Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

żebyś ty wiedziała jak ja się denerwowałam ostanio jak został sam na 2 noce (!!!!) :D od piątku do niedzieli. gdyby nie Rybka, który była u niego 3 razy to raz że bym nie przeżyła, a dwa tachałbym go tym pkp w jedną i drugą stronę, trudno :D teraz wyjazd w sobotę i powrót już na drugi dzień więc zostawię mu wiecej wody i żarcia, kuweta też powinna przeżyć, ale będzie mi ciężko 😭 no zwariowałam, wiem, to mój drugi ukochany domownik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam Wam dwa zdjecia - moje i Serafina, takie jedno z bardziej aktualnych. Myszorek - ja Cię doskonale rozumiem, z tym kotem. Nie dziwię Ci się, że sie denerwowałaś. Ale na pocieszenie powiem Ci, że kot, jak jest sam w domu to zazwwyczaj śpi, i krzywda mu się nie dzeje. Pozamykaj okna, klapę od sedesu, pochowaj wszystkie ostre rzeczy, papierki plastikowe, i będzie ok :) Zostaw dużo wody, zabawek i żarcia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale fajowe zielone oczy :D bajera, mój ma słabo wybarwione jak na brytka ale jest szansa, że jeszcze się to zmieni. też wam go pokażę :D http://images20.fotosik.pl/229/ab2713b3f24e5b54.jpg http://images22.fotosik.pl/90/55b8d801fccdb077.jpg wersję rozmarzoną robił mąż :D dziś jak nie zapomnę to i marynarkę sfotografuję. no i może moja nową koszulową bluzkę, którą wczoraj nabyłam :D w moich ulubioym kolorystycznym zestawieniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, wiem, że raczej całego zdjęcia nie zajmuję - przesłałam najlepsze z możliwych, bo jeszcze drugie było, ale gorsze, tzn. widoczność jeszcze mniejsza ;-) Ten Twój kot, to zawsze taki puchaty, jak miś. No i jak lubi się przytulać, to w ogóle Ci Mysza fajnie :-D Taka puchata kulka. Rób, rób zdjęcia garderoby, i dawaj :-D Bluzka w kolorze niebieskim ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puchaty bardzo, wszystkie ubrania mam w puchu :D ale tak go lubię i tak b.chciałam mieć kota w domu zawsze, że wcale mnie to nie drażni :D poza tym okres linienia nie trwa wiecznie. bluzka niebiesko-brązowo-biała, wiązana w pasie, śliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nieeeeeeeeee, u rodziców miałam kiedyś tylko papugę nimfę :D mama zawsze była na nie, a potem się wyprowadziłam, poszłam na studia, wyszłam za mąż, a moja mama nagle kupiła kota. to był szok :D ale to dlatego, że w klatce obok znajoma założyła hodowlę brytków, no i zaczęła się fascynacja :D kot jest niby mojego brata, ale już widzę jak się z nim od mamy kiedyś wyprowadza :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Cię \"załatwiła\" ;-) Ja miałam wcześniej 2 koty, jak mieszkałam z rodzicami. Odkąd mieszkam sama, to Serafin też już jest drugim kotem. I każdy z nich miał inny charakter, ale Seraf jest najmniej przytulny z nich wszystkich. No ale co poradzisz - taka kocia natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z charakterem to jest loteria :D u nas 3 koty i każdy inny - najbardziej śmiały to kot babci, rozrabia bardzo, ale sam potrafi się wpakować na kolana i siedzieć lub spać z godzinę. potem mój - towarzyski, pierwszy leci do drzwi kiedy ktoś dzwoni, kiedy dzieci pukają do niego w szybę to siedzi i "gada" do nich, poza tym w każdym odwiedzanym mieszkaniu czuje się jak u siebie po raptem 5 minutach. a kot mamy na widok gości i dźwięk domofonu czmycha i już :D toleruje tylko domowników. no i mówimy na niego \"siła spokoju\", taki jest spokojny, cichy, czasem jakby go nie było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha, no to mój ma wszystko z tych trzech, na dźwięk dzwonka biegnie do drzwi, ale ucieka na widok gości. Potem jak już się oswaja z nimi, to ich atakuje. Ale potrafi też sie przymilić do domowników, ale też nieźle nas podkur..... ;-) Albo znienacka drapnąć w nogi 😠 :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło matko nie strasz mnie. to z tych ataków i drapania znienacka nie wyrastają ? :D bo ja pocieszam babcię, że to młode, zanim skończy rok to jeszcze pół roku czasu i potem pewnie spoważnieje, i będzie tylko leniwie na stole leżał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, no ja nie wiem, czy mu to przejdzie, ma już ok. 3 lat, i nadal wariuje. Ale Babcię należy jakoś pocieszać i uspokajać ;-) Moluś, to Ty się już nie pokażesz na Kafe wcześniej, niż jutro po wizycie ? Chyba sie uzależniłam od lodów w maku 😭 Jak nie zjem jednego dziennie, to mi czegoś słodkiego brak 😭 Kiedy mi to przejdzie ?? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elo. dziś będzie mnie mało bo mam zebranie. za to już nie mogę się doczekać obiadu, dziś sałatka grecka + pieczywo czosnkowe :D Moluś, Kropka, wysłałam wam 3 foty, reszcie wyślę jak będzie chciała, bo nie wiem czy ktoś nas czyta jeszcze :D bluzkę ze zdjęcia mam dziś na sobie + spodnie + sweterek w kolorze czekolady :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i Mysza, wyglądasz świetnie, bo bluzka jest śliczna. Myślałam, ze marynarka mnie \"powali\", a tu bluzka bardziej mi się spodobała. :-) No ja mam nadzieję, że czyta nas jeszcze Laurita i Rybka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja, lizus, Ci zdjęcia wysłałam, o nasza wspaaaaniała Laurko :-D :-D :-D ;-) ;-) Dzisiaj w pracy, czy w domu ? Jak Plujka ? Wspomina wizytę u Mamy w pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurita, chcesz, to Ci prześlę foty, bo MYsza, pewnie nie \"słyszała\" naszej rozmowy, bo rabotaje ostro. Więc na swoją odpowiedzialność Ci prześlę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mi tu marudzi od rana :D nie wiedziałam czy chcesz czy nie, tylko Kropką i Molusiem gadałam o ciuchach. poza tym jak foty kota przesyłałam to było że skrzynkę niepotrzebnie zapycham :D to skąd ja wiem czy ma obszerna marynarka się tam zmieści? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka, wysłałam Ci te zdjęcia, Mysza pewnie też. I pewnie już zobaczyłaś, że marynarka i bluzka nie są na wieszaku, tylko na Myszy naszej :-) Która w bluzce wygląda super, za to marynarka mi się przyduża wydaje. Myszorek - nie powinnaś mieć mniejszego rozmiaru marynarki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skąd :D to moje 38 i nigdzie mi nie odstaje :D to normalna marynarka na podszewce, pod nią musi być jeszcze bluzka i ze 3 cm luzu :D ja po prostu taka szeroka jestem Kropka :D :D zresztą na zdjęciu jak bokiem stoje to widać że jest akurat, a że rękawy ma szersze - to to po prostu taki krój. no i długość idealna bo do półdupka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka szeroka, jaka szeroka ? ;-) Ja mówiłam na podstawie rękawów, że dość luźne, ale skoro to taki krój, to ok. :-) A gdzie tą bluzkę koszulową kupiłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie wiem Laurita, ale coś Ci Mysza, podpada, oj podpada :-D :-D Mi sie połączenie niebieskiego z brązowym bardzo podoba. Lubię też te oba kolory osobno, ale na razie mam przesyt. Brązowy to jeszcze, ale w niebieskim kiedyś bardzo dużo chodziłam, i mam totalny przesyt. Ciężko powiedzieć czy mi w niebieskim do twarzy, raczej w turkusowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no szeroka Kropcia, przez to że jestem szersza w biodrach to zawsze w pasie będzie luźniej bo nie mogę kupić dopasowanej - wtedy opierała by się na biodrach za mocno. bluzkę kupiłam u siebie w S. w ogóle to znów chodzę z głową w chmurach bo wczoraj wieczorem dostaliśmy pewne info i jakby wszystko się udało to za jakiś niedługi czas może bym stąd wyjechała... mętlik mam we łbie bo to znaczy, że chyba powinnam znów się zacząć zabezpieczać bo jeśli to wyjdzie to czeka mnie szukanie pracy.. jeśli, jeśli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, co to za S. ? Ten sam sklep co marynarka ? A to \"jeśli, jesli\", to kiedy sie wyjaśni ? Bo jak za niedługo, to moze warto się zabezpieczyć ? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiecka z bonprixa zajebista jest :D (ulubiona kiecka mojego męża :classic_cool: ) ja ją w końcu tam znalazłam, no nie 😠 :D tylko jak tak dalej będę jadła to ją w to lato nie założę bo b.obcisła jest :D w styczniu w egipcie wyglądałam w niej ślycznie ale to było 3 miesiące temu cholera jasna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
S = się miejscowość w któej mieszkam :D a sklep jeden z wielu butików nie firmowych :D (ale cena prawie jak z metki - 58 ;) ) p.s. jeśli, jeśli = do lipca !!!! ale nie mówmy już o tym, tfu tfu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to do lipca chyba możesz się na razie wstrzymać z powiększanem rodziny :-D Ale nie będę Cię namawiać, musisz sama to przemyśleć, i tfu, tfu, żeby nie zapeszyć, już więcej słówka na ten temat nie pisnę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×