spania. Jeśli chcecie jeździć po Polsce, to polecam jednak z regulacją. (Może Anka napisze to bardziej obrazowo, bo widzę, że jest bardziej fachowo zorientowana:-) ) A u mnie miało być słodyczowo i symbolicznie, ale jak byliśmy w sklepie, to Ala dorwała się do samachodu jeździdełka i zleźć z niego nie chciała, tak jej się podobał, więc dostanie taki samochodzik:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sie tylko bomusze sprzatc bo swieta ida a ja do sprztania mam jak stad dojaponi :) duniu ja tez mamtakiFotelik \"srodkowy\" i sa rozne stopnie nachylenia i jest dobry dl adzieci w naszychwieku bomozesiedzieci \"wygodnie\" spacjak usnie w czasie jazdy a co do fotelikow to uan w niedziele bylwypadek w ktorym bralo udzial 6 osob i zginal ojciec 29 letni i jego coreczkawwiekunaszych dzieci (bylaw foteliku zapieta a doznala obrazenglowy i zmarla takze foteliki jak widac nie do konca sa bezpieczne) niechciaal bym byc namiejscu tej kobiety co wjednej chwili stracila wszsytko toco najbardziej kochala ;( jana jej miejscu to bym chyba z placzu umarla ( no dobra nie smece juz bo przeciesz nie o to chodzi )lece sprztac papappapapapa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mafda - mnie wlasnie w Polsce najbardziej przerazaja te wypadki. Tyle ich jest ze strach jezdzic. Ulice sa niedostosowane a kazdy chce jak najszybciej dojechac. Jak bylam ostatnio w Polsce to w czasie 30 min jazdy minelismy 3 wypadki, wprawdzie niegrozne ale jednak. Oczywiscie to byl akurat przypadek ale co chwila sie slyszy ze ktos zginal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Wszystkim za swiateczne zyczenia, ja gapa zapomnialam wyslac. Mam nadzieje ze Swieta minely Wam w przyjemnej atmosferze. U nas niestety dzis byl juz dzien pracy, ale brakuje mi tego poniedzialku i lania wody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tlurpa_____ u mnie M zrobil sobi edzis wolne, ale i tak nie czulismy, ze to jeszcze swieta. Nawet polac sie choc troche zapomnielismy.... :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meldowac sie mialo byc :) A ja dzis bylam w akwarium ale Benjamina zamiast rybek bardziej interesowala dziura w scianie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się. U mnie rotawitus:-( Ala wczoraj wymiotowała i robiła pod siebie. Na początku miałam wyrzuty sumienia, bo dzień wcześniej podtrułam ją. Dokładniej nie ja, tylko mój genialny mąż. Wyciągnęłam rano z lodówki starą wędlinę. Już zaczynała śmierdzieć, więc położyłam ją na blacie, żeby zanieść psu sąsiadów. Poleżała sobie kilka godzin w ciepłym, po czym mój mąż schował ją do lodówki, a wieczorem poczęstował nią Alę:-( Całą noc Ali się odbijało, od rana nic jeść nie chciała, a po południu zaczęło się konkretnie. Myślałam, że dziecko otrułam. Zadzwoniłam do lekarki, a ta, gdy się dowiedziała, że Ala ma gorączkę i od rana silny katar, stwierdziła, że to zbieg okoliczności z tą wędliną i ewidentnie rotawirus, szczególnie, że właśnie mają w szpitalu epidemię. Dzisiaj już z małą lepiej. Strasznie marudna, ale zjadła właśnie kawałek chleba i już nie wymiotuje. Mam nadzieję, że reszty domowników nie dorwie. A jak się zrobi cieplej, wybiorę się z moimi dziewczynami do ZOO. Ala reaguje na zwierzątka w książeczkach bardzo żywiołowo, więc może nie skupi się w zoo na kolejce elektrycznej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielna - dobrze ze juz lepiej. Ciekawe kiedy nas dopadnie ten virus bo podobno kazde dziecko to przechodzi. Ja chce odstawic Benjamina od piersi, wiem juz tak dlugo go karmie ale to tak ciezko idzie... na dodatek teraz spi nadzwyczaj dlugo w ciagu dnia bo az 2 a nawet 2,5 godz co na niego to bardzo duzo i boje sie ze jak mu nie dam przed spaniem to nie bedzie mi tak spal i bede miala caly dzien bez odpoczynku. Ale kiedys musze go odstawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tlurpa______ wow, myslam, ze juz jestes po odstawieniu Beniaminka. Ale faktycznie, dziewczyno, masz zaciecie. Choc z drugeij strony fantastycznie rozumiem strach przed zmiana czegokolwiek w tzw rutynie dziecka :-) Mnie ostatnio \"postraszyla\" kolezanka, ze jak dziecko smoczkowe odstawi sie od dydka to koncza sie dzienne drzemki :-0 Poki co jeszcze Hanka na smoku jedzie i na pewno nie wyrzuce go przed wylotem do Polski (za miesiac, jupi jeje :-) ) a potem sie zobaczy. Emcia____ kafe mocno sie dzis przytkala i weszlam na Redakcje sprawdzic co sie dzieje. Mam nadzieje, ze nawet jesli sie wymarzesz ze wszystkich topikow to i tak z nami bedziesz pisala pod nowym nikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duniu nie chcę żeby usuneli posty z rocznika 1983 bo trochę sie zapomniałam....a ostatnio wpisałam w google mój nick i wszystko wyskoczyło:( i nie chcę żeby M**** cokolwiek przeczytał... a tak poza tym to mój nowy nick to ja emkcia83:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Duniu - ja tego zupełnie nie skojarzyłam, ale może to rzeczywiście prawda z tym smoczkiem. Zośka nie używa już od kilku ( ok.3 ) miesięcy i na początku nie było żadnych problemów, ale ostatnio - tak może od miesiąca zaczęła dużo krócej spać. Np kiedyś potrafiła 2 godziny w dzien, a teraz 20 minut i jej to wystarcza. Mnie nie bo nie nadążam przez to z pracami domowymi. Wieczorem idzie spać pomiędzy 22 a 23 a kiedyś ok 21 i śpi też nie do 9 a do 7, to chyba za mało snu dla takiego małego dziecka. Dziewczyny - co u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka - to rzeczywiscie Zosia nie da Ci odpoczac. Z Benjaminem ostatnio cos sie stalo ze spi wiecej, nawet 2,5 godz co sie nigdy nie zdarzalo a chodzi spac miedzy 8 a 9 i budzi sie miedzy 7 a 8 a zdarza sie ze i po 8. Dlatego boje sie go odstawiac bo skoncza sie dobre czasy a z drugiej strony juz mam dosc pobudek w nocy. I smoczka tez uzywamy na pelnych obrotach chociaz w dzien staram mu sie zabierac i jak ma zajecie to nie pamieta ale przed spaniem to musi byc :) A za tydzien idziemy na urodziny do Benjamina kolegi ktory skonczy 2 latka i nie mam pojecia co kupic. Macie jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas chyba zebow ciag dalszy 😭. Juz zostaly tylko piatki, ale mialam nadzieje, ze po czworkach i trojkach bedzie troch eprzerwy. A tu zamiast przerwy mam wsciekniete nieco dziecko, ciagle dydkajace smoka (a jak bez niego to z miejsca slini sie do pasa i rece pcha do buzi), gryzace co popadnie tak \"napadowo\". Uf, uf, czasami to mam wrazenie, ze albo ona albo ja. A tu jeszcze przed nami \"bunt dwulatka\" :-0 Natomiast ze spaniem jest nadal normalnie. Mala chodzi na drzemke ostatnio kolo poludnia, pare minut po 12 i spi 1,5h z reguly. Spac chodzi 19:30 - 20 i spi do 7:30 bez przerwy (chyba ze jakies \"sensacje\"), ale nawet nic w nocy nie dostaje. Tlurpa______ wybadaj czy ten chlopiec lubi Thomasa, taka kolejke. Jelsi tak to masz pole do popisu, a wiem, ze wsrod 2-3latkow jest to bardzo popularna zabawka. Nawet chyba mozesz w ciemno kupic jakis set (mowie o kolejce elektrycznej, z torami, pociagiem i jakimis \"dodatkami\") i dac z gift recipe i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Majce wyszla juz jedna piatka, reszta sie przebija, koszmar. Mala strasznie sie slini, gryzie wszystko - nawet nas. W dzien strasznie sie zlosci, obraza i ma napady wscieklosci, nic jej nie pasuje:( W nocy placze srednio co dwie godziny. Ja jestem przeziebiona i chyba zarazilam juz mala, ciagle kicha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
floo___ no to mnie \"pocieszylas\", kochana. U nas wscieklizna panuje na dobre (no moze nie 24h na dobe, ale bardzo szybko sie Hania irytuje i zlosci), a w nocy dzis zaplakala dwa razy. Na szczescie nie wybudzila sie i stad mysle, ze to wlasnie te cholerne zeby. Juz nawet patrzylam wczoraj w skleie zeby jej kupic takie kropelki homeopatyczne, bo zel dziala ale krotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×