do facetów, których dziewczyny mają małe piersi!

Moja dziewczyna ma male piersi, ale za to sliczne i ksztaltne. za nic bym ich nie zamienil. sa takie... poreczne. fajnie sie ukladaja w dloniach :D. echh rozmarzylem sie, a ona daleko:(

JA Ci powiem tak: moja dziewczyna ma małe piersi, ale za to zajebscie jędrne i z fajnymi suteczkami, co prawde dekoltem nie świeci, bo i nie ma czym, ale ja kocham ją, a zatem także jej piersi! I ponieważ jestem typem faceta, dla którego znaczeni piersi jest niewielkie, a woli jędrne i małe niz duże i obwisłe to powiem Ci że takich jak ja jest jeszcze multum, wiec nie macie dziewczyny z tym problemu! I nie róbcie z tego problemu.. bo szkoda czasu, nerwow i kompleksow ;] Z drugiej strony to moj brat np musi miec kobiete z duzymi piersiami innego go nie interesuja i juz.. nic sie nie da z tym zrobic, ja wole jedrne on woli zwisaki ;] nie martw sie! czy kobiety tez leca tylko na tych z fajnym tyłkiem ?

dobrze powiedziane PS mam 70 :D

70 D oczywiście

Jak to piersi nie mają znaczenia??!! Mają i to wielkie znaczenia. Znaczenia nie ma aż tak bardzo wielkość piersi. Z mojego doświadczenia wynika że panie z mniejszym biustem są o wiele bardziej rozpalone sksualnie, a seks z nimi to odlot kompletny. Za to duży biust bardziej przyciąga uwagę na ulicy i rozbudowuje wyobraźnię. Generalnie: każdy biust jest piękny, trzeba tylko umieć odpowiednio zając się jego właścicielką ;)

Moi byli faceci kochali duże biusty, zawsze się zachwycali moim D. Teraz jak juz nie jestem z nimi, widze ze ich ich nowe kobiety też mają duże piersi :) Mój obecny narzeczony uważa że za nic by nie zamienił moich piersi, bo jest za co złapać i do czego sie przytulić. Opowiadał mi też ze miał dwie kobiety z malym biuścikiem i mówi ze nic gorszego nie widział na świecie, ze ani złapać za co, z tyłu plecy z przodu plecy. Dlatego jak wiadomo jedni kochają małe a jedni duże i tu się nie ma co kłócić. jest tyle samo amatorow duzych co i malych.

ja sie zgadzam z melisanom, co prawda ja mam sredni biust, ale jak rozmawialam z wieloma facetami na temat piersi (faceci czesto gadaja o tym miedzy soba) to w calym moim zyciu spotkalam tylko 1 kolesia, ktory wolal male piersi niz duze. wg mnie 80% facetow woli duze piersi, tylko niestety za malo jest takich kobiet, dlatego biora to co zostalo :D:D:D

Ech, i znowu dołują nas, małobiuściaste. Ludzie, czy wy nie rozumiecie, że my nie mamy żadnego wpływu na wielkość naszych piersi. To nie nasza wina (kobiet z małymi), że nam nie urosły!!!! melisana napisała: "miał dwie kobiety z malym biuścikiem i mówi ze nic gorszego nie widział na świecie, ze ani złapać za co, z tyłu plecy z przodu plecy." diana ross napisała: "wg mnie 80% facetow woli duze piersi, tylko niestety za malo jest takich kobiet, dlatego biora to co zostalo " Bardzo dziękuję w imieniu kobiet pokrzywdzonych przez naturę. Walę to wszystko, idę do zakonu :P

ona170A: po ciaży wszystko sie zmieni, zobaczysz będziesz mieć wieksze piersi i pozbędziesz się kompleksow. Widzisz ja się teraz ciesze ze swoich, ale z kolei modle sie o to zeby po ciazy mi się zmniejszyly, bo jakby mi jeszcze wieksze urosly to se w leb strzele. Nie chce wygladac jak Ewa Sonet. A lepiej mieć male piersi niż takie jak ma Ewa, fu. Ja sama osobiscie wolalabym mieć mniejsze, uwazam ze male piersi są śliczniejsze. Co prawda faceci szaleją za duzymi, spotykam sie z tym na kazdym kroku, ale to niewygodne cholerstwo jest. W sensie - sport to sobie moge z glowy wybić, a jak biegne np to tramwaju to trzymam sie za cycki, bo inaczej ludziom by gały wyszly z orbit :)

Faceci z małymi penisami mają ten sam problem :P

Mnie się wydaje, że taki idealny rozmiar to C. Ani mały jak moje A, ani ogromny jak E Ewy Sonnet. Zawsze marzyłam o C. Wcale nie ma pewności, że po ciąży urosną, a zresztą rosną nie tylko piersi :( A poza tym jak znaleźć faceta, któremy się takie A spodoba. Wszyscy, których znam chcą dziewczynę np. z D Do Andoni: Mnie mały penis u faceta nie przeszkadza. Przynajmniej wie, co ja czuję, tylko tak po swojemu

dziewczyny, lepsze male jedrne niz Dzwisy :) a ja tam wole male i fajne. I nie sluchajcie waszych facetow bo kazdy ktory was kocha, albo i nie, a chce sie z wami bzykac powie wam ze takie jak macie to sa jego wymarzone..

Drogie dziewczyny, powiem Wam cos ze swojego doswiadczenia - mialem dziewczyne z duzymi piersiami, teraz mam zone z malutkimi i 100 razy wole te mniejsze - wazne zeby wyby jedrne - wiec cwiczcie jedrnosc swoich piersi; ugniatajcie je codziennie, sutki tez. pawel :)

jako założycielka topicu, proszę dziweczyny z dużymi biustami, o nie dołujące posty. z góry dziękuje :)

Dołączam się do tej prośby. Jesteśmy już wystarczająco zdołowane i pokrzywdzone. Nie dowalać nam już. Dosyć!

jak dla mnie to najwazniejsze znaczenie ma twarz.co z tego ze kobieta ma duzy biiust jesli jest brzydka jak noc.gdzie sie z nia pokazac? kto sie za nia ogladnie na ulicy?:) aj dziekuje za taka babe. kobieta po pierwsze musi byc zgrabna, ladna i inteligentna.a jelsi ma przy tym ladny biust to juz jest ideall. ja sam mialem dziewczyne ktora miala c ale byla powiedzmy "przecietna",a teraz jestem z taka ktora ma "a" ale jest bardzo ladna i jak ubierze spodniczke,pokaze to i owo to "och":). i nie ueiwrze ze pierwsza rzecza na ktora patzra meczyzni na ulicy sa piersi. takze laseczki z malymi piersami nie przejmujcie sie. jesli oczywiscie jestescie ladne:) pierwsze na co sie patrzy to twarz , a potem wzrok najwzyzej zjedzdza w dol.:) taka jest the truth

ja tam was nie namawiam, jak nie potrzebujecie, ale po braniu tabletek antykoncepcyjnych często jest taki przyjemny efekt uboczny w postaci powiększenia biustu... Miałam A, teraz mam małe C

prawda taka,ze kazdy biust znajdzie swojego amatora ;P i moim skromnym zdaniem najwazniejszy jest ksztalt..jedrne,zadbane(jak wiekszosc malych)to jest to!kogo zachwycaja biusty z pepkiem pomiedzy albo z sutkami gdzies tam na dole :> zreszta jesli dziewczyna jest drobna ...jak mialaby wygladac z biustem C czy D? znowu gdy nasza figura odbiega od idealnej(np.dobrze zbudowana czy jak to czesto sie mowi"meska")to nawet biust D niewiele pomoze zreszta kobitki z wiekszym biustem nie wszystkie kreacje moga nosic...zalozy top i beznadzieja,gorset-i wszystko sie wylewa a male biusty mozna do kreacji ulepszac. no i jeszcze jedna mini kwestia...jak facet rozmawia z dziewczyna posiadajaca pokazny biust..wiadomo co go najbardziej interesuje i gdzie skupia wzrok...mnie to irytuje a mam tylko i jak dla mnie wystarczajaco porzadne 75B

Nie zawsze biust rośnie po tabletkach anty. A jeśli tak się dzieje, to w większości wypadków po ich odstawieniu, biust wraca do poprzednich rozmiarów. Ale może spróbuję. Do "do zdołowanych": Słyszałam, że najczęściej biust rośnie po Diane35 i po Novanette (czy jakoś tak). Jakie tabletki anty bierzesz?

ale przez to co ludzie piszą na forum chyba zaczalem dyskryminowac kobiety z malymi piersiami, to w zamain za dyskryminacje facetów z małymi penisami. Te dwie rzeczy nie maja przeciez znaczenia... ale jak wy nam tak, to macie w zamian.... precz z małymi piersiami !!!

do pana powyżej: Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy nie dyskryminowałam facetów z małymi penisami. A wręcz przeciwnie. Zresztą sam popatrz, to jest mój topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3103574

Laski z małymi cyckami spuszczają z tonu i akceptują małe penisy. Posiadacze małych penisów odwazjemniają się tolerowaniem małych cycuszek :P

Wykasuj te procenty na końcu, bo nie udało mi się dobrze wkleić linka. Jeszcze jedno: to, że mam kompleks nie znaczy, że muszę dowalać innym, i nie zamierzam tego robić. Szkoda tylko, że tak wielu dowala mnie :(

Może jestem inny niż wszyscy faceci, a może wielu facetów jest takich jak ja, ale się nie przyznają, w obawie przed presją męskiego środowiska. Ale dla mnie, przy ocenie atrakcyjności kobiety, wielkość piersi jest kompletnie, absolutnie, totalnie obojętna. Czy są duże i obwisłe, czy średnie i jędrne, czy prawie same sutki - dla mnie to bez różnicy. Co nie znaczy, że uważam, iż wygląd kobiety nie ma znaczenia i liczy się tylko osobowość - aż tak poj**any to nie jestem. Pozdrawiam wszystkie biusty na forum

co do wypowiedzi powyżej: myslę, że jest inaczej. Kobiety z małymi biustami, albo brzydkie, grube, zakompleksione - lubią podołować mężczyzn na forum i poczuc nad nimi wyższość, pie**ąc farmazony o wielkosci penisa. Tak samo odwrotnie - zakompleksieni faceci odreagowują na forum stres i kompleksy na kobietach. Głupi ludzie tworzą sobie nawzajem piekiełko, w którym rzeczy mało ważne urastają do fundamentalnych. Dla mnie osoba, dla której rozmiary są głównym kryterium doboru partnera życiowego, niezależnie od preferencji, jest wybrakowanym emocjonalnie ludzkim zerem.

do 24-latka z wawy: Bardzo mądrze powiedziane. Szczególnie ostatnie zdanie każdy powinien sobie zapamiętać.

może nie mam najmniejszego biustu ale też średnio jestem z niego zadowolona (75B) moj facet który miał przede moimi miseczki C a nawet D powiedzial, po moim brzeczeniu, ze mam kompleksy itp ze BIUST TO NIE WSZYSTKO - spodobalo mi sie i wystarczylo, żebym przestala :-)

własnie ten tekst z "ludzkim zerem" jest zajebisty. Wiekszosc ludzi to zera :)

MOJA LASKA MA PIERSI W SAM RAZ!MISECZKA C:) STARCZA MI Z ZUPEŁNOSCI:) TO JESZCZE ZALEZY CZY TY MASZ MAŁE I ŁADNE PIERSI CZY MAŁE I BRZYDKIE:) W KAZDYM BADZ RAZIE NIE POWIEDZIAŁBYM SWOJEJ DZIEWCZYNIE ZE MA MAŁE PIERSI BO BYŁO BY JEJ PRZYKRO A I TAK BY Z TYM NIC NIE ZROBIŁA:) MNIE OSOBISCIE POCIAGAJA DUZE PIERSI:) I POWIEM CI ZE WSZYSTKICH MOICH KOLEGOW TEZ:)to jest taki dodatkowy atrybut od ktorego jest mi bardzo trudno oczy oderwac:) majac małe piersi nie psrtykniesz palcem i nie urosna ci...ale jezeli dbasz o siebie... jestes w stanie małe piersi nadrobic zupełnie czyms innym!np. figura , ładna pupcia!nogami!:) w kazdym bardz razie jako facet powiem ci ze widzadz dziewczyne jak mam ocenic jej wyglad zewnetrzyn! najwieksza uwage przyciagaja piersi:) potem patrze na twarz:) nogi:) i tyłeczek:) aj:)

?