Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkrótce mama

Czy są tutaj mamy, których ciąża była nieplanowana?

Polecane posty

Gość wkrótce mama

Jeszcze nie planowaliśmy ciąży, wiadomość, że będziemy mieli dziecko była dla nas sporym zaskoczeniem. To już drugi miesiąc ciązy a ja wciąz nie mogę sie odnaleźć w tej nowej dla mnie sytuaji...Strasznie się boję, nie czuję się gotowa na dziecko...Czy inne mamy też tak mają? Wszystkie kobiety na tym forum tak bardzo się cieszą a dlaczego ja nie? Czy ze mną jest coś nie tak? Ktoś porozmawia ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia20000
hey ja osobiscie nie jestem ciazy (mam 20 latek) ale prawde mowiac wolalabym miec nie planowane dziecko niz planowane.DO ciazy planowanej tzreba sie odpowiednio przygotowac a ja wiem ze teraz napewno nie bylabym gotowa,moj chlopak zreszta tez.Dziecko trzeba nakarmic,ubrac,zapewnic przyszlosc.SAMa jestem jeszcze dzieckiem.nie mam ukonczonej szkoly,ani pracy ale wiem ze wolalabym aby to jednak byla niespodzianka.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
Mnie tez wydawało sie kiedyś, że wiadomość o ciązy bardzo mnie i męża ucieszy, będziemy szczęśliwi itd...Okazało się zupełnie inaczej, mąż jest przybity, ja też...Chcielismy nacieszyć sie sobą, pobyc tylko we dwoje a zycie zaplanował dla nas cos innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia20000
dzidzius to cudenko!sama chcialabym miec takiego maluszka ale jeszcze nie teraz.Zobaczysz wszystko sie ulozy po Twojej mysli. A ile masz lat tak w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
a jak długo jestescie po slubie i ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
Jesteśmy rok po ślubie, ja mam 25 lat, mąż 26. Ale dla mnie to bez znaczenia ile mamy lat my po prostu nie czujemy sie gotowi na dziecko...Ja wiem, że dziecko jest śliczne, kochane i dla rodziców to skarb ale NIE JESZCZE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia20000
ale juz nie ma wyjscia:) a zabezpieczalac sie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
powiem ci, że lepiej wpasc niz potem sie starac i stresowac, że nie wychodzi. oczywiscie nie mówie, że jak sie ma 20 lat bo to wg mnie marnowanie sobie młodosci. Ale skoro masz 25 lat i jestes rok po slubie to i tak juz nacieszyliscie sie sobą troche, ja tez jestem rok po slubie i staramy sie o dzidzie a ja sie boje ze cos moze byc nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
zaszłam w ciąże w 32 dniu cyklu kiedy byłam 100% pewna, że to dzień niepłodny, bo w 33 -34 dostawałam zawsze okres...Ironia losu...Pierwszy raz taka sytuacja i od razu ciąża a niektóre kobiety całymi latami staraja sia o dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
upa------>>>a dlaczego boisz się, że cos może byc nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
taka juz jestem, czytam duzo na ten temat i potem ogarniaja mnie takie schizy, poza tym ludzie za bardzo planują a potem nie wychodzi. Ja teraz czekam na okres ale mam nadzieje ze go nie dostane i ze to ciaza. Tylko , że ja czuje ze jestem gotowa na przyjecie dzieciatka i bardzo tego pragne. MAm 27 lat i nacieszyłam sie juz zyciem we dwójkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia20000
zgadzam sie z UPA mnie chodzilo dokladnie o to samo...lepiej aby to byla dla was niespodzianka niz potem starac sie i caly czas myslec ze moze cos jest nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
widzisz, mozna sie załamac jak sie ma 19 czy 20 lat , studia, młodosc , zabawe i nagle okazuje sie ze ciaza, ale mysle, że w twoim wieku to zadna tragedia. Wykorzystajcie z mezem czas, który wam jeszcze pozostał , bawcie sie, chodzcie do kina, leniuchujcie, bo potem bedzie na to mniej czasu. Ale rozpocznie sie równie wazny okres w waszym zyciu, całkiem nowy i tez bardzo ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
no i pozostaje jeszcze kwestia finansów tzn czy macie prace, bo to tez jest bardzo wazne. Jakby nie było, dzidzia kosztuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez popieram
wyobraz sobie ze jak kiedys przyszedl by moent ze w koncu tu bys zechciala i ciagle bys nie zachodzila????cykl za cyklem???? uwierz mi ze to straszne...przestajesz sie czuc wartosciowa....ba!!!przestajesz czuć sie kobietą!!!! takze ciesz sie z tego co otrzymalas bo ja niestety doskonale wiem ze to najpiekniejszy, najcenniejszy i najtrudniejszy do zdobycia prezent....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To szczescie
No wlasnie, ciesz sie dziewczyno, ze mozesz miec dziecko. Dla tych co nie moga lub maja trudnosci z zajsciem w ciaze, to bol niesamowity. Widok dziecka lub kobiety w ciazy prowadzi czasem do placzu, depresji i tesknoty za dzieckiem wiec pomysl sobie ze jestes wielka szczesciara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
Widzisz upa, masz rację tylko jest miedzy nami ta własnie różnica....Ty już nacieszyłas się zyciem w dwójke a my nie ( miesiąc temu stuknął nam roczek) Ty bardzo chcesz byc w ciązy i czujesz sie gotowa na dzidzię a ja nie miałam na to czasu żeby przygotować sie do ciązy psychicznie, żeby chcieć... To było totalne zaskoczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
tylko dziewczyny, takie jest zycie, ciąża przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia20000
ja np nie wyobrazam sobie na razie zycia z takim malenstwem,do tego trzeba dojrzec,dorosnac,mysle,ze Ty juz dojrzalas do tego tylko po prostu sie boisz bo znalazlas sie w zupelnie innej sytuacji. Ja od wrzesnia zaczynam szkole,szukam pracy i dla mnie to nie najlepszy czas na dziecko ale przyznam ze bardzo bym chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
moze, w kazdym badz razie ja w wieku 25 lat tez jeszcze w ogóle nie myslałam o dziecku, za to teraz mysle za duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
No właśnie z pracą jest problem bo rok temu skończyłam studia i NIC przez rok nie udało mi sie znaleźć...Jestem tym przybita, że siedzę w domu a nie pracuję choć tak bardzo, bardzo chcę!!!A teraz???Mogę zapomnieć o pracy....Będzie nam bardzo, bardzo cięzko...Chciałam żeby kiedys moje dziecko miało wszystko...Jak mogę mu to zapewnic skoro nam we dwoje jest trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
a jakie studia skonczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia20000
posluchaj na poczatku zawsze jest trudno,ale zawsze przeciez mozna liczyc na pomoc rodzicow.prawda?potem wszystko sie bedzie pomalu ukladac,zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
Jestem nauczycielką z wykształcenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
madzia------>dzieki, mam nadzieję, ze bedzie się układać...Ale ja czuje sie za mloda na mamę....Z tą pomocą rodziców to też bywa różnie...Mama stwierdzi, że zwariowalismy, zeby w naszej sytuacji dzidzię sobie zafundować...Dobrze, że mozemy liczyc na teściów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła m.
Nie przejmuj sie tym,ze nie masz pracy.Zobaczysz,wszystko sie ułozy, a rodzina napewno pomoże. wiem,ze nie jest to komfortowa sytuacja,ale ja jestem w "odwrotnej" . Jestem w ciązy, mam dobre stanowisko ,ale cały czas się zastanawiam,czy nie powinnam zostac z dzieckiem w domu.Bedzie to duże uszczuplenie domowego budzetu jesli zrezygnuje z pracy, tym bardziej,ze spałacamy duuuzy kredyt.Ale czasmi trzeba dokonywac trudnych wyborów. Ty odchowiesz dziecko , a w miedzyczasie bedziesz się juz mogła rozgladac za pracą. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
tez jestem nauczycielka i teraz mam wakacje, nic sie nie matrw , ja tez mogłabym raczej tylko na tesciów liczyc, ja co prawda mam prace, ale mój mąż robi staz podyplomowy w szpitalu, potem ma egzmin początkiem llistopada i nie moze w tym czasie pracy podjac, bo nie ma prawa wykonywania zawodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia20000
dobre i to;) tylko mi sie tutaj nie zalamuj glowka do gory!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
dzięki za ciepłe slowa...Upa nawet nie wiesz jak bardzo Ci zazdroszczę...Od dziecka marzę o tym żeby uczyć...I juz drugi rok z rzędu nici z tego...:( Szukałam juz nawet innej pracy ale tez bez skutku... Muszę juz uciekac gotować obiadek. Dziękuję za Wasze wsparcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upa
a poza tym wszystko zalezy od podejscia. Mój szwagier twierdzi, że dziecko kosztuje 1000 miesiecznie, ale ja w to nie wierze, bo oni maja kasy ful i nie musza oszczedzac, a wszystko kupuja najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×