Termin kwiecien 2006!!

a u nas pomału robi sie ciapa :(

Hej U nas zimno, ale pogodnie:) Kacpi chory, dostał gorączki i katar, a dziś doszedł kaszel, więć pewnie jutro czeka mnie kolejna wizyta w przychodni. Pielęgniarki mnie już tam znają po imieniu:P:P Byle tylko Karolina się nie zaraziła. Wercia to super, że smok odszedł w zapopmnienie. Moje dzieciaki to wcale jakos smoków nie chciały. Słonko to super, że dzieciakom lepiej. Ania zdrówka kochana, Kacpi brał zastrzyki rok temu i do tej pory jak widzi tę pielegniarkę to się boi. A płacz u nas był na dzwięk dzwonka, nawet po 2 tygodniach od zakończenia zastrzyków.

hej popołudniu do laryngologa z Mateuszem , może dziś uda mi się coś kupic Adaśkowi na święta i urodziny poza tym paskudna chlapa Kasika zdrówka dla Kacperka i oby Karolinka sie nie zaraziła Wercia Aniu80 miłego dnia

Cześć. Ja dzisiaj byłam na pobraniu krwi, cała duża strzykawka .Mocz i inne badania do zrobienia także wyszło 100 zł.Wyniki dzisiaj aż się boję. Pozdrawiam więcej napiszę jutro

hej My po lekarzu, tradycyjnie osklrzela:( Ale goraczka spadła, więc mały szlaeje jak zwykle. Wercia ja też dziś byłam na pobraniu krwi, Kacpi był ze mną i mówił, nie martw się mamusiu to nie boli:P Jemu mam zrobić wyniki po nowym roku, bo niejadek sie z niego zrobił.

Wyniki wyszły dobre te które zostały zrobione, nie zostały zrobione jeszcze 2 bo kobicie moja próbka z krwią zleciała za biurko no i ne zrobili mi na krzepliwość i na czasy krwi i jutro jadę na ponownie pobranie krwi ale już za darmo.

Kasika ja podaje Oskarowi syrop na poprawę apetytu bo też straszny nie jadek z niego jest.Może pomoże. A jakie badania masz mu zrobić? Jak mnie Oskar widział jak mi pobierali krew to strasznie płakał, a to dlatego że pamięta jak byliśmy w CZD i to jemu wbijali welfrom i teraz się boi o każdego .

hej u laryngologa ok , mam Matieo obserwować jak zacznie często chorowac to pomyslimy o wyięciu tego trzeciego migdała bo on ostani raz był chory jak miał 6 lat i teraz dopiero go chwyciły te oskrzela , pani laryngolog bardzo miła:) kupiłam też Adaśkowi prezent na urodziny i imieninowo- gwiazdkowy ale nie napisze WAm co bo Adaśko poczytuje czasami moje tj. nasze cafe więc napisze po fakcie:P Wercia ja ty bym udusiła jakbym jeszcze raz musiała lecieć bna pobranie krwi ;) super że te wyniki co zrboili sa dobre:) Kasika zdrówka dla Kapcperka Tynia też jest niejadek :( miłego weekendu jutro będziemy piec ciasteczka :)

Cześć.Byłam na pobraniu krwi :( ręka mnie boli bo z tej samej co wczoraj z prawej bo z drugiej bała się pobrać bo mam na żyle lub obok żyły ścięgno.Myślałam że zaraz się rozpłaczę taki ból.Już mnie mniej boli.Erni pojechał po wyniki.A te 6 których nie zrobiłem hormonalne to zrobię po nowym roku, bo jak mi policzyła to kolejna 100. Pozdrawiam i zapraszam na placki ziemniaczane z sosem śmietanowym

Wercia o się bidulko nacierpiałaś, dobrze, że wyniki ok. A jaki dajesz ten syropek, apetizer?? Zleciła nam krew i mocz. Słoneczko mój laryngolog tez zaleca Kacpiemu wycięcie tego trzeciego migdałka, chciał ten zabieg robić w przyszłym roku, boje się tego bardziej niż jakiegokolwiuek mojego zabiegu. Kascper jak choruje to jet niemozliwy!!!!!

Badania dzisiejsze też są ok, czyli mogę brać tabletki anty. Kasika ja podaje Peritol jeden z silniejszych bo te co miał to nic go nie ruszały a po tym jak miał w wakacje to jadł potem przestał i teraz znowu dostał, ale chyba ja też mu zrobię badania

Kasika nie bój się , wytną mu i nie będzie już chorował

Kasika a ja co mam powiedzieć, też się boję tego zabiegu Oskara

Hej laseczki, widzę że choroba choroba pogania. U nas Izulka była coś zakatarzona i kaszlała lekarka powiedziała że gardełko czystee płuca itd. również więc została na wykrztusbym syropku. Posiedziała dwa dni w domu z Marcinem chciałam żeby jeszcze z kimś posiedziała, ale ja nie mogłam iść na zwolnienie Marcin też a z tesciową od 1 listopada zerwaliśmy kontakt.(pi...) Naszczęście skończyło sie dobrze i wyzdrowiała, ja natomiast od dwóch tydodni kaszle tak że mało płuc nie wypluje, ale brak czasu by pójść do lekarza. W pracy mam straszny młyn koniec roku, więc czyszczenie budżetu miasta do cna - cyrk na kółkach. Jestem dumna z Natali ma świetną pamięć do języka angielskiego aż jestem zaskoczona bo ja to ni w ząb tego języka.W środe ma jasełka jest aniołkiem(ha, ha, ha) musze skroić skrzydełka ma któras jakiś pomysł??:)) Z Marcinem układa się super i mam nadzieję, że już tak zostanie, po takich zakrętach jakie przeszliśmy chyba nic bardziej nie może nasz wzmocnić, uważam że skoro to przetrwaliśmy to już nic nas nie rozdzieli. Na święta wyjeżdżamy do Tarnowa przenty z grubsza porobione Izie kupiliśmy to: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=485690616 Natali to: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=480889022 i do tego drobiazki, jakies misie, Natali karte do telefonu, Izzie książeczke ze zwierzątkami, Flamastry z pieczątkami, a od babci i cioci nie mam pojęcia. Nie wiem co kupić Marcinowi, co mi wpadnie pomysł do głowy to zaraz on sie domyśli, albo nie mam kiedy nawet pójść kupic tego prezentu. Moja babcia miała wycinana pierś w piątek a druga z kolei wycinane oko- same nieszczęścia. Słoneczko wielkie dzięki za pomoc, ale i tak nie udało się mi sprzedać:(( a w środe przyjadą nowe meble, nie wiem co zrobię z tymi Co się dzieje z Joasią że wcale się nie pokazuje?? JA czytam Was codziennie , ale z pisaniem to już gorzej, ale pamiętam o Was. KAsika co do trzeciego migdałka, Natalia też miała mieć wycinany chorowała wiecznie na zapalenie gardła.., porobiliśmy badania okazało się że wcale nie jest potrzebne wycinanie i teraz jak ręka odjął odkąc poszła do szkoły ani raz nie chorowała...

stare ale jare:)) na poprawe humorkow i szybkiego powrotu do zdrowia zdechlaczki:)) Małżeństwo siedzi przy obiedzie. Żona do męża: > >> - Wiesz Stasiu, kiedy pomyślę, że nasze małżeństwo trwa już 25 lat, > >> to ciepło mi się robi przy sercu... > >> Mąż odpowiada: > >> - Daj spokój Helena, po prostu cycek wpadł Ci do zupy. > >> > >> ********** > >> > >> - Wiesz, moja żona chyba nie żyje. > >> Jak to?! > >> - No seks to tak jak zwykle, ale garów i prania ciągle przybywa. > >> > >> ********** > >> > >> Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. > >> Żona mówi do męża: > >> - Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy > >> gdzieś razem.. > >> > >> ********** > >> > >> 12 letnia córka pyta się mamy: > >> - Mamusiu! Co to jest orgazm? > >> - Nie wiem. Zapytaj taty... > >> > >> ******** > >> > >> Pogrążony w smutku mąż mówi do żony: > >> - Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już > >> chyba kolej na ciebie... > >> > >> ********** > >> > >> W szpitalu po operacji leży facet na łóżku, a obok siedzi jego żona, > >> uśmiecha się i głaszcze go po głowie. > >> W pewnej chwili on otwiera oczy, patrzy na nią z niedowierzaniem > >> i mówi: > >> Jak się żeniłem, to ty byłaś koło mnie > >> - Tak kochanie. > >> - Jak złamałem nogę, to ty byłaś ze mną... > >> - Oczywiście najdroższy! > >> - Jak rozbiłem samochód, ty siedziałaś koło mnie... > >> - Tak kochanie! > >> - Dzisiaj miałem operację i ty również jesteś u mego boku... > >> - Och!!! - Tak mój kochany. > >> - Wiesz co? Ty mi kurwa pecha przynosisz! > >> > >> ********** > >> > >> Żona ocierając się zagaduje do męża: > >> - Kochanie, powiedz mi coś słodkiego... > >> - Nie teraz, jestem zajęty. > >> - Kochanie, no powiedz mi coś słodziutkiego... > >> - Naprawdę, teraz nie mam czasu. > >> - Ale kochanie, chociaż jedno słówko... > >> - Miód!!! Do kurwy nędzy i odpierdol się wreszcie! > >> > >> ********** > >> > >> Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu, > >> żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych. > >> - Kochanie co oznacza ta szklanka na opakowaniu? - pyta żona. > >> - To znaczy, że zakup trzeba opić. > >> > >> ********** > >> > >> - Jest po prostu za gorąco, żeby włożyć ubranie - powiedział mąż > >> wychodząc spod prysznica.- Jak sądzisz, kochanie, co powiedzieliby > >> sąsiedzi, gdybym w takim stanie wyszedł strzyc trawnik? > >> - Prawdopodobnie, że wyszłam za ciebie dla pieniędzy - odpowiedziała > >> żona. > >> > >> > >> *********** > >> > >> Mąż romantycznie zagaja do żony: > >> - A może dla odmiany szybki numerek? > >> - Odmiany od czego... ? > >> > >> *********** > >> > >> - Może wypróbujemy dziś wieczorem inną pozycję? - proponuje mąż. > >> Żona: - Z przyjemnością... ty stań przy zlewie, > >> a ja usiądę w fotelu i będę pierdzieć. > >> > >> *********** > >> > >> Lekarz wypisując chorego po operacji udziela mu rad: > >> - Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, > >> co najmniej osiem godzin snu dziennie. > >> - A co z seksem? > >> - Tylko z żoną, bo wszelkie podniecenie mogłoby pana zabić! > >> > >> *********** > >> > >> - Mąż pomaga ci w domu? > >> - Czasami. Wczoraj zerwał kartkę z kalendarza. > >> > >> > >> *********** > >> > >> Żona z leciwym mężem w siedzą restauracji. > >> Ona zamawia - Stek, pieczone ziemniaczki i lampka białego wina... > >> - A warzywo? - pyta kelner. > >> - On...? On zje to co ja... > >>

hej wczoraj napiekliśmy sie ciasteczek są pyszniutkie ale nie wiem czy wytrzymaja do Swiąt;) Kasika , Wercia ja też boje sięTyni zabiegu a raczej operacji bo to w znieczuleniu ogólnym:( Wercia będzie dobrze :) Kasika ten zabieg nie jest straszny ale rozumiem że masz obawy, będzie ok :) Asmanka może spróbuj wystwic w opcji kup teraz i troszeczke opuść ,no chyba że masz gdzie przechować :) zawsze służe pomocą:) Fajne prezenty :) i idz do lekarza bo jak Cię rozłoży na świeta :( Elizabetka dobre:) dobrze że mój nie pali i nie piję:P odnośnie jedengo kawału:D miłej niedzielki

dzięki dziewczyny za odp. w sprawie zabiegu. Elizabeta- dobre:D:D:D Karolisia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/65624f8f8ed22ff6.html

:) :) :)

dzięki kochane za komentarze

hej :):):) miłego wieczorka

podnosimy :) i miłego dnia życzymy :)

Cześć.Sprzątnęłam łazienkę i korytarz. Oskar śpi to mogę coś porobić bo tak to mi dokucza, zamiast pomagać to on bałagani :) Pozdrawiam pa

a ja ide kończyć ciasto krówke bo Adaśko ma jutro urodzinki :)

Słonko prześlij mi przepis na tą krówkę :)

Wercia poszło na nk :)

hej no i mojemu Adaśkowi stuknęło 34 miłego dnia :)

Cześć. Słoneczko dziękuję Wszystkiego naj dla Adasia W każdej chwili, zawsze, wszędzie niech Ci w życiu dobrze będzie niech Cię los obdarzy wszystkim o czym marzysz...

Wercia dzięki w imieniu Adaśka

słoneczko zdradzisz ten prezent dla adska? ;) Mój ma za 2 tyg. imieniny, a za miesiąc urodziny więc chętnie skorzystam z pomysłu ;) Za 3 dni wraca mój mężuś :) Normalnie niewyobrażalnie sie cieszę!!!:D:D:D I wyjątkowo nie mogę doczekac świąt!Ja tez wzięłam się za sprzątanie, wczoraj wypucowałm łazienkę , dzis kuchnię, juto biore się za pokoje ;) Sen z powiek spędza mi Milenka. Tydzień temu skończyła zastrzyki na anginę , a juz od niedzeili zaczęła kaszlec... Nie gorączkuje, nic jej nie jest... Chyba jedank w piatek przejdę się do lekarza...ehhh Asmanka, jesli będziesz w tarnowie (długo?) to może umówimy się gdzies na kawkę?

SANTA MAKER