PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Emilka to proste :-) mamy tu Halinkę - matkę założycielkę która wydaje paszporty - wystarczy podanie :-) po cichu CI powiem ,że jeszcze nikomu nie odmówiła :-) ja też dojeżdżam 30 kilosów do pracy ale to lubie bo w samochodzie sie relaksuję :-) przez chwilę jestem wreszcie sama ;-)

No jak bym miała własne autko tez bym smigała i fajowa muza w tle i jazda :D Tylko jeszcze prawko bym musiała zrobic ;)

Ja też nie mam własnego auta, ale mam kolęzanki które jezdzą sam i mnie zabierają. A jak one nie jadą to jeżdzę autobusem, także jest spoko. Praca jest ok - typowo biurowa, ale jest jeden minus - zarobki - niestety, dlatego szukam czegos nowego, albo dodatkowego, zawsze 100 - 200 m-czniedodatkowo mogłoby wpaść. Zajełam się Avonem, ale zarobek z tego żaden - przynajmnie wśród moich znajomych.

Molus nie mam radia w samochodzie choc wszyscy się dziwią jak tak można a mnie cieszy cisza :-) choc czasem jak mam długą trasę to brakuje - chyba zacznę o tym myśleć :-)

Pomysl Rybka pomysl. Mi to stale cos musi brzeczyc koło ucha.... Uwielbiam słuchac muzyki i nie wyobrazam, sobie zycia bez niej. Nawet treaz słuchawki na uszach :)

ja cały dzień przy radiu Molus i w domu non stop muza :-) czasem lubie się wyciszyć ;-)

U mnie w pracy tez radio ale boss tak sciszy zawsze ze nic nie słychac i wtedy słuchawki na uszy. W domku raczej radio. A jak sprzatam to muza ktora daje mi energie :)

co tak wszystkie ucichły ??? Zaczynam druga kawke i zimno mi - brrr. Ciekawe kiedy zrobis sie ciepło ?

Ja przygotowuję się do spotkania :-) jadę z szefem do klienta tak towarzysko :-) na kawkę, może obiad zobaczymy :-) ale zapowiada się miło :-)

No no Rybko tylko grzecznie ;) :P

A ja też piję II kawkę:) Ale roboty mam po pas i do tego nic się nie zgadza - wrrr - jak ja czegoś takiego nie znoszę. Jeszcze poczta wystawiła nam rachunek na 3 X tyle niż mi wyszło. KOszmar Dobra biore się za liczenie:)

Już jestem, oczywiście nikt za mną nie tęsknił ;-) ;-) Zapomniałam Wam jeszcze coś powiedzieć po spotkaniu ze Sto - \"uknułyśmy\" plan na Was - znaczy się dziewczyny z okolic Poznania - przyjedziemy obie ! :-D :-) Także możecie nas już niedługo wypatrywać ;-) Laurka, nie martw się - odwiedzenie Ciebie tez jest w planie :-) A tak w ogóle to widziałam wczoraj tipsy Sto - śliczne - takie białe ma paznokcie, i ładne, aż przez chwilę sie zastanawiałam, czy samej sobie nie zrobić - ale odpada, bo ja musze mieć krótkie paznokcie - max. 2 mm., inaczej sie męczę, więc nie mogę mieć tipsów, bo bez sensu na taką długość.

odchudzanie to trudne wyzwanie! :-D

Cześć Sto :-) Kompleciki przymierzone ? Który mężowi sie bardziej podobał ? Zakupy rzeczywiście błyskawicznie zrobiłyśmy - dobry team z nas ;-) Śmiała - a Ty co z tą dietą wyskoczyłaś ?

Stokrotka a co pijesz?? Tylko wodę czy tez inne napoje??

Jezu, dzien na wodzie - nie do przeżycia dla mnie. Ja wczoraj po spotkaniu z Tobą, Sto wpieprzyłam (bo inaczej nie można tego nazwać) pół pizzy . Głupia Kropka, głupia. Zero silnej woli !

widzę jakieś nowe twarze. do raportu proszę :D w ogóle jakieś szahcrajstwa się tu, widzę, szykują, jakieś grupowe wycieczki krajoznawcze.. :D ja też gdzieś pojadę, o

Już stoję i sie melduję pani Halinko:) czekam na zadania:)

o Halyna, tą razą jakoś trafiłam na Twoje tu pisanie :D:D zaraz wyruszam do kolejnych dwóch przedszkoli po wnioski, nie za bardzo mnie się chce ;)

Tez nie wiem czy bym wytzrymała cały dzien na wodzie. Troche mam doła i smutno mi bo moj brat oznajmił mi własnie ze jutro albo w sobote wylatuje do Angli do pracy!!!

Halik

Molus Ty się nie smuc, tylko ciesz, że przed bratem sie perspektywy lepsze otwierają, a Ty będziesz miała pretekst do odwiedzin Londynu :-) No tak, Halinka się pokazała to i Laurka też :-p

jestem tu przez przypadek, bo nikt mnie nie zawołał skandal

A jak ja pisałam, że się ze Sto do Ciebie chcemy wybrac, to co ?? To co ??

Wiem wiem, zarobi sobie chłopak i rodzicom pomoze ale tesknic bede za nim bardzo !!!

o. o. Północne, uważajcie na wichry, żeby Wam głowy nie urwało :P :D jak dziś zimno straszliwie, a ja już pochowała, wszystkie ciepłe gacie i buty Moluś :D Północne, a jak żyrafa się sprawuje, bateria działa wciąż? :D Emilka, żadnych zadań nie będzie, chcesz paszport. masz paszport w ogóle to wnioski mi się skończyły, ogłaszam konkurs na mą asystentkę, cv, list motywacyjny w ciągu 7 dni na mojego mejla, mejl po nickiem :D no więc witaj Emilko, czuj się u nas miło, bo tu jedna milsza od drugiej :D moje Oczy kochane powiem wam w sekrecie, że od kolegi, który mnie ciąga po toaletach na bliższe poznanie się, dostałam dziś sms - to co, dziś doznasz największej przyjemności swojego życia? :D:D:D aż się boję, co on dla mnie przygotował :D wracam do czytelni, jeszcze tylko zakończenie do napisania, wydrukować i skłądam pracę :D

O Halinka - no to Ty masz dzisia najważniejszy dzień swojego życia, z tą przyjemnością ;-) No i Laurka gdzieś polazła. Moluś, za rodziną się zawsze tęskni, ale przecież do Londynu nie jest daleko :-)

Chcę paszport, bo nie mam:) Dziękuję za mile powitanie:) Już sie u was dobrze czuję:) Fajnego masz kolegę:) Tylko Ty uważaj, taki gaduła erotoman jest najgorszy ze wszystkich rodzajów facetów:)

nie polazła, ale zaraz wychodzi :D a i tak juz jest że te nasze fluidy jakos sie z Halyną ściągają :D komórkowo :D:D

Coś wiem na ten temat - siedzę w pokoju z kolegą gawędziarzem - erotomanem - codziennie od 14.00 wykonuje telefony do dziewczyn-koleżanek, których na oczy nie widział, i flirtuje, flirtuje, flirtuje. Poza tym zaczepia wszystkie koleżanki z departamentu. Co za typ :-o