Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

przyzwyczajenia nie oszukasz... mam zrobić przelew, otwieram net, wchodzę na stronę, loguję się - i co? wpisałam saszka i jestem... no chyba mi siętydzień dobrze zaczyna... no to już się wpisałam, jak już wlazłam... qde, a co będzie dalej? wcaaale mi się nie myli :P

Hej - z łapą nie najlepiej... Nie goi sie za dobrze... w srode kolejna wizyta... zobaczymy... Koleżanka ciagnie mnie w czwrtek - dzien kobiet na taki babski wieczor- maja wystepowac chippendalesi :) No ale ja chyba bede musiala zostac ze swoim kuśtykiem... Air - a wktorym numerze shepa jest ten taniec brzucha, bo mi smaka zrobilas :) Nina- sukienki super, ale ja chyba nie moge kupic nic przez internet, teraz nawet w realu nie moge kupic spodni, bo wszystkie na mnie duze... no normalnie nie robia rozmiarow- a ja nie jestem strasznie chuda.... tzn robia ale jakos dziwnie driogie te spodnie wtedy... Tygrysek - mi sie zdazylo zgubic szklo kontaktowe w oku- tzn przeszlo na druga strone- w koncu galka oczna jest kulą :) i znalazlo sie (samo wyplynelo) na nastepny dzien :) A zap[alenie spojowek mam w sumie dosc czesto, wiec jak tylko cos mi sie zaczyna to zakrapiam takimi kropelkami ze swietlikiem i czesto pomaga i po 1 dniu juz jest spoko :) Linking- miło cie widziec! :) zmieniam adres w kontaktach :) Ale ja to tylko rozsyłam swoje psy, no i ew. plan mieszkania ;) Gio - zdrowiej! A choroba to zawsze sie na mozg rzuca, mnie na przyklad rzuca sie, bo mi sie srtrasznie nudzi jużpo jednym dniu leżenia w łóóżku :) Saszka- to napewno dobry znak na początek dnia :)

ja tylko na moment... już po badaniu USG...dzidziuś całkowicie zdrowy, rozwija się prawidłowo no i jest....dziewczynką:-d

po lekturze Shape\'a postanowilam kupic... sokowirowke!! lubie soki, a ostatnio mam ochote na sok marchewkowy ale te kupne sa za slodkie... Air -> o to, to... okulary nie nadaja sie do brykania ;) Ghana -> poduszka, to trudne miejsce do gojenia sie, w koncu ciagle rana sie podraznia... mam nadzieje, ze szybko sie juz zacznie goic... a na babski wieczor i chippendalsow ja bym poszla - nie masz z kim Redi zostawic? dziekuje za rade, krople ze swietlikiem kupie, na razie mam jakies z antybiotykiem :) Ninka -> a mnie sie bardziej podoba ta pierwsza sukienka, chociaz rzeczywiscie obie sa ladne :) Saszka -> czy to znaczy, ze dokonalas przelewu na nasze konta?? faaaajnie, przyda sie troche extra grosza :) Szam -> dziewczynka? o to Zuzia bedzie teraz miala siostre :) a jak Ty sie czujesz??

Ghana - taniec brzucha jest w najnowszym Shapie - marcowym. Może uda ci się załatwić opiekę nad kuśtykami :P i iść na imprezkę :D Saszka - ja też czasami mimo woli wchodzę na kafe :) ruchy już są tak wyrobione, że podświadomość sama trafia :D Szam - no to jest świetna wiaqdomość :) znowu kobiety będą miały u was przewagę :D

szam- jupiiiiii!!!! :) Kobiety górą! Ale się cieszę, że wszystko Ok z dzidzią, i że to córeńka.... A imię już jakieś wybrane? na obie wersje jakby co? Zdradzisz? :) A jak znosisz tą ciążę? Pisalaś, że nie lubisz tego stanu...a jak tym razem? Tygrys, AIR- sukienki w moim stylu, proste i czarne, a ja kocham ten kolor ;) Nie, na wesele raczej nie...u nas się przyjęło, że na ślub nie wypada ani w białej, ani w czarnej kreacji wystapić. Kupuję ją dla siebie, do pracy i wogóle. Na ślub jeszcze nic nie mam, ale mam 1,5 m-ca czasu. ghana- ja tez bym poszła na taki babski Dzień Kobiet. Może cos wykombinuje i zrobimy sobie małą, dwuosobowa imprezkę z moją koleżanka, która od 1.03 mieszka na nowym mieszkanku, a jej mąz wyjechał na miesięczne szkolenie? Kto wie.... saszka- przelewiki? Ja wolę dostawać niż realizować ;) Tygrys- a mi się marzy taki robot kuchenny-kombajn. Ze sokowirówką, blenderem, mikserem w jednym. Robiłabym sobie i Julci soczki, koktajle owocowo-mleczne, zupki kremowe...mchmmmm...zaraz pogrzebię na allegro i podbadam ceny. I stanowczo okulary nie nadają się do brykania ;) ja odkąd noszę soczewki to czuję się o niebo lepiej!

No zobaczymy co z tym czwartkiem... wstep 50 zl :) Szam- kobiety górą!! No własnie a jak ty sie czujesz?? Air - to sobie kupie Shepa :) Tygyrsek - no tak, najpierw musisz wyleczyc oczy, te ze swietlikiem, to tak tylko zapobiegawczo!

...to tak na początek, trochę nieśmiało, bo bardzo dawno mnie tu nie było :) Hubcio właśnie mi się w diabełka chyba przeobraża ;) więc u Was się melduję :D Jak mi pozwoli, to nadrobię diabłowe zaległości :) na razie tylko ślę y

Hej Brzusia :D ale ty się już przestań krępować, w końcu nie jesteś już nowa i masz prawo zawsze i kiedy chcesz :) Hubek marudny, ale jak ze zdrowiem Panicza? Gio - ufff wampir energetyczny...a taki się wydawał milutki :P ale bloki miałam i teraz dopiero widać jakie wielkie :) a czy ta pełnia Księżyca przypada za każdym razem w podobnym czasie? czy na przykład trzy lata temu w tym samym czasie, koło 8,9 marca też mógł być taki czas?

a ja lubie pelnie... i gapic sie w ksiezyc tez lubie, wiec chyba zaraz wezme psa na dluzszy spacer :) Air -> Gio ma (znow) racje widac roznice, oj widac :) Brzusia -> jakie tam nie smialo, Ty juz jestes swoj Diabelek :) buziaki dla Ciebie i Hubcia, niech nam zdrowo Diablatko rosnie ;) Ghana -> wiem, wiem, ozywiscie, ze najpierw wylecze ale dobrze wiedziec, ze takie krople ze swietlikiem pomagaja :) Ninka -> moim zdaniem taka sukienka jak ta pierwsza ale w innym kolorze byla by super na slub!!!! :) ech taki robot kuchenny tez mi sie marzy ale na poczatek musi wystarczyc sokowirowka, na allegro juz patrzylam, musze jeszcze sie wybrac do Euro i Media, zobacze gdzie taniej ;)

:) no to jestem :D Air=> ze zdrowiem Hubcia juz lepiej... hmmmmm... ktoś mi go odczarował :D Gio=> ..Ty wiesz.. :D Nina=> śliczne te sukienki. Własnie ja ostatnio się przekonałam do kopertowych dekoldów. Chociaż u góry lubię być zapięta pod sama brodę. zawsze tak miałam- dół może być krótki, ale góra- najlepiej golf. Tygrysek=> to fakt, najlepiej robic samemu soki. Kiedyś kupowałam jednodniowe Marwity (czy jakos tak) i porównałam je z robionym w domu- te kupne są na bank rozwodnione. A ja mam takiego robota kuchennego- kombajna. Dostaliśmy od znajomych w prezencie ślubnym. Nawet ma funkcję maszynki do mięsa. Ale powiem Wam, że jak mam go wyjmować z szafy, rozpakowywać, montować, a potem co gorsza myć, to wolę użyć zwykłego tyciego robocika z 2 wiertełkami :D albo pobiec po sok do sklepu :P :D Szam=> gratuluję córeczki. Kurcze, ja zawsze marzyłam o dziewczynce. (juz mam wyrzuty, zaraz pobiegnę przytuić Hubcia :P :D) Wydaje mi się, że jednak nie ma to jak więź pomiędzy matką z córką. To jest coś nieporównywalnego i wyjątkowego. Troche boję się, czy z synem uda mi się nawiązać kontakt, czy bedzie blisko mnie... ja nawet nie umiem się bawić z chłopięce zabawy... wyścigi resorakami? Bitwy ołowianymi żołnierzykami? Nie mam o tym pojęcia :O Kiedyś jak byłam mała, z kuzynostwem robilismy sobie takie wróżby- obrączka na nitce zawieszona nad otwartą dłonią. Jak sie kręci w kółko- będzie dziewczynka, jak waha się wzdłuż- chłopiec. Cóż... mi wychodzi (zawsze!!!) 3 chłopców! :D :O

Hej kobitki :) Brzusia- jak to golf? TY? Z takimi warunkami golf? Grzech! Ja na twoim miejscu bym lubiła dekolty, golf to raczej dla mnie ;) Super, że z Hubciem wszystko OK i jak Gio pieknie napisała! Że delikatny, czuły....i o więzi ....az mi się łezka zakręciła, bo ja też bym tak chciała z Julką....by miał we mnie przyjaciółkę, i żeby wiedział, że ZAWSZE może na mnie liczyć, że ZAWSZE bedę po jej stronie... Takie relacje miałam z moją mamą. Wiedziałam, ze nawet jakbym zrobiła najgorsze głupstwo w swoim życiu to ona będzie za mną stała murem. Wiedziałam, że o wszystkim moge jej powiedzieć, a i tak czesto wytwarzałam głupi mur między nami...Byłam głupia i tyle! A Julcia ostatnio mnie rozczula na maksa, bo przy karmieniu co jakiś czas robi sobie przerwę i tak słodko zagląda mi w oczy, uśmiecha się i gulga po swojemu cała rozanielona....! A ja wtedy się rozpływam!!!! Za takie chwile oddałabym wszystko. I jeszcze mam świadomośc, że będzie ich coraz więcej ;) Tygrysek- mówisz, że inny kolor sukienki i na wesele? wiesz, ciekawy pomysł, musze poszukać. Na allegro taki robot - kombajn kosztuje już od 120 zł. Musze się skusić, bo zaraz się zaczną zupki dla Julki, a i ja chętnie bym zjadła zupę krem z brokułów i wypiła soczek z marchewki ;) idę się kąpać i spać, D. ogląda \"Skarb Narodów\" a ja jakoś nie mam ochoty na film z N. Cagem...

Hej :) Melduję, że nie doczytałam ;) Air nie wiem, czy pisałam, ale też mam postanowienie wielkopostne: ograniczyć słodycze ;) O, mikrofon to już dawno, czasami próbowałam Małgotkę nagrać :) I teraz czasem babcia sobie słucha :) (\"bacia\" ;) ) Matrix to moje klimaty, ale fakt, że I chyba najlepiej się wspomina ;) Tygrysek hehe akurat kamerka i mikrofon wbudowane w laptoka ;) zresztą prze dłuższy czas siedziałam po cichu i nei wiedziałam, że mnie słychać i mogę coś nadać głosem :D Gio się odezwała ;) no i dobrze, że wizyta odwołałaś :) Nina hahaha tampony :D - ja chusteczkę pakowałam :D A propo tych tamponów - od razu przypomniał mi się ten topik o tym, co zrobić z tamponem, czy jak się go używa.. :D (pamieta ktoś - płakałam na tym :) ). Linking a trzeba było zagadać ;) aż se w googla to dgp wrzuciłam :) Życzę wszystkim dużo zdrówka i uśmiechu :) Aha, dziś Gosia ściągnęła słuchawki z kompa (takie duuże) - widno musiał kabelek jakoś zwisać i dopatrzyła się.. A potem podłączyła je do kompa... :D:D do wejścia na mikrofon, ale.. zawsze coś, a potem jak powiedziałam, że nie tu, to włożyła w ten właściwy (dla jasności - mamy je z przodu kompa :D ) A na spacerze szalała w piaskownicy :) to chyba na razie tyle, paps

Hellou :) :D

Gio, Ty to mnie zawsze przylapiesz i opieprzysz :D Czytam Was na bieżąco i jestem \"duchem\", bo na slowa jakoś ostatnio nie mam weny :) Ale ogólnie u mnie wszystko OK, żyję sobie powolutku i czekam z niecierpliwością na wiosnę! :D

No właśnie, gdzie Ci ludzie?? ;) Gio - tak, szwankował tlen, ale widzę, że się uspokoił. Zaraz wrzucę pare zdjęć na maila (bo zanim wrzucę na stronkę... ;) ). Kachni o Ty już dawno weny nie masz :P

dzien dobry, dzien dobry :) O dresach mamy porozmawiac?? ale zaden problem - musze kupic spodnie 3/4 na fitness, teoretycznie mam 3 pary ale praktycznie tylko jedne sa takie 100% tj sportowe i \"firmowe\" (z ciuchow oczywiscie :P)... powiem Wam, ze jest kolosalna roznica pomieszy zwyklymy spodenkami, nawet bawelnianymi a tymi reeboka... niestety od dluzszego czasu nie moge trafic na odpowiednie spodnie (Gio zadowolona z tematu?? ;) ) w autobusie czytalam Shape\'a, artykuly o kobietach, ktore zmieniaja swiat na lepsze... ich wypowiedzi pokrywaja sie z tym co w \"Biegnacej...\" jest napisane... ech, stanowczo trzeba sie zmobilizowac i zmiany w zyciu dokonac!! Brzusia -> Gio ma na bank racje, Ty juz masz specjalna i mocna wiez z Hubciem :) Gio -> nie bede tanczyc nago przy ognisku na Goclawiu!!!!!!! :P Isa z ostatnich wiesci od niej mocno, bardzo mocno zapracowana... Kachni -> cha, cha, cha Ty \"zyjesz powolutku\"?? Ty??? Majorek -> no, no Malgosia rzeczywiscie bedzie zdolnym dzieciakiem!! o wlasnie, jakies swieze zdjecia bys podeslala!! Ninka -> od 120?? to jeszcze nie az tak drogo!! wstrzymaj sie do weekendu z zakupem, zobacze ceny w marketach i najwyzej kupimy taki sam sprzet na allegro :) na pewno bedziesz miec z Julcia dobry kontakt :) a pewnie, ze inny kolor i na wesele, nie ma co kombinowac, skoro w sklepach bylas i nic fajnego/ciekawego nie widzialas...

aaa zapomnialam Wam powiedziec, ze jestem dzisiaj caly dzien na szkoleniu informatycznym :)

Dobry dzień :D dobry dobry bo wtorek :) na sobotę się zamówiłam do fryzjera, na 8 rano :o ale sama tak chciałam więc nie mogę teraz narzekać :P Brzusia - jak to dobrze, że z Hubciem już wszystko dobrze. Pewnie jakieś egzorcyzmy się odbyły też się zdziwiłam tym twoim golfem, skąd taka mania? Gio - fajnie, że znowu zaczęłaś do nas gęściej i częściej pisać :) Też się od jakiegoś czasu zastanawiam gdzie jest Isa. Co do Elles i Borka nie mam już słów :P Ninka - mi się od razu te sukienki z weselem skojarzyły, dlatego pytałam czy interesujesz się nimi z tą myślą. Wybierz po prostu inny kolor i się nie zastanawiaj już nad kreacją, to taki krój, że wygląda elegancko - to wiązanie w pasie, dekolt, rozkloszowanie, a poza tym będzie na pewno wygodna, jakieś dodatki i jesteś gotowa :) Ja myślę, że Julka będzie blisko ciebie, bo skoro ty byłaś blisko z Mamą to Małej przekażesz to samo. Tygrysek - pewnie, że jest różnica między firmowymi ciuchami a takimi zwykłymi, to nie tylko snobizm, ale przede wszystkim jakość materiałuk. Na jogę mam takie spodnie luźne sportowe, z H&M ale się cholerstwo strasznie wypycha w kolanach, założę się, że firmówki tak nie robią. A mnie księżyc w pełni razi w oczy :P Kachni - trzeba ci oddać honor, że nawet jak nie piszesz dużo to się regularnie z bractwem kontaktujesz, czego nie można powiedzieć o innych :) pozdrawiam gorącutko Majorek - fajne takie nagrywanie dziecka :) mój tata mnie od samych początków przedszkola nagrywał na magnetofon, jak mówiłam wierszyki i śpiewałam piosenki, ostatnio słuchaliśmy tych kaset, niezła zabawa :) a jakie wspomnienia :D

Hej :) Zaglądam na chwilę, bo Gosia kompa włączyła... ;) Wczoraj wysłałam zdjęcia już! - do tych, których tutaj ostatnio widuję, ale jeśli ktoś chce, to proszę prosić :D:D Buziaczki

Mam Shepa- ale to nie bylo latwe, wszedzie wykupiony... Bede cwiczyc taniec brzucha, ale jeszcze nie zaczelam :) No i poczytam o zmienianiu swiata... A dzis kupilam wyborcza bo jest plytka z programem do PITow, tylko jeszcze musze wymyslic komu dac swoj 1 % podatku - a wy komu dajecie w tym roku?? Bo mam nadzieje, ze wszystcy grzecznie przekazuja, a nie z lenistwa im sie nie chce??!!?? Bo ja w zeszlym roku zrobilam aniolowi awanture o to, ze tego nie dopilnowal - bo mu ksiegowa rozlicza, w tym roku, juz ma byc grzeczny i przekazac 1%!!

Hejo :) Przede mną stoją- kawa, kubuś i bułeczka z ostrowią i ogórkiem. Od dziś postanowiłam zdrowo sie odżywiać :) Wiem, wiem, ta kawa nie pasi (tym bardziej że 3w1), ale nie mogę tak drastycznie zacząć zdrowo jeść :P ;) Gio=> no to mam lekturę na chwile odhubciowania ;) Taaaa... u mnie jest duuuuuuzia piaskownica... nad morzem :D wszystkie diablątka sie zmieszczą :) Kachni=> spójrz przez okno! Toż to już wiosna :) słonako swieci, a w ogródku mam przebisniegi. Uwielbiam przedwiośnie. W zasadzie jeszcze nie jest ciepło, ale już czuć zapach budzącej się przyrody. Później już wiosna gwałtownie rusza z kopyta, ale najfajniejszy jest ten początek marca. A ja my dostaliśmy robota firmy Krups. W sklepie widziałam je po prawie 1000zł. Kupa kasy, w życiu bym takiego nie kupiła. No i leży bezużyteczny. Bo wielkie to jak smok, nawet nie mam w kuchni gdzie rozłożyć, więc czeka na lepsze czasy złożony w pudle w szafie. Nina, Air=> dekoldów nie lubię, bo zawsze chciałam mieć z tyłu plecy, z przodu plecy :P Nie mam dużego biustu, standardowy, ale i tak lubię kobiety ;) płaskie jak deska, bo to jest takie dziewczęce. Dlatego nie mogę się nadziwić, jak można sobie powiększyć biust :O Mam kuzynki nastoletnie i ostatnio przeglądałam jakąś gazetę dla nastolatek, gdzie były zdjęcia z operacji powiększania biustu. Co ciekawe, oni tak do tego namawiali! W szoku byłam. Oprócz tego byly artykuły typu- \"Jak go dotykać, żeby sprawić przyjemność?\" I przy tym szczegółowa instrukcja. Oboje z G. uznaliśmy, że albo już się starzejemy, albo świat staje na głowie :O no niesmaczne to było po prostu :O No własnie - jak dresik to tylko z lumpeksu (moja ciocia nazywa te sklepy elegancko- komisami :D ) Własnie dzś chyba pójdę do komisu, bo otworzyli nowy niedaleko. Tylko dosyc drogo mają- po 30-40 zł za bluzkę. Ale faktycznie rzeczy są ładne i markowe rzecz jasna :P

Cześć Babeczki:-D w domu radość wielka, Zuzia szczęśliwa, że baby górą, no i że zabawki będzie miał kto dziedziczyć;-) Gio, a co Ty się tak o tych relacjach rozpisujesz?? to może określisz moje z Zuzią i z Tymkiem? dziękuję za całusy. ty też swoją gromadkę uściskaj. PS nie doszły do Ciebie zdjęcia. i to tylko do Ciebie:-( za mało miejsca... Imiona na razie są w wersji bardziej niż podstawowej. Dla chłopca miałam wstępnie IWO a dla dziewczynki SONIA. muszę zacząć przeglądać stronki z imionami. wiecie co, jak ja nienawidzę szkoły!!!! znowu przerabiałam z Zuzą matmę i dostałam wysypki, brrr... a propos ciąży, czuję się dobrze. ale unikam rozmów na jej (ciąży temat);-) i nie mogę się doczekać momentu, gdy znów odzyskam siebie i stanę się Kobietą... Brzusia, ja marzyłam o chłopczyku, bo nasza rodzina tak wzdłuż i wszerz na dwa pokolenia wstecz, to same baby... A co z Margot i Akarą? zupełnie się niestety wymeldowały....szkoda...

file:///C:/Documents%20and%20Settings/nik/Moje%20dokumenty/Eksportowanie%20HTML%20programu%20Picasa/Dzieci/index.html

Si si Gio comprendo todo :D

przerwa w szkoleniu, faajny chlopak prowadzi, wiec jest ciekawie :) i czas szybko leci :) Air -> spodnie mam Reboka i napradwe sa swietne! nie kleja sie do ciala, skora oddycha i nic sie nie wypycha!! Brzusia -> kawa tez jest zdrowa!! byle jej hektolitrami nie pic... Ghana -> pewnie, ze odpisze 1%, chyba na jakies schronisko... Gio -> hyhy oj taka drobna nadintepretacja ;) Ka -> och propozycji jest kilka... ambasador dober woli, aktywne 9 miesiecy, o pani Irenie Eris, wszystko jest bardziej pod kontem zdrowia czy prawidlowego zywienia, w koncu to miesiecznik Shape a nie jakas powazne pismi ;) Szam -> o Akarze ostatnio pisalam, studiuje dziennie bodajze to sie nazywa Fashion&Menagment, pracuje w sklepie, wiec czasu nie ma. A Margot jest obecnie na stazu w Brukseli :)

Gio=> Króciutki dziś :D ...grzeczniutki :D nawet spał do 6.!!! ładnie zjadł, tzn. ładnie jak na niego, ale już nie porównuję do innych dzieci. Coraz szybciej pomyka na czworakach. A na maila wczoraj odpisałam :) Tygrysek=> skoro fajny prowadzący, to może lepiej, żeby czas wolniej leciał ;)

Majorek=> dziękuję za zdjęcia. Małgosia jest śliczna! Do twarzy jej w czerwonym :)A zimowy spacer chyba się udał- aż pysia miała czerwonego :D Super jest ta fotka, gdzie mała jest cała roześmiana! Fsysie seść zęboli można policzyć :D

Majoreku, rzeczywiscie zdjecia cudne!! alez Malgosia rosnie, z niej to juz prawdziwa dziewczynka jest :) a ten usmiech :D oczy ma ogromne i taaakie blekitne :D

:P