Roczne urwiski 2004

Noe - no ale się udało?

Dziś w nocy połozyłam Maksa bez pieluchomajtek bo pomyślałam sobie, że szkoda marnotrawić pieniądze skoro on i tak nie sika w nocy. Dla niepoznaki założyłam mu takie grubsze majtki i nie nie powiedziałam ;) bo ostatnio jak mu powiedziałam, że będzie spał bez pieluszki to strasznie krzyczał w nocy, że chce do ubikacji :O

Idę umyś głowę, zeby już schła ;)

My też lecimy na sanki :) Ale Martyna chce oglądać jedyneczkę - zobaczymy... Wyskoczyły jej jakieś dwie podejrzame duże krosty na buzi :O Nie wiem co to i jestem bardzo zła z tego powodu :O Nie wiem, czy nie będę musiała iść z nią do mojej lekarki... A to siara na maxa - iść do kierownika, bo nie umiem sobie poradzić z wysypką na buzi własnego dziecka :O

Karolina - trzymam kciuki, żeby się udało nauczyć MAksa spać bez pieluch :) Ja nie mam na to szans na razie, choć co kilka dni zdarzaja się suche noce...

Jonko - a może to od tłustego, zimowego kremu? A Maks teoretycznie nie sika w nocy już bardzo długo ale ja tak dla własnego spokoju zakładałam mu te pieluchomajtki. Zobaczymy co będzie się działo jak nie będę ich zakładać?

KArolina - może tak, to była moja pierwsza myśl, bo wczoraj trochę przesadziłam chyba z tym kremem ;) Uzywamy Bambino ten ochronny... Zawsze używałam i nie było kłopotów..

A ja od tego sezonu używam Ziaja krem oliwkowy. Fajnie natłuszcza buźkę. Karolina - uwaga! Wieje zimny wiatr. Jonko - u nas z pieluchami na noc podobnie. Raz na 6-7 nocy pieluszka robi się mokra :(

Jonko - Maks ma takie \"ogniska zapalne\" na buzi, z których bardzo często robią sie okropne, ropne krosty. Robilismy na to badania, lekarze nie wiedzą co to :O i jak tylko posmaruje mu buzię takim \"zatykającym\" kremem to wychodza pryszcze.

Dziewczyny, a może warto na noc dzieciaczkom zakładac pieluszki tetrowe, zeby sie nie przesikały ale w razie czego poczuly, ze naja morko? No bo według \"mojej teorii\" ;) to jak nie poczuje to skąd ma wiedziec, ze siusia?

Karolina - właśnie tak pomyślałam, bo to wygląda właśnie tak, jak na niektórych zdjęciach MAksa... Ninko - u nas jest dokładnie odwrotnie - raz na kilka nocy jest sucho :( JAk tam wawany? :D

dupaaaaa!!! wiecie co jestem prze okresem!! hrrrr nie nawidze tego stanu przechodze go bardzo nerwowo ide tez na dworek :) wysle potem bo mnie wkurza ta poczta:(ja smaruje małemu buzie oliwka a jak mrozno to wazelina zwykła ziaji

A wiecie, ze ja niegdy w życiu nie zrobiłam bałwana? :O Przynajmniej nie przypominam sobie :O

Karolina - ja uważam, że więcej będzie z tym kłopotu, niż to wszystko warte... Kiedys spróbowałam, załozyłam małej pieluchę tetrową i ceratkowe majtasy, ale obudzia się w mokrej i strasznie płakała... Gdzies niedawno wyczytałam, że dziecko do 5-go roku zycia ma prawdo sikać w nocy, więc jestem spokojna - wolę założyć je pieluchę na noc, niz w nocy do niej wstawać i ją przebierać ;) Ale leń :D

patrys jakzaczyna sie wiercic i postekiwac albo schodzic z łózka to wiem ze siku chce czasem to mi sie nie chce wstac i dlatego sie osikuje ale rzadko naszczescie:)

Oczywiście powyższy wpis dotyczy zakładania pieluch tetrowych na noc, a nie lepienia bałwanów :D Noe - nie denerwuj się, złość piękności szkodzi :)

PATRYS stoii przyklejony do balkonu i stracha ptaki:)

Jonko - to taki luźny pomysł bo mi tez by sie nie chciało wstawac w nocy, dlatego do tej pory, choc Maks już długo nie sika w nocy, praktykowałam te pieluchomatki ;) A;e z tymi pieciolatkami to przypadkiem nie jest tak,. że może im sie zdarzyć zasiusiana noc, czy moga sikać co noc?

Noe - a ten pies na zdjęciu to Wasz?

JEst tak, jak piszesz - nie powinno być tak, że pięciolatek śpi w pieluszce, ale raz na kilka nocy popuścić to nie grzech ;) A co do pieluchomajtek - jak mam wydawać na pieluchy, to wolę te z Lidla, są tańsze od pieluchomajtek;)

Jejku, powinnam iść sie szykowac do spaceru ale tak bardzo mi sie nie chce :O tzn. chce mi się na dwór ale nie chce mi się kończyć rozmowy z Wami

Ja też już pytałam Noe o tego groźnego psa :) Idę na dwór - MArtyna się nudzi i woła, że nie chce już oglądać :O Papapapa!!!

nasz - fajny nie ! to amstaff o wyjatkowo łągodnym harakterze jak narazie zgryzł tylko jamnika sasiada ,kóry mieszka pode mna i jest policjantem:)

Jonko - pewnie, tylko, ze mi się wydawało, że jak Maks bedzie myślał, że ma na dupce majtki to szybciej nauczy sie nie sikac w nocy. No i chyba sie sprawdziło, albo mamy po prostu farta ;)

Noe - nie obraź sie ale jest okropny. Nie lubię psów a \"takich\" w szczególności :O A jak narzekasz na kupy na trawnikach to po swoim psie sprzątasz?

Jonko -pa Może jak bedziecie znikac po kolei to mnie zmotywuje do oderwania sie od klawiatury? ;)

Jonko - miało byc oczywiście

TO NIE JEST MÓJ PIES:):):) chciałam was podpuscic - sorry!!! gdzie ja taka wzorowa mama:) bym takie bydle trzymałą w domu ale z jamnikiem to prawda - wczoraj jak byłąm na spacerze to pan kuleta do mnie podszedł i zapytał czy moze morgo byc na zdjeciu no i tak wyszło:) oj karolka ty jak zwykle czujna:)

ja miałam labradora ale jest teraz u moich rodziców na wsi bo tam ma warunki jak zaszłąm był szczeniakiem wiec rozstanie nie było okrutne a u rodziców ma raj :) non stop biega:)bałam sie ze skoczy na mnie jak zaszłam albo cos wywinie:) a Patrysie uwielbia , a jak mały zaczyna pąłkac to jzu jest przy nim , ale to zwierze a zadnemu do konca sie nie ufa

pa J O N K A ! !