Badanie HSG drożność jajowodów

Honi porozmaiwaj na spokojnie z mężem, niech zamrozi nasienie. Przeciez dziecka chcecie oboje a nie tylko ty, to co napisałaś to egozim z jego strony. Ale też możę to byc podyktowane strachem przed czekajaca go chemoterapią,jej skutkami,czy pomoże, moze stąd wynika jego rezygnacja. Od szwagierki sąsiadka urodziła pierwsze dziecko w wieku 41lat więc wiek nie ma tu wiele do gadania. I mocno trzymam kciuki żeby wszystko sie udało już za pierwszym razem

Honi na spokojnie, emocje są złym doradcą. Ja też uważam,że jego decyzja jest teraz spowodowana chemioterapią- strach, niewiadoma, obojętność, brak sił. Może dajcie sobie kilka dni, może napisz list, który łatwiej jemu i Tobie będzie przeczytać?! Trzymam za Was mocno kciuki!

Psioszka ma dobry pomysł z tym listem, czasem lepiej wychodzi nam pisanie niz rozmowa. Dajcie sobie jeszcze szanse zebyscie nigdy tej decyzji nie zalowali.

Wróciłam z kliniki. Jestem już po zastrzyku Ovitrelle i w środę o 9.00 punkcja :) Juz jutro wieczorem jedziemy do Gdyni aby na spokojnie się wyspać i dotrzeć na czas, transfer mam zaplanowany na poniedziałek, czyli będą zarodki podane w 5 dobie, o ile nie będę mieć hiperstymulacji, bo mam dużo jajeczek.

Honi zgadzam się z Myszką i Psioszką , że przez Twojego męża przemawia strach, spróbuj z nim jeszcze porozmawiać. A może nie trzeba będzie, bo fasolka się zaklimatyzowała!? Życzę Ci Kochana Fasolki z całego mojego serducha <3 :*

A ja sobie wykrakalam.. wczoraj wieczorem ból głowy, dziś niesamowite rewolucje brzucha od samego rana i do tego zawroty głowy. . Obawiam się czy to nie zbliżający sie okres :( MammaOla bede trzymac mocno kciuki za Ciebie na punkcji :* Honi mam nadzieje ze sie nie poddaliscie, czekamy na pozytywne wiadomości.

Dziewczyny, nie nakręcajcie się. Trzeba wierzyć do końca, a jeśli się nie uda to zbierać siły i walczyć dalej. Jestem najlepszym przykładem,że warto!

Hej dziewczyny! Honi, Netia trzymam dalej kciuki. Honi powodzenia z mężem. Może uda ci się go jeszcze przekonać, a może wcale nie będzie trzeba. Leti jak u Ciebie? Co postanowiliście? Netia a kiedy ty testujesz? Może te objawy co masz to właśnie na ciąże. Ja nie miałam żadnych objawów. Tylko raz miałam zgage. MammaOla daj znać jutro po punkcji ile jajeczek. Emiliaaaa zrobiłaś w końcu to hsg? Psioczka, Brunia będziecie robiły te 3 prenatalne?

Tak, mam na 29maja 3 prenatalne.

Chyba zrobie w czwartek bete, będzie to 9 dzien po transferze ale mysle ze cos juz wyjdzie. Dziewczyny bralyscie tez Lutinus? Musialyscie ich tak duzo brac? 2 tabletki co 8 godzin? Braknie mi ich juz w piątek dlatego zrobie dzień wcześniej test zeby wiedziec czy mam jechac po recepte czy nie

hej, miałam tydzień temu HSG, bolało przeokropnie, mam stwierdzone jajowody drożne ale kontrast z opóźnieniem... Tak jak i Wy lekarz dał nam czas 3 miechy, najsmuitniejsze jest to, że stwierdził, że jeśli zajdę naturalnie to będzie cud :( i proponuje mi laparo no i invitro :<

Gościu a na jakiej podstawie stwierdził ze to będzie cud jesli zajdziesz naturalnie w ciążę skoro jajowody masz drozne? Nie ważne czy z opóźnieniem czy bez opóźnienia, wazne ze kontrast przeszedł. I dlaczego 3 miesiące? Pierwsze 3 miesiące sa największe szanse co nie znaczy ze za pol roku juz sie nie uda. Od razu in vitro? Cos tu nie tak, masz jeszcze jakies badania zrobione żeby mógł tak stwierdzić?

Bo powiedział, że może być tak, że plemnik przejdzie przez jajowody ale jajeczko może już nie przejść i może być ryzyko ciąży pozamacicznej, pewnie stwierdził to po tym, że z opóźnieniem przeszedł kontrast i tak bardzo mnie bolało, nie wiem dlaczego 3 miesiace, może w środowisku lekarskim to jest jakaś norma, że po 3 miesiącach jak się nie uda to działa się dalej . Trochę mnie podłamał ale zobaczymy

MammaOla jak punkcja?? Jak się czujesz?

Ogólnie czuję się dobrze po punkcji,dobrze zniosłam znieczulenie, wszystko poszło na prawdę szybko i sprawnie. Boli mnie niestety podbrzusze ale to raczej normalne. Mamy 22 kumulusy :) w poniedziałek transfer :)

netia_88 testujesz dziś???

Zastanawialam sie nad tym ale pojde popołudniu na betę, jutro będzie wynik.

Netia a nie dostałaś wytycznych z kliniki, że bete masz zrobić w 12 i 14 dpt.

Hej, Trzyma kciuki za Betę netia :) I za pomyślne transfery oraz wyniki. Ja teraz czekam w przyszłym tygodniu dzwonie do lekarza i ustalam plan działania odnośnie in-vitro bo z inseminacji już rezygnuję :( stracony czas. Buziaki i trzymam za Was kciuki żeby wszystko było dobrze.

Gośćaaa możesz spróbować najpierw inseminacje z 2-3podejścia a dopiero potem w razie niepowodzeń in vitro. Dziwny ten lekarz jakis. Pogadaj ze swoim gin prowadzącym, laparoskopia nei zaszkodzi a zawsze moze dać jakieś wskazówki. A dziewczyny mają racje, najważniejsze że kontrast przeszedł

Asiak, pisze mi ze mam zrobić w 10 dniu po transferze. Chcialam zrobić dzisiaj badanie krwi ale laboratorium jest nieczynne :D to chyba znak ze mam jeszcze poczekać. Uzbroje sie w cierpliwość i pojade do kliniki w sobotę na to badanie. :)

Dziewczyny mialyscie jakies plamienia po transferze? Dzisiaj przy podawaniu lutinusa zauwazylam różową wydzieline ale było jej dosc mało.

Netia może przy wkładaniu uszkodziłaś jakąś żyłkę. To się zdarza. Jak masz brązowe plamienia to za mało progesteronu. Robiłaś sikańca? Ja właśnie wróciłam z kliniki z ostatnich prenatalnych. Dzidzia waży 1900 gr i dobrze się rozwija. Wszystko pomierzył, posprawdzał :)

Nie Asiak, nie robilam sikanca bo na to w ogóle byloby za wcześnie, pewnie nic by nie wyszlo, poczekam juz na sobotę i zrobię z krwi.

ja zrobiłam w 8 lub 9 dpt i mi wyszedł leciutki bo leciutki ale już coś tam wiedziałam ;)

Honi co u Ciebie?

Dziewczyny chyba dostalam okres :( te plamienia nasilily sie i przypominaja bardzo poczatek okresu :(

Trzymam Kochana kciuki aby to nie był okres, kontaktowałaś sie z lekarzem?

netia jeśli troche plamisz moze to byc plamienie implantacyjne bo jesli regularnie przyjmujesz progesteron to chyba nie powinnas dostać miesiączki byc może się myle,zadzwoń do lekarza i trzymaj się Ja sie źle czuje z niedz na poniedz całą noc ryczalam bo tak mnie brzuch bolał ale rano przeszło,jajnik mnie pobolewa ale nie sluchalam lekarza aby duzo pic i chyba cysta mi sie zrobila,,mowil ze mam duzo pic aby wszystko wypłukać bo cysty sie porobia,, a dzis mam bole zoladka i leze w łóżku,cos mi zaszkodzilo

netia_88 co u Ciebie? Plamisz nadal???