Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Śmiała, ja też im starsza, to mniej jakaś odważna, jeśli idzie o wygląd, jestem. Oszczedność w makijażu, a w LO, to pamiętam - oczy na czarno, a usta na czerwono - w życiu bym tak teraz nie wyszła. Ciuchy bardziej eleganckie - mam fioła na punkcie nie odkrywania brzucha - kiedyś miałam dużo bluzek odsłaniających brzuch. Włosy - tez nuda - długie, a teraz to w ogóle chce mieć naturalny kolor. Starzeję sie 😭 !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjęcie było głównie dla młodych prawie wszyscy musieli się dostosować i odgrywać scenki z rejsu :-D :-) a tych pare niedostosowanych osób zginęło w tłumie ale pani młoda i pan młody wyglądali REWELACYJNIE !!! pierwszy raz widziałam pana młodego w ... trampkach :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rzeczywiście Belluś - ślub z pomysłem :-D Ja na takim nie byłam jeszcze, i nie wiem, czy będe, bo raczej mam znajomych tradycjonalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i fajnie Belcia ale trzeba mieć siłę przebicia żeby coś takiego zrealizować :-) jak sobie przypomne te wszystkie uwagi co wypada a co nie jakie sa przesądy itd to potem nawet śmiać mi sie nie chciało :-( ja lubie zmainy ale to tak jest ,że mi sie wydaje,że zrobiłam sie zupełnie inna przez fryzurę , ubiór czy coś tam jeszcze innego a inni nawet tego nie zauważają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bo widzisz Rybka, moze to dla nas są wielkie zmiany, ale tylko dla nas. Jak Ty byś np. przefarbowała się na granatowo-czarny i obcieła włosy \"na zapałkę\", to wszyscy by zauważyli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Rybka to nie było ich pierwsze ślubne przyjęcie w życiu ;-) zarówno on jak i ona są po rozwodzie wiec łatwiej im było ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ale nie chce aż takich zmian i ja akurat uważam,że najważniejsze jest to jak ja się czuję i co widzę w lustrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to na pewno Laurka :-) jak patrzę nieraz na ulicy jak ludzie idą zamyśleni , smutni to aż żal mi sie robi że świat taki szary jest. Sama lubię sie śmiać i często to robie ale widzę ,że czasem ludzie patrzą na mnie jak na wariatke dlaczego wciąz się śmieję :-) Pewnie,że są dni kiedy nie ma sie humoru ale zauważcie na ulicy - 99% ludzi jest szara, nijaka, bez uśmiechu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja muszę chyba mieć szczęście - bo przeważnie trafaim na kolorowych, śmiejących się ludzi - oczywiście glównie nastolatków, i studentów, ale miło jest, jak wokół śmiech, zamiast szarości. A tak w ogóle - to jeszcze tylko 2 godziny, i koniec tego durnego dnia pracy !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz co Kropeczko ja będąc w Warszawie tez miałam podobne odczucia, tylko że chodziłam po mieście w godzinach 12.00-15.00 a wtedy kręca się uczniowie, studenci a popatrz około 17.00- 18.00 juz jest zupełnie inaczej, stając się dorosłymi chyba stajemy się smutniejsi. Powiedzcie mi w jakim kolorze macie kurtki lub płaszcze np. czy to naprawdę wesołe kolorki? ja mam brązowy - więc raczej się nie wyróżniam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak - ja mam czarne 2 płaszcze i jeden jasny - piaskowy. Ale masz rację - to są takie klasyczne kolory. Za to dodatki mam wesołe - czerwone buty, bluzki, kolorowe szaliki, kapelusze. Staram sie jakiś kolorowy akcent w swój stró \"przemycić\", dzisiaj np. mam szary garnitur, i czarny sweterek pod marynarkę, ale do tego różowy pasek, i różowy kwiatek przyczepiony do marynarki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam plaszcz w drobna pepitke brazowo-bezowo-bordowa, z daleka jakis szary jest:), drugi bialy - non stop brudny, a na wiosne kurtke ( nie zgadniecie jaka) oczywiscie brazowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie pamiętam, żebym jako młodzież nosiła kolorowe kurtki - chyba zawsze lubiłam stonowane kolory płaszczy czy kurtek. Chociaż ostatnio przymierzałam czerwony płaszczyk, i kto wie, może jakby był mój rozmiar, to bym go kupiła ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko Ty taka nowoczesna kobietka jesteś :-) nie wiem czy bym się dobrze czuła w takim czerwonym płaszczyku :-) ale tak właśnie jest w sklepie 10 płaszczy przymierzam, analizuje a zawsze i tak coś spokojnego wybiorę. Przedtem miałam miodowy i niestety szybko sie brudził :-( ale był długi więc to tez ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Sto - no nie mogę - my tu się mozolnie umawiamy, ustalamy, a Ta wpadła, i już szast prast z Laurką się spotka ;-) Ja tez tak chcę 😭 Sto - jak kolacja z okazji dnia kobiet mineła ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na zime mam płaszcz i kurtkę czarną :-D (Bardzo orginalnie) ale na wiosnę mam niebieską kurtkę sportową, zielony płaszczyk elegancki :-) i chce sobie kupić granatowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś Ty, Rybka - ja się bardzo ostrożnie ubieram. W końcu i tak przecież nie kupiłam tego czerwonego płaszcza. Ale rozumiem Cię - ja też jak mam do wyboru kilka kolorów, to najczęściej czarny wybieram, bo to mój ulubiony kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wam dziewczynki zazdroszczę - z wielką chcęcią bym sie z Wami jutro zobaczyła :-) Ale za cholerę nie mogę ani sie z pracy zwolnić, ani nie pójść na USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto ciesze się ,że tak się ułożyło. Mam nadzieję,że to nie przejściowe wahania nastroju Twojego męża bo pewnie trudno to wytrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żegnam się juz na dziś, idę do domku zjeść obiad - w tym tygodniu gotuje moja Wajcha więc mam luzik. A dzis na obiad żurek :-) Mam tylko jedno pytanie gdzie się podziewa dziś Myszorek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto - mam nadzieję, że jutro Laurka Cie jakoś pocieszy - Wajchy sobie obgadacie, i będzie git :-D ;-) No właśnie - Myszorek się gdzieś zabunkrował. Rybka - do jutra 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo że też Laurka musi akurat w TEN dzień przyjechać. I jakby tego było mało - jutro jestem sama z przełożonym, więc nawet ukryć sie nie można, wśród kolegów - będzie się przecież cały czas czegoś czepiał :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :-) dziś spotkanie na szczycie :-) ciekawe jakie będą wrażenia ??? kto wczoraj widział z jaką flagą na samochodzie nasz prezydent sobie jeźdxił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Rybka, cześć Sto :-) A nie mówiłam, że będziemy się przygotowywać do naszego spotkania, jak do randki ? ;-) Rybka, nie wiem, jaką miał flagę - a co ? Wiecie - byłam wczoraj u fryzjerki, i mam kilka spostrzeżeń: - z 4 cm. podcięcia zrobiło sie 7 cm., i mam teraz krótkie (jak dla mnie) włosy - pamiętacie Rachel z Przyjaciół, na początku ? Jaką miała fryzurę ? To ja mam teraz taką - oczywiście tylko po wyjściu od fryzjera, bo potem to już się tak nie będę umiała uczesać, - fryzjerka powiedziała, że mam b. ładny kolor wlosów, i żebym nie farbowała, i że Wella wypuściła teraz taką farbę do włosów, jak ja mam \"w naturze\" - nareszcie ktoś docenił moje wlosy ! - tak mnie wyszarpano podczas cięcia i suszenia, że na rok mi wystarczy - łzy mi normalnie leciał, tak mnie baba ciągnęła za włosy. Czy Wy tez tak macie, że obcięcie zajmuje fryzjerce max. 15 min., a suszenie i modelowanie 40 min. ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×