Termin kwiecien 2006!!

Ależ rozkoszne te wasze szkrabki!!!Miałam chwilke i pooglądałam fotki.Może to mnie wreszcie zmobilizuje i zamieszcze swoje zdjęcia a raczej Milusi. Wiecie co , czy nadżerka daje jakieś sygnały, objawy?Bo od jakiegoś czasu odczuwam jakies szczypanie, dyskomfort, nie wiem co to znowu może być a u gina byłam tylko 6 tyg. po porodzie i od tamtej pory nie widzieliśmy się... Milenka budzi się każdego dnia ok. 6rano, najpóźniej o 7. Przez 2 godziny bawi się, marudzi troszkę i musze później usypiac ją w wózku bo inaczej nie zaśnie.Jak zasypiają wasze pociechy?Milenka albo w wózku, albo przy cycu...Nie ma mowy żeby zasnęła sama w łóżeczku..

kirrikirri - ja podaje tez bebilon tylko ph5,7 a zastanawiam sie nad pepti bo jest bezlaktozowe a ja mam podawac to 5,7 bo moze już trawi laktoze. Podaje dwa dni. kupka zielona, potem żółta. A ile to pepti kosztuje? Bo moje to 23 zł w aptece kupowałam. Poprzednie to niecałe 10zł. A te bebilony takie drogie A piszesz ze zjada Ci do 150 ale ile razy dziennie? moja tez je co 3h ale w dzień a w nocy tylko raz. Ale o 2:00 podaje herbatke jak sie wierci a potem o 4 mleko. rano je o 9:00 i potem tak co 3h. A zagęszczasz czyms? Dziecko jest bardziej syte. I mam prosbe napiszcie mi jak radzicie sobie z przygotowywaniem mleka. Bo ja poprzednio to robiłam raz na cały dzien i tylko podgrzewałam. A bebilon to trzeba na bieżąco. A wyparzacie butelke tuż przed podaniem czy można wczesniej? I jak długo po ugotowaniu woda nadaje sie do zrobienia mleka? Bo jak ugotuje wieczorem to czy rano nadaje sie jeszcze do zrobienia mleka?

Moja Izula zasypa sama w łóżeczku, wózeczku, na podłodze na macie, pomarudzi sobie , pokwęka i zasypia. Paluszki wcina strasznie upodobała sobie wskazujące i ma czerwone, szorstkie wymoczone ochodne i nie ma rady na to to słowa lekarki. Ja nie daje dodatkowych pokarmów ssie tylko i wyłaczni piersia i nawet nie dopajam. Mina podziwiam za cierpliwość i spokój ducha bo ja dawno bym wybuchła za te złote rady. Kupki robi co 5 dni to i tak jej pomagam termometrem , bo tk to nie wiem ile by trzymała. Jak je to się złości i pręży więc wiem że czas na termometr bidulka moja kochana

No!Zmobilizowałam się i wreszcie wklejam link do zdjęć mojej Milenki! O ile zrobię to poprawnie!Pozdrowionka!!! http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f857262c6d033519.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f26639f99fe7ae4c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f943a25f3147a47a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad965e0d0598fc66.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a5dc96b56c83c5fc.html

Anna drobniutka ta Twoja milenka ale za to jaka słodka

Aniu80 ja z usypianiem to już dosc przeszłam. Na noc od jakiegos czasu to jest ok - poje,przewraca sie na boczek i zasypia. A karmiąc czzesto jej oczka pieluszka zasłaniam. Ale w dzień to już wszystkich sposobów sie chwytam. Ostatnio zauważyłam ze jak ją dłużej pomęczę to kłade ją obojetne gdzie np. leżaczek, łożko, dam smoczek i albo pieluszka na buzi i klepanie po pupie albo głaskanie po buźce. A tak w ogóle to nauczyła sie zasypiac na rękach i jeszcze na stojąco tzreba sie ruszac bo jak siąde to krzyczy. Potem pzrekładam do wózka i spi pół godz a potem woże zeby dłuzej spała. Mysle zeby chuste kupic i w niej usypiac bo coraz cięzsza i ręcee bolą załuje ze wczesniej nie kupiłam byłaby przyzwyczajona a tak to nie wiem czy bedzie chciała. A widziałam wkładanie dziecka na siedząco i zastanawiam sie jak to jest ze nie wypadnie, jak ono sie trzyma?

Hej tak tylko jestem żeby się przywitać. Dopiero wtaliśmy idę robić śmiadanko i może wreszcie na spacerek pójdziemy, bo wczoraj cały dzień lało.

Dzien dobry w kolejny pochmurny i deszczowy dzień Kasiak jak Martynia zaśnie ok. 19:30 to było juz tak że spała do 4-5 i potem do 8:00, ale teraz to sie zmieniło i budzi sie , chociąz nie można nazwać tego budzeniem bo mała zaczyna ssać palucha , ale śpi i musze ją dokarmić ok. 23:00 a potem to śpi do 4 -5 znowu 10 minut na cyca i do 8:00 znowu śpi . Chyba potrzebuje teraz tłuszyku którego nocą jest więcej w mleczku :) Aniu 80 nasza mała wieczorem to zasypia sama w łóżeczku , w dzień to trzeba ja troszkę powozić w wózeczku ale bywa i tak że sama żaśnie na leżaczku lub kocyku Martyka od dwóch dni nie zrobiła kupki tylko popiarduje ,ale nie płacze wiec chyba nic się złego nie dzieje , jak myślicie?? Wszystkie dzieciaczki rozkoszne i słodziutkie pozdrawiam i miłego dnia zyczymy:)

Aniu 26 a twoja Milenka to może ulewa a nie wymoituje ?? Mój synek strasznie ulewał po każdym karmieniu , jak zjadł to przez godzinre mu sie ulewało i tak po każdym karmieniu i tak było do 6miesięcy a potem jak ręką odjął , pediatra kazała tylko główke układac wyżej poza tym dobrze przybierał na wadze więc wszystko sie dobrze skończyło ,może warto porozmawiac o tym z lekarzem Pozdrowionka i duzo zdrówka

ale się rozpisałyście :) ja jestem już 4 dzień u rodziców i jest lepiej. Dobre rady sie prawie skończyły tylko jest sprawa innego typu: moja mama ma manię karmienia ludzi. U niej trzeba jeśc co 2 godziny bo jej sie wydaje że człowiek głodny. Ja nie jestem przyzwyczajona do takiego jedzenia poza tym nie gotuję tak tłusto no i oczywiście odbiło to się na dziecku: budzi mi się w nocy pręży nóżki i rzuca nimi, gazy ma przy tym straszne widać coś mu po jelitkach jeździ, ale dobrze że chociaż gazy są a nie kolka. dzisiaj zastrajkowałam, mój P. pojechał rano po mleczko i mussli dla mnie na śniadanie (zamiast bułek i tłustej kiełbasy). Mówię,że będę jadła po swojemu a ta dalej: to chciaż troszeczkę....wrrrrr

Witam dziewczynki! Juz po wakacjach. Nadrobiłam zaległości w postach. Obejrzałam wasze śliczne pociechy. Dianka teraz zasnęła więc idę dalej się rozpakować. Napiszę jak wszystko posprzątam. Całuski. Ale się za wami stęskniłam

Witam Ania26 ty jak podajesz Milence kaszkę to w butelke czy łyżeczką?? Córa pierwsza klasa, duży smyk:) Ania80 Kacperek w dzień to lubi żebym się z nim położyła na łóżku dała smoka i tak zasypia, ale jeśli nie mam czasu albo wieczorem to odkładam do łóżeczka i sam zasypia. Twoja Milenka też prześliczna ale jaka drobniutka. Renolka ja przygotowuje na bierząco, tylko wodę wcześniej przegotowuje i odstawiam. Mina ty zamiast na wakacjach odpoczywać, to prowadzisz jakieś walki:D Nie martws ię co cie nie zabije to cie wzmocni.hehe. A tak na poważnie to powiedz mamie, że to szkodzi małemu, taki argument powinien na nią podziałać. Dowa witamy

Jeszcze zapomniałam, idziemy do koleżanki jej synek skończył roczek, Chciałabym mu kupić prezent, co najbardziej mu się przyda? CO spodoba? Pytam bo ja jestem na etapie 4 miesięcy, a niektóre z Was mają już dzieciaki starsze i powinny wiedzieć. Z góry dziękuje. Miłej niedzieli.

Kochane Słoneczko, niestety ona nie ulewa tylko wymiotuje, to juz nie jest mleczko tylko taki ściety pokarm. Kasika1 kaszke podaje w butelce, bo ja jej dodaje tak ok. 2 miarek do mleka i kupiłam specjalny smoczek do papek. Kasika ja tez mam ten sam problem, idziemy na urodziny synka kolezanki w przyszła sobote, tez konczy roczek, jak wymyślisz jakis prezent to daj znać. Chyba ze idziemy do tej samej kolezanki (hihi). Anna80 no wreszcie poznałam imienniczke mojej córki, tak samo słodziutka. A na tym zdjeciu z chrzcin to ty? Całuski.

Aniu to może być niedojrzałóśc układu pokarmowego tak jak u nas podejrzewała pediatra ,moim zdaniem to owinno minąc , ale najlepiej oczywiście spytć o to lekarza podaje link tam jej opiane i o ulwewaniu i o wymiotach http://www.urwis.pl/modules/news/article.php?storyid=60 cvo do rocznych chłopców to napewno jakas zabka a coto w zależności co lubi malec , cięzko cos doradzić moj synek uwielbiał klocki i uładaanki edukacyjne gdzie mozna coś wsisnąc przrkrecic itp. rzeczy lub zabawki wydajace dzwieki lub melodyjki.

ale literówek narobiłam ale pisałyśmy razem z Martynką;)

Kasika, Ania26 ja też szukam prezentu dla synka siostry na roczek!Tyle, że za 2 tygodnie dopiero.Ania26, tak na tym zdjęciu ze chrzcin ja trzymam dzidzię a obok siedzi chrzesnica męża. Wiem,że moja córcia to straszna \"bidusia\" ale co ja mam zrobić kiedy ona tak malutko mi je? :( Może teraz kiedy wcina deserki i zagęszczam mleczko kaszką troszkę lepiej przybierze na wadze? Od początku jest strasznym niejadkiem i nerwuskiem. A odnośnie zasypiania...Nawet nie potrafię wyobrazić sobie tak komfortowej sytuacji, że odkładam dziecko do łóżeczka (czy leżaczka) a ono SAMO zasypia... Witaj Dowa!Ale się wybyczyłaś!;)

A to zdjęcie mojej córci w nieszczęsnych szelkach ortopedycznych :( Nosi je już 7 tygodni...W pon idziemy do kontroli do ortopedy.Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok. z bioderkiem i wreszcie uwolnili ją z tego... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce7e3d091f223a42.html A mimo tego tak słodko się usmiecha do mnie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6dd8e42ec63ee3c8.html

Hej u nas dzisiaj była rewelacyjna pogoda cieplutko słoneczko super i cały dzień na spacerku. Zaszalałam na zakupach, teraz wszystko oczywiście kupuję Brajankowi ....a do domu kupiłam miseczkę he he he. dałam sobie spokój z braniem tabletek cerazette bo ciągle o nich zapominam i powiem wam że o wiele lepiej się czuję, kiedyś koleżanka opowiadała że przy tych tabletkach miała depresję i ciągle była przygnębiona u mnie tak źle nie było ale teraz widzę różnice mam więcej energii i jakoś ogólnie jest ok. A to ostatnie zdjęcia mojego Kitka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f1b33d4076bfa1a1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8686a57aa9a12d87.html I tu jeszcze szczerbaty dziadek he he he: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3bb73ca381976d7c.html

Witam Wszystki Mamusie i Dzieciaczki! Dawno się nie odzywałam ponieważ nie miałm dostepu na neta(byłam u rodziców na wczasach:-)) i teraz mam sporo do nadrabiania w czytaniu... A Damianek rośnie jak na drożdzach-myslę,że waży ponad 7kg!Karmię go nadal wyłacznie piersią i odpukać-na razie jesteśmy zdrowi:-) Właśnie buszuję na allegro w poszukiwaniu torby na akcesoria dziecięce do wózka....tak żeby mieć wszystko ze sobą na spacerze.Może któraś z Was mogłaby mi coś polecić?

agneska z tym Cerazette mam ten sam problem: wiecznie zapominam wziąć tabletkę.. ale i tak teraz kończę ostatnie opakowane i odstawiam zupełnie. Kaj skończył 4 miesiące, ja ciągle karmię tylo piersią więc zanim hormony wrócą mi do normy to minie troszkę czasu. A chcemy mieć zaraz drugie dziecko. Po cichu liczę, że jeszcze tej jesieni zajdę w ciążę :)

Hej mamusie!! Ja tylko na chwile, bo dzisiaj mam gosci i musze jeszcze pomieszcac slalatki.W piatek skonczylam 28 lat, a dzisiaj robie impreze.Wpadnę wieczorem!!!

pomocy Martynia dziś 4 dzień bez kuoki i zaczęła strasznie płakać i pr,eżyć się jak jejm szybko pomóc aby zrobiła kupkę???????/

słoneczko ja raz miałam taką sytuację kiedy milenka nie mogła zrobić kupki, strasznie płakała i prężyła się i pomogłam jej bardzo delikatnie ...końcówką termometru zamoczoną w oliwce...Kupka od razu wyskoczyła.Tak poradziła mi połozna.Ja nie jestem zwolenniczką tej metody ale byliśmy juz wtedy bardzo zdesperowani...Podobno pomaga także czopek glicerynowy. Mam nadzieję jednak, że Martynia już zrobiła do tej pory kupkę!Pozdrawiam! mina ja Cię podziwiam za decyzje o dzidzi tak szybko...Ja do tej pory nie mogę psychicznie pozbierac sie po porodzie.Dla mnie to był szok :( Jesli zdecyduję się na drugie dziecko to też chcę cesarkę, nie chcę przechodzić przez to drugi raz.Wśród kwietnióweczek sporo miało cc i kobitki zadowolone a mnie został uraz ,że cholerka... Owocnych starań! :D Miłej niedzielki!!!

Martynia zrobiła juz kupke po godzinie krzyku:( przypomniałam sobie metodę z termometrem , chociaz tez nie jestem jej zwolennniczka ,ale do apteki daleko mąz w pracy i nie było komu iść,.Nie wiem czy jej pomógł termometr bo po tym poszła spac że zmęczenia a gdy wstała to przytrzymałam ja tak jak sie wysadza większe dzieci i po 10 minutkach kupka była w pampersie a moje słoneczko zaraz się rozpromieniło:) Aniu dzieki za radę mam nadzieje że ani u Twojej ani u mojej córci były to jednorazowe przypadki. A u nas znowu leje :( Pozdrawiamy

Witam Widzę, że wy tez macie problemy z tym prezentem, jak na coś wpadniecie to dajcie znać. Zdjęcia swietne, Brajanek rośnie jak na drożdzach, a Martynki mi szkoda, jak patrze na te szelki. Marteczka to nadrabaij czytanie i sama cos dopisuj. Ania80 ja miałam cesarke i super wspominam, i nastepne dziecko tez tak bym chciała rodzić. Ale lekarz mi powiedział, że jak sie nie zdecyduje w przeciągu 2 lat to bede rodzić normalnie, A ty myślisz sobie jakos ta cesarke załatwiać?? Viki Wszystkiego najlepszego, przyjmij ode mnie i od Kacpra mam nadzięję, że jest ich 28!!

Śpioszek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6f535f600b7f4e9e.html Śmiszek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9c820b90aa2b4983.html Z mamą http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0befc827a7217bba.html

Słoneczko ja dzisiaj też używałam termometra, bo Iza 5 dzień bez kupki i praktycznie nic nie jadła bo co zaczęła to się pręzyła i płakała. U nas jest tak już od miesiąca i lekarka nie ma na to rady a dziecko się męczy.

ej, dzieczyny, jak moge wkleic link z fotosika? mam tam fotki mojej niuni i nie wiem jak to zrobic... wiem, ze jestem skonczoną sierotą...

Ola nie przejmuj sie ja tez nie wiedziałam jak to ztrobić:P Wcisnij na wybrane zdjecie, na dole pisze BEZPOSREDNI LINK DO TEGO ZDJECIA kopiujesz to i wstawiasz gdzie chcesz. Jeśli masz jerszcze jakies watpliwości to pisz.