Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość Natala3
Leti powtarzałaś dziś betę czy czekasz na wizytę u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciąża to jednak dziwny stan..... od kiedy 2 tyg. temu przerzuciłam sie na szklanke soku pomarańczowego dziennie jakos ochota na słodycze mi przeszła.... Swoją drogą jak człowiek zaczyna czytac etykiety to głowa boli,znaleźć sok z mała iloscia cukru to nie lada wyzwanie,nawet te niby świezo wyciskane z krótka datą wazności i dr Witt maja ok. 20g cukru w szklance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L_E_T_I
hej, byłam na becie i dzisiejszy wynik to 314 :) w środę powtórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Leti to elegancko :) czyli tak jak w przypadku Asiak możemy Ci zaśpiewać "wszyscy święci baluja w niebie" :) to kiedy wizyta u gina zobaczyc wasza kropeczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MyszkaM planuję jechać w czwartek choć nie wiem czy nie za wcześnie ale chciała bym wiedzieć czy jest jedno czy dwa bo nie wiem co wskazuje beta czy jest na 2 czy 1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie kontaktowałaś sie z ginem jaka jest beta?i kiedy możesz przyjechac? mnnie sie wydaje że w czwartek powinno byc cos widać i że raczej jest jeden zarodek ale jak pokazuje przykład MammyOli jeszcze może sie to zmienić :) Odpoczywaj kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kontaktowałam się z kliniką to kazali mi powtórzyć betę w środę i zadzwonić w piątek. A do mojego gina nie dzwoniłam bo chcę mu to powiedzieć prosto w oczy bo trzymał za mnie kciuki i nie chcę z nim rozmawiać przez tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Widzisz Leti właśnie te zarodki oceniane przez lekarzy najsłabiej lepiej sobie radzą w brzuchu mamy niż te silnie. Chcialabys bliźniaki czy raczej jedno? Mi jak podali dwa zarodki to się trochę przestraszyłam i jednocześnie chciałam. Los zdecydował wtedy inaczej ale wynagrodził mi to po dwóch miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Dziewczyny w 2016r chyba naprawdę urodzi się sporo dzieci. Nasze forum bardzo płodne i dookoła tyle kobiet w ciąży jakiś wyż demograficzny nadciąga oby trwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyż sie szykuje a państwo jak zwykle nie przygotowane bo pozamykali mase szkół i przedszkoli a za chwile bedzie problem bo dzieci po 30 i więcej w grupie bedzie. Netia a jak tam twoje przygotowania? wiesz już kiedy bedziecie mogli podejśc do IVF? Człowiek to sie rozleniwia jednak,nawet raz w tygodniu włosów nie chce mi sie umyć-dobrze że mniej sie przetłuszczają teraz. Wczoraj wyczytałam że trzeba sie zrelaksowac i wyobrażac sobie że dziecko sie obraca w prawidłowa pozycje i 2 razy dziennie przez 10minut lezeć z miednica wyżej niz zolądek-takie to niby sposoby na uparciuchy brzuszkowe. Od wczoraj wypróbowuje,ma 1,5miesiąca na zadziałanie :) choc co lekarz to każdy twierdzi że w innym czasie dziecko może sie obrócic. Mnie robili jeszcze w dzień cesarki usg czy aby sie Młoda nie obróciła ale ja wiedziałam że nie bo czułam jej głowe wbijająca mi sie pod żebra. Musze odkopac numer tel. do połoznej środowiskowej żeby sie umówić na wizyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
A ja mam drygotrymestrowy przypływ energii. Planuje zmiany w sypialni żeby dostawić komodę i łóżeczko. Pewnie jeszcze malowanie będzie konieczne. Myszka a z położną środowiskową będziesz umawiać się na wizytę po porodzie czy chcesz się z nią spotkać jeszcze przed? Zielona jestem w tych kwestiach bo to mój pierwszy dzidziuś. Dobrze że mam Was zawsze coś podpytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy b yła kilka tygodni przed porodem, zmierzyła cisnienie,posłuchała serducha maluszka i wypisywanie papierów,przy okazji mogłam ja poznac. Dała kilka rad co do zakupu kosmetyków dla malucha. Podejrzewam,że teraz też przyjedzie przed porodem jeszcze. Ostatnio to sobie nawet myslałam,że trzeba by pomału torbe do szpitala szykowac,z doświadczenia wiem że lepiej na kółkach-nie każda piguła jest chętne przy porzyjęciu do szpitala pomóc nieść torbe. Ciuchy do malucha miałam ostatnio dopiero jak urodziłam to mąż przywiózł na wyjście ze szpitala a tak to w szpitalnych była cały czas,ale lepiej sie zabezpieczyć i jak mozna to podjechac do wybranego szpitala i zapytac co potrzeba miec dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Leti beta super :) Myszka jak ja się pytałam mojego gina kiedy dziecko się obróci to mi powiedział że przed porodem :) Opowiadał że jego koleżance obróciło się w dzień porodu, a już leżała gotowa do cc. Dziewczyny jak mogę wam doradzić to ja wszystko do porodu i dla dzidzi zamawiałam w aptece gemini bo tam najtaniej. Jak będziecie chciały to Wam podeśle listę. Netia co u Ciebie? Wyprowadziliście się już? Nad morzem jest dużo dobrych klinik. Nie poddawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiak ja z tej apteki korzystam od narodzin starszej córki,nawet przygotowując sie na sezon grypowy, przy niektórych lekach czy akcesoriach róznica w cenie jest nawet o połowe. Wiesz rodzice uparci to i dzieci, mam nadzieje że młodsza jednak nie pójdzie w slady starszej siostry i sie obróci,dzisiaj przez chwile tak mnie gilgotała od środka że aż bolało,dopiero jmak sie chwyciłam za brzuch w tym miejscu to przestała. To chyba zemsta za zmuszanie do obrócenia sie :) czasem mi sie wydaje że czuje jak próbuje sie obrócic,bombarduje mnie wtedy z każdej strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Natala wolałam bym mieć jedno bo z dwójką raczej było by mi ciężko samej bo całe dnie M nie ma w domu do późnych godzin :) Jutro kolejna beta i zobaczymy a w czwartek chyba lekarz bo nie mogę już wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Leti doskonale Cię rozumiem bo mój mąż też cały dzień poza domem i będę sama z maleństwem, a z dwójką to jeszcze trudniej. Dopiero po roku lub dwóch maleństwa razem się bawią.Wtedy fajnie jest mieć bliźniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny,własnie mnie olśniło,że za nieco ponad 2 miesiące rodze a ja tu nie mam jeszcze wyprawki skończonej. Większość mam po starszej ale jest kilka d**ereli typu smoczki,butelki,termometr do kąpieli,przewijak itp. Natala ty masz przypływ energii a ze mnie ona uchodzi.... i jeszcze kontrola za tydzień... strach sie bać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, czytam ale sił brak na napisanie czegokolwiek. Dopadł mnie katar i kaszel, strasznie się męczę... Moja wyprawka cała gotowa, wczoraj był "pan" od remontów i stwierdził, że skoro ta tapeta która jest się trzyma to możemy ją po prostu pomalować, ucieszyłam się bo będzie szybciej i taniej a to nie moje mieszkanie tylko wynajmujemy i ta babka nie odtrąciła nam z wynajmu za malowanie sypialni i Izy pokoju więc niech się buja. Przyjdzie w następny weekend. Sądzę ,że do końca listopada wyrobimy się ze wszystkim i w końcu w grudniu odpocznę. Leti piękna beta :) Czy dziś planujesz lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MammaOla moja teściowa też ostatnio malowała tapete,szybciej,taniej a jednak inaczej :) Kuruj sie biedna. Nasze plany remontowe wypaliły tylko w połowie,duży pokój zrobiony ale łazienka nie tknieta. o ile sufit jakos sobie mąz z teściem poradzą wymienic to juz płytki na podłoge musza poczekac do wiosny/lata. A jeszcze stwierdziliśmy że z sypialni jednak zrobimy kuchnie (kiedys docelowo miała tam byc). Dokładnie poniżej rodzice mają kuchnie a chca latem robic jej remont więc przy okazji pociągnelibysmy instalacje do siebie-no to wygrana w totka by sie przydała :) A mnie właśnie dopadło poczucie winy,że przez moje uziemienie córka nie ma kontaktu z dziećmi a widze że jej tego brakuje. Teraz frajda jest dla niej gdy pójdzie na spacer albo na zakupy z mężem lub dziadkami. Na przedszkole nie była jeszcze gotowa,zreszta i tak byłby problem teraz żeby miał kto ja odprowadzać tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Ola herbatka z miodem i czosnek w dużych ilościach bo ten sezon jesienny zgubny jest dla wszystkich a co mówić dla nas gdy odporność słabsza. Myszka nie rób sobie wyrzutów bo to nie twoja wina że musisz leżeć. Jak urodzisz to wynagrodzisz córci wyjścia. Ona nie będzie miała Ci za złe, że nie wychodziła do dzieci, dasz jej przecież najwspanialszy prezent na świecie siostrzyczkę. Różnica między nimi jest niewielka wiec będą miały kontakt. W dorosłym życiu to jest bezcenne. Wiem co mówię mam dwie siostry i brata. Leti pisz po wizycie co mówił lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psioszka
LETI gratulacje!Przyszłe mamuśki dużo zdrówka dla Was. U nas leci już 4Miesiąc .Czas szybko mija A synek rośnie.Jutro idziemy do chirurga bo pediatra dostrzegła wodniaki jądra i trzeba to skonsultować.Poza tym kupiliśmy mieszkanie i wprowadzamy się na swoje za 3tygodnie. Ściskam Was mocno mamuśki! Netia co u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka to fajnie,że będziecie miec swoje własne mieszkanko :) Niech synus rosnie zdrowo :) ja jutro jade na badanie na przeciwciała bo jak będe na wizycie to dostane immunoglobuline. Jestem ciekawa jak tam nasza brzuszna lokatorka,mam nadzieje że dalej ładnie przybiera i rośnie. Po wizycie to juz ruszam z zamawianiem prezentów na gwiazdke,w ramach mniejszych komplikacji ustaliliśmy że tylko dzieciom cos kupujemy a nam dorosłym najwyżej słodki upominek i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaOla dbaj o siebie i dziewczynki, niestety taki sezon nastał, Myszka trzymam kciuki za jutrzejsze badania, psioszka ale ten czas leci twój maluch ma już 4 miesiące ale fajnie :) Byłam na wizycie i lekarz zrobił mi USG choć stwierdził że trochę za wcześnie przyszłam i nic za bardzo nie było jeszcze widać :( więc kazał mi się zjawić za tydzień i co 2 dni sprawdzać bete, więc jutro powtórka. Powiedział że widać coś na USG od ok 35 dc a ja mam 32 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupoty ten lekarz gada,ja za pierwszym razem po IUI byłam na usg zaraz jak beta wyszła czyli w 29dniu i było widać pęcherzyk a w środku taki jakby pierścień,po prostu trzeba miec dobry sprzęt. Rozumiem,że u niektórych później może być widac zarodek czy serduszko ale niech nie gada że od konkretnego dnia dopiero. Tio czekamy na wieści za tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się wydaje że on ma już trochę stary sprzęt i to dlatego. Teraz mam dylemat bo on nie pracuje w szpitalu a chciała bym mieć lekarza który pracuje w szpitalu i nie wiem jak mam mu powiedzieć że nie będzie prowadził mojej ciąży. Wiele mu zawdzięczam bo zawsze był na telefon i specjalnie otwierał gabinet tylko dla mnie jak potrzebowałam no i jest moim lekarzem od 14 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti moja gin tez nie pracuje w szpitalu,ale inny doktorek który robiłł mi usg genetyczne i połówkowe tak i wysłała mnie na cesarke do niego na oddział,nawet potem sie okazało że mi robił cc :) A może ten twój lekarz mógłby kogos polecić, w końcu oni sie znaja prawie wszyscy ze soba. Poza tym zawsze mogłabys ewentualone wątpliwosci rozwiewac u swojego starego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiak33
Leti nie martw się. U mnie też późno było widać zarodek. Niby mówią że widać jak beta jest powyżej tysiąca. U mnie w klinice było tak że prosili ciężarne żeby wybierały lekarzy spoza kliniki. Mój gin nie pracował w szpitalu w którym rodziłam. U mnie smutne dni bo zmarła moja babcia i jutro jest pogrzeb. W tym roku odeszły obie moj***abcie :( Nas też czeka przeprowadzka ale to dopiero w przyszłym roku. Zmieniamy mieszkanie na większe żeby Maja miała swój pokoik. Myszka ja z wyprawką też długo czekałam bo ciągle mi się wydawało że jest zawcześnie na kupowanie a później jak już miałam duży brzuch to ciężko się chodziło po sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×